Morg  Dołączył: 28 Mar 2009
  Konica Hexar AF Silver + odblokowany Silent Mode
Wstęp
Jako, że informacji na polskich stronach jak na lekarstwo, postanowiłem co nieco napisać o tym sprzęcie.
Dlaczego akurat ten aparat - bo na tle konkurencji jest wyjątkowy! Wyróżnia go stosunkowo jasny obiektyw o świetle f2,
duży jasny wizjer, cichy tryb pracy, korekcja ekspozycji, tryb M itd.

Budowa
Posiadam aparat w wersji Silver, podobno w stosunku do limitowanej wersji czarnej (zwanej classic), wykonany w mniejszej części z metalu, wersji
czarnej nie miałem w rękach, więc nie mam porównania. Aparat sprawia solidne i dobre wrażenie, zresztą mój ma już kilkanaście lat, a nic nie skrzypi i nie
trzeszczy, okładzina skóropodobna się nie odkleja. A jest stan wizualny wskazuje na to, że nie był oszczędzany. Więc jakości budowy, poza tym że nie jest
to tylko "metal i szkło", nie można nic zarzucić. Jedynie same przyciski odpowiadające za zmianę ustawień ekspozycji itp. wydają się być tandetnie wykonane,
lecz zdały próbę czasu. Cieszą takie bajery jak wbudowana wysuwana osłona przeciwsłoneczna (bardzo przydatne), oraz solidnie rozwiązany zatrzask komory
filmu (aby otworzyć trzeba przekręcić - tak jak np. w Pentaxie K20D pokrywa karty pamięci czy baterii). Komora filmu jest uszczelniona za pomocą gumy,
wydaje się że prawdopodobnie jest wodoodporna, a sama guma jest wysokiej jakości, wydaje się że w przeciwieństwie do różnego rodzaju gąbek nie będzie
wykruszać się z upływem lat.

Ergonomia
Zmiana przysłony za pomocą kółka w którego centrum znajduje się spust, jest bardzo wygodna (kółko jest perforowane można więc pracować jednym palcem),
operowanie przyciskami (Up/Down) odpowiedzialnymi za zmianę korekty ekspozycji lub wybór czasu w trybie M również nie sprawia problemów.
Pokrętło do zmiany trybu pracy z funkcjami: OFF P A M (Brak S!), jest umieszczone w dobrym miejscu, a przy tym dobrze wykonane i
operowanie nim za pomocą jednego palca nie sprawia problemów. Jednym słowem aparat może bez problemów być używany za pomocą jednej dłoni.
Aparat posiada wbudowany grip, dzięki któremu naprawdę dobrze się go trzyma, pokryty jest on skóropodobną okładziną, która poprawia pewność chwytu.

Naświetlanie itp.
Czujnik światłomierza znajduje się na lewo od obiektywu, więc jeśli stosujemy filtry, nie są one automatycznie kompensowane, trzeba wspomagać się
kompensacją ekspozycji, lub zmianą ISO. Aparat czyta kody DX, pozwala jednak również na ręczne ustawienie ISO w zakresie 6-6400, możliwa jest korekta ekspozycji +/-2EV.
Podobno pomiar ekspozycji nie jest idealny (slajdy mogą sprawiać problemy), ja po zrobieniu jednej rolki w kolorze i trzech B&W nie mam zastrzeżeń.

Optyka
Obiektyw to Konica Hexanon o ogniskowej 35mm, i przysłonie od f2 do f22. Jak na swoje kompaktowe wymiary jest rewelacyjny, ostry od pełnej dziury,
plastyczny, o dobrym kontraście, w pełni otwarty winietuje w zauważalny sposób, po przymknięciu do f4 winietowanie znika. Ostry w całym kadrze, przy
większych przysłonach nie widać różnicy między centrum a brzegami. Po prostu świetny!

AF
Aktywny oparty o podczerwień (czyli nie ostrzy przez szyby itp),szybki i sporo sprawniejszy niż to co widywałem w lustrzankach (sprawniejszy niż to
co oferuje Pentax Z-1 / Canon EOS-1 / EOS 40D), nie ma żadnego doostrzania czy błądzenia przy bardzo słabym świetle. Podczerwień to jednak podczerwień,
po 4 rolkach mam 100% trafień.

Wizjer
Piękny, duży (sporo większy niż to co oferuje konkurencja - czyli Contaxy serii T czy Leica Minilux), aparat posiada automatyczną korekcję paralaxy
(działa świetnie), a wewnątrz wizjera mamy wyświetlaną informację o przepaleniu/niedoświetleniu i zieloną kropkę odpowiadającą za potwierdzenie
ostrości. Ramka jest bardzo dobrze podświetlana, jak i pole AF, pracuje się bardzo miło.

Migawka
I tutaj największa wada tego sprzętu to najkrótszy czas to 1/250!!! Co zmusza nas do używania w słoneczny dzień przysłon z okolic F11-16 (na filmie ISO 100),
lub F16-22 (przy czulszych filmach). Cóż, przy tak mocnym przymknięciu nie skorzystamy z walorów dobrej optyki. Więc jesteśmy zmuszeni do noszenia ze
sobą filtrów szarych NDx4 lub NDx8, co pozwala na używanie mniejszych przysłon w słoneczne dni. Jednak 1/250s wystarcza do zatrzymania w ludzi w ruchu, więc nie jest to
problemem. Jednak zastosowana migawka ma też zalety, jest praktycznie bezgłośna (cichsza niż centrala Jaśki Electro, LEicy Minilux itp), fotograf ledwo
ją słyszy, osoba oddalona o metr od aparatu z pewnością już nie. Nie ma dźwięku i nie ma żadnych wstrząsów, mi udało się wykonać nieporuszone zdjęcie przy
1/4s - z ręki :) Do fotografii przy kiepskim świetle wręcz wymarzona.

Głośność
Jest cicho, ustawienie ostrości trochę hałasuje, jednakże jest cichsze w porównaniu z tym co oferują Contaxy serii G, migawka jak wspominałem bezgłośna,
przesuw filmu po wykonaniu zdjęcia jest jednym z najcichszym jaki spotkałem. Ale jednak jest i to on jest najgłośniejszy, szczególnie że nie ma opcji typu:
do czasu gdy trzymamy spust po zdjęciu, film się nie przewinie. Jedynie przesuw filmu mógłby nas zdradzić - ale na ratunek przychodzi sławny cichy tryb.

Silent Mode - tryb cichy.
Wprowadzony pierwotnie w czarnych Hexarach AF Classic, miał być niedostępny dla posiadaczy tańszej srebrnej wersji. Jednak okazało się że, można go aktywować
grzebiąc w tajnym ukrytym menu, korzystając z kilkunastu kombinacji klawiszy :) Podczas oblokowywania Silent Mode możesz poczuć się jak cheater w grach
komputerowych. Jednak postępując zgodnie z procedurą tryb cichy można aktywować w około 3 minuty. Ja stosowałem ten sposób (uwaga podobno popełniając błąd
można sobie popsuć aparat :P ):
http://www.clubsnap.com/f...99&postcount=26

W każdym razie legendarny cichy tryb w Hexarze Silver też jest i jest naprawdę cichy, ostrzenie trwa dłużej, ale jest już praktycznie bezgłośne, ale
największa różnica jest przy przesuwie filmu, który przestaje być problemem. Faktycznie jest to chyba najcichszy aparat AF na film!

Podsumowując
Zalety: cichość (szczególnie w silent mode), szybki i pewny AF, świetny obiektyw, duży i jasny wizjer, niezłe wykonanie, możliwość używania filtrów.

Wady: 1/250s, większy od konkurentów (Minilux / T2 / T3), AF na podczerwieni, brak pomiaru TTL.

Wkrótce wrzucę jakieś przykładowe zdjęcia, mam nadzieję że komuś ten tekst się przyda ;-)
 

Keek  Dołączył: 25 Cze 2008
Do pelni szczescia zapomniales dodac, ze w wizjerze na ramce aparat pokazuje w przyblizeniu jaka odleglosc nastawil. Przydatne kiedy probujesz przestrzelic sie przez sztachety w plocie. :)
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
Morg napisał/a:
Wkrótce wrzucę jakieś przykładowe zdjęcia, mam nadzieję że komuś ten tekst się przyda ;-)
dzieki. Mi sie przyda. Rozgladalem sie ostatnio za tą Konicą.
Najkrótszy czas migawki - :shock: :-/ :evil:
...aha... widzialem ze mozna ja kupic za okolo ~1000zl.
Ile dales za swoja?

Czy w ogóle mozna cos sensownego znalezc w cenie do 1500 z autofokusem, z 35/2, procz tego Hexara i ewentualnie G2 za 1700?

[ Dodano: 2010-03-06, 22:59 ]
Morg napisał/a:
jesteśmy zmuszeni do noszenia ze
sobą filtrów szarych NDx4 lub NDx8
a jaka tam jest srednica gwintu?
 
Carlos Cruz  Dołączył: 14 Sty 2009
:?: 49 mm IIRC
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
perl napisał/a:

Czy w ogóle mozna cos sensownego znalezc w cenie do 1500 z autofokusem, z 35/2, procz tego Hexara i ewentualnie G2 za 1700?



Z dalmierzy af? nie ma nic więcej
 

Morg  Dołączył: 28 Mar 2009
Średnica gwintu 46mm, raczej odpadają przejściówki na 49mm i 52mm, bo osłona przeciwsłoneczna się nie wysunie wtedy. Ale znaleźć filtry przez ceneo to nie problem, choć na allegro niewiele tego poza UV... Ja wyposażyłem się w Hoye HMC UV, Mariumi NDx4 i NDx8.

Co do ceny, ja za swoją dałem 865zł na Allegro w zeszłym tygodniu, ale rzadko się pojawiają. Choć stan mogę ocenić tylko na 4, trochę otarć i zadrapań, na szczęście optyka w stanie idealnym.

Moja opinia jest taka że należy wystrzegać się czarnej wersji, widziałem wystawioną na allegro za kup teraz 1750zł i następnego dnia znalazła kupca. A różnice to kolor + podobno lepsze wykonanie. Czyli niewiele, a najważniejszą z różnic, czyli tryb cichy, można sobie odblokować w prawie dwa razy tańszej srebrnej wersji.

Co do aparatów AF mogących być konkurentami, to mi się wydaje że można dopisać tutaj jeszcze Leice Minilux i Contaxa T2/T3 Nikona 35Ti. Z tym że wszystkie są od Hexara mniejsze.

Mam jeszcze Miniluxa i w sumie ostrzy prawie identycznie (też AF na podczerwień), obiektyw również bardzo dobry 40mm f2.4, można pracować w priorytecie przysłony F2,4-16, najdłuższy czas otwarcia migawki trochę lepszy 1/400s, też jest cichy, choć nie może równać się z trybem cichym Hexara, jest tytanowy i lepiej wykonany. No główna zaleta to niepozorność i małość (prawie 2x mniejszy niż Hexar), główna wada to niemożliwość stosowania filtrów i wysuwany obiektyw (na szczęście aparat się nie wyłącza po czasie i można chodzić cały czas z gotowym do strzału). W sumie dzięki cichemu działaniu i świetnemu szkłu najbliżej mu do Hexara spośród kompaktów AF.

Za to G2 to moim zdaniem co innego, poza aktywnym AF, jest też pasywny (więc szyby i lustra nie są problemem), jest czas 1/6000s, jest kółko od czasów (a nie jak w hexarze przyciskami w trybie M), są wymienne obiektywy!, jest tytanowe wykonanie. Ale aparat jest głośniejszy niż Hexar w zwykłym trybie, w trybie silent nie ma porównania, jest znacznie większy i cięższy. Ja myślę że G2 sprawdza się doskonale na ulicę, gdzie jest dość głośno, ale jeśli zależy nam na pełnej dyskrecji to Hexar wygrywa :-D

Marzy mi się jako uzupełnienie Hexara - G2 + 28 i 45, wtedy można by pozbyć się lustrzanki ;-)

Na allegro wysyp G1 w niezłych cenach :-D 1000zł za G1+45mm, 1500zł za G1+21!!!!!!+45 Ile jest wart sam 21mm??

EDIT
Widzę że zestaw z 21 ma cenę minimalną...
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Mogę tylko dopisać, że moje odczucia po prawie czteromiesięcznym użytkowaniu Hexara i około 30 rolkach pokrywają się z odczuciami Morga. Świetna maszyna, prawdziwy koń roboczy; w zestawie ze światłomierzem padającego w łapie jest nie do rozwalenia. Najkrótszy czas migawki daje się obejść filtrami ND. Choć przyznam, że jeżeli istnieje jakiś powód, dla którego się Koniki pozbędę to będzie to właśnie to ograniczenie.

Włóżcie sobie coś 1600/3200 i idźcie fotografować gdzieś, gdzie nie jest jasno. Klapki Wam spadną. Tylko najpierw będziecie musieli usłyszeć, że coś się stało i aparat zrobił zdjęcie, bo w trybie cichym to nie jest oczywiste. Inna sprawa jest taka, że nie włączam nawet trybu cichego, bo aparatu nie słyszy nikt poza mną nawet w tym normalnym (a cichy to trochę wolniejszy AF i napęd).

Za swojego Hexara dałem 200 funtów na eBay USA. Musiałem wyczyścić guzik migawki - często wysiada - i voila, działa jak ta lala.

Nie używam już innego aparatu... :) Szkło jest cudowne. I pierwszy raz w życiu nie martwię się o to, czy ostro.

A kiedy podepniecie do Hexara lampę błyskową i zobaczycie, jak sobie z nią radzi, to opadnie wam szczęka - dokładnie tak, jak opadła mnie. ;)
 

tilt  Dołączył: 10 Maj 2006
Morg napisał/a:
Ile jest wart sam 21mm??

Ja dałem około 1500PLN za szkło w stanie kolekcjonerskim, ściągałem z USA jakieś dwa lata temu.

pozdrawiam, Marcin
 

Morg  Dołączył: 28 Mar 2009
tilt - dzięki!

W moim opisie Hexara znalazł się poważny błąd, normalnie, zaraz po wciśnięciu spustu aparat przewija film, ale w trybie cichym tak nie jest, po wyzwoleniu migawki, aparat przewija film dopiero gdy zdejmiemy palec ze spustu. Czyli Hexar robi się absolutnie niesłyszalny...
Załadowałem do niego Efke 25 iso, ciekawe co na tym filmie pokaże, wybieram się na spacer w okolice wrocławskiego portu rzecznego, w tygodniu jak wywołam film coś wkleję.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
Morg napisał/a:


Na allegro wysyp G1 w niezłych cenach :-D 1000zł za G1+45mm, 1500zł za G1+21!!!!!!+45 Ile jest wart sam 21mm??


skończyła się moda na street foto to i contaxy się pojawiają ;-)
 

tilt  Dołączył: 10 Maj 2006
Morg napisał/a:
Załadowałem do niego Efke 25 iso

Ooo, bardzo jestem ciekaw efektów. W czym będziesz to wołał? U mnie w lodówce czeka zapas Rollei 25 i już nie mogę się doczekać na jakiś plenerek,

pozdrawiam, Marcin
 

Morg  Dołączył: 28 Mar 2009
Pierwszy raz będę miał ten film, będę wywoływał w ATM49 (A49), rollei 100 wychodziło w nim prawie bez ziarna, zobaczymy jak adox poradzi sobie z 25.
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Dopiszę jeszcze jedną ciekawą notkę na temat Hexara - otóż, mimo, iż aparat nie posiada trybu preferencji czasu otwarcia migawki, to jednak... Ma coś bardzo podobnego, a kto wie, czy nie bardziej użytecznego.

Po przestawieniu aparatu w tryb P można zdefiniować najniższą prędkość migawki, przy której pewni jesteśmy nie poruszonej sceny. Potem operując przysłoną zmuszamy aparat do wybierania prędkości nie mniejszej, ale uwaga - ustawiając przysłonę na np. 22 wymuszamy długie czasy, a na 2 - czasy krótkie, a więc istnieje możliwość manipulacji.

Bardzo sprytne.
 

Morg  Dołączył: 28 Mar 2009
Wróciłem po tygodniowym pobycie we Wenecji, jako że brałem Hexara + trochę filmów i ubrań itp. a leciałem tanimi liniami, zmieścił się tylko Hexar (miałbyć jeszcze eos + 24/2.8).
Hexar był więc bardzo ostro eksploatowany, zżyliśmy się razem (a raczej przyrósł mi do dłoni).
Jak wspomniał wojtekk - rozbudowany tryb P, bardzo się sprawdza, zwłaszcza gdy mamy zróżnicowane oświetlenie (częściowo potrafi to zniwelować wadę najkrótszego czasu 1/250s), bo niestety mając na zmianę jasne kanały i ciemne wąskie uliczki, trzeba często zmieniać wartość przysłony w trybie A (z powodu 1/250) na co nie zawsze jest czas.

Po zachodzie słońca z załadowanym filmem ISO3200 strzelało się po prostu świetnie.
Natomiast filtr szary ND4 okazał się niezastąpiony, gdy miało się załadowany film ISO 400 w słoneczny dzień. Wbudowana osłona przeciwsłoneczna mimo brzydoty w pozycji wysunięta, jest naprawdę przydatnym rozwiązaniem.

Aparat nie wzbudza zainteresowania na ulicy (raz tylko zagadnął jakiś francuz (znający angielski) który sam chodził z Hexar RF), natomiast ludzie z Leicą przyciągając wzrok niemalże wszystkich Canoniarzy w wpiętymi elkami (a czerwonych pasków na obiektywach było tam od groma), z całą pewnością Hexar jest więc dyskretny ;-)

Najważniejsze jest to, że jeszcze nigdy nie miałem takiej frajdy z fotografowania, jak z Hexarem, na początku żałowałem trochę że nie mam lustra z szerszym 24/2.8. Ale ostatecznie 35/2 okazało się w pełni uniwersalne, a oferowany kąt widzenia okazał się zupełnie wystarczający. Radość z użytkowania i możliwość robienia zdjęć w każdych warunkach nie do przecenienia. Jestem w pełni świadomy tego że moja ocena Hexara jest nieobiektywna, gdyż nauczyłem się żyć z jego wadami i widzę już tylko zalety :mrgreen:
Jeszcze dzisiaj zarzucę trochę skanów z koloru C-41, idę wkrótce odnieść filmy do wołania.

[ Dodano: 2010-04-09, 16:30 ]
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?p=671473 - zapraszam do zdjęć wykonanych Hexarkiem ;-)
 
bard  Dołączył: 23 Maj 2010
witam,
udalo mi sie kupic hexara na uk. ebayu niestety bez instrukcji. czy ktos z was moze dysponuje wersja pdf? albo moglby mi zeskanowac?

niestety bez instrukcji nie kumam wszystkiego. niewiem naprzyklad jak zdefiniowac najnizsza predkosc migawki w trybie P.

wojtekk pisales, ze musiales wyczyscic spust. mi sie wydaje, ze moj tez nadaje sie do czyszczenia. (nie zawsze lapie). ile cie to kosztowalo?
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
bard napisał/a:
witam, udalo mi sie kupic hexara na uk. ebayu niestety bez instrukcji. czy ktos z was moze dysponuje wersja pdf? albo moglby mi zeskanowac?


http://www.tedm.com/hexar/docs/ :)

Cytat
niestety bez instrukcji nie kumam wszystkiego. niewiem naprzyklad jak zdefiniowac najnizsza predkosc migawki w trybie P.


Włącz na P i wciśnij "Select" z przytrzymaniem. :)

Cytat
wojtekk pisales, ze musiales wyczyscic spust. mi sie wydaje, ze moj tez nadaje sie do czyszczenia. (nie zawsze lapie). ile cie to kosztowalo?


Nic. Sam zrobiłem. Proste jak budowa cepa. Wg. tej instrukcji:
http://silvergrain.com/la...ocus.29_problem

Uwaga: NIE TRZEBA odczepiać przełącznika od płyty głównej, żeby go rozłożyć. Wystarczy podważyć blaszkę i samo wyskakuje.
 
bard  Dołączył: 23 Maj 2010
wojtekk napisał/a:
http://www.tedm.com/hexar/docs/ :)

dzięki :)
wojtekk napisał/a:
Nic. Sam zrobiłem. Proste jak budowa cepa. Wg. tej instrukcji:
http://silvergrain.com/la...ocus.29_problem

Uwaga: NIE TRZEBA odczepiać przełącznika od płyty głównej, żeby go rozłożyć. Wystarczy podważyć blaszkę i samo wyskakuje.

troche boje sie sam grzebac ale powiedz czy dobrze zrozumialem.

Powinienem odkręcic pięć śrubek a nastepnie podważyć tę małą blaszaną okrągłą część? czy trudno ją później poskładać do kupy? czy najlepiej to wyczyścić?
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
bard napisał/a:
troche boje sie sam grzebac ale powiedz czy dobrze zrozumialem. Powinienem odkręcic pięć śrubek a nastepnie podważyć tę małą blaszaną okrągłą część? czy trudno ją później poskładać do kupy? czy najlepiej to wyczyścić?


Wyjmujesz baterię. Odkręcasz śrubki. Zdejmujesz górę obudowy, ale uważnie, tak, żeby nie zerwać kabli. Ma sobie dyndać... Wtedy podważasz to metalowe coś czymś ostrym - skumasz jak otworzysz, trudno to opisać nie widząc - i samo wyskakuje.

Czyścisz przełącznik; najlepiej naftą. Na waciku czy też papierowym ręczniku nawiniętym na zapałkę. Nawet, jeśli wyda ci się, że przełącznik nie jest brudny to wyczyść, bo jest. :)

Nie ma się czego bać, naprawdę. Ten aparat jest dosyć solidny. Nic w środku nie lata. Może wypaść ci jedynie kawałek pleksi zakrywający wyświetlacz, ja swój umiejscowiłem z powrotem za pomocą taśmy dwustronnej.
 
bard  Dołączył: 23 Maj 2010
wojtekk napisał/a:
Czyścisz przełącznik; najlepiej naftą

a moze byc np. woda po goleniu albo spirytus?

a ten element

to co to jest?

bo na tym zdjeciu

nie moge go zlokalizowac.
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
To pierwsze coś to nakładka na to drugie coś. O ile pamiętam, wymaga odkręcenia dwóch śrubek - albo może i nie... W każdym razie, zakrywa to dolne coś. :)

[ Dodano: 2010-07-07, 10:58 ]
Woda po goleniu - nie. Spirytus - lepiej też nie. Idź do jakiegoś sklepu i kup Ronsona albo Zippo płyn do zapalniczek. I już.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach