wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
[fotografowie] Mark Powell urwał mi pupu
Wspaniałe. Nie mam słów. Oglądać! Doskonałe portrety, świetne cykle. Kisiel w gaciach, jak to mówią. Świetne, świeże, bezpretensjonalne i - co najważniejsze - spłodzone intuicyjnie, bez specjalnego onanizowania się techniką. Mniam mniam. Prawdziwe foto.

A o, na przykład:



Albo:



http://markalor.com

(klikajcie na 'work' a potem 'selected photographs', strona jest trochę mało intuicyjna, ale warto się pomęczyć).

Smacznego :)

W

P.S. Jestem rozczarowany postawą gawiedzi w stosunku do mojego posta z wywiadem z D'Agatą Wstyd! Czyżby nikt nie obejrzał? :p
 

ulro  Dołączył: 14 Lip 2009
Mojej pupu może nie urwał, ale bardzo przyjemnie się ogląda jego prace.

Kilka jest rzeczywiście very bardzo dobrych.


(z pozdrowieniami dla narzekających na flary ;-) )
 

radekone  Dołączył: 20 Maj 2009
Dobre foty, obejrzalem wszystkie. I choc majty mi nie spadly to gumka lekko sie poruszyla :-)
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
No, tośmy pogadali :p

Żadnych głębszych przemyśleń? Coś ponad estetykę? Nic?
 

radekone  Dołączył: 20 Maj 2009
A co bys chcial? Gosc fotografuje konkretne srodowisko ludzi normalnych ale takze lekko stuknietych z naszego punktu widzenia, byc moze tam nie uchodza za zaden koloryt.
Kazda miejscowosc ma takich weirdos na jakich zasluzy. Wiele zdjec jako pojedyncze twory nadawolyby sie do skasowania ale w serii nabieraja innego znaczenia.

Przerost tresci nad forma ;-)
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
radekone napisał/a:
Przerost tresci nad forma ;-)


;D

No dobre, zawszeć to lepsze niż nic. Po prostu przestraszyłem się trochę, że poszliście obejrzeć i poza zdjęciami nie zauważyli nic ;) A one są napakowane dużą wrażliwością, która aż w oczy kole...
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
wojtekk napisał/a:
A one są napakowane dużą wrażliwością, która aż w oczy kole...


chyba w pupu.
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
guerilla napisał/a:
chyba w pupu.


Też.
 

radekone  Dołączył: 20 Maj 2009
Czego jak czego ale wrazliwosci to ja tu nie dostrzegam..
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
radekone napisał/a:
Czego jak czego ale wrazliwosci to ja tu nie dostrzegam..


Se okulatora przeczyść. ;)
 

radekone  Dołączył: 20 Maj 2009
wojtekk napisał/a:
radekone napisał/a:
Czego jak czego ale wrazliwosci to ja tu nie dostrzegam..


Se okulatora przeczyść. ;)


Nie nosze a gałki przecierałem rano :-)

To teraz ty wyprodukuj jakąś myśl o wrażliwości tych fot.
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
radekone napisał/a:
To teraz ty wyprodukuj jakąś myśl o wrażliwości tych fot.


A co tu produkować? Jeśli nie przebijasz się przez warstwę wierzchnią to ja nie pomogę. Mnie rozwaliło to, jak otwarte oczy ma Powell i jakich ludzi znajduje, jak pokazuje ich sytuację i zawiera ich unikatowość w jednej czy dwóch klatkach. Widzisz to? :)
 

radekone  Dołączył: 20 Maj 2009
No takie cos ch*** wszystkie dobre foty ludzi.

edit:
ce-chu-je :mrgreen:
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
radekone napisał/a:
To teraz ty wyprodukuj jakąś myśl o wrażliwości tych fot.

to nie foty są wrażliwe, tylko fotograf...

a odnośnie wrażliwości fotografa... na przykład fotka dziadka co się schyla w parku do ziemi i mu ewidentny garb jeszcze bardziej wystaje... przekonaj garbatego, żeby się garba nie wstydził...
ogólnie facet ma mnóstwo serca dla zwykłości... ostatnio znajoma zapytała się mnie, czy sztuka to już musi tylko szokować, w dodatku brzydotą? czy już sztuką nie można nazwać czegoś ładnego?
sam mam ostatnio szalony czas, niepokoju dużo i uniesień na dziwnym poziomie abstrakcji... takiej codzienności i spokojnego zachwytu brak mi jak powietrza w niewietrzonych koszarach... zwykłego, prostego, szczerego i prostolinijnego kontaktu z człowiekiem...
najchętniej to bym tych zdjęć dotknął... żebym naprawdę poczuł jak przemuskują się między palcami...
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
wojtekk napisał/a:
Żadnych głębszych przemyśleń?


radekone napisał/a:
To teraz ty wyprodukuj jakąś myśl o wrażliwości tych fot.


wojtekk napisał/a:
A co tu produkować?


Wojtek, trzymaj forme prosze, bo na razie cos wiecej tu spada niz gacie :-P
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
alkos napisał/a:
Wojtek, trzymaj forme prosze


Nie chce mi się, chyba już pora, żebym sobie odpuścił. Znudziłem się. Wszystkim :)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Zapraszam w sobote na posiedzenie klubu :mrgreen:
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
alkos napisał/a:
Zapraszam w sobote na posiedzenie klubu :mrgreen:


Jak odśnieżysz pas startowy w Edzi, to chętnie :)
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
wojtekk napisał/a:
Znudziłem się. Wszystkim :)


Nie oszukuj się, a wino kobiety i śpiew, czyż nie to zawsze pozostaje :?:

Zgaduję że Mark Powell jest człowiekiem który sam bardzo interesująco wyszedłby na zdjęciu gdyby je tylko sobie kiedyś zrobił.
Odnoszę też wrażenie że ma dar który pozwala mu wedrzeć się z aparatem we wszystkie niewygodne zakamarki człowieka czy tez obiektu fotografowanego. Pospiesznie zauważa rzeczy które wymagają przez większość kontemplacji i dłuższej obserwacji.
Zazdroszczę mu tego że pokazuje świat takim jaki chce pokazać i jestem przekonany oglądając jego zdjęcia że jest spełniony.
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
karmazyniello napisał/a:
Nie oszukuj się, a wino kobiety i śpiew, czyż nie to zawsze pozostaje :?:


Wino na pewno ;)

Dzięki za ładny post.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach