matb  Dołączył: 02 Lis 2006
rychu, raczej myślałem o jednorazówkach. Ale nie. Jednak cyfrówka. Waży 250g (chyba nawet z baterią) i swobodnie mieści się w kieszeni kurtki. Do tego włącza się dłuuuugo a autofokus jest tak wolny, że lepiej ostrzyć ręcznie zaś zapis zdjęcia trwa wieczność. Do tego ma pogmatwane menu, ciemny obiektyw i nieużywalne ISO powyżej 200. Czyli same zalety. Nie obciąża plecaka podczas wspinaczki i można zrobić zdjęcie wisząc na ścianie, bez rozbebeszania połowy plecaka. A jak już się zabierze za robienie zdjęcia, to prawie jak popas: pot z czoła zdąży odparować, tętno uspokoić, mięśnie zluzować i w ogóle :D Poza tym ma matrycę na wypasie, nie ma pierdyliarda megapiski, obiektyw szerokokątny i zachwyca szczegółowością zdjęć, rozpiętością tonalną i dynamiką. Więc czego chcieć więcej? :-D
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
To jakaś zgadywanka? ;) Nawet nie można pochwalić zakupu.
 

JJ23  Dołączył: 05 Kwi 2015
Karkonowskie włóczenie się ;)
Niedzielne świtanie na Śnieżce


 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Robert, zdjęcia pokażę, to będzie można chwalić. Chyba, że nie pokażę, bo nie będzie czego chwalić. A aparacik to tylko takie urządzenie, żeby sobie umilać wędorowanie.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
To już jest epidemia. Niedługo przejmiemy to forum jak niegdyś Samsungowcy.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Enzo napisał/a:
Samsungowcy

A kto to? :evilsmile:
 

apemantus  Dołączył: 08 Maj 2013
Dość oklepany widok z Czertezika na Dunajec
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Enzo napisał/a:
Niedługo przejmiemy to forum

To jak, pierwszy rozbiór - machniom?

[ Dodano: 2017-08-24, 17:22 ]
apemantus, rzeczywiście łoklepany ;-)
A co to za plamki na wodzie?
 

apemantus  Dołączył: 08 Maj 2013
Takie jakieś dłubanki powiązane...
A może syfki na matrycy.

[ Dodano: 2017-08-24, 21:31 ]
 

bogdanm  Dołączył: 01 Mar 2007
Namówiliście mnie na Rohacze. Co prawda z 6-letnią marudą zrobiliśmy kółko dla emerytów dołem (wyciąg-jeziora-wyciąg), ale zawsze to coś. :-)
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Puste ławeczki, mało ludzi było?
Wiecie jak z obłożeniem, we wrześniu, słowackich schronisk w Wysokich? Dostanie się teraz łózko bez rezerwacji w Zielonym, Zbójnickiej?
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Na Zbójnicką nie liczyłbym , malutka, w tamtym roku byłem pod Rysami , mieli miejsce, na glebę też przyjmą. Może spotkamy się ;)
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Jednak nie TMR? Jeszcze nie wiem, gdzie i kiedy, za dużo zmiennych ;).
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
nie w tym roku, przełożony ;) na razie czekam na pogodę bo ma poprószyć :mrgreen:
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Jest taki szlak, który mógłby się nazwyać "Mokry Sen Strażaka".
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Dlatego nie lubię ferrat, teren spokojnie do przejścia, bez tego badziewia.
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Robert, może i do przejścia, ale nie dla każdego. Tu akurat było kilkaset metrów wspinania po prawie pionowej ścianie. Jasne, że można wielowyciągówkę zrobić - tylko to nie dla każdego i wbrew pozorom - wcale nie takie "spokojnie do przejścia". A ,awet lekko przewieszona drabina, ba - sama ekspozycja - potrafi przyspożyć problemów.
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Uważam, że szlaki powinno się wyposażać tylko w linę asekuracyjną. Inaczej z gór robi się park linowy. Szczególnie Austriacy przeginają, ale oni mają "ferraty" nawet na ścianach zapór wodnych :shock:

 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Z noclegami jest różnie, zależy ilu będzie takich, co wpadną na genialny pomysł wyrypy w tym samym czasie. 2 lata temu początkiem października rezerwowałem w Zbójnickiej, ale był luz, inną razą nie szło drzwi domknąć.
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Jak sobie przypomnę kibel w Zbójnickiej zimą, to odechciewa się wyjazdu. Może lepiej jakaś Wielka Fatra :-> ?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach