spacja  Dołączyła: 15 Mar 2011
Dziękuję. Guliwer jest z Zagrzebia, sfotografowany telefonem :oops:
 

foto  Dołączył: 03 Maj 2013
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
foto, no jednak nie.
 

galex  Dołączył: 02 Cze 2006
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
galex, podoba mi się
 

skaarj  Dołączył: 18 Mar 2016
Nie wiem czy kwalifikuje się jako uliczna. Byłem na pokładzie tramwaju wodnego, więc mam nadzieję że tak ;)

 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
skaarj napisał/a:
Nie wiem czy kwalifikuje się jako uliczna.

Ani trochę.
 
Charli1902  Dołączył: 19 Maj 2008
galex, fajne zdjęcie. :-B
Jest ulica, jest "chemia", jest GIT..

PS
Pieprzyć RODO!
 

galex  Dołączył: 02 Cze 2006
Rivelv, Charli1902, dziękuję, zawsze mam wątpliwość przed publikacją tego typu zdjęć: czy odbiorcy zobaczą to, co ja sam uważam za istotne.
plwk, no to wracamy na ulicę (Św. Marcin w Poznaniu):
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
skaarj, nie wiem czy się kwalifikuje , podoba się, jakby tak przejrzeć konkursy streetowe to okazałoby się , że niewiele się kwalifikuje ;)
Dzieci nie moje i nic nie inscenizowane ;)

woda by Grzesiek Trojak, on Flickr

 
Charli1902  Dołączył: 19 Maj 2008
galex, powiem Ci, że poczułem się rozczarowany.. Wydawało mi się, że fotografie pary ludzi na ulicy zrobiłeś całkiem spontanicznie.. Okazuje się jednak, że tak wcale nie było. Szkoda..
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
galex, Co uważasz za istotne w tych dwóch ostatnich zdjęciach? Aby nie było, nie czepiam się :-B
 

galex  Dołączył: 02 Cze 2006
Charli1902 napisał/a:
galex, powiem Ci, że poczułem się rozczarowany.. Wydawało mi się, że fotografie pary ludzi na ulicy zrobiłeś całkiem spontanicznie.. Okazuje się jednak, że tak wcale nie było. Szkoda..


Było, czy nie było... Pojęcie względne.
Sytuacja była spontaniczna, jedyne co zrobiłem, to (tak, cholerne RODO!) zapytałem o zgodę.
Oni byli tak zajęci sobą, że (moim zdaniem, oczywiście) po krótkiej rozmowie nic nie stracili z naturalności.

pszczołowaty, jeśli zdjęcie nie broni się samo, to żaden komentarz tu nic nie pomoże.

Albo to "coś" się czuje, albo nie.
Jeśli odbiorca nie widzi tego, co ja, to znaczy fotografia jest do bani. I tyle.

PS. Kiedyś do tego zdjęcia:




sam sobie napisałem komentarz (a raczej: pobełkotałem sobie):

Autor fotografii wykazał, że można być demiurgiem twórczo wykorzystującym dzieło innego autora. Postać (nie)przypadkowego widza zmienia punkt odniesienia, zmuszając do zastanowienia kto jest obserwatorem, a kto - obserwowanym.Z jednej strony mamy tu zniewolone, uwięzione ("zawekowane") w słoikach postacie kobiet, z drugiej zaś - postać mężczyzny - więźnia kadru. Jednocześnie praca ta uzmysławia nam, że można być jednocześnie twórcą i tworzywem.

Czy dzięki niemu zdjęcie stało się lepsze?

:-)
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
galex napisał/a:

Czy dzięki niemu zdjęcie stało się lepsze?

Tak, czasami opis bardzo pomaga, nie wiem ilu odbiorcom, mnie tak, nie każdy musi wiedzieć co autor miał na myśli i skończyć Akademię Fotograficzną ;)

[ Dodano: 2019-09-01, 17:26 ]
Nie wiem dlaczego, ale mam przeczucia , czasami wręcz pewność , że zdjęcia są "układane" co mi się niekoniecznie podoba ( nie mam na myśli p,. Tomaszewskiego ) :)
Piszę ogólnie.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
galex napisał/a:
jeśli zdjęcie nie broni się samo, to żaden komentarz tu nic nie pomoże

Zgadzam się. Ale fajnie jest jak wraz z opisem pojawia się dodatkowy kontekst.

pszczołowaty napisał/a:
Nie wiem dlaczego, ale mam przeczucia , czasami wręcz pewność , że zdjęcia są "układane" co mi się niekoniecznie podoba ( nie mam na myśli p,. Tomaszewskiego )

Akurat u niego często bywają.
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Enzo, nawet się z tym nie kryje, nie wiem, nie znam się... ale odnoszę wrażenie, że część zdjęć jest robiona pod.... np.... konkurs. Troszkę mnie to irytuje, nie wiem dlaczego... ale.
Ktoś powie - olej konkursy, rób swoje... a za jakiś czas może zrobisz wystawę ;) ... reportaż przez duże "R"
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
pszczołowaty napisał/a:
odnoszę wrażenie, że część zdjęć jest robiona pod.... np.... konkurs

Gość robił dla National Geographic a tam żądają odpowiedniej estetyki. No to jest. Ale czy w tym jest coś autentycznego? Mnie to nudzi i jak sobie porównam zdjęcia np. Arka Goli ze Śląska, z tym co serwuje Tomaszewski, to mi wychodzi Cepelia dla ceprów ;-)
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Enzo, myślę, że nie ma co porównywać ;)
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
plwk napisał/a:
skaarj napisał/a:
Nie wiem czy kwalifikuje się jako uliczna.

Ani trochę.
Tramwaj wodny. Droga wodna. Szlak żeglugowy. Mnie tu wszystko pasuje ;-)

[ Dodano: 2019-09-01, 21:04 ]
Kadr ciekawy, dynamiczny, kontrast odważny. Mnie się podoba.
 

apemantus  Dołączył: 08 Maj 2013

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach