wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Olej klejenie. Wyślę ci miech. Mam taki aparat, w którym rozebrałem migawkę, żeby naprawić - i tylko bardziej ją zepsułem :D

Mam więc miech, piękny, niepopękany, wklejony w obudowę. Mogę ci to wysłać. Przełożysz se tylko migawkę i sru.

Na priva, jakby co.
 

tm  Dołączył: 14 Sie 2006
Może by tak spróbować taśmy izolacyjnej czarnej? Jest na tyle gruba że nie powinna nic przepuszczać, no i jest elastyczna. Jakbyś chciał sprawdzić to mam gdzieś taką w domu, tylko nie pamiętam jaką ma szerokość.
 
pawel1967 Dołączył: 03 Maj 2006
To ma znaczenie jakikolwiek prześwit . Miech zakleić możesz za pomocą kleju butaprenu zmnmieszanego z kroplą acetonu i mieszanka powinna być zaczerniona sadzami z komina . po posmarowaniu na wierzch przyklejasz czarny materiał z parasola . To dziwne ale sie sprawdza (patent Pawla T na migawki płucienne). Nie zapomnij jednak rozcieńczyć kleju acetonem aby konsystencja nie była za gęsta . Nie mam kiedy przeszukać piwnicy za rodinalem i koreksem ale sporo by tam znalazl w tym tygodniu (pod koniec bedę miał więcej czasu to poszukam) . Na razie usiłuję wyprodukować nóż który przy twardości 65 HRC prawie się nie tępi . Udało się jednak Jasiu poczekaj do końca tygodnia na telefon
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Dzisiaj leci do Jasia cały świeżutki miech w aparacie minus migawka. Myślę, że se chłop poradzi :)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach