sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Fotografia koncertowa/sceniczna
Kochani!
Proszę Was o szybką odpowiedź!
Ja wiem, że temat jest złożony i odpowiedź nie jest jednoznaczna, ale proszę Was o porady dotyczące fotografii koncertowej/scenicznej. Wszystko co Wam do głowy przyjdzie w tym temacie od pomiaru światła począwszy do zachowania na scenie itd. itp. itd. Ogólnie wiem o co chodzi, ale może ktoś coś podpowie na co jeszcze nie wpadłem. Nie chciałbym używać lampy (a jeśli już to może popróbować coś z długimi czasami - na koncercie rockowym może wyjść coś ciekawego). Do dyspozycji mam: DLa + 18-55 + zoom długi, manualny światło 4.5-5.6 (troche marnie i przydałaby się stabilizacja) + Mke50/1.4 + statyw. Ogólnie nie chce się spieszyć i narobić maksymalnie dużo zdjęć, ale podjeść do problemu spokojnie. Dziś jest koncert rockowy na którym mi mniej zależy, ale jutro jest koncert Sojki i tu chciałbym wznieść się na wyżyny swoich możliwości (i tu myśle, żeby rozstawić się w jakimś miejscu sceny, zależnie jak ustawi się zespół, ale też żeby nie przeszkadzać, ze statywem na poziomie siedzącego Sojki i porobić kilka portretów dłuższym zoomem lub jak się będzie dało, zobaczymy, 50tką. Prócz tego będę miał TRI-Xa w dalmierzyku, zobaczymy czy się na coś przyda).

Fajny artykuł znalazłem w temacie: http://art.webesteem.pl/5/koncerty.php, ale niestety nie mam długiej, jasnej L-ki :-|

Powiem tylko lekko drżącym, nieśmiałym i cichym głosem: help ;-)
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Kolego Sołtys, a 35-70/2.8 nie zabieracie na ów koncert? Od kita jaśniejszy i chyba na taką imprę ma lepszy zakres ogniskowych. Tak, wiem, że manual, że będzie ciemno, ale zawsze to 1-2 działki do przodu.
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Kolego Michu, musze z przykrością napisać, że kolega ma niestety racje :-| Coż począć :-? ..... :-P ;-) Rzeczywiście zawsze będzie ciutke jaśniej, a AF w DLu i tak nie wyrobi i tak a prócz tego to zdecydowanie lepciejsze optycznie szkło.
 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
Re: Fotografia koncertowa/sceniczna
sołtys napisał/a:
jutro jest koncert Sojki i tu chciałbym wznieść się na wyżyny swoich możliwości (i tu myśle, żeby rozstawić się w jakimś miejscu sceny, zależnie jak ustawi się zespół, ale też żeby nie przeszkadzać, ze statywem na poziomie siedzącego Sojki i porobić kilka portretów dłuższym zoomem lub jak się będzie dało, zobaczymy, 50tką.


Ja niedawno miałem okazję robić zdjęcia zespołowi Izrael - wyszło kilka dobrych ujęć, które może kiedyś może pokażę.

Generalną konkluzję miałem taką, że potrzebne są krótkie czasy, ale bynajmniej nie po to, żeby wyeliminować poruszenie - lecz po to, aby uchwycić muzyków w ruchu. Miałem sporo zdjęć z ostrą sceną, perkusją, mikrofonami, za to kompletnie rozmazanymi muzykami - którzy wydawać by się mogło, że jakąś szczególną ekspresją nie emanowali.

Też zacząłem ze statywu, ale wobec powyższego, okazał się on niepotrzebny - i tak było trzeba na tyle skracać czasy, że problem poruszenia odpadał.

Zatem jak najjaśniejsze szkło będzie cenne.

I drugie przemyślenie - chyba warto nie przejmować się szumami, a podnieść ISO - ważniejsze że będziesz mieć w miarę poprawnie naświetlone i ostre zdjęcie (zawsze coś), niż bezszumowe mazy. Z takiego zdjęcia można potem B&W zrobić i szum już tak nie boli.

No i rób RAWy, czasem można z nich cuda zdziałać.

powodzenia
 

kristofo  Dołączył: 28 Lut 2007
całe moje doświadczenie w kwestii koncertów (miałem okazje fotografowac w sumie 3) sprowadza sie do kilku spraw:
- RAW (chociazby ze względu na kolory, które w związku z oświetleniem mogą wyjśc naprawdę przedziwne)
- krótkie czasy bo nawet jak gitarzysta stoi na miejscu to i tak ręce bedzie miał zamazane.
- głebia ostrości jest nieco mnie wazna bo zazwyczaj drugi plan to czarna dziura
- maksymalnie niskie ISO nie wiecej niż 800, no moze 1600 ale w zadnym wypadku 3200
- jak koncert zacznie sie o 19-20 to pstrykać jak najwiecej na początku bo są resztki światła.
- nie zapominać o publice, tam sporo sie dzieje :-)
 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
Samp napisał/a:

I drugie przemyślenie - chyba warto nie przejmować się szumami, a podnieść ISO - ważniejsze że będziesz mieć w miarę poprawnie naświetlone i ostre zdjęcie (zawsze coś), niż bezszumowe mazy.

kristofo napisał/a:

- maksymalnie niskie ISO nie wiecej niż 800, no moze 1600 ale w zadnym wypadku 3200


A dla mnie 800-1600 to już ISO bardzo wysokie :)

Chodzi nam o to samo.
 

gezeb  Dołączył: 26 Maj 2007
stopery bo jak znajdziesz dobre miejsce żeby pstryknąć Panu Staszkowi fotkę a okaże się blisko głośnika to można to poważnie odchorować -mam nadzieję że nie doświadczasz tego dziś bo już pewnie siedzisz na koncercie powodzenia
 
eryk Dołączył: 18 Lip 2006
Za Michem,Sampem(najaśniejsze szkło i to raczej manualne) i Kristofo ( uwaga na temat ilości zdjęc)
Od siebie mogę dodać , chociaż nie mam dużego doświadczenia w tej materii ważne jest to ,aby przed koncertem zająć strategiczną pozycję , bo póżniej mogą być kłopoty w ogóle z przemieszczaniem się ,a publiczność potrafi być bardzo żywiołowa.
Trzeba robić jak najwięcej zdjęć ,by było można wybrać te najlepsze. U mnie ten odsetek jest niski :lol: , ale się nie przejmuje się tym. Sołtys powodzenia
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
sołtys, tu masz trochę zdjęć mojego kumpla. Robione Canonem EOS 1N.
http://www.diapazon.pl/PelnaGaleria.php?Id=91
Zwłaszcza ten Napiórkowski fajnie wyszedł (zdjęcia seryjne + wielokrotna ekspozycja, nie wiem czy DL ma taką możliwość)
http://www.diapazon.pl/Zd...91#TytulZdjecia
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
l_uka ostatnio focil wlasnie Sojke, moze wreszcie podrzuci linka :-)
 
Jurek  Dołączył: 09 Cze 2007
Od kilku lat fotografuję w teatrze muzycznym, taniec,ruch,gra świateł. Długi, jasny obiektyw, ja używałem zawsze 80-200, f-2,8 to jest podstawowy, najważniejszy obiektyw przy takim fotografowaniu. Czułość od 1000 do 3200 iso a i tak czasami nie starcza.
O lampie błyskowej zapomnij, pogonią. Kitowe,ciemne zoomy nie nadaję się.
Można spróbować obiektywem standardowym ale trzeba wchodzić na scenę, można tak robić na próbach.
Zdjęcia na koncertach robi się podobnie.
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
http://picasaweb.google.p...25Juwenalia2007
szczegoly w exifach - w uzyciu byl kit i 70-210 - zdjecia l_uki z koncertu Sojki w Podziemiach Kamedulskich
 

Aspius  Dołączył: 18 Wrz 2006
ja ciachalem glownie 70-210 plus konwerter x2.. iso glownie 3200 i 1600. ogolnie to ciemno i bardzo duzo zdjec poruszonych. Wiekszosc z jednego miejsca.. ciezko sie poruszac ze sprzetem w tlumie, dlatego siedzialem wczesniej w miejscu gdzie mialem nadzieje na odrobine spokoju i jednoczesnie w miare blisko...co wyszlo.. a no nic ciekawego...
Coma i Normalsi
Moze gdyby udalo sie wejsc za barierke byloby latwiej.
Pozdrawiam
Grzesiek
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
uff ... wielkie dzięki wszystkim za odpowiedzi/porady/linki/ itd. Okazało się, że scenka jest maaaalutka (sextet Sojki się ledwo zmieścił), nie było barjerek, więc i długi, jasny zoom nie był konieczny, można było podejść bliziutko sceny (dlatego ubrałem się na czarno coby się zbytnio w oczy nie rzucać) Podczas koncertów robiłem 35-70/2.8 i 50/1.4 (nie schodziłem poniżej f4) na 800 i 1600iso i wychodziło coś w granicach 1/30-1/90 a i 1/180 się zdażyła. Ogólnie chyba nie wyszły tragicznie. Póki co biore się za selekcje i przesyłanie zdjeć występującym na DniachWąchocka.

Tak przy okazji chciałem ogłosić, że Wąchock od soboty 9/06/2007 jest oficjalnie Stolicą Humoru :mrgreen:
 

olgierd  Dołączył: 06 Cze 2007
BTW osobiście protestuję przeciwko maksymalnemu skracaniu czasu migawki przy fotografowaniu muzyki! Jeśli gitarzysta gra na gitarze to MUSI mieć zamazane ręce.

Tutaj znajdziecie 2 zdjęcia zrobione dawno temu, kiedyś je pokażę gdzieś ładniej, ale ogólnie uważam, że muzyka to nie muzeum, więc nie musi być na baczność!
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
olgierd napisał/a:
to MUSI mieć


nikt nic nie musi... ;-)
 

olgierd  Dołączył: 06 Cze 2007
Si, nie musi. Ale to jest troszkę jak z fotografią sportu - ci kolarze, którzy na zdjęciach ewidentnie z całych sił starają się zrobić stójkę ;-) )
No chyba że ktoś lubi coś takiego - na upartego też można powiedzieć, że goście się umówili, że zastygną w takiej pozycji i będą liczyć czas ile przetrzymają ;-)
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
olgierd, idąc tym tropem bezsensowne są w takim razie zdjęcia ptaków fruwających, bo też powinny być rozmazane o samolotach nie wspominając :roll:
 

olgierd  Dołączył: 06 Cze 2007
Heh, no w sumie tak - przy czym w przypadku ptaków czy samolotów dynamika ich wynika z faktu, że wiemy, że fruną sobie ;-)

Ale może masz rację, pewnie to powyżej odnosi się do tego co mnie się podoba. Czyli nie każdemu. Ja mam po prostu predylekcję do zdjęć nieostrych. I tyle ;-)
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Muszę powiedzieć, że skłaniam się ku opinii olgierda. Ale tez alkos i sołtys nie są bez racji. Ciekawe... :roll:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach