j-z  Dołączył: 23 Sty 2009
Nie obraca sie palnik lampy? To juz nie problem
1. Kupujemy maly statyw z przegubem kulkowym:

http://www.euro.com.pl/st...9.bhtml?from=td

2. Odkrecamy od spodu blaszke, usuwamy nozki, szukamy sruby mocujacej jak w statywie, tylko dluzszej (chodzi o ta srube mocujaca nozki).

3. Szukamy jakiejkolwiek szyny montazowej, kawalka czegokolwiek, co przykrecimy od spodu do aparatu

4. Z drugiej strony listwy mocujemy glowice z naszego statywu za pomoca dluzszej srubki. Nie przesadzamy z sila dokrecania by nie ukrecic naszej sruby (jest dosc cieka)

5. Do glowicy statywu mocujemy kostke z kabla np. taki:

http://www.foto-tip.pl/sk...tax-p-1118.html

6. Druga kostke wpinamy w sanki aparatu i po zamontowaniu lampy mamy mozliwosc plynnej regulacji polozenia lampy niemal we wszystkich kierunkach.

Uwagi:
-Srubka mocujaca blaszke i nozki do statywu jest dosc cienka, wiec trzeba uwazac by jej po prostu nie zerwac lub nie przeciazyc na tyle by pekla, nie zapominamy o podkladkach itd. Sprawdzamy co jakis czas, czy cos sie nie poluzowalo.
-Mocowanie kulkowe wymaga nabycia pewnych umiejetnosci by ustawiac lampe szybko i pewnie a nie narazic sie na salwy smiechu fotografowanych jesli nieoczekiwanie lampa bezwiednie opadnie w jakims kierunku.
Da sie tak dokrecic przegub kulkowy by dalo sie blykotka obracac bez zwalniania zacisku a mimo to byla pewnie zamocowana.

Powyzsze sprawdzalem doswiadczalnie przez kilka miesiecy i nic mi sie zlego nie przytrafilo (poza zwisem lampki Osram C 180 Studio) ale rozwiazanie kazdy stosuje na wlasna odpowiedzialnosc.

Szyne montazowa mozemy odpowiednio wygiac stosownie do naszych potrzeb, mozemy nasz uklad rozbudowac o inne elementy rowniez wg wlasnych fantazji i potrzeb. Mozna sie pokusic o estetyczne wykonanie naszego uchwytu, by nie wzbudzac sensacji.
 
Radolex  Dołączył: 03 Kwi 2010
Ciekawy pomysł nie powiem. Masz może zdjęcie jak się całość prezentuje?
 

j-z  Dołączył: 23 Sty 2009
Jak znajde nowa listwe to zrobie zdjecie bo stara mi gdzies wcielo. Najwiekszy wplyw na wyglad ma sama litwa montazowa. Jak znajdziemy jakas w czarnym kolorze to nie bedzie zle. Inne zawsze mozna okleic czarna tasma.
 

piotrecius  Dołączył: 31 Gru 2006
Są dostępne w handlu takie reporterskie ramki na lampę - z przegubem - dzięki któremu lampę można mieć ustawioną nad pryzmatem lub nad boczną ścianką przy pionowym kadrze. Dodatkowo odsuwają one lampę trochę dalej od aparatu przez co światło wydaje się odrobinę bardziej naturalne.
Porównywalna funkcjonalność do pomysłu z głowicą kulową, a prościej to chyba własnoręcznie wykonać.
przykład 1
przykład 2
przykład 3
przykład 4 z innego foruma ;-)
 

j-z  Dołączył: 23 Sty 2009
piotrecius, nie jestem do konca przekonany, czy w/w przyklady to alternatywa dla tego co opisalem wyzej. Nie mialem tych bracketow w rece ale z tego co widze, nie pozwalaja one na tak dowolne manewry lampy bez obracanego palnika jak moje "cudo".

Postaram sie jak najszybciej zmontowac jakis ukladzik celem demonstracji co to cudo moze. Jako, ze od wielu miesiecy jestem uzytkownikiem Metz 48, moj wynalazek lezal w szafie, az mole zjadly listwe...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach