zloty_2000  Dołączył: 27 Wrz 2010
Marooned napisał/a:
Ok, czyli jednak nie telefon ;-)


Oj tam, oj tam ;-) . Za bardzo skrót myślowy mi wyszedł. Chodzi mi o to, że nie potrzebuję fajerwerków i telefonu do grania czy podniecania się zylionem punktów w testach szybkości.
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
zloty_2000, to akurat było w domyśle. Wszak to nie forum średnioklasistów ;-)
 
zloty_2000  Dołączył: 27 Wrz 2010
:-B :-B dokładnie.
 
radek_m  Dołączył: 21 Lis 2007
ja sobie chwalę posiadaną od pół roku Motorola One Vision
z wad, to za długa jak na mój gust
z zalet nieoczywistych - uodporniona na wodę. MA w zestawie case. Nawet ujdzie. Nad ekran wystaje, więc można ją kłaść ekranem w dół.
 
zloty_2000  Dołączył: 27 Wrz 2010
No dobrze, trochę się "posunęło" do przodu z czasem i biciem z myślami i mam taki mały zgryz.

W Euro jest teraz promocja na Xiaomi Redmi Note 8T + Mi Band 4 za 799PLN.
W podobnej cenie mogę kupić Samsunga S8 G950F.

I mam zgryza - nowy telefon to gwarancja, Francja i elegancja.
Używka (podjechać i pooglądać bo blisko mnie) to jednak brak gwarancji i w sumie może w tym siedzieć wszystko mimo nawet zadbanego wyglądu itd.

I cholera mam dylemat... nowa czy używka? Miał ktoś z Was styczność z tymi dwoma telefonami, by napisać mi jak wyglądają różnice między nimi?
 

mr.ra66it  Dołączył: 03 Wrz 2011
Jeśli zamierzasz używać telefonu np. do bankowości mobilnej to upewnij się, że są i jak długo jeszcze będą udostępniane aktualizacje do tych aparatów.
Zdalne przejęcie kontroli nad urządzeniem - nie wymaga do tego żadnej akcji ze strony użytkownika. (see "6. Affected devices and disclosure deadline" in the original post).
Wykonanie kodu na Androidzie przez Bluetooth – może być nawet wyłączone wykrywanie telefonu przez BT. Jest exploit.
Dodatkowo Xiaomi wysyła w tle dane z urządzenia na swoje serwery (https://www.forbes.com/si...-and-phone-use/ ).
 
zloty_2000  Dołączył: 27 Wrz 2010
mr.ra66it napisał/a:
Jeśli zamierzasz używać telefonu np. do bankowości mobilnej to upewnij się, że są i jak długo jeszcze będą udostępniane aktualizacje do tych aparatów.
Zdalne przejęcie kontroli nad urządzeniem - nie wymaga do tego żadnej akcji ze strony użytkownika. (see "6. Affected devices and disclosure deadline" in the original post).
Wykonanie kodu na Androidzie przez Bluetooth – może być nawet wyłączone wykrywanie telefonu przez BT. Jest exploit.
Dodatkowo Xiaomi wysyła w tle dane z urządzenia na swoje serwery (https://www.forbes.com/si...-and-phone-use/ ).


Żadna bankowość czy tego typu wrażliwe rzeczy nie wchodzą w grę. Od bankowości mam odpowiednio zabezpieczony komputer. Potrzebuję sprawnego telefonu z dobrym ekranem (jak czasem oglądam znajomych nieSamsungi to dziwię się że można na tym coś zobaczyć w słoneczny dzień), który nie ma rozmiarów tabletu i bateria wytrzyma tak z 6 do 8 godzin SOT.
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
zloty_2000 napisał/a:
Żadna bankowość czy tego typu wrażliwe rzeczy nie wchodzą w grę. Od bankowości mam odpowiednio zabezpieczony komputer.
Rzekłbym, że obsługa banku u mnie to tak na oko 70% na telefonie i 30% na kompie. Do tego BLIK, który był krokiem milowym w wygodzie przelewów natychmiastowych i płatności internetowych, czy nawet wypłat z bankomatów, dzięki czemu w końcu nie ma potrzeby przejmować się, czy kamerka nie patrzy na pin, czy nie ma skanera kart etc.

zloty_2000 napisał/a:
Potrzebuję sprawnego telefonu z dobrym ekranem (jak czasem oglądam znajomych nieSamsungi to dziwię się że można na tym coś zobaczyć w słoneczny dzień)
W mocnym słońcu nie ma zmiłuj. Czy to mój poprzedni Samsung S5, czy nowy Redmi Note 5 Pro, sprawa wygląda generalnie podobnie.

zloty_2000 napisał/a:
bateria wytrzyma tak z 6 do 8 godzin SOT.
Tu na pewno wielkim plusem Samsunga S5 była łatwość wymiany baterii. Miałem drugą zapasową (1/10 wagi i rozmiaru powerbanka, 100% pojemności w 30 sekund). Niestety, obecnie nowe poszły w bardzo złym kierunku i nie ma już łatwego dostępu do baterii. Jednak na jednej S5 działał góra 12h jak nie używałem. Jak używałem, to 6h było doskonałym wynikiem. Po przejściu na Xiaomi jak nie używam to do 50h da się wyciągnąć, a jak używam, to 30h na spokojnie.
Jak miałem wyjść z pracy i Samsung miał <40% to podłączałem chociaż na pół godziny by wytrzymał jeszcze 1..2h. Z Xiaomi jak idę spać i widzę 30%, to nawet nie podłączam na noc, bo jeszcze pół dnia następnego na luzie pociągnie.

Ja zostałem wyleczony z Samsungów całkowicie i ostatecznie, bo za połowę ich ceny można mieć coś lepszego. No ale to skrajnie indywidualna opinia. Jak widać, nie tylko moja:

 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Marooned napisał/a:
Niestety, obecnie nowe poszły w bardzo złym kierunku i nie ma już łatwego dostępu do baterii.

Zapewne chodzi o to, aby służby miały stały dostęp do lokalizacji telefonu, nawet przy teoretycznie wyłączonym telefonie.
 
zloty_2000  Dołączył: 27 Wrz 2010
Marooned napisał/a:
Rzekłbym, że obsługa banku u mnie to tak na oko 70% na telefonie i 30% na kompie. Do tego BLIK, który był krokiem milowym w wygodzie przelewów natychmiastowych i płatności internetowych, czy nawet wypłat z bankomatów, dzięki czemu w końcu nie ma potrzeby przejmować się, czy kamerka nie patrzy na pin, czy nie ma skanera kart etc..

No a mnie tutaj nic nie przekona, by w ten sposób zmienić obsługę banku, na razie nadal nie mam na tyle zaufania do tego typu aktywności.

Marooned napisał/a:
W mocnym słońcu nie ma zmiłuj. Czy to mój poprzedni Samsung S5, czy nowy Redmi Note 5 Pro, sprawa wygląda generalnie podobnie.

Ale jednak ekrany AMOLED są dużo czytelniejsze w ostrym świetle.

Marooned napisał/a:
Tu na pewno wielkim plusem Samsunga S5 była łatwość wymiany baterii. Miałem drugą zapasową (1/10 wagi i rozmiaru powerbanka, 100% pojemności w 30 sekund). Niestety, obecnie nowe poszły w bardzo złym kierunku i nie ma już łatwego dostępu do baterii. Jednak na jednej S5 działał góra 12h jak nie używałem. Jak używałem, to 6h było doskonałym wynikiem. Po przejściu na Xiaomi jak nie używam to do 50h da się wyciągnąć, a jak używam, to 30h na spokojnie.
Jak miałem wyjść z pracy i Samsung miał <40% to podłączałem chociaż na pół godziny by wytrzymał jeszcze 1..2h. Z Xiaomi jak idę spać i widzę 30%, to nawet nie podłączam na noc, bo jeszcze pół dnia następnego na luzie pociągnie.

Wymienna bateria, ehhh jak to bracia zza południowej granicy by skomentowali "Pane Havranek, to se ne vrati."

Marooned napisał/a:
Ja zostałem wyleczony z Samsungów całkowicie i ostatecznie, bo za połowę ich ceny można mieć coś lepszego. No ale to skrajnie indywidualna opinia. Jak widać, nie tylko moja:
Obrazek

Tutaj jeszcze wg mnie ważne jest to co napisałeś "
Cytat
...za połowę ich ceny...
. Xiaomi robi telefony, których cena nie odrzuca większości naszego społeczeństwa. Natomiast nic nie mogę powiedzieć co do ich jakości, bo nie miałem - jednak patrząc po znajomych wymieniających telefon co rok czy półtora zastanawiam się czy to kaprys w stylu "chcę nowszego" czy też jednak "stary już kuleje" a dzieje się to właśnie przy markach tańszych.
Co do market share z obrazka - to telefony X wyskoczyły bo po telefony Y po tych zamieszaniach nie mają Androida (chyba nadal?) więc użyteczność spada. Zwłaszcza jak rodzice kupują dzieciakowi telefon - to "majom być gry, fajsbuki i inne tikitoki i kasztanki" ;-) - a i cena wtedy lepiej by niska była.
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
zloty_2000 napisał/a:
Natomiast nic nie mogę powiedzieć co do ich jakości, bo nie miałem - jednak patrząc po znajomych wymieniających telefon co rok czy półtora zastanawiam się czy to kaprys w stylu "chcę nowszego" czy też jednak "stary już kuleje" a dzieje się to właśnie przy markach tańszych.
Ja jestem z tych, co to nie lubią zmian i trzymają się kurczowo tego co mają (od 13 lat ten sam notebook nadal śmiga), z telefonami podobnie, nawet już miałem podśmiechujki w moim kierunku, że ledwo mi to działa, czemu nie kupię nowego. Na Samsungu wytrzymałem 3 lata, z czego ostatnie 2 to już było mocne wkurzenie i siwe włosy, działał - jak na obecne standardy - żenująco momentami. Redmi mam równo rok obecnie, nadal działa jak w dzień zakupu, super płynnie. No ale jestem małą próbą, więc nie będę się już rozwodził w temacie, wszak mi obojętne co sobie kupisz :)
 
zloty_2000  Dołączył: 27 Wrz 2010
Marooned napisał/a:
zloty_2000 napisał/a:
Natomiast nic nie mogę powiedzieć co do ich jakości, bo nie miałem - jednak patrząc po znajomych wymieniających telefon co rok czy półtora zastanawiam się czy to kaprys w stylu "chcę nowszego" czy też jednak "stary już kuleje" a dzieje się to właśnie przy markach tańszych.
Ja jestem z tych, co to nie lubią zmian i trzymają się kurczowo tego co mają (od 13 lat ten sam notebook nadal śmiga), z telefonami podobnie, nawet już miałem podśmiechujki w moim kierunku, że ledwo mi to działa, czemu nie kupię nowego. Na Samsungu wytrzymałem 3 lata, z czego ostatnie 2 to już było mocne wkurzenie i siwe włosy, działał - jak na obecne standardy - żenująco momentami. Redmi mam równo rok obecnie, nadal działa jak w dzień zakupu, super płynnie. No ale jestem małą próbą, więc nie będę się już rozwodził w temacie, wszak mi obojętne co sobie kupisz :)


Mój A5 2016 działa dalej jak super.
Gdyby nie to, że w ciągu ostatniego roku dość często jeżdżąc podpinałem go bez pomyślunku do ładowarki w aucie pewnie i bateria by wytrzymała nadal. Na teraz niestety bateria działa już tak koło 1 dnia z czego ostatnie 20-30% znika mi nagle i bez jakiegoś schematu. I tak naprawdę to główny powód wymiany telefonu.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
zloty_2000 napisał/a:
Wymienna bateria, ehhh jak to bracia zza południowej granicy by skomentowali "Pane Havranek, to se ne vrati."

Producenci wychodzą z założenia że obecnie sprzęt bardzo szybko starzeje się "moralnie" i należy go wymienić na najnowszy [w czym pomaga jeszcze "programowane starzenie" vide Ogryzek i nie tylko], więc nie ma potrzeby bawić się w dodatkowe części wymienne - to podnosi koszty.
 
zloty_2000  Dołączył: 27 Wrz 2010
Koniec końców, po "macance" z Xiaomi Redmi Note 8T i stwierdzeniu, że nieporęczny dla mnie i trochę dziwnie działający (subiektywna ocena, po prostu coś mi nie leżało w nim) "zajszłem" do sklepiku handlującego telefonami i okazało się, że mają Samsunga A8 w całkiem miłej cenie i bardzo dobrej wg mnie kondycji. Pomacałem, poklikałem, ponegocjowałem i kupiłem :-) z 3 miesięczną gwarancją.
I powiem, że zadowolony (jak na razie jestem), zwłaszcza z łatwości sklonowania starego aparatu do nowego telefonu. Zobaczymy jak będzie dalej :-) .
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
A8 2018?

Bardzo porządny telefon. Używam od października 2018, działa tak samo jak w pierwszy dzień. Bateria trochę słabsza ale i tak daje radę - no nie tak jak przypakowane Xiaomi
 
zloty_2000  Dołączył: 27 Wrz 2010
Tak A8 wersja 2018. Zobaczę jak to działa w porównaniu do A5 2016 :-) , ale już widzę, że bateria zdecydowanie lepsza. Przy klonowaniu telefonu z A5 zeszło 34% baterii vs 19% w A8. A przewałkowane było około 30GB danych po Wi-Fi.
 

Kapar  Dołączył: 29 Sty 2008
zloty_2000, od dwóch lat użytkuję służbowo Xiaomi Note 4 i choćbym chciał, to nie mam się do czego przyczepić. Żadnych zawieszeń, błedów, no nic. Nawet obudowa nie trzeszczy. Sam jestem mocno zdziwiony.
Z baterią jest jak napisał Marooned, naładowana do pełna wytrzymuje 2 dni normalnego służbowego użytkowania w terenie. Mając 15% wieczorem przy włączonym oszczędzaniu energii rano będzie nie mniej niż 13-14% i na tym pociągnie jeszcze kilka godzin.
Ja brałbym nówkę X niż używany S.
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
dzisiaj w pracy zalałem Xiaomi Mi A1, dokładnie... Wszystko działało, początkowo głośnik się buntował ale mu przeszło, chciałbym aby następny mój kom był tak wytrzymały, każdy z rogów ma niezłe wgniotki, aż się boje teraz kupować nowy telefon... te szklane plecki, czy smartfony nie mogłyby takie jak kiedyś. Mam na myśli obudowę. M.z to regres.
 
barmiska  Dołączył: 27 Sie 2014
zloty_2000, mimo że już kupiłeś, to i ja dorzucę moje 5 groszy w temacie :-)
Miałem Samsunga A7 2018, nowego fajnego i w ogóle super.
Teraz mam Xiaomi Mi 9T.
Bateria trzyma dłużej i w rozsądny sposób (jak pisali przedmówcy), i głównie przez to po kilku miesiącach mogę powiedzieć że Xiaomi lepiej mi się używa.
Pzdr.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ela ma czteroletniego Xiaomi Redmi Note 3 i przy jej użytkowaniu, praktycznie wyłącznie jako telefonu, bateria wytrzymuje nadal około dziesięciu dni. Ja mam dwuletniego Xiaomi Redmi Note 5 i w zależności jak intensywnie użytkuję (zawsze włączony dostęp do internetu), doładowuję co dwa do pięciu dni, nie zjeżdżając zazwyczaj poniżej 40%.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach