Viridian  Dołączył: 08 Paź 2006
szkło makro FA,DFA, a może Vivitar S1?
Przymierzam się do zakupu porządnego obiektywu makro. Pięćdziesiątka raczej odpada, bo potencjalni modele przy bliskim kontakcie mają tendencje do bardzo bolesnych ugryzień, na dobrą dwusetkę mnie nie stać, więc wymyśliłem sobie, że coś około 100mm będzie dostatecznie bezpieczne i dla rąk i dla portfela.
Zastanawiałem się nad FA 100 macro, DFA 100 macro a ostatnio znalazłem sporo niemal ekstatycznych opinii o Vivitarze S1 105/2,5 macro. Oczywiście znalazłem sobie testy tych szkieł, ale zależy mi też na poznaniu opinii ludzi, którzy takimi szkłami fotografują obiekty nieco bardziej urozmaicone niż kratki na tablicy testowej. Jeśli ktoś z Was miał bliski kontakt z tymi szkiełkami to bardzo proszę o w miarę konkretną, choć niekoniecznie obiektywną opinię (inną niż 'It's f***ing incredible', bo tych można znaleźć sporo ;-) ). Z góry dzięki!
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Od niedawna mam SMC FA 100/3,5. Mnie się podoba, ale chyba taka opinia Cię mało zadowala, co? ;-)
Mogę jakieś sample podesłać, tak z makro, jak i z bardziej "normalnego" użytkowania.
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
Viridian napisał/a:
potencjalni modele przy bliskim kontakcie mają tendencje do bardzo bolesnych ugryzień

Co Ty zamierzasz focić? Szerszenie? Ja mam za soba akcję niszczenia niewielkiego gniazda szerszeni (w czterech, gniazdo niewielkie, o średnicy ok. 7 cm). Ale była jazda :mrgreen:
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
O! A ja dzisiaj sobie małą sesję zapylania drzewka przez pszczoły zrobiłem. Tyle, że zamiast setki macro miałem podpięte M 135/3,5 i "na wszelki wypadek" zabrane w kieszeń soczewki makro. Dało radę z jakichś 15-20cm ostrzyć ;-)
 

Marek Wyszomirski  Dołączył: 18 Kwi 2006
Mam SMC-FA100f2.8 macro. Piękna konstrukcja, bardzo solidna, ale duża i ciężka. O DFA100f2.8 macro kilka osób wypowiadało się, że jest nieco gorszy, ale jest to jeszcze szkło mało znane i w sumie trudno jednoznacznie coś konkretnego powiedzieć. Na pewno jest mniejszy i lżejszy, mniej metalu, więcej plastiku - być moż eto włąśnie dla niekltórych jest w nim gorsze. Co do tego Vivitara Series 1 105f2.5 macro - to faktycznie kultowe szkło, pzrez wielu okrzyczane najlepszym obiektywem makro jaki kiedykolwiek zbudowano, ale... czy dostzreżesz różnicę? Zwłąszcza, że pzry makro pracuje się zazwyczaj pzry silnie przymkniętej przysłonie i ostrość ogranicza głównie dyfrakcja światła... Mam natomiast obawy, że jako bardzo już wiekowy obiektyw może mieć ten Vivitar powłoki przeciwodblaskowe nieco odstające od współczesnych standardów. I oczywiście jest manualny - prawdopodobnie nawet wersji ze stykami elektrycznymi nie było - tylko goły bagnet K...
Uwzględniłbym w rozważaniach jeszcze Tamrona 90f2.8 macro - też bardzo dobry obiektyw a powinien się dać kupić taniej od obu setek makro Pentaxa.
 

Viridian  Dołączył: 08 Paź 2006
matb Chodziło mi co prawda o FA 100/2,8 (szczerze mówiąc zapomniałem o 100/3,5) ale chętnie zobaczę Twoje dzieła :-) roanx małpa poczta kropka fm

djack Zamierzam focić kilka 'znajomych' pająków. Mimo, że (może oprócz jednego) nie są jakoś strasznie jadowite, to ugryzienie boli jak cholera ;-) Ale szerszenie i inne żądlące stwory jeśli się trafią to tez w sumie możnaby...

EDIT: Tak właśnie myślałem, że kultowość Vivitara może nie przetrwać zderzenia z rzeczywistością... Marku czy FA100 nadaje się w miarę do 'normalnych' zdjęć - jako krótkie tele?

 

Marek Wyszomirski  Dołączył: 18 Kwi 2006
Szerszenie to można i z 3 cm robić:-) Dowody poniżej - robione Coolpixem 995 właśnie z takiej odległości.





 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
Marek Wyszomirski napisał/a:
Szerszenie to można i z 3 cm robić:-) Dowody poniżej - robione Coolpixem 995 właśnie z takiej odległości


Marek powinienes dostac medal za odwage :-P

[ Dodano: 2007-03-28, 23:20 ]
ciekawe do czego im sluzy ta czarna kropa miedzy oczami :?:
 

Viridian  Dołączył: 08 Paź 2006
Marek Wyszomirski napisał/a:
Szerszenie to można i z 3 cm robić:-) Dowody poniżej - robione Coolpixem 995 właśnie z takiej odległości.


Widzę po awatarze, że masz do czynienia z pająkami, więc wiesz na pewno, że szerszeń na gałązce przezentuje nieco inny poziom agresji niż dajmy na to dorosła lasidora w swoim terrarium ;-)

EDIT: Ta czarna kropa, a właściwie trzy służą do orientacji w przestrzeni (żeby szerszeń nie robił krzywego kadru ;-) )

 

Marek Wyszomirski  Dołączył: 18 Kwi 2006
Fotoghrafowałem dużo pająków (nawet miałem na jesieni wystawę zdjęć z samymi pająkami) ale były to wyłącznie gatunki krajowe - a te nie są zbyt agresywne. Jeśli ztreba uważąć, to raczej żeby nie uciekły;-)

[ Dodano: 2007-03-28, 23:28 ]
A co do agresji - koleżanka zrobiła (też Coolpixem) piękny portret żmii będąc przekonana, ze to neigroźny zaskroniec. W moment później żmija zaatakowała - na szczęście trafiła w aparat a nie w rękę.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Cytat
A co do agresji - koleżanka zrobiła (też Coolpixem) piękny portret żmii będąc przekonana, ze to neigroźny zaskroniec. W moment później żmija zaatakowała - na szczęście trafiła w aparat a nie w rękę.
- oj to dobrze ze sprzedalem macro :mrgreen:
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Cytat
Szerszenie to można i z 3 cm robić:-)

Marek, przykleiłeś go do tej gałęzi, że nie odleciał? Czy akurat miał drzemkę i aparatu nie zauważył po prostu?
 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
matb napisał/a:
Marek, przykleiłeś go do tej gałęzi, że nie odleciał? Czy akurat miał drzemkę i aparatu nie zauważył po prostu?


one z bliska nie widza :-P
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
asklop, u mnie latem od czasu do czasu do mieszkania przylatują takie bydlaki. To następnym razem będę takiego podchodził z bliska z aparatem, zamiast przy pomocy środków przymusu bezpośredniego z domu wyprosić. Na Twoją odpowiedzialność :!:
 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
wodzialem kiedys, jak 3-4 szerszenie moga w godzine caly ul pszczol wykonczyc, poniewaz zadlo pszczoly nie przebija pancerza szerszenia. Ciekawe czu z osami poszlo by im tak latwo :?:
 

Spinner  Dołączył: 22 Mar 2006
matb napisał/a:
arek, przykleiłeś go do tej gałęzi, że nie odleciał? Czy akurat miał drzemkę i aparatu nie zauważył po prostu?


Z tego co pamietam Marek mowil, ze to byl dosc mrozny poranek a one w tej temperaturze dosc "apatyczne" sa...

Pzdr
Spinner
 

Marek Wyszomirski  Dołączył: 18 Kwi 2006
Spinner - dobrze pamiętasz:-) Może niezupełnie mroźny (temperatura była zdecydowanie dodatnia) ale w nocy koło zera mogło być. Spotkalismy tego dnia kilka szerszeni które łaziły sobie niemrawo bez chęci latania i - jak widać - udało sie tę okazję wykorzystać:-)
 
ClicoFantastico  Dołączył: 14 Paź 2006
Re: szkło makro FA,DFA, a może Vivitar S1?
Viridian napisał/a:

...ostatnio znalazłem sporo niemal ekstatycznych opinii o Vivitarze S1 105/2,5 macro. Oczywiście znalazłem sobie testy tych szkieł, ale zależy mi też na poznaniu opinii ludzi, którzy takimi szkłami fotografują obiekty nieco bardziej urozmaicone niż kratki na tablicy testowej.


Zwróć uwagę, że to szkło występuje aż pod trzema markami:
- Vivitar S1 105/2.5
- Kiron 105/2.8
- Lester A. Dine 105/2.8

Mogą się lekko różnić wyglądem zewnętrznym i być może obecnością styków, ale to jest jedno i to samo szkło. Lester A. Dine ma styki, Kiron z tego co wiem też, a co do Vivitara nie mam pojęcia.

Mam ten obiektyw, właśnie pod nazwą Lester A. Dine i zdecydowanie przyłączam się do ekstatycznych opinii :mrgreen: .

Na razie niewiele go używałem, głównie do portretów, choć do tego celu jest zdecydowanie za ostry, już na f/2.8 sieka matrycę na plasterki :mrgreen: . Niestety na tej przysłonie dają się zauważyć aberracje chromatyczne. Po przymknięciu powinno być lepiej, ale jak mówię jeszcze niewiele go używałem.

A jeśli chodzi o wykonanie, to po prostu bajka, sam metal (chyba stal czołgowa :-P ) i szkło (chyba kuloodporne :-P ), ale wszystko chodzi lekko i płynnie, żadnych luzów. Jednak obiektyw trochę waży, na pewno ponad pół kg. Osiąga skalę odwzorowania 1:1 bez żadnych dodatkowych soczewek czy pierścieni.
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
ClicoFantastico napisał/a:
Lester A. Dine ma styki, Kiron z tego co wiem też, a co do Vivitara nie mam pojęcia.
Vivitar też (mój miał).
A wyglądał tak:
 

Slava  Dołączył: 25 Kwi 2006
ClicoFantastico napisał/a:
Zwróć uwagę, że to szkło występuje aż pod trzema markami:
- Vivitar S1 105/2.5
- Kiron 105/2.8
- Lester A. Dine 105/2.8

Coś mi się wydaje, że dwa ostatnie to inne szkło -jasność 2,8. Vivitar też zdaje się był taki. Co do Vivitara ze światłem 2,5 to jak najbardziej jest wersja ze stykami, bo taką posiadam.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach