paradziqs napisał/a:a to nie fotograf jest najwazniejszy? :)
K-5 + Z-1p + Σ 10-20/3.5 + Σ 30/1.4 + Σ 50/1.4 + Σ 85/1.4 + Metz 58 AF-1
http://kraskowski.pl
"Aparat w gruncie rzeczy jest tak samo twórczy jak kawałek gliny...
Canon zły oraz K-7, MZ-30, SF7, ME, Spotmatic, Tessar 50/2.8, Kijew 60
FttSniper napisał/a:co do body ...
FttSniper napisał/a:ps.
fotografia dla mnie to hobby do którego podchodze z pasją = mimo wydatków daje wiele potrzebnej radości i satysfakcji, dla mnie Canon i Nikon daje maszyny do pracy - są ok, ale im coś rzadsze tym w wewnętrzym odczuciu wydaje się być fajniejsze i cenniejsze
Blesso napisał/a:Benek - wg mnie 16-50 nie jest szybsze od 16-45/4. Mało tego. Jeśli chodzi o ostrość to i tu też bym się zastanowił. Po prostu 16-50 nie powaliła mnie. Przyznaję, 50-135 miałem w body zapięte tylko parę godzin ( i chętnie bym sobie je na nim zostawił na wieki), ale ono również ochów i achów szybkościowych nie powodowało.
Pewien "Kolo" wziąwszy na chwilę me K-7 z DA 60-250 - stwierdził : " zabierz ode mnie tego żółwia" ;);)
Benek napisał/a:
Co do ostrości gwiazdki - robiłem pare miesięcy temu w dziale obiektywy porównanie ostrości 16-50 do DA 40 i DA 21. W centrum kadru gwiazdka była porównywalna z tymi stałkami. Nie mam teraz czasu kopać się w starych wątkach, ale gdzieś to jest
to wybór jest prosty, tylko Pentax (albo Leica ). Teraz pstrykam C5II i mało pstrykam, bo to wielkie, ciężkie i nie ma radochy. Obrazek jest co prawda świetny, z ekspozycją nie ma problemów, kadrujesz...spust...gotowe. Do tego stopnia łatwo przychodzi fotografowanie, że brakuje FANU .Benek napisał/a:Tutaj chodzi w dużej mierze o fun, satysfakcję, radochę
i czym się różni od K-5? Grafikiem na Fotopolis?Jacek S napisał/a:d7000 to fajna pucha
Ja pierdziu! Uwielbiam te teksty o szybkości. Na forum Canona, gdzie każdy robi śluby nawet fisiaj musi mieć USM. Bo można nie trafić . Ślub to nie wyścigi chatrów a na weselach też już nieczęsto oberka tańczą.pawel1967 napisał/a:kolega strzelajacy zdjecia zestawem Nikona np D300s jest szybszy
może jestem jedyny ale nigdy nie waliłem lampą na wprost i nie miałem dramatycznych przygód.pawel1967 napisał/a:lampa błyskowa naświetla dokładniej
Benek napisał/a:Tutaj chodzi w dużej mierze o fun, satysfakcję, radochę, coś nowego w rękach. Dlatego moim zdaniem nie ma sensu namawiać do N, czy C.
pawel1967 napisał/a:kolega strzelajacy zdjecia zestawem Nikona np D300s jest szybszy , czy AF dokładniejszy a lampa błyskowa naświetla dokładniej
FttSniper napisał/a:Ja jestem gotów zaatakować ślub nawet Nikonem D50 z kitem, lampą i 50 1.8 ....
To nie chodzi o przekonanie . To sam kupujacy za duże pieniądze taki zestaw musi się przekonać . Lampa SB900 nie wali sie na wprost tylko lekko podnosi i rozprasza dołączonym rozpraszaczem wtedy efekty są naprawdę niezłe . Równo naświetlone zdjęcia . Nie ma mowy o ucinaniu błysku i tp . Praca z fleszem to jest punkt dla Nikona i tego nikt nie kwestionuje . Jednak praca bez flesza przy wysokim iso to punkt dla Pentaxa może sie z nim mierzyc dopiero pełnoklatkowy D700 a nie D7000 mimo różnych opinii . Musi zdecydować kupujacy sam testujacJacek S napisał/a:pawel1967 napisał/a:
kolega strzelajacy zdjecia zestawem Nikona np D300s jest szybszy , czy AF dokładniejszy a lampa błyskowa naświetla dokładniej
mnie nie przekonują, bo nie raz spotykałem się z ludźmi z wypasionym sprzętem, trzaskających seriami jak z karabinu i najczęściej niewiele z tego wynikało. (50 zdjęć jak młodzi podchodzą do ołtarza) Nigdy nie wzbudzało to mojej zazdrości.
pawel1967 napisał/a:Praca z fleszem to jest punkt dla Nikona i tego nikt nie kwestionuje .
denvi napisał/a:Teraz pstrykam C5II i mało pstrykam, bo to wielkie, ciężkie i nie ma radochy. Obrazek jest co prawda świetny, z ekspozycją nie ma problemów, kadrujesz...spust...gotowe. Do tego stopnia łatwo przychodzi fotografowanie, że brakuje FANU
cadar napisał/a:
mam dwie rezydencje na Riwierze, domy są tak przestronne, że nie daję rady pobyć we wszystkich pokojach w jeden dzień. Widoki z okna co prawda świetne, ale ile można patrzeć na zachwycające delikatne piaski i piękny kolor wody... jest tak monotonnie przyjemnie, że aż brakuje FANU. Przydałoby się trochę pobyć z tymi biedakami ze slamsów po drugiej stronie wybrzeża. Oni to mają fajnie. Mieszkają pod dyktą z dziurawym dachem, nigdy nie wiedzą czy jutro będą mieli co włożyć do gara... ech.. to jest dopiero życie...
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl