milo  Dołączył: 01 Sie 2006
Ja nie mam tego problemu. Jakos potrafie sie przestawic. Choc czasem mam lenia i wole stalka, bo twedy albo cos za daleko albo za blisko - czyli mozna isc dalej :P
 

starymada  Dołączył: 09 Lis 2006
To ja tez sie przylacze do zwolennikow stalki vs przeciwnikow zoom-ow.

Bo o dziwo fotografia idzie w odwrotnym kierunku niz powinna... Zabiera sie cyfre + zooma powiedzmy w plener, robi sie 200 zdjec - z tego 5 jest dobrych, reszty po jakims czasie nie chce sie nawet ogladac. W 35mm na film wychodzilo mi tez srednio 6 udanych (tzn. takich, z ktorych bylem zadowolony). W srednim formacie troche wiecej ustawiania, biegania ale tez 6 z 12stu hehe. A jak kiedys bawilem sie wielkoformatowym Sinarem to po dlugim namysle pstryknalem 3 fotki i wszyskie byly super...

Oczywiscie jest to zasluga glownie nosnika, czyli w tym wypadku "cyfry" - potencjalnej latwosci, z ktora sie pstryka. Ale jet tez to chyba "zasluga" tego o czym Jarek napisal - za latwo sie pstryka zoomem, bo nie trzeba sie wysilic, nie trzeba podejsc, odejsc, przesunac sie, pomyslec ...
tylko efekty sa coraz gorsze
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Krzychoo napisał/a:
O Matko! Jaka krótka linia rozumu!
Jeśli chodzi o długość, to nadrabiam czymś innym.
Krzychoo napisał/a:
Jarku, a poważnie: czy jesteś ogólnie zadowolony z jakości fotek z tego obiektywu?
Dzisiaj, późną wieczorową porą wstawię jakieś obrazki na forum, żeby można było ocenić i napiszę parę słów.

A tak w ogóle, to zbiorczo chciałem podziękować udzielającym się w tym wątku za przywrócenie mi wiary w forum.
A gdyby to nie była moja ręka, to co?
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
A tak w ogóle, to zbiorczo chciałem podziękować udzielającym się w tym wątku za przywrócenie mi wiary w forum.

Czasem załuję, że przez pewien fragment doby się mijamy, ale ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś :mrgreen:
 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
starymada napisał/a:
tylko efekty sa coraz gorsze


czuje sie zdolowany
 

macioh  Dołączył: 28 Gru 2006
alkos napisał/a:
cholera, to ja tez moze pojde na mozdzera....

o, nie głupie. mógłbyś mi wtedy odlać te parę ml smarowidła :-P jutro idę kupić bilecik ;-) grać będzie solo, więc programu żadnego nie ma :-)
 

Alfx  Dołączył: 25 Sty 2007
Wracam do tematu :-)

u mnie 50/1,7 na stałe... czasami wespół z telekonwerterem, co daje ładną 100/3,5 i też jakoś nie pasuje mi kit... chyba, że robię coś szerokiego ;-)

Poza tym.... z ekspozycją w M radzę sobie: ustawiam przysłonę, pomiar światła kciukiem i przestawiam z trybu M na AF.... wtedy aparat sam ustawia exp. :-) jakiś czas mam spokój...


Pozdrawiam
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Obiecane obrazki z Sigmy są tu:
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?p=72783#72783
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
Re: Nie umiem już focić zoomem
Jarek Dabrowski napisał/a:

Wróciłem do domu deczko załamany. Nie umiem focić "spacerzoomem".


A ja łapię się ostatnio na tym, że robię gębostrzał (portret niskich lotów znaczy się :)) moim 28-80, patrzę na obiektyw jaką ogniskową ustawiłem odruchowo - i...50mm albo bliskie okolice ;) Coś w tym jest... Chyba zakup stałej pięćdziesiątki mnie nie minie, choć w perspektywie cyfrówki... trzebaby czegoś szerszego poszukać chyba... Jest w ogóle coś takiego, co utrafi po cropie w 50?
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
w 50 po cropie trafialoby szklo ok 33 - no to chyba 31 jest wystarczajaco blisko? :mrgreen:
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
Grendel napisał/a:
Jest w ogóle coś takiego, co utrafi po cropie w 50?


Ale perspektywa 'szersza'. Ogolnie 50'tki sa fajne na cyfrze IMO.
 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
Grendel, no 35/2 by ci podpasila. 31/1,8 nie polecam tylko z uwagi na cene.
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Re: Nie umiem już focić zoomem
[/quote]
A ja łapię się ostatnio na tym, że robię gębostrzał (portret niskich lotów znaczy się :)) moim 28-80, patrzę na obiektyw jaką ogniskową ustawiłem odruchowo - i...50mm albo bliskie okolice ;) Coś w tym jest... Chyba zakup stałej pięćdziesiątki mnie nie minie, choć w perspektywie cyfrówki... trzebaby czegoś szerszego poszukać chyba... Jest w ogóle coś takiego, co utrafi po cropie w 50?[/quote]

Mam podobne symptomy kiedy zakładam zooma 35-105 do korpusu. Poza 50mm najczęściej ustawiam 100mm. Czasem 35mm. Sporadycznie coś pomiędzy 50 a 105. W związku z tym zastanawiam się nawet czy nie wymienić tego zooma na 100mm - najlepiej makro. Dobrą 50-tkę już mam. A w dalszej perspektywie jakieś 35mm.... i tym samym wrócił bym prawie do tego co już miałem - 28, 50, 135 :-)
 

zaroowka  Dołączył: 06 Mar 2007
Heh... Na kicie 18-55 też jakoś najczęściej "wychodzi" mi 50... Jakoś tak samo się...
Zgadnijcie w takim razie co najczęściej wypada na 50-200. ;-)



135! :mrgreen:
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
200? :-)
 

zaroowka  Dołączył: 06 Mar 2007
A nie.
Ukryłem odpowiedź w poprzednim poście - ale niech będzie, powiem...

135... :mrgreen:

Sam aż się dziwię - niby nic, a jednak cóś w tym jest...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach