Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Wynika z tego, że Kadyszka jest za krótko na rynku, by do tego doszło.
 
Romek  Dołączył: 22 Kwi 2007
Z drugiej strony, kasetka jest już przeciez jakiś czas na rynku i u niej także jakoś specjalnie nikt nie raportował, że odkleja się mu guma na gripie. Z tego co czytałem jest to dość częsty kłopot przede wszystkim dla minolciarzy, sonolciarzy, choć istotnie czytałem, że nawet w takim cudzie jak D200 może się to trafić. A na poważnie - oczywiście, że substancje chemiczne zawarte w pocie mogą "przechodzić" przez gumę, a w przypadku gdy kleju jest nie za dużo lub też jest marnej jakości dochodzi do takiego problemu.
 
::ART::  Dołączył: 06 Sty 2007
Kiedyś przeglądając forum natknąłem się na wypowiedź dotyczącą kurzu który w jakiś nieokreślony sposób znalazł się na wyświetlaczu LCD za szybką ochronną PENTAX’a K100D.
Co prawda ten wątek nie dotyczy bezpośrednio tego problemu ale jest trochę spokrewniony z tym tematem.

Sprawa w moim wypadku wygląda to w ten sposób że właśnie tam w moim aparacie znalazło się dość dużo tego kurzu.

I teraz moje pytanie do użytkowników KaSetek. Czy w waszych aparatach jest tam kurz i jeśli tak to czy da się go stamtąd usunąć.

Kurzu nie ma na razie tam zbyt dużo ale zauważyłem że systematycznie przybywa go za szybką wyświetlacza LCD i martwi mnie to że z czasem będzie go tam za dużo.

Kurz znajduje się zwłaszcza w prawym dolnym rogu oraz na całej powierzchni wyświetlacza w postaci pojedynczych pyłków.

Czy to ma tak być, może to jest taki urok tego modelu aparatu.
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
to chyba w ogóle urok cyfry - przynajmniej mam takie wrażenie. Co prawda w K100D kurzu nie mam (ale chyba folia poliwęglanowa, którą nakleiłem akurat nie ma na to wpływu, może warunki przechowywania?) natomiast w canoniku a700 zdarzyło mi się, że pod szybkę chroniącą wyświetlacz... wszedł mini robaczek i chodził tam sobie cały dzień :shock: Potem chyba wyszedł (albo zdechł i gdzieś opadł :cry: ), bo jakoś go potem nie widziałem. Tak czy siak ta szybka chyba nie przylega szczelnie do matrycy LCD - w sumie to logiczne skoro ma ją chronić, pęknięcie szybki nie powinno od razu oznaczać uszkodzenia LCD. Tak myślę, choć nie wiem na pewno, bo kwestie techniczne (nawet tak banalne) są dla mnie czarną (no, może białą) magią.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cyfrówki są bez-szczelne.
 
::ART::  Dołączył: 06 Sty 2007
Generalnie dbam o swój sprzęt i staram się go przechowywać w odpowiedni sposób.
Oczywiście trudno wymagać aby w plenerze było bez kurzu czy pyłu ale nigdy nie byłem w wysoko zapylonych miejscach więc dziwię się że tyle kurzu znalazło się za szybką chroniącą wyświetlacz LCD.

bEEf - proszę o rozwinięcie Twojej myśli.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
bEEf - proszę o rozwinięcie Twojej myśli.

Cyyyyyfróóóóówkiiii sąąąąą beeeeeez-szczeeeeelneeeee.

(to nie była myśl, tylko spięcie w synapsach ;-) )
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Też mam kurz na małym wyświetlaczu w k100d i jakoś się tym nie przejmuję (przynajmniej na razie :-P )
 
::ART::  Dołączył: 06 Sty 2007
Na razie mnie również nie przeszkadza tyle kurzu ile go mam ale obawiam się że raczej na tym się nie skończy i w pewnym momencie będzie go tam tak dużo że będzie przeszkadzał w podglądaniu zdjęć.

bEEf - u mnie też czasem występują trzaski pod kopułą tak więc nie jesteśmy już sami ;-)
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
To Ty masz paprochy na tym kolkorowym :?: :!: Myślałem że chodzi o monochromatyczny. Z dużym nie mam problemów.
 
::ART::  Dołączył: 06 Sty 2007
Dokładnie tak.
Zabrudzenia w postaci paprochów są właśnie na tym kolorowym do przeglądania zdjęć.
Na monochromatycznym paprochów może być ile chce.
 

dismas  Dołączył: 26 Mar 2007
::ART:: napisał/a:

Zabrudzenia w postaci paprochów są właśnie na tym kolorowym do przeglądania zdjęć.
Na monochromatycznym paprochów może być ile chce.


U mnie niestety to samo - dolny prawy róg zasyfiony, w lewym odrobinka kurzu. A kasetka ma niecałe dwa miesiące :-? Nawet się zastanawiałem, czy nie uznać tego za powód do reklamacji ale boję się, że będą mi aparat przez miesiąc trzymać w serwisie a i tak poza wyczyszczeniem nic nie poprawią
 

JSW  Dołączył: 20 Lip 2006
::ART::, Tam jest kurz, i nawet servis nie pofatygowal sie go usuwac, wycierac itp. Kurz zauwazylem w pierwszym miesiacu uzywania aparatu. Teraz po okolo 10 miesiacach uzywania Kasetki, oraz przyklejeniu folii, stal sie niewidoczny! Nie sadze, ze sam sie usunal, ale po prostu przestalem zwracac na to uwage. Czego i Tobie zycze.
 
::ART::  Dołączył: 06 Sty 2007
Widzę że nie jestem sam i paru osobą zdarzyło się już coś podobnego.
Zastanawiam się jak to będzie wyglądało po dłuższym użytkowaniu i czy jest jakiś sposób wyczyszczenia albo zatrzymania procesu zabrudzania się wyświetlacza.
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
jak bedzie go tam bardzo duzo, to przytkaja sie te szpary, przez ktore sie dostaje i bedzie ok :mrgreen:
 
::ART::  Dołączył: 06 Sty 2007
W sumie jest to jakieś rozwiązanie ale po takim sprzęcie można wymagać czegoś więcej i nie powinno się tak dziać. W moim starym kompakcie którego używałem ponad 2 lata nie ma ani jednego paproszka a w K100D po paru miesiącach jest ich cała masa więc coś jest nie tak.
Do pupy taki sprzęt. Mam tylko nadzieję że to jest jedyna wada.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
::ART::, poczekaj, jak Ci paprochy na matówkę wlecą ;-) Niestety lustrzanki tak mają. Tzn pod LCD nie powinno nić włazić, to fakt, ale paproszki tu i ówdzie widoczne to norma - wymienna optyka to nie hermetyczna puszka kompaktów.
 
::ART::  Dołączył: 06 Sty 2007
bEEf – z paprochami na matówce i na matrycy potrafię sobie poradzić, bo wiem że nie da się utrzymać tam sterylnych warunków choćby nie wiem jak się człowiek starał. Wiem coś o tym bo bawię się „słoikami” dla których między innymi zdecydowałem się na PENTAX’a.
Nie rozumiem tylko dlaczego paprochy pojawiły się za osłonka wyświetlacza LCD do którego jeszcze nie zaglądałęm :evilsmile:
 

Michał K  Dołączył: 22 Lut 2007
a mówilem silikonem zalać :-D
 
Markoo  Dołączył: 12 Kwi 2007
bEEf napisał/a:
::ART::, poczekaj, jak Ci paprochy na matówkę wlecą ;-) Niestety lustrzanki tak mają. Tzn pod LCD nie powinno nić włazić, to fakt, ale paproszki tu i ówdzie widoczne to norma - wymienna optyka to nie hermetyczna puszka kompaktów.


Jesli chodzi o kompakty, to mi wlasnie powlatywaly tu i owdzie wiec postanowilem kupic dslr by miec dostep i czas od czasu wyczyscic :)
Pozdr Markoo

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach