DeTe  Dołączył: 14 Maj 2008
An_wrocławianka napisał/a:
piątek, o 6 rano

eeee... no tak, tego nie przewidziałem :-/
niby słuszna pora żeby coś zdążyć zobaczyć ale... czwartku szkoda :evilsmile:
 

dickkett  Dołączył: 18 Wrz 2006
Kuszelas napisał/a:
Kiedyś można było dostać polski Calvados
"Złota jesień" to się nazywało w Peerelu ;-)
 

DeTe  Dołączył: 14 Maj 2008
pewnie nie pamiętam ale Calvados to mi się zawsze z gruszką kojarzył a nie z jabłkiem :-/

[edit] już doczytałem, ech... całe życie się człowiek uczy ;-)

 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
To ja przywiozę w środę ciemne Celtyckie z Witnicy. Nowość. I nie zalatuje jabłkiem ani gruszką. Do wyprawy do Kazika nie dotrwa :-)
 

ursz  Dołączyła: 02 Mar 2011
ready to go ;p
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
An_wrocławianka napisał/a:
To co, w piątek?

Myślałem zdecydowanie o czwartku.
 

wallace  Dołączył: 08 Maj 2010
plwk napisał/a:
An_wrocławianka napisał/a:
To co, w piątek?

Myślałem zdecydowanie o czwartku.

Czwartek byłby zdecydowanie lepszy :-)
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
W czwartek to dopiero niektórzy przyjeżdżają. I to nie bladym świtem.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Będziemy myśleć na miejscu ;-)
 

DeTe  Dołączył: 14 Maj 2008
ursz, ciasto jak ciasto (ze słodyczy to najbardziej lubię boczek) ale te kompociki to mnie bardzo intrygują :evilsmile:
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
A z surówek tatara.
 

Ijon  Dołączył: 27 Paź 2006
My też się piszemy na Kazimierz, ale ten piątkowy.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
An_wrocławianka napisał/a:
No właśnie. Dlatego moja propozycja to piątek

Dzień ok ale pora nie ok ;-)
 

eass  Dołączyła: 03 Lip 2010
Enzo
Cytat
An_wrocławianka napisał/a:
No właśnie. Dlatego moja propozycja to piątek

Dzień ok ale pora nie ok ;-)


Dla mnie też... dotrę na miejsce dopiero w piątek koło 9
 
An_wrocławianka  Dołączyła: 25 Paź 2010
Uwaga, uwaga!
Wszystkich zainteresowanych niejakim Kazimierzem, na których padł blady strach w związku z planowaną porą piątkowego wyjazdu, śpieszę uspokoić, ze był to tylko żart. Tak wiem, nie na miejscu :-) W ramach pokuty mogę Wam wszystkim ponosić aparaty*
Dziękuję za uwagę.
:-)

*żart
 

Aspius  Dołączył: 18 Wrz 2006
An_wrocławianka napisał/a:
..na których padł blady strach w związku z planowaną porą piątkowego wyjazdu, śpieszę uspokoić, ze był to tylko żart.


łeee.. a myślałem, że jesteś prawdziwym diehardem ;)
 

bogusz  Dołączył: 25 Kwi 2006
Jeżeli chodzi o Kazimierz - to odradzam, byłem miesiąc temu za dnia i wieczorem. Totalna porażka. Dużo lepiej podjechać do Lublina - całkiem inny klimat.
 

Hermes  Dołączył: 04 Lut 2008
A może wystarczy wypad do Radomia? :roll:
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Właściwie to wystarczy wypad w rabatki.
 

bogusz  Dołączył: 25 Kwi 2006
Ja proponuję do Jubilatki - można wrócić nawet na czworaka :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach