teo  Dołączył: 15 Mar 2010
dzerry napisał/a:
Morel byl jednym z nielicznych reporterow w Haiti w momencie trzesienia ziemi - zdjecia, ktore wtedy zrobil maja o wiele wieksza wartosc, niz jakakolwiek pomoc fizyczna, ktora mogl zaoferowac.

Nie trafia to do mnie. Każdy ma swoje serce i swój rozum oczywiście. Ja uważam, że w takiej chwili zdjęcia mogą poczekać. Dzień, dwa -miasto się nie odbuduje, trupów z ulic nie wyzbierają. Będzie czas na zdjęcia. A w chwili bezpośredniego zagrożenia życia fizyczna pomoc, choćby jednej osobie w uratowaniu jej, jest warta więcej niż największy stos fotografii najlepszej jakości. Świat przeżyje i dowie się o katastrofie i zobaczy jej skutki, nawet sfotografowane, gdy nie będzie już żywych do wyciągania z gruzów.

 
An_wrocławianka  Dołączyła: 25 Paź 2010
dzerry napisał/a:

NIe wiem czy zwrociliscie uwage, ale to zdjecie ewidentnie nawiazuje do "Afghan Girl" Steve'a McCurry.


Też miałam takie pierwsze skojarzenie.

 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
dzerry napisał/a:
Moze dlatego, ze duza czesc spoleczenstwa,w tym ja, dokladnie tak sie wtedy czula. Te zdjecia kojarza mi sie z Breugelem.

An_wrocławianka napisał/a:
Dokładnie tak odbieram to co zaczęło się dziać w naszym kraju po Smoleńsku i niestety trwa po dziś dzień.


Rozumiem (dobre z tym Breuglem!) , ale to tylko jedno z wielu oblicz tego, co nastapilo po wypadku. Mam problem z tym, ze teraz jest to reprezentatywny punkt widzenia na swiecie.

To tak jakby pokazac Haiti tylko w pryzmacie epidemii cholery.

[ Dodano: 2011-02-11, 11:20 ]
An_wrocławianka napisał/a:
NIe wiem czy zwrociliscie uwage, ale to zdjecie ewidentnie nawiazuje do "Afghan Girl" Steve'a McCurry.


Pierwsze myśl. Świetne zagranie, na 100% świadome, właśnie przez ten kontrast.

I też pierwsze, co przyszło na myśl, to sytuacja kobiet w tradycyjnych społeczeństwach. Od noszenia wody w Afryce po oblewanie kwasem twarzy w Pakistanie. A nie wojna i polityka... Chociaz rzeczywiscie mozna nagiac do stwierdzenia: popatrzcie co Talibowie robia...

 
An_wrocławianka  Dołączyła: 25 Paź 2010
alkos napisał/a:
Mam problem z tym, ze teraz jest to reprezentatywny punkt widzenia na swiecie.


'Podziękuj' mediom, które rozpętały to wariactwo.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
To troche bardziej złożone i bez dyskusji o polityce nie możemy o tym rozmawiać.

A że łamałoby to regulamin forum, apeluję ogólnie o nie zagłębianie się w ten temat.

 
An_wrocławianka  Dołączyła: 25 Paź 2010
alkos napisał/a:
To troche bardziej złożone.


Zgadza się, lepiej tego nie rozkładajmy. :-)
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
dzerry napisał/a:
Argument na poziomie "a u was bija murzynow".
[ Dodano: 2011-02-11, 12:12 ]


Nieprecyzyjnie się wyraziłem - sęk w tym, że zawsze pokazują tylko, że "u nich biją murzynów". To twarz Afganki mówi nam o prawach kobiet, to mała, nieuleczalnie chora Japonka z Miyamata jest symbolem walki z zatruciem środowiska, tragedii i bezwarunkowej miłości. Et caetera.

Można wymieniać w nieskończoność. Chodzi o to, że przykłady upraszczając, zła, są pokazywane przede wszystkim na przykładach obcych - kulturowo i o innych kolorach skóry.

guerilla napisał/a:
Np. ostatnio z necie poszła informacja, że K. Miller trafił do szpitala w końcu .
Nie w necie, tylko artykule Jagielskiego.[/quote]

Nie czytałem tego artykułu, przeczytałem to gdzieś w necie, co za różnica ;-)
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
guerilla napisał/a:
Nie czytałem tego artykułu
I'm just sayin'. To dosc wazny artykul dla polskiej fotografii, dlatego warto go przeczytac. Warto tez przy okazji poszukac beztroskiej opiowiesci MIllera o fotografii rodzinnej z gazetowej Akademii Fotografii z przed kilku lat.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
guerilla napisał/a:
Chodzi o to, że przykłady upraszczając, zła, są pokazywane przede wszystkim na przykładach obcych - kulturowo i o innych kolorach skóry.


Europocentrycznie naginasz fakty. To jest World Press Photo, a nie White Press Photo.
 
An_wrocławianka  Dołączyła: 25 Paź 2010
alkos napisał/a:
guerilla napisał/a:
Chodzi o to, że przykłady upraszczając, zła, są pokazywane przede wszystkim na przykładach obcych - kulturowo i o innych kolorach skóry.


Europocentrycznie naginasz fakty. To jest World Press Photo, a nie White Press Photo.


A poza tym oczywiście, że kobiety w kulturze zachodniej też są różnie traktowane, ale przyznasz, że nie można porównywać ich pozycji z tymi, które żyją w świecie islamu.
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
Bardzo podoba mi sie projekt Gudzowatego. To niby znana nam juz stylistyka, ale na mnie ona ciagle dziala. Zgrabna opowiesc.

Podoba mi sie 'The Julie Project', lubie kiedy fotograf nie przeslizguje sie po powierzchni, ale probuje pokazac cos wiecej (tutaj calosc: http://www.darcypadilla.c...ect/intro.html)

Wazna praca na pewno jest wybor zdjec Michaela Wolfa z Google Street View

Generalnie bardziej podobaja mi sie zdjecia z kategorii sport i zycie codzienne.

Pierwsza nagroda, portret afganki... od razu przywoluje na mysl zdjecie zrobione przez McCurry'ego.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
An_wrocławianka napisał/a:
że nie można porównywać ich pozycji z tymi, które żyją w świecie islamu.


Różnie bywa... a gwałcone i zabijane animistki w Kongo? A bite chrześcijanki z zabitych dechami, patologicznycyh farm New Hampshire?
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
alkos napisał/a:
guerilla napisał/a:
Chodzi o to, że przykłady upraszczając, zła, są pokazywane przede wszystkim na przykładach obcych - kulturowo i o innych kolorach skóry.


Europocentrycznie naginasz fakty. To jest World Press Photo, a nie White Press Photo.


? Nie rozumiem tego co napisałeś. Właśnie robię coś wprost przeciwnego - zarzucam World Press Photo totalny etnocentryzm.

To jest totalny White Press Photo - pokazujemy wszystkich prócz nas samych - w końcu w Europie, USA i dawnym dominium brytyjskim nie dzieje się nic wartego pokazania.

Zresztą, to już jest całkiem stara śpiewka. Wiadomo, że to tak działa.

Szkoda, że nie budzi niczyjego zaniepokojenia brak zdjęć rozerwanych na strzępy Amerykańskich chłopców, za to jedynką staje się lincz na żołnierzu Talibów (również Time's z tego co pamiętam).

Nikomu nie wydaje się dziwne, że nie było zdjęć ofiar zamachów w Londynie czy Madrycie? Jakim cudem takie wydarzenia umknęły jury WPP? A co z kobiecymi ofiarami rodzinnych morderstw społeczności Tureckiej w Niemczech które idą w tysiące?

WPP pokazuje neo-kolonialny model postrzegania świata.
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
guerilla napisał/a:


To jest totalny White Press Photo - pokazujemy wszystkich prócz nas samych - w końcu w Europie, USA i dawnym dominium brytyjskim nie dzieje się nic wartego pokazania.



Mylisz sie
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
alekw napisał/a:
guerilla napisał/a:


To jest totalny White Press Photo - pokazujemy wszystkich prócz nas samych - w końcu w Europie, USA i dawnym dominium brytyjskim nie dzieje się nic wartego pokazania.



Mylisz sie


Oczywiście, dużo się dzieje, ale na WPP tego nie widać. Poza kategoriami które są bardziej happy happy joy joy.
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
guerilla napisał/a:
alekw napisał/a:
guerilla napisał/a:


To jest totalny White Press Photo - pokazujemy wszystkich prócz nas samych - w końcu w Europie, USA i dawnym dominium brytyjskim nie dzieje się nic wartego pokazania.



Mylisz sie


Oczywiście, dużo się dzieje, ale na WPP tego nie widać. Poza kategoriami które są bardziej happy happy joy joy.


np. The Julie Project

Poza tym to jest konkurs fotografii prasowej, sila rzeczy ukazuje to co pojawialo sie na czolowkach gazet.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Ok, wiem o co ci chodzi. Musze sie przyjrzec tegorocznemu i przeszlym wyborom, bo na razie czuje sie niedoedukowany zeby dyskutowac dalej.
 

kacperAs  Dołączył: 01 Mar 2010
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat
Ja uważam, że w takiej chwili zdjęcia mogą poczekać. Dzień, dwa -miasto się nie odbuduje, trupów z ulic nie wyzbierają. Będzie czas na zdjęcia.


Zgadzam się , na te zdjęcia przyjdzie jeszcze czas (porządna publikacja albo książka ze zdjęciami), teraz to taka tania sensacja i nic więcej.

[ Dodano: 2011-02-11, 20:37 ]
A Gudzowaty jak zawsze :-B
 

radekone  Dołączył: 20 Maj 2009
alkos napisał/a:
dzerry napisał/a:
Filip Cwik z Napo, 3 nagroda w kategorii "People in News" za cykl z zaloby po katastrofie smolenskiej


Zupelnie! nie rozumiem tego materialu w kontekscie jego powiazania z wydarzeniem. Ja wiem, ze na reportaz subiektywny sklada sie tez opinia fotografa, ale to jest surrealizm, cyrkowy horror, majaczenie, karykatura.

Bardzo mi siedzi ta interpretacja!

A cała reszta na poziomie. Dobre zdjęcia i po co się napinać że krew i wojna: tak wygląda współczesny świat i nie ma się co oszukiwać że jest inaczej.

Auta Gudzowatego megafajne. Przypomniały mi się resoraki i te spiralowe garaże, które kiedyś widziałem tylko w katalogah Matchboxa z pewexu.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach