Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
PiotrR, słuszne uwagi. Cena najpewniej musi ucierpieć. Wytrzymałość mechaniczna? No na logikę racja. Ale co to jest w czasach kiedy przy każdym wyślizgnięciu telefonu z ręki użytkownik zwiera pośladki widząc już w wyobraźni ten pęknięty ekran?
A właśnie. Grubość, grubością - a ile później osób pakuje te telefony w jakieś dodatkowe obudowy żeby przeżyły ew upadek i mniej chętnie z ręki wypadały o-)
Wodoodporność z pełną klawiaturą, i to jeszcze taką wygodną w użytkowaniu to musiało by być chyba największe wyzwanie.
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Generic napisał/a:
Wodoodporność z pełną klawiaturą, i to jeszcze taką wygodną w użytkowaniu to musiało by być chyba największe wyzwanie.
Nie wydaje mi się. Całkowicie dwie osobne sekcje, klawiatura membranowa przyklejona jest na luzie wodoodporna. Obie części połączone taśmą, którą też banalnie uszczelnić.

Ja za czasów HTC Desire Z najbardziej zapamiętałem upierdliwe aplikacje "tylko w pionie", które były bokiem przy pisaniu na fizycznej. Wspomnieli o tym w tym nowym filmie.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
A ponarzekać to tu można?
Nexus 7 z Androidem 6.0.1. Wszystko w sumie nadal działa dobrze, ale obsługa USB doprowadza mnie do rozpaczy. Kiedyś czytał część* moich pendrive'ów przez kabel OTG. Teraz nie czyta/rozpoznaje żadnego, za to mogę sobie nadal myszkę podłączyć. Podłączyć pod Windows 10 też się już nie daje - a chciałem mu zrobić kuku tzn. root. Za to Linux widzi tablet, ale nie widzi części plików.
Brrr, okropne te sprzęty, ale tak łatwo nie odpuszczę.

*Kiedyś byłem podwykonawcą wykonawcy usługi w biurach Google w kilku miastach - pojechałem raz z tym tabletem i planami pomieszczeń na pendrive'ie. Chciałem coś sprawdzić i sięgnąłem po tablet - chciałem być takim fajnym gostkiem, który robi coś dla Google'a i korzysta ze sprzętu od Google'a. No i oczywiście Nexus się nie popisał u siebie - z 2-3 pendrive'ów nie odczytał właśnie tego z planami.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Jak korzystacie z klawiatury w smartach?

Mnie wciąż zadziwia, gdy młodzież w komunikacji gibie się na lewo i prawo chcąc trafić w literki naciskając je po kolei.

Od lat używam klawiatury umożliwiającej pisanie przez przesuwanie palcem po klawiaturze. Było to w standardzie w starej lumii. Nie rozumiem, jak można inaczej! Nie muszę trafić idealnie, bo inteligentny smart nokiofon analizuje z bazą słownikową i wyświetla wyraz, który jakiś tam niedbale nabazgrałem. Nie muszę więc się martwić. No, czasami podmieni słowo typu: odmieni na podmieni, piszę na muszę i macie ubaw 8-)

Pytam poważnie, bo era andruta kiedyś jednak nadejdzie i konieczność zmiany przyzwyczajeń może mnie osłabić.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Tak. Na androidzie też są klawiatury obsługujące swype jeśli o to pytasz.

A co kto używa to chyba kwestia gustu. Ja szybciej piszę na normalnej ekranowej klawiaturze.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
tref napisał/a:
Od lat używam klawiatury umożliwiającej pisanie przez przesuwanie palcem po klawiaturze.

Za stary jestem na takie figle.
 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
tref, ja ćwiczyłem i tak i tak. Głównie na klawiaturze swiftkey.
"Smyrając" jest łatwiej i szybko i jedną ręką. Ale jak trzeba poprawiać to tak wybija z rytmu, że wszystko stracone.
"Klikając" trzeba użyć dwóch rąk, ale tak samo słownik czuwa nad poprawianiem tego co się nie trafiło na to co powinno być. I też idzie sprawnie.

Ale w obu przypadkach jak chcę wpisać coś, czego słownik nie chce zrozumieć i powtarzam 2-3 razy a na koniec muszę na siłę wpisać to mnie trafia. Tak, niby jakoś tam się uczy nowych słów. Ale jak np po 2-3 miesiącach dalej lepiej mi jest na starej nokii z klawiatura to coś jest na rzeczy.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Generic napisał/a:
"Smyrając" jest łatwiej i szybko i jedną ręką. Ale jak trzeba poprawiać to tak wybija z rytmu, że wszystko stracone.

To prawda. A dość często jednak ten automat zupełnie nie trafia w słowo. Może, kiedy się pisze "Kup ser i jajka" albo "Będę trochę później", to to się sprawdza, ale przy bardziej skomplikowanych przekazach gubi się jak cholera, trzeba skasować i pisać od nowa i w sumie trwa to dłużej niż wstukiwanie. Ja działam w trybie mieszanym. Proste słowa, które z doświadczenia wiem, że trafi, smyram, trudniejsze wstukuję.
Co do samego swype'a, to odnoszę wrażenie o wiele lepiej od niego działa klawiatura, którą w swoich słuchawkach daje sony.
 

matkus  Dołączył: 12 Lip 2016
Też mam wrażenie, że takie smyranie działa ok przy prostych słowach pisząc jednorącz. Ja zwykle pisze na 2 kciuki i wydaje mi się to o wiele szybsze.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
A ja nie jestem manualny i cierpliwie postukuję jednym paluszkiem.
 

galex  Dołączył: 02 Cze 2006
Ja coraz częściej korzystam z opcji 'zamiany mowy na tekst'. Szybko, bez literówek, tylko interpunkcję trzeba czasem poprawić.
 

Zbynio  Dołączył: 07 Maj 2007
galex napisał/a:
Ja coraz częściej korzystam z opcji 'zamiany mowy na tekst'. Szybko, bez literówek, tylko interpunkcję trzeba czasem poprawić.
Genialne samo w sobie.
Kiedyś korzystając z tego dobrodziejstwa, pisząc wiadomość, wypowiedziałem 'pozdrów żonkę'. Dobrodziejstwo nie znało słowa 'żonkę' więc samowolnie zmieniło na 'golonkę'. Wysłałem w ciemno. Do dzisiaj wspomnienie tego wywołuje salwy śmiechu. :mrgreen:
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
galex napisał/a:
Ja coraz częściej korzystam z opcji 'zamiany mowy na tekst'. Szybko, bez literówek, tylko interpunkcję trzeba czasem poprawić.

Dział drzewny, Chińczycy chcą kupić drzwi, pan do telefonu mówi "xing ping pang jong cong" i inne takie. Wyskakuje na telefonie, "Ten pas w Twoim mieszkaniu zjem go", czy jakoś tak, jak że nie pracuję na tym dziale nie umiałem tego załapać, a chodziło o jakąś listwę do drzwi przesuwnych. :mrgreen: sytuacja z listopada :-)
 

galex  Dołączył: 02 Cze 2006
Zbynio, jako że na co dzień nie stosuję zdrobnień typu 'żonka', czy 'pieniążki', musiałem sprawdzić. Efekt? Telefon napisał dokładnie to, co powiedziałem, nie pomylił kobietki ze świnką ;-)

potraff, ale my tu nie o translatorach... ;-)
 

Zbynio  Dołączył: 07 Maj 2007
galex napisał/a:
na co dzień nie stosuję zdrobnień
Słusznie, ja też nie. :-)
Opisana sytuacja miała miejsce jakieś 5 lat temu. Dzisiaj translator jest o wiele doskonalszy.

p.s.
Nie tylko świnki mają golonki. ;-)
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
Wiem, ale tak mi się skojarzyło :-)
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Przetestowałem działanie na Samsungu i Xiaomi.
Szału nie ma. U mnie działa to lepiej, choć też robi błędy. Wniosek: przez tyle lat funkcja ta dla języka polskiego nie została usprawniona.
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
Na BlackBerry, jeszcze na ich własnym systemie, dyktowanie tekstu działało bardzo dobrze. Nawet jak się mówiło „przecinek” albo „kropka”, to wstawiał odpowiedni znak interpunkcyjny, a potem kontynuował odpowiedniej wielkości literą. Nie wiem, może ich klawiatura dla Androida nadal działa tak samo dobrze.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
tref napisał/a:
Wniosek: przez tyle lat funkcja ta dla języka polskiego nie została usprawniona.

Bo to niszowy język, niecałe 100 milionów użytkowników.
 

matkus  Dołączył: 12 Lip 2016
bakulik napisał/a:
Na BlackBerry, jeszcze na ich własnym systemie, dyktowanie tekstu działało bardzo dobrze. Nawet jak się mówiło „przecinek” albo „kropka”, to wstawiał odpowiedni znak interpunkcyjny, a potem kontynuował odpowiedniej wielkości literą. Nie wiem, może ich klawiatura dla Androida nadal działa tak samo dobrze.

Co ciekawe, jak zmienisz w androidzie lokalizację oraz jezyk na angielskie, to słowa typu "comma" "dot" "exclamation point" "new line" itp. działają, a w części programów do edycji tekstu typu nawet polecenia typu dokumenty google nawet polecenia typu "select last five words" czy formatowanie tekstu, np. "text color yellow" czy "font size 50". (pełna lista)
Tylko dla języka polskiego to jest wyłączone. (za instrukcją: "Znaki interpunkcyjne są obsługiwane tylko w języku angielskim, francuskim, hiszpańskim, niemieckim, rosyjskim i włoskim. ")

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach