hellbike  Dołączył: 14 Sty 2012
zepsulo sie.
Ostatnio zapomnialem wylaczyc aparatu podczas wyciagania baterii i od tego czasu aparat przestal dzialac.

Jak odeslac aparat na gwarancje? Wyslac do sklepu, czy gdzies indziej?
 

BAN paradziqs  Dołączył: 05 Sie 2009
hellbike, a myslisz ze Ci uznaja ? czy to pierwszy sprzet jaki w zyciu zakupiles, ktory jest objety gwarancja?
 
hellbike  Dołączył: 14 Sty 2012
A dlaczego mieliby nie uznac?


Jaki z tym ma zwiazek, czy kupowalem juz kiedys sprzet objety gwarancja?
 

rbucz  Dołączył: 01 Gru 2006
Przeczytaj warunki gwarancji w karcie gwarancyjnej, tam znajdziesz wszystkie informacje. Jaki to aparat?
 
hellbike  Dołączył: 14 Sty 2012
nie mam teraz dostepu do karty gwarancyjnej. pentax k-x.
 

rbucz  Dołączył: 01 Gru 2006
Nie powinien się zepsuć od wyjęcia baterii. Ale sprawdź w instrukcji, czy nie ma tam sprytnie napisane, że przed wyjęciem baterii trzeba wyłączyć. Pamiętam, że w jednym z Canonów było napisane, że przed zmianą obiektywu, należy wyłączyć aparat. Takie asekuranctwo producenta. Wyślij do Apollo, chyba najszybciej i najprościej.
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
hellbike napisał/a:
nie mam teraz dostepu do karty gwarancyjnej. pentax k-x.


Jak już będziesz miał dostęp to wyczytasz, że gwarancja nie obejmuje uszkodzeń powstałych z winy użytkownika...
Nie mam K-R, ale zajrzałem do instrukcji od K-5 i tam jest wyrźnie napisane, że nie należy otwierać pokrywki i wyjmować baterii, gdy aparat jest włączony.

 

rbucz  Dołączył: 01 Gru 2006
Wyjęcie baterii to nie wina użytkownika. Chyba, że wyraźnie napisano w instrukcji, źe nie wolno.
 
hellbike  Dołączył: 14 Sty 2012
wtf >_>

To, ze aparat zepsul sie w skutek akcji uzytkownika nie znaczy, ze wina lezy po stronie uzytkownika. Jesli nacisne spust migawki i w tym momencie aparat sie zepsuje - przez to nacisniecie migawki - to pomimo tego, ze zepsucie nastapilo w skutek akcji uzytkownika, nie jest to wina jego - lecz wadliwego sprzetu. Aparat nie powinien psuc sie ani po nacisnieciu migawki, ani po wyciagnieciu baterii.
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
hellbike napisał/a:
wtf >_>

To, ze aparat zepsul sie w skutek akcji uzytkownika nie znaczy, ze wina lezy po stronie uzytkownika. Jesli nacisne spust migawki i w tym momencie aparat sie zepsuje - przez to nacisniecie migawki - to pomimo tego, ze zepsucie nastapilo w skutek akcji uzytkownika, nie jest to wina jego - lecz wadliwego sprzetu. Aparat nie powinien psuc sie ani po nacisnieciu migawki, ani po wyciagnieciu baterii.


Jeżeli akcją użytkownika jest coś, czego użytkownik zgodnie z instrukcją ROBIĆ NIE POWINIEN, to jest WINNY uszkodzenia. Nie wiem, jak jest w K-R, ale w K-5 wyraźnie napisali, że NIE WOLNO wyjmować baterii ptrzy włączonym sprzęcie. Kropa.

Przypuszczam, że w K-R jest podobnie.

Jak napisałeś - aparat nie powinien się psuć od wyjęcia baterii. Ale wyłączony aparat - przy wyjmowaniu baterii mogą powstać skoki napięcia, które mogą uszkodzić aparat, o ile zasilanie nie jest odłączone od płyty głównej puszki.
 

marfalc  Dołączył: 08 Sty 2010
W kiksie pisze że nie wolno wyjmować baterie gdy jest włączony str 39.
 
daśko  Dołączył: 15 Mar 2010
marfalc napisał/a:
W kiksie pisze że nie wolno wyjmować baterie gdy jest włączony str 39.

w K-x klapka od baterii potrafi się otworzyć "sama".
 

BAN paradziqs  Dołączył: 05 Sie 2009
rbucz napisał/a:
Pamiętam, że w jednym z Canonów było napisane, że przed zmianą obiektywu, należy wyłączyć aparat.


a nie trzeba? kurcze ja to zawsze cykora lapie jak mi sie zapomina wylaczyc..

[ Dodano: 2012-01-14, 19:49 ]
ps. a karte pamieci mozna wyjmowac i wkladac gdy aparat jest wlaczony?
 
hellbike  Dołączył: 14 Sty 2012
sprzetem elektronicznym nie powinno sie tez rzucac, ale jesli spadnie z niewielkiej wysokosci rowniez nie powinien sie zepsuc i gwarancja bedzie to obejmowac.'

Wiekszosc dotychczasowych odpowiedzi jest niestety beznadziejna.


Jesli sprzet psuje sie od byle p*****(szczegolnie, jesli ta p***** rownie dobrze mogla wyniknac bez winy uzytkownika), to gwarancja w 99% bedzie to obejmowac.
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
paradziqs napisał/a:
rbucz napisał/a:
Pamiętam, że w jednym z Canonów było napisane, że przed zmianą obiektywu, należy wyłączyć aparat.


a nie trzeba? kurcze ja to zawsze cykora lapie jak mi sie zapomina wylaczyc..

[ Dodano: 2012-01-14, 19:49 ]
ps. a karte pamieci mozna wyjmowac i wkladac gdy aparat jest wlaczony?


Mnie uczono dawno temu, że trzeba ZAWSZE wyłączać zasilanie w redakcyjnym EOSie 1n, jak się zmienia obiektyw czy nakłada/zdejmuje lampę. I tak mi zostało do dziś - odruch :-)
 

BAN paradziqs  Dołączył: 05 Sie 2009
hellbike napisał/a:
Wiekszosc dotychczasowych odpowiedzi jest niestety beznadziejna.


masz jedno wyjscie - wyjdz z tego forum
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
hellbike, wyślij w ramach gwarancji bezpośrednio do Apollo, będzie szybciej.
Nie musisz pisać w jakich okolicznościach nastąpiła usterka, wątpię, żeby serwis był wstanie stwierdzić przyczynę, warto spróbować.
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
hellbike, taka życia !!

Koledzy poprostu Ci uswiadamiają i przygotowują na możliwą, ewentualną odpowiedź serwisu. Ale najlepiej bedzie jak wyslesz aparat do naprawy, bo "nasze" dywagacje Ci nic nie dadzą.
 

BAN paradziqs  Dołączył: 05 Sie 2009
Apas, tak tez robie.. wymiana karty/baterii/zakladanie lampy - wszystko przy wylaczonym aparacie..
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
hellbike, wyślij w ramach gwarancji bezpośrednio do Apollo, będzie szybciej.
Nie musisz pisać w jakich okolicznościach nastąpiła usterka, wątpię, żeby serwis był wstanie stwierdzić przyczynę, warto spróbować.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach