bart_m26  Dołączył: 02 Lis 2011
yusuf napisał/a:
I do tego jeszcze lepiej w opcjach korekcję przy świetle żarowym (sztucznym chyba) na silną, bo domyślnie jest ustawiona słaba, co prawda dużej różnicy nie widziałem, ale chyba jakaś była


Ostrość podobna, akceptowalna na 18-35 mm F.5.6, widzę jednak że wbrew temu co pisali w teście optycznych korekcja ustawiona na "silna" w sposób zauważalny poprawia balans bieli, kolory są znacznie wierniej oddane w domu oświetlonym zwykłymi żarówkami...Tylko ja opieram się na tym co widzę na ekranie a nie tabelkach.
 
alfred  Dołączył: 13 Lis 2011
A jak ma się sprawa do dwóch pozostałych problemów o których napisałem na początku tego wątku ?

Chodzi o niedoświetlone zdjęcia gdy nie skoryguję EV o +1,3 i brak możlwiości synchronizacji lampy błyskowej .

Zdjęcia przykładowe są na początku wątku.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
alfred napisał/a:
Chodzi o niedoświetlone zdjęcia gdy nie skoryguję EV o +1,3

Dla prawidłowego pomiaru styki w body muszą być zwarte.
alfred napisał/a:
brak możlwiości synchronizacji lampy błyskowej

Z obiektywem bez styków body nie wie co ma ustawić do pracy z lampą i ustawia wariant "bezpieczny". Trzeba pracować w trybie manualnym i skorzystać z własnego "komputera".
 
alfred  Dołączył: 13 Lis 2011
Dzięki wszystkim za odpowiedzi, zrobiłem chwilę temu jeszcze jeden test (po dwie próby), w świetle dziennym. To chyba decydujący test

Wykonany obiektywem Helios44-2:
http://zapodaj.net/503901b92bf5.jpg.html
http://zapodaj.net/6a0d55653db4.jpg.html

Obiektyw Pentax (KIT):
http://zapodaj.net/f6e8fcc187f4.jpg.html
http://zapodaj.net/900e5da33873.jpg.html
 

bart_m26  Dołączył: 02 Lis 2011
Może czegoś nie rozumiem ale czy jest możliwe wykonać test na FF/BF obiektywem manualnym? ok wiadomo aparat jest na statywie..ale i tak trzeba mieć rękę niczym robot (lub ja mam takie drewniane :mrgreen:
Poza tym wydaje mi się że najlepsze testy na ewentualny FF/BF to plener, robić zdjęcia i jeśli faktycznie odchylenie od maksymalnej rozdzielczości jest zauważalne wtedy można szukać przyczyn takiego stanu rzeczy...fotografowanie bateryjek to strata czasu.
 
Promocja111  Dołączył: 04 Lis 2008
Aha,
Czyli pierwszą czynnością po rozpakowaniu aparatu (pierwsze zdjęcia, które nim zrobiłeś) był test kropczano-bateryjkowy???
Gratuluję w takim razie.
Tak sobie myślę, że gdybyś się nie naczytał o zabójczym zjawisku FF/BF, Twoje nowe body byłoby najlepszym body na świecie ...
A tak stres, zgrzytanie zębów, bo ostrość nie na tych kropkach, na których bym chciał ...

A poza tym mieć FF/BF na kicie - dla mnie mistrzostwo świata ...
 
Sabik  Dołączył: 19 Lip 2011
Ręce opadają, chyba już czas umierać?
Ten, kto wymyślił ten test bateryjkowy, powinien do końca życia nosić buty o trzy numery za małe.
Moi drodzy testerzy, zróbcie to samo na puszkach od piwa. Puszki mają być pełne i
identyczne.
Otwieramy jedną puszkę i popijamy, przygotowując w tym samym czasie statyw. Jeśli udało nam się już przykręcić aparat do statywu, to szykujemy pod ręką różne źródła światła, a więc jarzeniówki, halogeny, różne żarówki i świeczki. Szykując popijamy piwo z drugiej puszki i uważamy bo żarówki łatwo się tłuką. Dobrze jest mieć pod ręką kilka obiektywów - dla porównania wyników, no i coś do pisania, aby pamiętać parametry. Jeśli nie mamy długopisu, to kradniemy dzieciakowi z tornistra. Po przygotowaniu wszystkiego, ustawiamy parametry kończąc trzecie piwo. Gdy już wszystko ustawiliśmy na aparacie, to ustawiamy na stole puszki. Jeśli jeszcze pamiętacie o tym, że puszki do testu powinny być pełne, powinniście się ubrać i iść do sklepu po następne, koniecznie z gołą głową - bez czapki.
Po powrocie do domu schowajcie aparat do torby z mocnym postanowieniem, że od jutro zaczniecie robić zdjęcia.
To tyle ;-)
 

bart_m26  Dołączył: 02 Lis 2011
Sabik napisał/a:
Ręce opadają, chyba już czas umierać?
Ten, kto wymyślił ten test bateryjkowy, powinien do końca życia nosić buty o trzy numery za małe.
Moi drodzy testerzy, zróbcie to samo na puszkach od piwa. Puszki mają być pełne i
identyczne.
Otwieramy jedną puszkę i popijamy, przygotowując w tym samym czasie statyw. Jeśli udało nam się już przykręcić aparat do statywu, to szykujemy pod ręką różne źródła światła, a więc jarzeniówki, halogeny, różne żarówki i świeczki. Szykując popijamy piwo z drugiej puszki i uważamy bo żarówki łatwo się tłuką. Dobrze jest mieć pod ręką kilka obiektywów - dla porównania wyników, no i coś do pisania, aby pamiętać parametry. Jeśli nie mamy długopisu, to kradniemy dzieciakowi z tornistra. Po przygotowaniu wszystkiego, ustawiamy parametry kończąc trzecie piwo. Gdy już wszystko ustawiliśmy na aparacie, to ustawiamy na stole puszki. Jeśli jeszcze pamiętacie o tym, że puszki do testu powinny być pełne, powinniście się ubrać i iść do sklepu po następne, koniecznie z gołą głową - bez czapki.

:mrgreen:
Po powrocie do domu schowajcie aparat do torby z mocnym postanowieniem, że od jutro zaczniecie robić zdjęcia.
To tyle ;-)
:mrgreen:
:-B :-B :-B
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
Najbardziej osłabia to że ludzie robia te testy nie mając pojecia jak się je powinno wykonywać, jakich efektów oczekiwać, jaka jest wielkość punktów AF w aparacie i przede wszystkim nie maja powodów by do nich podchodzić.
 

adriano210  Dołączył: 13 Kwi 2009
czego sie nie robi zeby zabic nude :D :-B
 
alfred  Dołączył: 13 Lis 2011
Dziękuję za konstruktywne odpowiedzi wszystkim tym którzy je umieścili w tym wątku.

Mimo tego, po przeczytaniu wielu wyrafinowanych kpin w kierunku mnie i osób które faktycznie starają się pomóc, uważam problem za nierozwiązany.

Przed tym, zanim zabrałem się za sprawdzanie FF/BF wykonałem ok. 2tyś zdjęć bynajmniej nie robiąc ich przypadkiem, np. trzymając z nudów palca na spuscie migawki.

Nie wiem co może być przyczyną i nie jestem w stanie sam tego określić. Dlatego zwróciłem się z pomocą do Was.

Problem wyszedł gdy zacząłem robić zdjęcia portretowe i miejsce ostrzenia nie pokrywało się ze stanem faktycznym.
 
Promocja111  Dołączył: 04 Lis 2008
Sabik napisał/a:
... koniecznie z gołą głową - bez czapki...


żeby ochłonąć ...
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
alfred, skad jesteś ? Może na miejscu ktos pomoże uspokoić twoje skołatane nerwy ;-)
 
alfred  Dołączył: 13 Lis 2011
wrocław

[ Dodano: 2011-11-17, 15:46 ]
no dobra, rozumiem, że punkty AF mają swoją wielkość, ale w takim razie po co komu sygnalizacja ostrości, albo wogóle AF skoro muszę go korygować za każdym razem. Miałem starego, poczciwego nikona D70, zenitha, exę, smehnę i cholera nie miałem takiego problemu. D70 trafiał idealnie, a manualnie - to nie denerwowałem się, gdyż robiłem to ja :D
 

adriano210  Dołączył: 13 Kwi 2009
nie masz sie co denerwowac
po prostu przydala by ci sie matowka ze splitem bez tego to kazdy ogladajacy testy zwali wine na bezwladnosc réki
ze splitem bedziesz mial praktycznie punkt i na kicie i na manualu (ja tak mialem) ale ta ostrosc czesto nie pokrywala sie z pipnieciem w body
 
Promocja111  Dołączył: 04 Lis 2008
Piszesz, że problem AF/BF pojawił się na zdjęciach portretowych. Może zamiast testów bateryjkowych, podlinkuj jakiś portret, na którym zaobserwowałeś to zjawisko. Napisz na jaki punkt ostrzyłeś.
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
alfred, napisałem Ci wczoraj, że masz lekki ff. Dzisiejsze zdjęcia były niepotrzebne, poza tym baterie miały być rozsunięte po to, aby czujnik nie mógł przypadkowo trafić na inną baterię niż celujesz. Skoryguj w korpusie ff i po sprawie, a złośliwymi docinkami się nie przejmuj.
 
alfred  Dołączył: 13 Lis 2011
dzięki Pentagram , wady jednak nie mogę skorygować do końca w korpusie. Czy jedynym wyjściem nieinwazyjnym jest oddanie aparatu do serwisu ? :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
 

Pyrek  Dołączył: 22 Lis 2010
alfred napisał/a:
Czy jedynym wyjściem nieinwazyjnym jest oddanie aparatu do serwisu ?

Spokojnie..
W ostatnim teście za blisko dałeś te paluchy,
aparat wyostrzył prawdopodobnie na krawędź pierwszej baterii..
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
Kiedyś taki test na szybko robiłem tak i dobrze sie sprawdzało.


Teraz jak już mnie najdzie to używam tego szablonu z serwisówki K10D:


I robię tak jak na rysunku poniżej, choć i w wersji "płaskiej" też działa nieźle.
Kąt linijki ustawiam doświadczalnie, czasem domalowuję grubym mazakiem kratkę na białej części celu, płaszczyzna matrycy równolegle do płaszczyzny celu, odległość od celu wg zaleceń Sigma Serwis ogniskowa obiektywu x 40 :idea:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach