max.l  Dołączył: 21 Paź 2011
..smutno mi Boże..
Tak mi wstyd.
Robię zdjęcia od prawie 3 lat.
A za każdym razem, kiedy oglądam fotki
innych uczestników forum, mam wrażenie,
że jeżeli jest coś za co nie powinienem się
brać, to jest to właśnie fotografia.
Chyba wrócę do sklejania modeli.
 

hitman1986  Dołączył: 17 Mar 2008
Super.

Chcesz chusteczkę?
 

max.l  Dołączył: 21 Paź 2011
Nie, ale Dzięki . Przejdzie mi.
Tak samo mam ze śpiewaniem.
I ciągle śpiewam.
Ciągle będę fotografował.
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Jak kiedyś mnie nagrali jak śpiewam i wysłuchałem tego na trzeźwo, to przestałem na zawsze.

Śpiewać.
 

squonk  Dołączył: 01 Wrz 2008
Dada - aż tak bolało?
 
JESI-ONE  Dołączył: 18 Paź 2010
potwierdzam na trzeźwo śpiewać się nie da:D a jakie modele sklejasz?
 

me_how  Dołączył: 06 Lis 2010
max.l, na początku nawet najlepsi fotografowie byli na takim samym poziomie jak Ty. Głowa do góry, aparat w rękę i jazda w plener. Oglądaj dużo dobrych zdjęć, czytaj książki o fotografii i przede wszystkim foć. Nie maziaj się, chłopaki nie płaczą.
 

hitman1986  Dołączył: 17 Mar 2008
max.l napisał/a:
Nie, ale Dzięki . Przejdzie mi.
Tak samo mam ze śpiewaniem.
I ciągle śpiewam.
Ciągle będę fotografował.

Aha.
Też super.
 

gezeb  Dołączył: 26 Maj 2007
JESI-ONE napisał/a:
a jakie modele sklejasz?

Wnosze o dopisanie do regulaminu forum punktu
Sklejanie innych od http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=5409 modeli zabronione ;)
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
max.l, pociesz się tym,że każde zdjęcie jest "picowane" :mrgreen:
Jak opanujesz zabawę suwaczkami to twoje też będą super :mrgreen:
W dzisiejszych czasach,często umiejętność posługiwania się programami do obróbki daje więcej zdjęciom,jak samo pstryknięcie ;-)
No i przede wszystkim rób w DNG/PEF-ach to ci pozwoli uratować niejedną sytuację :idea:
 
Babeczka  Dołączyła: 28 Kwi 2011
Re: ..smutno mi Boże..
max.l napisał/a:
Tak mi wstyd.
Robię zdjęcia od prawie 3 lat.
A za każdym razem, kiedy oglądam fotki
innych uczestników forum, mam wrażenie,
że jeżeli jest coś za co nie powinienem się
brać, to jest to właśnie fotografia.
Chyba wrócę do sklejania modeli.


Och... Focisz od 3 lat to musisz mieć jakieś pojęcie. Nie rób z siebie głupka.
Innym sie zdjecia Twoje podobają ? Jak tak to jest OK. Zawsze tak jest, ze fotograf ma kompleksy na punkcie swoich zdjęć. Foć dalej, ciesz sie tym. Bo to Twoja pasja. Bądz indywidualistą, nie staraj sie na siłę upodabniać do innych - nie wyjdziesz na tym dobrze.
Jesień idzie. Mamy doła.
 

Pavlvs  Dołączył: 23 Lip 2011
andybond napisał/a:
max.l, pociesz się tym,że każde zdjęcie jest "picowane" :mrgreen:

Oj nie każde andybond, ale większość niestety tak.
max.I napisał/a:
Robię zdjęcia od prawie 3 lat.
A za każdym razem, kiedy oglądam fotki
innych uczestników forum, mam wrażenie,
że jeżeli jest coś za co nie powinienem się
brać, to jest to właśnie fotografia

Nie przesadzaj; fotki które mnie samemu się spodobały zrobiłem dopiero po 2 latach :-P , cały czas się człowiek niestety musi uczyć...
 
Tomko  Dołączył: 14 Wrz 2010
To nie Ty źle focisz , tylko inni nie dorośli do poziomu Twoich fot :evilsmile: Bo widzisz, .." trzeba być uznanym ( w towarzytwie wzajemnej adoracji - nieważne czy fotografii, malarstwa czy czego tam jeszcze ) by zostać docenionym..." Jeden będzie robił super foty a usłyszy od "celebrytów" łee amator, a inny cyknie puszkie po zupie i PAAAAAANIE to je dzieło ! :shock: Także spoko rób swoje i tyle :-B
 

Tequila  Dołączyła: 12 Cze 2010
Babeczka napisał/a:
Zawsze tak jest, ze fotograf ma kompleksy na punkcie swoich zdjęć
takie piękne, że aż niemożliwe
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
To chyba dobrze, że fotograf krytycznie patrzy na swoją twórczość? Gorzej jak nie widzi rozwoju i nie wie, w którym kierunku iść :-)

Pavlvs napisał/a:
andybond napisał/a:
max.l, pociesz się tym,że każde zdjęcie jest "picowane" :mrgreen:

Oj nie każde andybond, ale większość niestety tak.

Kwestia tylko, co znaczy picowane?
Czy jest to PS, zabawa w ciemni, dobór filmów czy co tam jeszcze to na jedno wychodzi - jeżeli chodzi o efekt końcowy. Teraz po prostu jest łatwiej.

Tomko napisał/a:
trzeba być uznanym ( w towarzytwie wzajemnej adoracji - nieważne czy fotografii, malarstwa czy czego tam jeszcze ) by zostać docenionym..." Jeden będzie robił super foty a usłyszy od "celebrytów" łee amator, a inny cyknie puszkie po zupie i PAAAAAANIE to je dzieło !

Nie ma nic gorszego, niż "towarzystwa wzajemnej adoracji" stanowiące co jest dobre, a co złe. Z drugiej strony jest "motłoch", który też raczej się do tego nie nadaje.
 

Tequila  Dołączyła: 12 Cze 2010
Powiedziałabym, że bardzo dobrze, gdy patrzy krytycznie. Ale nie wszyscy mają tą zdolność. Ba, niektórzy nawet nie mają poczucia, że powinni ją mieć.

Raven napisał/a:
Nie ma nic gorszego, niż "towarzystwa wzajemnej adoracji" stanowiące co jest dobre, a co złe.
Myślę, że naprawdę dobre zdjęcia bronią się same. I w końcu znajdzie się ktoś, kto je doceni. Całe TWA nie zbeszta dobrej foty, co najwyżej będzie ona kontrowersyjna
 

max.l  Dołączył: 21 Paź 2011
Serio? Myślicie, że te suwaki to podstawa?
Czyli co robić zdjęcia, a później obrabiać,
przerabiać? Nie łudzić się, że z aparatu
to już zdjęcie ????
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
Teraz w ogóle to nie ważne jakie zdjęcie zrobisz. Tylko suwaki! Im więcej nasuwakujesz tym lepiej. :)
 

Tequila  Dołączyła: 12 Cze 2010
White, a czy poprawna forma to nie "posuniesz"? :P

 

sculptor  Dołączył: 20 Maj 2008
max.l, może pokażesz zdjęcia, które to są przyczyną twej frustracji? :evilsmile:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach