Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
cypis napisał/a:
mniejsze opóźnienie migawki,
jezeli jest roznica - to jaka? bo mam wrazenie ze to pomijalne ...
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
gdybym umiał to mierzyć... Jak pisałem, jestem zadowolony z Pentaxa, jednak większe niż w C20D opóźnienie migawki jest dla mnie faktem - może ktoś ma dane na ten temat? W codziennym użyciu jest to oczywiście całkowicie pomijane - po prostu zauważyłem, że w Pentaxie muszę nieznacznie antycypować ruch/zachowanie obiektu ze względu właśnie na to, że od wciśnięcia spustu migawki do jej wyzwolenia upływa jakaś chwilka...

[ Dodano: 2007-04-11, 08:43 ]
zajrzałem sportowo na dpreview i odnośnie opóźnienia migawki nie ma tam jasnych danych natomiast wszystkie inne dane szybkościowe pokazują, że nawet ta stara konstrukcją, jaką był 20D jest dużo szybsza od P K100D - tyle, że mam wrażenie, iż sa to aparaty jednak dla nieco innych odbiorców. Niższa półka canona też jednak pod tym względem przebija Pentaxa - na szczęście Pentax ma atuty, które skutecznie rekompensują tę akurat zaletę canonów...
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
cypis nic takiego nie zauwazyłem i pierwsze słyszę o czymś takim. Takie dane są pewnie w teście na dpreview.
dzerry spoks coś drażliwy byłem wieczorem ;-)
Michu ty tak nie piej o Yakumo bo się zrobi modne i poszybuje cena, vide wątek o Hi maticu.
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
awakqwq napisał/a:
cypis nic takiego nie zauwazyłem i pierwsze słyszę o czymś takim. Takie dane są pewnie w teście na dpreview.


no przecież napisałem, że cyferki są na dpreview, natomiast moje własne odczucie jest we mnie i może (ale nie musi) być mylne. Mam nadzieję, że nie sugerujesz, że "wymądrzam" się dla zasady, na podstawie opinii zasłyszanych (przeczytanych) :evil: Pisałem wyraźnie: mam K100D, przez pewien czas bawiłem się C20D i jestem przekonany o większej szybkości canona właśnie w kwestii opóźnienia migawki, które wszak występuje zawsze i w każdym aparacie, bo w końcu musi upłynąć jakiś (minimalny) czas, żeby informację ze spustu migawki przenieść do mechanizmu jej zwalniania. Tak jest przecież i w analogach - może ja mam fiksację canonowską, ale np. z posiadanych przez mnie analogów yashici FX-D i canona 500N ten drugi "robi zdjęcie" o ułamek ułamka sekundy szybciej. Przez pewien czas miałem pentaxika (nie pamiętam nazwy, ale to ten z wykastrowanym bagnetem) i na pociechę wszystkim powiem, że ten z kolei - tak na ucho i oko - był szybszy od canona... Ale wracając do rzeczy, zrób sobie test: niech ktoś np. na raz,dwa,trzy podrzuci piłkę, a ty naciśnij w tym momencie spust w Pentaxie K100D - i zobaczysz gdzie będzie piłka. To samo polecam zrobić z canonem. Jeśli będę miał okazję - może za parę dni wezmę C20D od kumpla i postaram się jakoś "zmierzyć" opóźnienie migawki w obu aparatach... Nie ma się zresztą, co jeżyć - w codziennej, amatorskiej praktyce jest to rzecz w zasadzie całkowicie pomijalna... ;-)

[ Dodano: 2007-04-11, 09:41 ]
może mily ma jakieś zdanie na ten temat?
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Mily właśnie żongluje...
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
mam nadzieję, w końcu testy są najważniejsze w fotografii ;-) zdjęcia to tylko zbędny dodatek :evilsmile:
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
w końcu musi upłynąć jakiś (minimalny) czas, żeby informację ze spustu migawki przenieść do mechanizmu jej zwalniania

No tak, ten prąd to trochę płynie przez te druty ;-) :mrgreen: To nie o to chodzi - zanim migawka cyknie to się lustro musi podnieść i przysłona przymknąć. Ot i całe opóźnienie, czysta mechanika. Czas "propagacji sygnału" nie ma tu nic do rzeczy.
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
Re: Wrazenia pentaxiarza po przesiadce na 30d
mily napisał/a:
- i najwazniejsze - zachwalana niskoszumnosc matrycy CMOS - wg mnie jest grubo, ale to grubo naciagana. Owszem JPG np. na iso 1000 wyglada elegancko, ale jak zrobilem sobie RAW i wywolalem z takimi samymi ustawieniami ostrzenia i redukcji szumow co RAW z pentaxa, to okazalo się ze iso 1000 szumi na oko dokladnie tak samo jak iso800 w DS. Zatem w zyciu ale to w zyciu nie powiedzialbym, ze canon ma w szumach przewage 1EV. Mniej szumi, ale moze to byc gdzies max 1/2 EV do 6mpix ccd. A nawet 1/3 EV. Myk w tym, ze foty z canona maja bardzo malo USM - sa deko "mydlane" - przy takich ustawieniach wolania RAW w pentaksie tez otrzymacie niskoszumne iso800. Mowie to calkiem serio i wiem co mowie - sprawdzalem to dosc wnikliwie na paru "slubnych" raw'ach na wysokiej czulosci. Uzytecznosc iso 1600 w 30d jest mocno watpliwa jak dla mnie, iso800 pentaka jest duzo bardziej uzyteczne.

Gratulacje! I dobrej zabawy z nowym sprzetem ;-) A co do szumow - sam kiedys to analizowalem i faktycznie JPEGi sa mocno odszumione w aparacie i zdjecia nawet przy wysokich czulosciach wydaja sie dosc czyste, ale niestety skutkuje to tym, ze obraz robi sie mniej szczegolowy, szczegolnie widac to przy ludzkiej skorze, ktora staje sie "woskowa", bez wyrazu. I to tyle jesli chodzi o mity zwiazane z CMOSem ;-)
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
bEEf napisał/a:
Cytat
w końcu musi upłynąć jakiś (minimalny) czas, żeby informację ze spustu migawki przenieść do mechanizmu jej zwalniania

No tak, ten prąd to trochę płynie przez te druty ;-) :mrgreen: To nie o to chodzi - zanim migawka cyknie to się lustro musi podnieść i przysłona przymknąć. Ot i całe opóźnienie, czysta mechanika. Czas "propagacji sygnału" nie ma tu nic do rzeczy.


ja się na tym nie znam-domyślam się tylko jak to działa. Fakt jest jednak faktem - chyba nie zaprzeczysz - że między aparatami występują drobne różnice w "natychmiastowości" wyzwalania migawki. Może to kwestia zwyczajnej mechaniki. Pewnie tak, choć migawki są od ponad 20 lat uzależnione jakoś od prądu. W zenicie sobie sam naciągałem migawkę i zwalniałem pstrykiem. W yashice już mam tak, że film przewijam sam, ale migawka przy rozładowanej bateryjce nie cyknie.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
coś ktoś mówił, że jest to uzależnione od SR, ale ponieważ ja nie mam takich bajerów, więc mam wyzwalanie bez opóźnienia :mrgreen:
Proponuję test - wyłączyć SR i zobaczyć, czy opóźnienie nadal jest, czy już nie [choć to test mocno poglądowy, bo mimo wszystko może być, mimo deaktywacji :roll: ]
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
... wiesz tref tak naprawdę to mi to wisi... Nie pisałem nigdzie, że jest to dla mnie jakiś problem, tylko stwierdziłem różnicę jaką odczułem między konkretnym canonem a konkretnym pentaxem. A że różnica ta, przy moich zabawach z aparatem, nie wpływa w sumie na nic, to na co mi detaliczne rozkminianie tego ;-) Dałem się wciągnąć do dyskusji, choć jako laik, poza swoimi wrażeniami, nie mam wiele do powiedzenia. :-B
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
Re: Wrazenia pentaxiarza po przesiadce na 30d
mily napisał/a:
Czesc z was pewnie wie, ze rozstalem się z Pentaxem - myslalem czy zamienic DS'a na k10d, czy przejsc w Canona (30d).


A ja zaczynam się zastanawiać czy nie p... wszystkim co mam(nie za dużo, więc stres mniejszy ;)) na allegro i nie kupić używanego c10d, c20d, albo n50d... Przy moim stylu traktowania sprzętu (w tobie przy mnie cały czas, dużo w bagażniku niezależnie od temperatury otoczenia, dużo w lesie przy dużej wilgotności itd.) to bardziej przyda się ogólnodostępność części zamiennych / serwisu / używanego sprzętu w dużych ilościach, niż wymarzona maszyna... Jeśli ogólne warunki Pentaxa w Polsce (dostępność obiektywów i innego osprzętu + serwis, do tego oczywiście ceny) nie poprawią się w ciągu najbliższych miesięcy, to zacznę się mocno zastanawiać... Mam spory głód zmian... Nie ma dnia żebym nie myślał o wymianie sprzętu na coś nowego... A Pentax nie ułatwia mi decyzji...
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Grendel, nie rozumiem - kup kadychę i masz z głowy problem z warunkami atmosferycznymi. A czy możesz napisać mi jakiś przykład uszkodzenia sprzętu od samego wożenia w bagażniku?
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
jak wiesz Grendel nie mam nic do canona (nikona również), ale bardzo bałbym się aparatów używanych dłużej niż rok, chyba że wiesz od kogo możesz kupić, jak traktował sprzęt i jaki jest jego (sprzętu) "przebieg". Powiem ci, że swojej "kasetki" naprawdę nie oszczędzam, telepie się ze mną na spacerach, wycieczkach (także rowerowych, bo zimy w końcu nie było) i poza syfieniem się matrycy naprawdę nie narzekam na wykonanie i trwałość tego aparatu. Na pewno nie kupowałbym używanego nikona50d... Obiektywy do pentaxa mimo wszystko można skompletować... Przy powtórnym wyborze systemu na niekorzyść pentaxa przemawiałaby u mnie nie tyle dostępność szkieł itp., co właśnie badziewny serwis... i dość wolny AF (choć w K100D nie jest aż tak straszny - o ile nie bierze się aparatu na jakieś wyścigi - a w K10d ponoć hula jeszcze lepiej - to że się w niektórych egzemplarzach bardziej niż w innych myli, to raczej zmora wszystkich systemów, tu pentax i nikon i tak mają przewagę nad canonem, bo dobrze się ostrzy/doostrza ręcznie)...

[ Dodano: 2007-04-11, 12:37 ]
aha, zapomniałem o wniosku ;-) , gdybym drugi raz wybierał system, dysponując ograniczoną kwotą kapuchy, chyba znów wybrałbym pentaxa :mrgreen: Nawet w przedziale powyżej 3 tys. PLN wolałbym chyba K10D niż canona 30D. Nie robię wielu zdjęć sportowych, nie ganiam za politykami czy uciekającymi pannami młodymi, a jak już się trafi jakaś biba, to pentax jakoś da sobie z nią radę, więc zalety pentaxa wygrywają u mnie z zaletami canona czy nikona...
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
tref napisał/a:
Grendel, nie rozumiem - kup kadychę i masz z głowy problem z warunkami atmosferycznymi. A czy możesz napisać mi jakiś przykład uszkodzenia sprzętu od samego wożenia w bagażniku?


Przykład mojej KM A1 - wada matrycy podobno fabryczna, więc postaram się o wymianę ale... Kiedy ją kupiłem, to nie było problemu. A tej zimy zauważyłem przypadłość CCD która jest powszechnie znana (różowa plazma). Nie było jej wcześniej a teraz w chłodnym środowisku, po włączeniu mam plazmę przez parę sekund (co raz dłużej z biegiem czasu) - na początku nie było śladów na zdjęciach, teraz już są... Czyli następuje powolna degradacja matrycy.
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
cypis napisał/a:
Mam nadzieję, że nie sugerujesz, że "wymądrzam" się dla zasady, na podstawie opinii zasłyszanych (przeczytanych)
w żadnym razie. Ot stwierdziłem że ja nic takiego nie zauważyłem, to IMHO kwestia bardzo indywidualnych odczuć ;-)
cześć
 

tomecki  Dołączył: 22 Kwi 2006
mily napisał/a:
Zmienilem sprzet na Canona....

Gratulacje mily, że pomimo obcowania na tym forum byłeś w stanie jeszcze racjonalnie pomyśleć o i innym sprzęcie niż P :-B A jak już odnajdziesz to wewnętrzne fuj w canonie do daj znać :mrgreen:
Sam też myślałem o tej puszce ale trochę za drogo by wyszło.
Albo nie doczytałem albo nie napisałeś jakie masz słoiki?

P.S. Świat się kończy:
Michu napisał/a:
Zresztą podobnie jak Mily zamierzam zmienić system,

ciekawe kiedy Spinner, napisze taki tekst :mrgreen: ?
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
Grendel napisał/a:
tref napisał/a:
Grendel, nie rozumiem - kup kadychę i masz z głowy problem z warunkami atmosferycznymi. A czy możesz napisać mi jakiś przykład uszkodzenia sprzętu od samego wożenia w bagażniku?


Przykład mojej KM A1 - wada matrycy podobno fabryczna, więc postaram się o wymianę ale... Kiedy ją kupiłem, to nie było problemu. A tej zimy zauważyłem przypadłość CCD która jest powszechnie znana (różowa plazma). Nie było jej wcześniej a teraz w chłodnym środowisku, po włączeniu mam plazmę przez parę sekund (co raz dłużej z biegiem czasu) - na początku nie było śladów na zdjęciach, teraz już są... Czyli następuje powolna degradacja matrycy.


wychodzi więc na to, co już wielokrotnie tu "odkrywano" - ch..owy serwis odstrasza od systemu. Wizja wielotygodniowego/wielomiesięcznego zmagania się z każdą awarią i awaryjką rzeczywiście może osłabić. U canonierów i nikoniarzy też nie jest słodko, ale jednak nieco lepiej... Tak czy owak należy sobie tylko życzyć bezawaryjnego sprzętu. Każda awaria w przypadku zaawansowanej cyfry, to upierdliwość i kłopot. :-(
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Spinner na razie chyba nie napisze, bowiem ma w życiorysie już zaliczone wszystkie systemy - chyba właśnie tylko za wyjątkiem Canona.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Michu napisał/a:
ma w życiorysie już zaliczone wszystkie systemy - chyba właśnie tylko za wyjątkiem Canona.


pudlo, he he ;-)

dz.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach