Photogatar  Dołączył: 12 Paź 2011
SFX (SF1), SFXn (SF1n)
Witam,
teoretycznie temat nadawałby się do działu 'problemy ze sprzętem'. Jednak aby nie pisać tam nadaremnie, chciałbym prosić o odpowiedź na dwa pytania:
- czy spośród tutejszych użytkowników potrafiących (lubiących) samodzielnie dokonywać napraw aparatów znajduje się ktoś mający praktyczne doświadczenie w usuwaniu usterek wspomnianych w tytule korpusów?
- czy jest ktoś w posiadaniu instrukcji serwisowej do tych modeli? (nie idę na łatwiznę, próbowałem znaleźć w sieci, niestety bezowocnie, być może nie znalazłem właściwego miejsca)
Pozdrawiam.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Photogatar, może napisz co nawala?
 

Photogatar  Dołączył: 12 Paź 2011
Niedawno kupiłem SFX'a z takim opisem:"PENTAX SFX, zewnętrznie ładny stan (patrz zdjęcia). Brak baterii, nie wiem czy działa, sprzedaję jako uszkodzony, bez możliwości zwrotu." ;).
Po włożeniu baterii okazało się oczywiście, że nie jest sprawny. Nie wydałem majątku, więc nie robię draki, lecz chciałbym go ożywić.
Rzucają się w oczy głównie dwie rzeczy:
1 - lustro jest w górnym położeniu
2 - po włączeniu i wciśnięciu 'spustu' napęd (transport) próbuje zastartować - przy otwartej komorze filmu widać, że drgnie nieco w prawo (silnik 'buczy' przez jakieś 2sek) i wraca do punktu wyjścia.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
A co się dzieje po zamknięciu tylnej ścianki ? W moim SFX po otwarciu i zamknięciu tylnej ścianki, aparat wykonuje cztery klapnięcia lustrem, ustawia licznik klatek na zero i jest gotowy do fotek. Aby obserwować pracę migawki lepiej patrzeć od strony obiektywu. W wielu korpusach do poprawnego działania napędu konieczne jest zamknięcie tylnej ścianki. Pzdr.
 

dżejpi  Dołączył: 04 Paź 2007
Nie miałem tej puszki ale może to - http://www.pentaxforums.c...-come-down.html - jakoś Ci pomoże.
 

Photogatar  Dołączył: 12 Paź 2011
Powalos - więcej właściwie nie dzieje się nic, a z rzeczy które się nie dzieją, a powinny, to elektronika nie reaguje na próby zmian suwaczkami jakichkolwiek ustawień (trybu pracy itp)
Po zamknięciu tylnej klapy dzieje się to samo co opisałem tyle, że bez możliwości obserwacji wzrokowej ;). Lustro nie klapie, bo jest zablokowane, filmu nie wciąga, licznik na zero.
Posiadam jeszcze prawidłowo działającego SFXn, więc porównałem sobie ich reakcje.
Dzejpi - dziękuję, przyjrzę się temu.
Może jeszcze odezwie się jakiś fotomajsterkowicz lub ktoś kto posiada lub namierzył całą serwisówkę.
Pozdrawiam :)
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Klasyczny problem czyli lustro u góry, silnik buczy, ale ono nie opada.
Przyczyn możliwych kilka ale często to wina nie opadającej do końca kurtyny migawki.

Różnie bywa, czasem wystarczy jak ze starym telewizorem, walnąć od góry ;), czasem pomóc powrócić migawce do końca, parę razy ją delikatnie czymś pociągnąć by opadła prawidłowo, czasem otworzyć i poruszać zębatki, a czasem jedną z nich wymienić.
Ale dość często jest to jakiś farfocel który lepi kurtyny wewnątrz - kapka izopropanolu i sprawność wraca.
 

Photogatar  Dołączył: 12 Paź 2011
Walić z góry raczej nie będę, ponieważ znany mi jest (choćby z tego forum) problem z uszkodzeniem czujnika wbudowanej lampy błyskowej ;)
Oczywiście chciałbym dojść przyczyny i ją usunąć nie czyniąc przy tym kolejnych szkód.
Aby jednak dotrzeć w taki sposób do wnętrza korpusu, przydałaby mi się serwisówka lub ewentualnie jakieś wskazówki poparte zdjęciami z postępu naprawy, od kogoś kto już ma podobne działania za sobą.
Na stronie podlinkowanej wcześniej przez Dżejpi widnieje instrukcja serwisowa (lub jej dość obszerne fragmenty), niestety nie mam tak doskonałego wzroku abym mógł się tym posłużyć (nie ma możliwości powiększenia) :/. Do ściągnięcia stamtąd jest jedynie mały jej fragment dotyczący samego mechanizmu lustra.

[ Dodano: 2013-04-16, 19:49 ]
Witam.
Postanowiłem odświeżyć wątek, ponieważ problem może się przydarzyć innemu użytkownikowi tego modelu. Dotyka on niemal masowo body tej serii. Jest podobnie charakterystyczny jak sypiące się zębatki mechanizmu podnoszenia lustra w rodzinie MZ. Jednak jeśli dobrze wiem (wyczytałem to między innymi na tym forum :) ), to kłopot z MZtkami występuje we wszystkich odmianach tej serii, natomiast w rodzinie SF upodobał sobie właśnie typ X/1. Posiadam jeszcze SF7, SF10 oraz SFXn i w tamtych modelach mechanizm lustra działa bez zarzutu. SFX posiadam dwie sztuki i w obu niestety to samo...
W posiadanych przeze mnie aparatach awaria nie jest związana z migawką (w obu przypadkach jest ona w prawidłowej pozycji). Zrobiłem porównanie ze sprawnymi SFkami.
Dopatrzyłem się, że w sprawnych z lewej strony komory lustra są widoczne dwie dźwigienki, natomiast w uszkodzonych SFX jedna z nich gdzieś uciekła, w efekcie czego lustro pozostaje w górnej pozycji.

sprawny SFXn



uszkodzony SF1



Niestety na dzień dzisiejszy nadal jeszcze nie wiem jak to naprawić.

Pozdrawiam.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach