Bomber  Dołączył: 24 Sty 2007
jak najlepszy kompakt do 1200zł - nie tylko pentaxa
siemka

Znajoma chce kupic wygodny maly kompakt do 1200zł.
Firma jest obojętna lecz zeby byl naprawde jak najlepszy za te pieniądze.
Wazne jest zeby mial w miare duzy wyświetlacz, pasowałby SR, zoom optyczny.

Co proponujecie ??
 

konopia  Dołączył: 24 Kwi 2007
Fuji FinePix F30
lub całkiem kieszonkowy
Fuji FinePix Z5 fd
mało szumią z uwagi na inną konstrukcję matryc.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
nie wiem czy najlepsze, ale ja bym myślał nad:
-Samsung NV10
-Pentax A30

oba z SR
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Canon G7. Trochę powyżej owego 1.200 ale chyba za tę kasę bez konkurencji.
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Michu napisał/a:
Canon G7.
Eeee, w porównaniu do G6 to wg wielu ludzi krok wstecz - wyrżnęli RAW i obrotowy wyświetlacz. Oczywiście dodali zuma i pixeli.

No i nie jest mały.

Ja bym był za Fuji F30.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
G7 - rewelacyjny AF, genialny WB, świetna jakość zdjęć. Rzeczywiście, brak ruchomego wyświetlacza i RAWa to spore utrudnienia. Ale to dla nas. Nie wiem, jak dla tej znajomej.
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
Michu napisał/a:
G7 - rewelacyjny AF, genialny WB, świetna jakość zdjęć
Potwierdzam, kumpel posiada i bardzo sobie chwali. Widziałem fotki, naprawdę dobre( technicznie :mrgreen: )
 

Mertz  Dołączył: 24 Kwi 2006
Canon PSA 640 - z autopsji. Dobrze naświetla, ma sprawny AF, metalową obudowę, obrotowy wyświetlacz. Do tego wygodny system montowania filtrów i konwenterow (bagnet). Rozsądny zoom 4x (po diabła więcej?), macro, sterownie z komputera... No i karty SD (jakbyś do tego miał jeszce coś wiekszego JSS. Acha - na paluszki R6.
 
Piotr G. Dołączył: 05 Maj 2006
Panasonic TZ2 lub dla pań bajerski Sony T50, a naprawdę warto pomysleć nad Canonem 570 IS, może nie to wzornictwo, ale gwarancja jakosci zdjęć murowana.
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
z moich doświadczeń wynika, że najlepszy stosunek jakości do ceny mają kompakty canona z serii A. Jedynym z nich problemem jest ich mnogość - jeden ma 6-krotny zoom, inny obrotowy ekranik, ale zoom krótszy, jeszcze inne mają stabilizację. Generalnie te nowsze (od modelu A620 w górę) mają (podobno) przeprojektowane obiektywy (albo lepsze elektro-bebechy) i jakość zdjęć, jak na foty z takiego malego czegoś jest naprawdę świetna. Kompakty Fuji są szybkie, ale mają średnią optykę (chyba wszystkie, a przynajmniej większość, cierpią na duże aberracje chromatyczne - swego czasu bawiłem się wręcz w rozpoznawanie zdjęć wykonanych niby lepszymi kompaktami fuji czyli 550 i wyżej). Olympusy (przynajmniej te, ktore miałem w rękach) też aberrują i są stosunkowo wolne. Panasonici za bardzo szumią. Do rozważenia jest jeszcze Sony - fajne kompakty, niezła jakość zdjęć. Samsungów w akcji nie widziałem. Nikoniki zaś jakoś w tej kategorii mnie nie przekonują.

[ Dodano: 2007-05-04, 16:53 ]
aha, żeby nie było, że tak się wymądrzam a priori ;-) moje doświadczenia wynikają z tego, że jakiś rok temu kupowałem kompakcik (miałem na to 1100-1300 zł) i po prostu sprawdzałem, oglądałem, czytałem, testowałem i wybrałem canona A700 (naprawdę świetny, choć nieco zbyt wolny, szczególnie przy zdjęciach z lampą trzeba czekać ładnych kilka sekund, aż znów będzie gotowy do cyknięcia - to jak dla mnie jedyna wada tego aparatu). Potem kupowała moja siostra (wybrała canona A620 ze względu na uchylny ekranik). Potem mój kumpel - najpierw kupił olympusa, ale szybko go pogonił jak przyjrzał się zdjęciom w kontrastowych miejscach i na brzegach kadru i... wybrał canona A640 (zależało mu na ilości Mpix, a ten ma aż 10, przegięcie swoją drogą, oraz na uchylnym ekraniku i szybkości, ma nowy procek i śmiga naprawdę nieźle). Koleżanka w tym czasie wybrała nikonika i nie jest szczęśliwa (dość wolny AF, wyprane kolory, średnia ostrość). My natomiast jesteśmy zadowoleni - więc polecam canona z własnego i innych doświadczenia. Jedyne, co może od tych aparacików odstraszać, to że nie są "piękne" i jak na kompakty nie są najmniejsze (choć są małe, ale niektórzy wolą kieszonkowce).
 
Piotr G. Dołączył: 05 Maj 2006
Mało mówi się o Kodakach i Casio a można tu znalez całkiem udane konstrukcje/ seria P Kodaka lub Z Casio/ Przypatrując się Exilimom odnoszę wrażenie że zastosowane tam obiektywy pochodzą od Pentaxa. Casio to jednak aparaciki bajerskie, chociaż o bardzo przyzwoitym obrazowaniu i w tym kierunku zdaje sie podążać NV Samsunga. Cypis, ja także sądzę, że wśród Canonów należy szukać najlepszych kompaktów , mimo iż do najpiękniejszych raczej wg mojego gustu nie należą.Pozdrowienia.
 

Throwend  Dołączył: 26 Kwi 2007
Coś z Canona. IXUSy są fajne - małe, z dużym ekranem - IXUS 65 i 75 maja 3-calowe. Przede wszystkim świetna jakość zdjęć i banalna obsługa.

Edit: I jeszcze IXUS 800 IS - ekran 2.5", stabilizacja i 4x zoom optyczny... Bardzo fajny aparacik i nie taki brzydki ;-)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Widzieliscie to: http://www.dpreview.com/reviews/fujifilmf31fd/ :?:

Cytat
Excellent resolution and sharpness
Class-leading high ISO performance; superb results up to ISO 400
Surprisingly good ISO 800 performance
Very low shutter lag
Class-leading battery life
Clean, sharp results
Improved handling of bright outdoor scenes (over F30) and slightly more subtle processing
Superb build and handling
Good flash performance
Decent movie mode
Fast, reliable focus
AF illuminator
Large clear screen
Aperture and Shutter Priority and lots of Scene modes


Z tego co sie orientuje, w tej cenie chyba nie ma nic konkurencyjnego. Normalne ISO400 w kompakcie to rzecz prawie niespotykana.


http://www.flickr.com/sea...f31+fuji&m=text
Jak dla mnie super kolory.
 

Throwend  Dołączył: 26 Kwi 2007
ISO 400 w kompakcie to zwykle standard. kompakty teraz mają powyżej tysiąca. Szumią oczywiście jak ten teges, ale kto by tam na to patrzył... W moim stareńkim Sony jest, w starym HP dziewczyny chyba też...

Tam chodzi o bardzo dobrą jakość przy tej czułości.

Nie ma nic konkurencyjnego bo ma ISO 3200 przy pełnej rozdzielczości, podczas gdy inne aparaty (np. panasy) mają takie ISO ewentualnie w trybie wysokiej czułości przy którym obniża się rozdzielczość i używanej tylko jako 'redukcja drgań'

edit kolejny... Tzn nie widać poruszeń bo szum zasłania...
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Throwend napisał/a:
ISO 400 w kompakcie to zwykle standard. kompakty teraz mają powyżej tysiąca. Szumią oczywiście jak ten teges, ale kto by tam na to patrzył...

Pisalem o normalnym ISO400, czyli takim, ktore nie jest tylko po to zeby uzywac w ostatecznosci, ale po to, zeby korzystac z niego w normalny sposob, tzn tak jak z innych czulosci ktore sa dostepne oprocz 400.

Uwazam to za duza zalete tego Fuji.

To ze teraz kazdy kompakt ma powyzej 1000 ISO nie znaczy jeszcze, ze sie do czegos nadaje ta czulosc.
 

Throwend  Dołączył: 26 Kwi 2007
W sumie właśnie to napisałem :-) Tylko inaczej ;-)

Ale generalnie się zgadzamy... Jakoś nie mogę dorwać żadnego kompakta Fuji do przetestowania... nikt ich nie kupuje... Musze chyba pójść do MM...
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
nie chcę być nudny, ale aberracje chromatyczne wciąż są zmora Fuji, nawet tego modelu. Gdy kupowałem kompakt, fuji odpadło właśnie ze względu na właściwości optyki. Naoglądałem się zdjęc z tych aparacików. W dobrych warunkach są bardzo dobre - natomiast przy tak częstym w IV RP białym niebie, robi się kiszonka - fioletowe aberracje wychodzą nawet na fasadach domów. Co do ISO, tak polecane przeze mnie canony radzą sobie z tym nieźle - może nie aż tak jak fujiki, ale ISO400 jest spokojnie do zaakceptowania.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
cypis napisał/a:
nie chcę być nudny, ale aberracje chromatyczne wciąż są zmora Fuji, nawet tego modelu.

No wlasnie, dlatego osoba zainteresowana tym sprzetem, najpierw powinna dobrze rozwazyc plusy i minusy. Ja pisalem o plusach do tej pory ;-)

Podobno z ergonomia tez jest kiepawo :-/

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach