macioh  Dołączył: 28 Gru 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
może były jakies skoki przez ognisko na PPD?

ale oni to ognisko niebieskie mieli.
 

serioza  Dołączył: 10 Mar 2007
Ukazała się wersja 2.1.1

05/18/2007
RawTherapee V2.1.1 released
This is a bugfix release. RawTherapee now has a new icon.
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Ja dodam że jest dużo szybsza od 2.1
Zdjęcie wczytuje w ok. 3 sek.
W zależności od wybranego algorytmu przetwarzania.
Bardzo polecam.
Obecnie jest to mój podstawowy program do obróbki rawów i chyba nim pozostanie...
 

Mała Mi  Dołączył: 29 Lis 2006
To ja mam jedno pytanie.
Zauważyłem mianowicie, że podobnie jak w Ufraw-ie ustawienia "zerowe" (profil Neutral) są bardzo ciemne - histogram przesunięty mocno w lewo. W zależności od zdjęcia od około 0,5 do nawet ponad 1,5 EV. Początkowo myslałem że to wina szkła (Jupiterek 9) lub mojego niedoświetlania, ale na kicie jest to samo a naświetlam na pewno poprawnie, sprawdzilem. Inne programy (Silky, RawShooter) na "0" pokazuja obrazek sporo jaśniejszy a histogram jest podobny w kształcie, ale nie taki ściśniety.
Czy to mnie sie cos na oczy/aparat/komputerek rzuciło, czy "ten typ tak ma"?
Dodam, że stworzenie odpowiedniego własnego profilu załatwia sprawę.
I przy okazji propozycja - może fascynaci RT podzielili by sie miedzy sobą własnymi profilami ustawień?
PZDR. Mała Mi
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
Mała Mi może po prostu nie doświetlasz?

Mnie osobiście na początek pasuje profil conservative.

 

Mała Mi  Dołączył: 29 Lis 2006
Raczej nie, naświetlam prawidłowo, sprawdziłem. Zresztą w innych programach te rawy wyglądają jaśniej.
Co ciekawe największe problemy mam przy szkłach M42 z przejściówką (pomiar punktowy?) i we wnętrzach. W świetle dziennym jest dużo lepiej, tak jak przy obiektywach ze stykami.
Osobiście mi to nie przeszkadza, tak jak mówiłem - mam już porobione odpowiedne profile. Tylko zastanawia mnie, skąd ta rozbieżność.
Mała Mi
P.S. ja tez lubię "conservative"
 

mihra  Dołączył: 19 Maj 2007
Skoro już jest temat o RAWTherapee, to mam pytanie...
Poniżej zrzut ekranu z otwartym oknem. Rozdzielczość 1024x768. I efekt jak widać. Nie można zmiejszyć okna. Albo ucieka jedna strona albo druga. W wyższych rozdzielczościach okno się skaluje - tzn można je powiększyć. Mam wrażenie że po prostu taki jest minimalny rozmiar interfejsu. Co prawda (jak ktoś zaraz zasugeruje) mogę niby pracować na wyższych rozdzielczościach, ale niestety mój Nec FE771SB oferuje tam jedynie 75hz albo wręcz 60, co jest dla mnie nie do przyjęcia. Zatem pytanie, czy ktoś kto ma Ubuntu wersję 6.10, lub 7.04 ( jak moja) też spotkał się z tym problemem, a jeśli już, to jak sobie poradził (albo i nie)
 
wu  Dołączył: 25 Sie 2006
mihra: Wydaje mi się, że użycie węższych czcionek mogłoby trochę pomóc...
 

olgierd  Dołączył: 06 Cze 2007
mihra: coś musi być u Ciebie nie tak, ja mogę u siebie (Ubuntu 7.04) zmniejszyć do takiego jak widzisz rozmiaru (matryca 1200x800 pix).
 

gezeb  Dołączył: 26 Maj 2007
z ciekawości zainstalowałem i też mam problem taki jak mihra instalka na IBM T23 Pclinuxos2007
wieczorem spróbuje na stacjonarnym z Archem ale przypominam sobie że kilka razy miałem podobne problemy ze skalowaniem programów ,a z czego instalujecie w Ubuntu jest paczka czy żródła ?

na Archu 1024x768 wszystko chodzi normalnie
 

olgierd  Dołączył: 06 Cze 2007
Paczki nie ma, takoż ja nie kompiluję (jestem lamerem więc ograniczam się po prostu do użytkowania komputera). Raw Therapee mam po prostu z tara ze strony producenta.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
gezeb napisał/a:
wieczorem spróbuje na stacjonarnym z Archem ale przypominam sobie że kilka razy miałem podobne problemy ze skalowaniem programów ,a z czego instalujecie w Ubuntu jest paczka czy żródła ?


"wygoda uzytkowania"

"intuicyjnosc"


"..."

;-)
 

olgierd  Dołączył: 06 Cze 2007
No tak, przymiotniki te idealnie opisują moje wrażenia po pracy na Linuksie ;-)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Cytat
No tak, przymiotniki te idealnie opisują moje wrażenia po pracy na Linuksie


I mojej na windzie... :-)
 

gezeb  Dołączył: 26 Maj 2007
nie wiem jak w windzie czy w innych OSach ale w linuchu tak jest często gdy korzysta się z softu unstable testing...-ja robię to z premedytacją ;-)
a zresztą co byśmy zrobili z czasem gdyby wszystko było tip-top? :-B :-B ...
 

mihra  Dołączył: 19 Maj 2007
alkos: - spokojnie, spokojnie....tu nie chodzi o nastepną bezsensowną wojnę miedzysystemową. Każdy system ma swoje zady i walety. Linux się cywilizuje (patrz np. Ubuntu), jak się poszuka to nawet jakiś soft ciekawy jest(np rawtherape), tylko po prostu ma on swoją filozofie działania. Np nie ma dysków tylko katalogi(w przyszłościowych windach też ponoć tak ma być), jak chcesz pomanipulować w konfiguracji to chce hasła(nie ma tłumaczenia "...bo się mi samo sie zainstalowało i gołe babki wyskakują z ekranu" :lol: ), jak ktoś pracuje dużo w sieciach to mozna bez restartów rekonfigurować interfejsy sieciowe itp itd. No tylko ma tą wadę że trzeba coś kumkać. A z drugiej strony powiedz, ile wytrzymuje instalka windy u człowieka puszczonego na żywioł? System dla niekumatych? Taaaa.. A za 2 tyg przyłazi taki jeden z drugim bo mu się wiesza, bo coś się wpier...... i nie można wyłaczyć itp itd, nie wspominając o tym ile komputerów zombie działa w sieciach botnetów, rozsyła spam i inne świństwa. Podsumowując: tu nie chodzi o system, tu chodzi o świadomość użyszkodników. A jak mówi jedno z praw Murpchy'ego ( parafrazując) "nie zbudowano jeszcze urządzenia którego by głupiec nie zepsuł".
Teraz podbudowany powyższym moralizatorstwem oraz udowodniwszy potrzebę istnienia systemu innego niż niemiłosiernie nam panujący Jedyny Słuszny - do rzeczy ;-) .
1. węższe czcionki - to taki sam półśrodek jak większy monitor. Poza tym jak to zmienić? Choć wu - być może dobrze myślisz.
2. podobny problem u gezeb wskazuje że jest coś na rzeczy i problem występuje nie tylko u mnie. Wiem, truizm - ale to małe podsumowanie.
3. może ktoś z bardziej kumatych w języku anielskim by wrzucił na forum RT problem.
4. Sam używam prekompilowanych pakietów - bo nie ma źródłowych do skompilowania. A szkoda, bo to najpewniejszy sposób na prawidłowo działajacy soft.
olgierd, nie bój się kompilowania. W sumie to proste, możesz zacząć od jakiś małych programików. Jedyny problem to potrzebne biblioteki do kompilatorów. Czasem po prostu trzeba przez synaptica instalować je ręcznie żeby kompilator ruszył.
Wielokrotnie twórcy softu specjalnie umieszczają tylko pakiety źródłowe celem kompilacji na konkretnym kompie i systemie.
gezeb oczywiście że masz rację! Komputery stworzono do rozwiązywania problemów które same stwarzają :mrgreen: . To jak z taką symulacją dużej firmy. Ktoś kiedyś obliczył wartość progową powyżej której obieg i ilość papierów stwarzają samonapędzającą sie machinę służącą wyłącznie do utrzymania owego zjawiska. Dobra, kończę, napisałem i tak wiecej niż niegdyś na niejednym wypracowaniu z "polaka" :)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
mihra napisał/a:
alkos: - spokojnie, spokojnie....tu nie chodzi o nastepną bezsensowną wojnę miedzysystemową.


Ale ja wiem, chcialem sie tylko podraznic :-D :-D

(sam bym siedzial na linuchu, jakbym mogl spokojnie PSa cs3 i reszte adobowych wynalazkow odpalic... :-D )
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
alkos napisał/a:
sam bym siedzial na linuchu, jakbym mogl spokojnie PSa cs3 i reszte adobowych wynalazkow odpalic

takie rzeczy to tylko OSX :-P
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
l_uka napisał/a:
takie rzeczy to tylko OSX


A idźże... co za koszmarna obsluga...

(od 13tu lat mam PC...)
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Kliknij na <-H , schowa to historię poleceń która rzadko się przydaje.
Wtedy zmieścisz wszystko na ekranie, zawsze możesz przywrócić tą schowaną historię poleceń klikając ponownie na <-H.
Obszar pomiędzy miniaturkami i obrazem też da się zmieniać klikając na linię roździelającą...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach