Grzesiek  Dołączył: 26 Kwi 2006
forsowanie
Ktory negatyw uważacie za najlepszy do forsowania ?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
trix400@1600, hp5+@1600 i delta400@1600 w xtolu.
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
I Kodak TMZ3200@6400 w HC-110
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
fotonyf napisał/a:
I Kodak TMZ3200@6400 w HC-110


Pokazesz cos, w mozliwie duzej rozdzialce? Po doswiadczeniach z delta3200, ktora okazala sie gorsza od forsowanej 400tki, jestem mocno nieufny w stosunku do tego typu materialow ...
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
Miałem odbitki na plenerze, ale moge zeskanowac fragmenty.
Do negatywu nie ma skanera ani mozliwości.
Generalnie uważam, że jak na takie wyżyłowanie, to efekty są akceptowalne.
Próbowałem też na 12800, ale to już niewiele da się wyciągnąc...
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
To i ja odkopie ;-)

Ale na poważnie teraz ... jak to jest z tym forsowaniem ?
Dzisiaj zrobiłem sobie na spacerze rolke Acrosa 100. Oczywiscie naswietlana nominalnie na 100. Ostatnia kaltke chciałem zrobic na stacji subwayowej, ale że ciemnawo było, podbiłem ISO w aparacie na 800, żeby złapać jakis bezpieczny czas (nie poruszyc)
Wołałem w HC-110 i oczywiscie czas dobrałem dla ISO 100. Roztwór miałem H wiec wyszło mi 10 minut. Dla ISO 800 powinno byc gdzies ok. 30 minut. Byłem ciekaw jak wyjdzie ta ostatnia klatka ... i jak dla mnie wyszła dobrze.




Zastanawiam sie zatem co by było, gdybym całą rolke zrobił na ISO 800 i wołał to te 30 minut ?
 

hangmann  Dołączył: 05 Lut 2011
Ja bym nawet powiedział że wyszło pięknie. :-B po prostu BW na iso 100 ma olbrzymią rozpiętość tonalną.
klatka na filmie dużo bledsza? Jak widać skaner pięknie łyknął te 1,2...3 stopnie niedoświetlenia. Btw czym skanowane?
Jakbyś całą rolkę pchnął do 800 to pewnie miałbyś znacznie większy kontrast, szczególnie w światłach i dużo więcej detali w cieniach. Np. mój trix pchany w rodinalu do 1600 wygląda najczęściej paskudnie :-P
(Później się pochwalę)
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Skanowane Epsonem V500 na firmowym sofcie.
hangmann napisał/a:
Jakbyś całą rolkę pchnął do 800 to pewnie miałbyś znacznie większy kontrast, szczególnie w światłach i dużo więcej detali w cieniach

Czy w takim razie ok. 20 minut dłuższego działania wywoływacza, zrobiłoby tylko taką rożnice ?
 

hangmann  Dołączył: 05 Lut 2011
wuzet napisał/a:
Skanowane Epsonem V500 na firmowym sofcie.

OK, czyli mam kolejny argument za kupnem V500. ;-)
Im dłużej film leżałby w wywoływaczu tym więcej naświetlonej emulsji wchodzi w reakcję z wywoływaczem i powstaje więcej tlenku srebra (czy co to tam czarne na filmie jest). Tam gdzie jest go mało (w cieniach) pojawi się go wystarczająco dużo żeby pokazać jakieś szczegóły, a tam gdzie jest go dużo (w światłach) pojawi się go za dużo i zmniejszy się ilość szczegółów. No i generalnie może zmniejszyć się liczba odcieni szarości. Poza tym im dłużej trzyma się film w wywojce tym bardziej rozmaka emulsja -drobinki mogą się sklejać, szczegóły rozmywać i powstaje ziarno.

Sorry jeśli niepotrzebnie tłumaczę niektóre kwestie. Mam nadzieję że nie nagadałem głupot :-P
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Dzieki za wiecej informacji.

hangmann napisał/a:
kolejny argument za kupnem V500
jesli do sredniaka to polecam, jesli do małego obrazka to jednak dedykowany (IMO)
 

hangmann  Dołączył: 05 Lut 2011
hangmann napisał/a:
i powstaje więcej tlenku srebra (czy co to tam czarne na filmie jest)

Kolega z forum Korex zwrócił mi uwagę na mój błąd. Nie jest to tlenek srebra, tylko metaliczne srebro. Nie chciałem nikogo wprowadzać w błąd ;-)
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
hangmann napisał/a:
Kolega z forum Korex zwrócił mi uwagę na mój błąd.
8-)
 

hangmann  Dołączył: 05 Lut 2011
Obiecałem, że wrzucę mojego paskudnie sforsowanego Trixa, więc wrzucam. Swoje trzy grosze do paskudności obrazu finalnego dodała metoda skanowania, a jeszcze z 50 groszy proces obróbki w lightroomie (w czasie eksportowania zrobiła się totalna kaszana w cieniach :roll: ) tak, czy inaczej: patrzcie i płaczcie.

moczone w Rodinalu 1:50 przez 20 min w 20* i chyba trochę za ochoczo mieszane :-P







i jeszcze kilka tu: http://www.flickr.com/pho...157629667160953
Można je sobie powiększyć do 1600 na dłuższym boku - wtedy pięknie widać kaszę
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
Jedynka sama w sobie jest małokontrastowa, bo na dwóch dalszych kontrasty są wyższe i jest bardziej do przyjęcia. Jedynkę dałoby się uratować "splitem", albo fotoszopem.
To chyba "wina" połączenia Trixa z Rodinalem. Po pierwsze, że Rodinal średnio nadaje się do forsowania (zwłaszcza o dwie przysłony), dwa: tu dał paskudne ziarno i trzy: wyszła szara kupa. Ale teraz już wiesz, że Rodinal akurat nie do tego. Może, jak masz zamiar więcej fotografować na Trixach, warto byś zainwestował w Xtola? W porównaniu z innymi wywojkami, przeliczając na litr - wychodzi najtaniej z "proszkowych". Już za Hydrofen chcą po 23 złote (chyba na łby poupadali), a za 5 litrów Xtola tylko 40 złotych (bez wysyłki). Ale Xtol to Xtol. Myślę, że najlepiej by było pożenić ich w rodzinie: Kodaka z Kodakiem. Nawet, jak w litrze obrobisz 10 zamiast 15 filmów, to i tak się opłaca.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
wuzet, to tak naprawde 3 dzialki roznicy. Moze sie walnales w pomiarze :-)
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
dzerry, nie, dwa dni później zrobiłem podobnie. Tez Acros 100 i 5 klatek naswietlilem na ISO 800. Wołałem standardowo na 100 i wyszły tez ok. Owszem kontrast jest mniejszy i wiecej jest czerni ale idzie to skorygować w PSie. Nie mam zamiaru oczywiście tego używać non stop, ale daje to pewne pole manewru w sytuacjach kiedy potrzebuje zrobic jakies ujecie a brakuje światła.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
wuzet napisał/a:
Nie mam zamiaru oczywiście tego używać non stop
Ja tego używam nonstop - "jak ci brakuje swiatla, to wez tak dlugi czas jak tylko mozesz utrzymac" - najcziesciej to jest 2 lub 3 dzialki na minus. Ta metoda sie sprawdza w slabym sztucznym swietle, bo to czesto oznacza, ze scena ma przecietna janosc ponizej tych 18% szarosci i takie zejscie o 2, 3 dzialki pozwala oddac rzeczywista jasnosc sceny. Przystanek metra, to klasyczny przyklad na te motode :-)
 

hangmann  Dołączył: 05 Lut 2011
technik219 napisał/a:
Jedynka sama w sobie jest małokontrastowa


A to raczej kwestia błysku na drugą kurtynę niż samego wołania ;-) przesadziłem ze światłem zastanym w tle, a pierwszy plan doświetliłem błyskiem. I tak oto powstała szara papka :-P

[ Dodano: 2013-02-07, 00:06 ]
Czyli Xtol będzie najbardziej uniwersalnym wywoływaczem do forsowania? Fuji Acrosa też można wy tym moczyć z dobrymi rezultatami? I jak wygląda sprawa z trwałością gotowego roztworu?
Używałem dotychczas Rodinalu bo jest bardzo łatwy w obejściu. Ale rzeczywiście nie jest najlepszy...
 
maxis  Dołączył: 22 Paź 2008
Grzesiek napisał/a:
Ktory negatyw uważacie za najlepszy do forsowania ?


alkos napisał/a:
trix400@1600, hp5+@1600 i delta400@1600 w xtolu


Mam w łaśnie do wywołania trixa 400 naświetlonego na 1600. Zamierzam spróbować z Xtolem.
Jak wywoływać? W stoku czy rozcieńczony? Jaki czas?
Kodak podaje 8 i 1/2 minuty bez rozcieńczania.
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Ja robiłem ostatnio Tri-xa też na 1600 w xtolu 1:1, i czas dla 20 stopni dałem 13 minut. Mieszane przez pierwsze 30 sekund non stop, potem dwie przewrotki co minute i wyszło tak ...






Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach