White  Dołączył: 31 Paź 2008
  Fotografowanie pod wodą.
W związku z tym, że mamy piękną zimę i moje plany fotograficzne nieco z nią kolidują zacząłem się przygotowywać do wakacji. Czyli oprócz dyskotekowego szaleństwa, przygodnych wakacyjnych znajomości, leżenia plackiem na plaży, fotografowania pomostów, a przede wszystkim zwiedzania i poznawania innych kultur (jak np. Łeba) trzeba pomyśleć, o czymś co nas rozwinie duchowo (zaznaczam, nie chodzi o wino). Pomyślałem o fotografowaniu pod wodą. Takim rekreacyjnym, do kilku metrów na ile powietrza w płucach starczy. Pojawił się problem. Nic, o tym nie wiem. Poczytałem trochę w internecie, ale wiadomości, do których dotarłem dotyczą albo poważnej fotografii profesjonalnej albo wypowiedzi kompletnych laików. Ja szukam informacji od urlopowiczów, którzy to robili (fotografowali pod wodą) i chcą się podzielić swoją wiedzą.

Mam zamiar kupić aparat kompaktowy. I mam dylemat na początek. Wybrać taki już gotowy wodoszczelny czy może zwykły aparat i do tego jakąś tanią obudowę/pokrowiec? Co się lepiej sprawdzi?

Oprócz tego na pewno jest wiele innych ważnych aspektów, o których nie wiem. Dlatego zapraszam do podzielenia się swoimi doświadczeniami i zdjęcia też byłoby dobrze zobaczyć.

Jeśli podobny temat już istnieje to proszę o przeniesienie mojego posta do niego. Szukałem, ale nie znalazłem za co z góry przepraszam.
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
Będąc nad/w Morzu Czarnym koleżanka dysponowała kompaktem mju cośtam wodoodpornym do 15m. Biorąc pod uwagę zmianę charakterystyki kolorystycznej taki sprzęcik w zupełności wystarcza. I kosztował ponoć 600 zł - za tyle nie dostaniesz obudowy szczelnej do 15m, tylko torebki, które nie chronią ekranu przed zgnieceniem wodą.

Warto mieć pod wodą też jakieś źródło światła.
 

andremobile  Dołączył: 27 Maj 2008
romeoad na kilku metrach zgniecenie ekranu jest raczej niemożliwe
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
Ale jak Ci ciśnienie zgniecie worek, to żadnego przycisku nie użyjesz. I to jest problem worków :)
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
Duży problem to dominanta niebieska. W Łebie może być również wielki problem z widzialnością a tym bardziej w sezonie. Podczas pobytu na Krymie, rozmawiałem z amatorem który jednak preferował lepszy kompakt w worku. Fakt, że woda bardziej przejrzysta, ale i tak bez światła sztucznego nie było co mówićo względnych efektach.
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
andremobile napisał/a:
na kilku metrach zgniecenie ekranu jest raczej niemożliwe

Widocznie kolega zszedł z nim nieco niżej, bo widział obraz tylko na brzegach. Wówczas wpakował go w plastikową puszę po analogu do zdjęć pod wodą i nie używał aż do wypłynięca z powrotem na powierzchnię.
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
andybond napisał/a:
Podczas pobytu na Krymie, rozmawiałem z amatorem który jednak preferował lepszy kompakt w worku.

Ale dlaczego? Jaśniejszy obiektyw? Rawy?
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
Mówił o późniejszej obróbce, co pozwala sądzić, że miał na myśli rawy. Tematu nie zgłębiałem, bo i tak nie planowałem z rad korzystać.
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
Czyli nie radził sobie z obróbką. Nie wiadomo, czy z powodu braku umiejętności, czy też balans bieli ze zdjęć podwodnych jest niemożliwy do korekcji. Aparaty do fotografii podwodnej mają do tego dedykowane nastawy balansu bieli.
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
To zależy jak będziesz głęboko, ale tam balans bieli nie pomaga, bo woda pochłania czerwoną składową. To tak jak ze świeceniem lampami sodowymi.
 
CanisLupus  Dołączył: 10 Sty 2007
Czesc.
Szczerze powiedziawszy to troche ten temat mam oklepany.

Do twojego focenia najlepsza opcja bedzie kompakt typu Olympus mju lub cos podobnego np. Canon.

Olympus jest w zasadzie jedynym producentem ktory tak bardzo rozbudowal pod tym wzgledem swoja oferte.
Nie mowie tutaj o zastosowaniu bardziej profesjonalnym ale o czystej amatorce.
Jakiekolwiek wydatki w sprzet podwodny i w zastosowaniu z lustrzankami pociagaja za soba minimum kilkutysieczne wydatki.

Jak stac cie na wydatek w granicach 1000-1500 zl to mozesz sie szarpnac na zestaw:
Olympus c-5050 lub c-5060 z dedykowana obudowa do 40m i szeregiem akcesoriow i lamp (akcesoria za dodatkowa oplata oczywiscie).

Kolejna sprawa sa warunki w jakich bedziesz fotografowal...
Polskie morze nie rozpieszcza i jak juz sie na 100% zdecyjujesz na takie warunki to pamietaj aby fotografowac przy calkowicie spokojnym morzu i ladnie nasloneczniony dzien.
Osobnym temate i moim zdaniem bardziej atrakcyjnym sa jeziora ale tylko te nad ktore lubia jezdzic pletwonurkowie. Widocznosc w granicach kilku metrow Fauna i flora w litoralu po stokroc bardziej roznorodna i warta uwiecznienia.
Wrecz idealnymi zbiornikami do takiej fotografii Jez. Narty lub lesk kolo Szczytna. Jezioro szmaragdowe kolo Szczecina lub kamieniolom Zakrzowek w Krakowie.

Mam nadzieje ze pomoglem.

Zawsze mozesz kupic jakiegos starego Nikonosa na klisze :-P
 
Windman  Dołączył: 25 Maj 2008
Nie tylko Olympus jest też nasz Pentax,Panasonic,i inne
mam takiego Olympusa ale jakość dość słaba ale ogólnie ujdzie
ja go biorę jak pływam na desce albo zanurkuję z rurką
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
Olympus jednak mocno pod wodę wszedł. Dużo oferuje. Znalazłem coś takiego: http://www.foto-tip.pl/sk...roducts_id=2216
 
CanisLupus  Dołączył: 10 Sty 2007
Oczywiscie sa inne firmy ktore robia podwodne obudowy do swoich kompaktow.
Olympus poszedl troche dalej i zaoferowal prawie cale systemy do swoich zaawansowanych modeli.

White poszukaj na Ebay jakiegos urzywanego mju z obudowa i uszczelkami w dobrym stanie.
Mysle ze do 100 funtow lub euro mozesz zakupic takie cacuszko.
Obodowa ktora podeslales pasuje do tryliona roznych modeli z wielu firm a to nie wrozy nic dobrego.
Olympusowskie sa naprawde swietnie wykonane i funkcjonalne (wiem bo mialem caly zestaw).
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
CanisLupus napisał/a:
Olympus poszedl troche dalej i zaoferowal prawie cale systemy do swoich zaawansowanych modeli.

Dokładnie. Tylko ja na razie podchodzę do sprawy urlopowo. Więcej niż kilka metrów pod powierzchnię nie zejdę. To też w zaawansowany sprzęt nie będę na początek się pakował.

CanisLupus napisał/a:
Olympusowskie sa naprawde swietnie wykonane i funkcjonalne (wiem bo mialem caly zestaw).

Też wiem bo dali mi dotknąć w sklepie :evilsmile:
 

diablo1  Dołączył: 08 Kwi 2009
White, takie coś znalazłem
http://www.ebay.co.uk/itm...=item4161284d17
 
CanisLupus  Dołączył: 10 Sty 2007
 

jurand  Dołączył: 06 Cze 2010
Przecież to forum pentaxowe! :evilsmile:
Pentax optio wg-1, optio w90- też mamy! A co! :-P
Też planuję zakup przed urlopem. Może nie nówki, i niekoniecznie wersję z gpsem... ;-)
 

adriano210  Dołączył: 13 Kwi 2009
z moich doświadczeń to mogę ci polecić jaki kolwiek kompakt z obudową podowdną ,
worki to padaczka, aparaty wodoodporne dobre są do kilku metrów.
do zdjęć podwodnych urzywam fuji exr 550 z dedykowaną obudową,
wcześniej miałem fuji f700 z obudową :)
rewelacji nie ma bo u nas w Irlandii ciemno ale na zdjęciach coś widać
można mieć nawet słaby aparat ale lepiej kupić lampę zewnętrzną :)
zdjecie z fuji f550


z fuji f700

doświetlone latarką :)
mam jakaś starą obudowę do kompakta canona - kupisz sobie aparat na allegro
i coś popstrykasz
najważniejsza jest lampa błyskowa - no chyba że będziesz miał dobre światło :D
to wtedy da radę bez

[ Dodano: 2012-01-08, 22:39 ]
ta obudowa uniwersalna nie jest zła jak za ta kasę,
najlepiej na powierzchni ustawić auto, jak aparat nie ma trybu podwodnego
i wyłączyć lampę błyskową wbudowaną, bo lampa przy aparacie robi więcej problemów niż pożytku, można też robić tylko video :D
i radził bym nie wierzyć w mit o tanich dobrych zestawach za 100 funtów, bo dobra obudowa kosztuje około 200 e, a łatwo można stracić aparat = po zalaniu wodą morską to nie ma już dla sprzętu ratunku

[ Dodano: 2012-01-08, 22:41 ]
co do kompaktów wodoszczelnych pentaxa - akurat ten nowszy model jest niezły
no ale za tą kase można dostać coś z dedykowaną obudową - co daje możliwość rozbudowy zestawu, ale te kompakty mają jeden problem !!!! obiektyw
te obiektywy dają bardzo kiepską jakość, przysłona sensowna to minimum f2,8

w fuji gps działa do 15m pod wodą :D
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
Dzięki wielkie za porady i przykłady. :-B
Kupiłem już pokrowiec wodoszczelny do 5 m. Jednak postanowiłem iść taką drogą. Dzisiaj zrobiłem pierwsze próby fotograficzno-zanurzeniowe. We Wrocławiu cały czas pogoda fotograficzna. Pochmurno i co chwilę pada deszcz. I dobrze zrobiłem. Wydaje mi się, że pokrowiec jest dobry. Mogę swobodnie wciskać przyciski i fotografować. Od razu widzę, że teraz muszę kupić aparat. Koniecznie z jak najjaśniejszym obiektywem i koniecznie z szerokim kątem. Jak zwykle wychodzi, że światło to decydująca sprawa. Przy takiej pogodzie zanurzając aparat na 20 cm w Odrze przy ISO 1600 nie ma szans zrobić zdjęcia. Zdjęcie z kadrem część pod wodą i nad ledwo wychodzi. Podoba mi się choć ręce mało mi nie zamarzły :D

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach