pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
[pawelek-79] Portret - z serii Gnioty
Wziąłem się za ćwiczenie portretu. Użyłem do tego obiektywu manualnego 50/1.8. Modelką była rzeźba przedstawiająca popiersie kobiety w skali mniej więcej 1:5 , więc odległość przedmiotowa ok. 0,4 - 0,7m i bardzo mała głębia ostrości przy f1.8, więc przeważnie używałem większych przysłon.
O zdjęciach - oświetlenie boczne - okno, doświetlenie z przeciwnej strony - biały ekran.
http://picasaweb.google.c...649885242241106

Robiłem też próby z lampą błyskową, ale niestety z manualnymi szkłami pali pełną mocą i nawet przy przysłonie 16 nie za dobrze wychodziło. Rozpraszacz w postaci kilku do kilkudziesięciu wartsw papieru śniadaniowego też nie spełniał swojej roli. Lepsze efekty były z zewnętrznej lampy ustawionej pod kątem (użyty w tym celu drugi aparat).
Zamieszczę pozostałe zdjęcia później, muszę je najpierw wywołać.

Proszę o oceny i rady zamieszczonych zdjęć.

[ Dodano: 2007-03-19, 17:50 ]
Album:
http://picasaweb.google.com/pawel79w/Portrety
 

Cobretti  Dołączył: 06 Lut 2007
1. balans bieli - za żółta jest chyba
2. poziom oczu - fociłeś ją z góry?
3. cienie - pół twarzy ma osmolone:-)
4. nie widzę dobrze - oczy mają być najostrzejsze, a pewnie na nos ostrzyłeś
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
1 - balans bieli w PPL metodą próbkowania białego obszaru, więc kolor na pewno ten
2 - fociłem mniej więcej z tego samego poziomu. Rzeźba patrzy trochę w dół, to dlatego
3 - Wiem, chodziło mi o efekt rozjaśnienia połowy, ale wyszło trochę za ciemno, zobaczę jeszcze jak pozostałe, na razie mam inną pilną rzecz do zrobienia.
4 - aż dziw, ale nawet z dość dużym wizjerem w K110D nie jestem w stanie naostrzyć dokładnie. Później robiłem po kilka zdjęć kręcąc odrobinę pierścieniem ostrości, potem na komputerze będę wybierał, które jest właściwie ostre.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Pawełek - olej rzeźby, manekiny inne takie. Portret to w dużej mierze doswiadczenie emocjonalne, dlatego powinieneś mimo wszystko do tego celu wyrwać jakąś modelkę/modela (w zależności od preferencji) i wówczas popuścić wodze fantazji. Focenie przedmiotów martwych nazbyt wiele dzieli od focenia ludzi, by poważnie do tego podchodzić. Chyba, że Twoim jedynym celem była zabawa ze światłem.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
lepiej bawić się swiatłem i portretem z koleżanką jakąś. jak coś wyjdzie dobrego jest satysfakcja podwójna - twoja i modelki.
tylko ludków rób, manekiny zostaw sobie do .. hm, no nie wiem do czego się przydać mogą, rysunek też na ludziach się ćwiczy:)
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
Hehehe, tylko, że ja mam żonę, która nie chce pozować i jest strasznie niecierpliwa. Sądzę też, że nie dała by sobie wytłumaczyć, że koleżanka mi TYLKO pozuje.
Pozdrawiam, szczególnie nieżonatych - niech się 2 razy zastanowią ;)
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
pawelek-79 napisał/a:
Hehehe, tylko, że ja mam żonę, która nie chce pozować i jest strasznie niecierpliwa. Sądzę też, że nie dała by sobie wytłumaczyć, że koleżanka mi TYLKO pozuje.
Pozdrawiam, szczególnie nieżonatych - niech się 2 razy zastanowią ;)

ojej.
biedny ty.
no cóż, ja się nie ożenię z kobietą która nie będzie mi chciała pozować nigdy :)
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
guerilla napisał/a:
o cóż, ja się nie ożenię z kobietą która nie będzie mi chciała pozować nigdy :)


Naiwny ;-) Nawet jak Ci bedzie pozowoac, to potem Ci powie, ze na kazdym zdjeciu zle wyszla, a jak kiedys przez przypadek wejdzie Ci w kadr kolezanka z pracy to oczywiscie bedzie wg niej wygladac jak bogini i ona nie omieszka sie spytac dlaczego ;-)

dz.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Dzięki Pawełek.
A żonę musisz po prostu bardzo ładnie poprosić. Subtelnie i delikatnie.
Musisz tylko uważać po sesji. Najpierw ściągnij knebel - niech się wykrzyczy - opadnie z sił. Potem możesz odwiązać od kaloryfera.
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
Dodałem jeszcze kilka późniejszych zdjęć. Narobiłem ich z 80, wybrałem jeszcze 5, które uznałem za najlepsze i poprawiłem kadrowanie w JPEGCrops.
Powtarzam link do albumu:
http://picasaweb.google.com/pawel79w/Portrety
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
pawelek-79, jeśli chodzi o kadr, to najbardziej podoba mi się pierwsze. A co do żony - hmmm... może spróbuj z niepozowanym portretem najpierw? Np przy szydełkowaniu, albo książce. Ustaw statyw i powiedz np, że musisz przetestować czy nie kolebie ;-)
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
pocwicz jednak na zonie, w pierwszym momencie przestraszylam sie tej rzezby :-)
wyglada nieco nienaturalnie, zona, kuzynka, corka, kolega - beda wdzieczniejszymi tematami :-) a na pewno - bardziej zywymi :)
 

Kcysiu  Dołączył: 13 Paź 2006
pawelek-79, na PPD na bank bedzie cotti, wiec tez bedzie na kim cwiczyc :-P . Ja z checia tez pocwicze :-P ;-)
Oczywiscie pytanie do cotti czy da nam szanse ;-)
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
a mnie lekko irytuje mikro-maniera, która się tu pojawia... czyli, że wszyscy zaczynają o swoich galeryjkach mówić "gnioty". Po co ta asekuracja? Robimy zdjęcia i nie wstydźmy się ich. Większość z nas to amatorzy (nawet ci, którzz mają bardzo dużo do powiedzenia na temat technicznych niuansów naszych aparatów) i robimy zdjęcia, żeby się nimi cieszyć, a nie drżeć w oczekiwaniu na ocenę... Pawelek 79 fotografowanie martwych przedmiotów też ma sens. Może nie ma sensu pokazywanie tylu zdjęć tego samego obiektu, ale jeśli chodzi o siłę wyrazu, wcale żywy model nie musi być lepszy... Zdarzają sie nawet abstrakcje, które mają swoje oddziaływanie i całkiem konkretny wyraz (np. liryczne - nieważne, że to obrazy, a nie zdjęcia - abstrakcje Kandinskyego). Rzecz nieuchwytna, ale warta biegania za nią ...
 

Alfx  Dołączył: 25 Sty 2007
amen :-)


Mój przedmówca napisał dokładnie to, o czy pomyślałem. Nic dodać, nic ująć.

Robimy zdjęcia przede wszystkim dla siebie i tych, którym się one podobają.

Pozdrawiam
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Najwazniejsza jest swiadomosc.
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
Dlaczego gnioty?
Ano dlatego, że większość moich zdjęć nawet technicznie jest dość słaba. Chyba zacznę robić zdjęcia na 'zielonym' programie, to będą lepiej wychodzić ;-)
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
pawelek-79, kwestia wprawy :-)
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
pawelek-79 napisał/a:
1 - balans bieli w PPL metodą próbkowania białego obszaru, więc kolor na pewno ten


Jeśli próbkowałeś biały kolor, to na 99,999% balans NIE jest prawidłowy ;) Spróbuj z kartą szarą (18%) albo zainwestuj w whibal ;)
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
Cytat
Jeśli próbkowałeś biały kolor, to na 99,999% balans NIE jest prawidłowy ;) Spróbuj z kartą szarą (18%) albo zainwestuj w whibal ;)

Dlaczego nie? Może być niedoświetlone zdjęcie, ale biała kartka odbija całe spektrum światła, tak samo jak szara, tylko więcej - ale proporcje te same. Swiatłomierz może się mylić, bo 'myśli', że scena jest średnioszara, natomiast balans bieli?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach