Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
rychu napisał/a:
Marek napisał/a:
Kiedy już przyszli ludzie

Przyjechali. Ponoć 2 godz. kolejka do fasiągów w łykend obowiązywała.

Masz rację, znaczna część przyjechała. Rozumiem starszych czy schorowanych ludzi, dla których dotarcie pieszo do Morskiego Oka jest niewątpliwie problemem. Ale ci młodzi wiozący cztery litery w górę czy w dół to chyba jacyś wyjątkowi lenie i obiboki.
A wystarczy pojechać na południową stronę Tatr by móc podjechać pod samo jezioro. Parking przy Strbskim Plesie jest jakieś 200 m od jeziora. No i teren bardziej "zagospodarowany." ;-)

4

5

 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
Dobrze, że się nie zgubili po zmroku :mrgreen:

Fajne porównanie.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Żal dupę ściska, niestety :-( Myślę że dla mnie Tatry już się skończyły, chociaż kiedyś lubiłem :-?
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
greentrek, nie przekreślaj ich, to ta zła pora :)
 
pawelsko  Dołączył: 04 Mar 2015
Marek, przyjemne kadry to z 10-20 ?
Polarek był założony?
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
pawelsko, tak, to Sigma 10-20/4-5.6. Polar był na obiektywie, lecz jego działanie było raczej minimalizowane. Na tak szerokim kącie trzeba uważać z polarkiem. :-)
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Marek napisał/a:
No i teren bardziej "zagospodarowany

Ale plażować nie można :-D Ale gadajcie co chcecie, żaden ze stawów po południowej stronie nie ma takiego klimatu jak MO czy D5SP.
MarekPiękne toto zrobiłeś. Z przystani z łodziami extra kadr i kolory - prawie jak z K10.
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
rychu, Litworowy jest bardzo ok :)

 

macioh  Dołączył: 28 Gru 2006
Robert napisał/a:
wracałem do schroniska, haluszki i bryndzowe pierożki muszą być ;), dlaczego pytasz?

Jeszcze na Rohackich nie byłem (ale byłem blisko - Grześ, Rakoń, Wołowiec), a mogą być dobre na jeden dzień, tak rekreacyjnie ;-)
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
macioh, idż na całośc.. jak zaczniesz i zakończysz w schronisku w Chochołowskiej zrobisz pętelkę przez Rohacze :)
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
macioh napisał/a:

Jeszcze na Rohackich nie byłem (ale byłem blisko - Grześ, Rakoń, Wołowiec), a mogą być dobre na jeden dzień, tak rekreacyjnie ;-)


Jak najbardziej, samą pętelkę spod schroniska przeszedłem ostatnio z mamą, +70 ;). Tylko zejście przez wodospady ją zmęczyło, bo nie lubi schodzić. Parking pod wyciągiem jest płatny, chyba 4E, pod Zwierówką darmowy i zawsze jest miejsce.
Całość wyszła od 7 rano do 21, jadąc z Katowic, wszystko powoli, z posiadywaniem nad każdym stawem, prawie 2 godziny na koniec w schronisku, tylko ten odcinek asfaltowy nużący, ale dla ludzi z prawem na bakier, jest droga leśna parking- Adamcula, urocza.

pszczołowaty napisał/a:
Litworowy jest bardzo ok :)


Dodałbym jeszcze kilka, ale każdy lubi co innego.
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Robert myślałem o pętelce granią :)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
To wg czasów z mapy prawie 13 godzin (przez Rohacze i Trzydniowiański Wierch) ;-)
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
plwk, Trzydniowiański zostawmy w spokoju :mrgreen: Wołowiec, Rohace, Smutna, Zabrad, Grześ :) Cały dzionek

[ Dodano: 2017-08-19, 20:09 ]
stawy ominie ale nie ma tego złego ... wróci tam :)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Wracając z Rohaczy przez Jarząbczy Wierch i Wołowiec jest praktycznie taki sam czas jak przez Trzydniowiański Wierch.
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Dwa lata temu porzuciłem rower na Huciańskiej Palenicy, auto pod Zwierówką i przeszedłem się przez Smutną z powrotem, marsz nocą z Siwego na dół, z nogami w d... i potem zjazd rowerem pod schronisko, więcej tego nie powtórzę :->
Zachodnie, wbrew pozorom potrafią zmęczyć, także psychicznie, akurat Trzy Kopy bardziej niż Rohacze.

 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
no tak , ale piszemy o różnych pętelkach ;)
http://www.mapytatr.net/P...NI/zach_szl.jpg
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Chyba nie łapię Waszych pętelek, jak się wraca z Rohaczy przez Jarząbczy?

pszczołowaty napisał/a:
Robert myślałem o pętelce granią :)


Połowa września? :evilsmile:
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Myślałem o pętli Polana Chochołowska - Grześ - Wołowiec - Rohacze - Jarząbczy Wierch - powrót przez Wołowiec lub Trzydniowiański Wierch
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Robert napisał/a:
jak się wraca z Rohaczy przez Jarząbczy?
Przez Żarską Przełęcz zielonym szlakiem.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach