potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
radek_m napisał/a:
Ale to spora wyrypa i raczej dla wprawionych

Może nie dla wprawionych, ale porządna trasa. Mnie znużyła podobna, ale w odwrotną stronę, choć jeszcze i pod Bulę żeśmy doszli. No i trochę śniegu było.

Polecono Czerwone Wierchy, chyba najfajniejsza opcja na poznanie Tatr. Widoki na Zachodnie, a i Wysokie fajnie widać.
Pętlę da radę, ale to też trasa na cały dzień.

Ja tymczasem byłem na chwilę na zlocie pewnego forum, w między czasie :
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
radek_m, to na cały dzień, na schroniska przy dobrej pogodzie w weekend nie licz, chyba, że gleba Cię nie przeraża rivelv unikaj lasów.

[ Dodano: 2018-09-10, 21:02 ]
Patrz na mapę, najfajniej ciśniesz po grani od Grzesia na wschód przez Starorobocianski, Ornak, Czerwone W. Goryczkowe itd ;) i tu mamy problem, odcinek między Świnicą a Zawratem jest zamknięty
 
barmiska  Dołączył: 27 Sie 2014
pszczołowaty napisał/a:
Patrz na mapę, najfajniej ciśniesz po grani od Grzesia na wschód przez Starorobocianski, Ornak, Czerwone W. Goryczkowe itd ;) i tu mamy problem, odcinek między Świnicą a Zawratem jest zamknięty
:-)
Jak Rivelv nie chodzi po górach, to nawet jak jednego dnia przejdzie tę trasę, to kolejne dwa będzie wolał na rękach chodzić niż na nogach. ;-)
Podobnie z trasą którą podał radek_m - Palenica - Szpiglasowy - Palenica, tutaj łatwiej, ale też kilometry zabiją, i będzie to jedna wycieczka.
Jak są szanse na 2-3 dni chodzenia, to lepiej (wg mnie) krótsze, ale różne.
Na schroniska raczej nie licz, zwłaszcza przy dobrej pogodzie. Część nie przyjmuje nawet na glebę (Morskie Oko i Murowaniec z tego co pamiętam), więc pojawiają się ludzkie... kokony? :) :
https://www.radiozet.pl/P...spac-na-lawkach
Ja będę teraz 14-16 września, towarzysko - rekreacyjnie. Noclegi rezerwowane jakieś pół roku temu.
Z jednej strony schroniska tracą swój pierwotny charakter, z drugiej, przy tylu turystach ciężko coś innego wymyślić.
Za to pójdę w góry bez względu na pogodę :-)

Czerwone Wierchy są "malownicze" (nie polecam schodzenia czerwonym do dol. Kościeliskiej), ale też doliny, np. Kościeliska z Wąwozem Kraków, Jaskinią Raptawicką i Stawem Smreczyńskim są ładne, Dolinę Pięciu Stawów też można zrobić lekko w 1 dzień, i to co wcześniej pisałem.
Choć czasem Tatry najlepiej wyglądają z Turbacza albo z Babiej Góry 8-)

Na https://mapa-turystyczna.pl/ są czasy przejścia, ale dla niektórych osób mnożnik wynosi x1.5, a dla niektórych x0.6.
Mnie zazwyczaj przejście zajmuje tyle co napisano na znakach (czyli jestem przeciętnym turystą! :-) )

Napisz jak zaplanujesz i jak się plany ziszczą :evilsmile:

Pzdr
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
barmiska, to skrót myśliwy i pewien zarys ;) nigdzie nie napisałem, że to na jeden dzień :mrgreen: :-B
 
KasiaMagda
[Usunięty]
pszczołowaty napisał/a:
myśliwy

pszczołowaty, na, co polujesz ? :evilsmile:
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
KasiaMagda, na sarny i kozice :mrgreen: i niedźwiedzie ;))))
 
KasiaMagda
[Usunięty]
Tak, też myślałam, a niedźwiedzie, to pewno polarne :))
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
KasiaMagda napisał/a:
Tak, też myślałam, a niedźwiedzie, to pewno polarne :))


Az mi sie dowcip przypomniał. Ale to nie ten watek
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
tylko nie mów na nie misie :mrgreen:

[ Dodano: 2018-09-10, 22:26 ]
Rivelv, dobrze Ci się przypomniał
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
A co do gor to pewnie wyjdzie jak zwykle. Plan planem a życie życiem :-)
A jakies propozycje na noclegi? W tych okolicach czy to dowolne?
 

kazio  Dołączył: 31 Paź 2011
Kiedyś udało mi się dostać nocleg z marszu na początku października w schronisku w Roztoce.
 
KasiaMagda
[Usunięty]
Podobno ludzie w Tatrach śpią na ławkach, bo nie ma gdzie, a na ziemi nie wolno.

cyt. "Schronisko Murowaniec. Turyści byli zmuszeni spać na ławkach."

 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
NTG
 

Tomek B.  Dołączył: 07 Sty 2012
Rivelv napisał/a:
Coraz Ciekawiej

To jeszcze jedna wersja (sprawdzona, choć baaardzo dawno, w czasach studenckich :-) ).
Nocleg w Chochołowskiej, rano przez Grzesia grań Tatr Zachodnich do Ornaku, nocleg. Dalej na Czerwone Wierchy do schroniska na Kondratowej. Potem najlepiej przez Liliowe do Murowańca (ale trzeba mieć zarezerwowany nocleg, bo to już nie jest schronisko górskie). Potem Pięć Stawów przez Krzyżne (łatwiej) lub Zawrat (trudniej, ale ciekawiej). Z Piątki do Roztoki (najlepsze schronisko w Tatrach), a potem.... hulaj dusza, diabła nie ma :-)
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
W piątce, fakt, że to był sierpień, ale po dotarciu ok 18tej, ludzie już w wejściu leżeli/siedzieli w śpiworach, żeby mieć zaklepaną miejscówkę. My spaliśmy pod dachem, z boku schroniska, tak wiało, że akurat tam mieliśmy ciszę, ściana osłoniła nas od wiatru. Za to widok Krzyznego po obudzeniu... :-D
Tomek B. napisał/a:
Roztoki (najlepsze schronisko w Tatrach)

Zdecydowanie!
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
no i okazuje się że plany się zmieniają - bo możemy wyjechać dopiero w sobote w nocy - czyli najwcześniej będziemy w Zakopanem (lub okolicach) w niedziele rano.
wiem że schroniska w weekend to lipa - a z niedzieli na poniedziałek i z poniedziałku na wtorek - też jest takie obłożenie?
w sumie zadzwonić i zarezerwować to nie jest wielki problem.
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
To do zobaczenia, bo ja w Zakopcu od soboty na tydzień :-D
 
radek_m  Dołączył: 21 Lis 2007
pszczołowaty, ja tę trasęrobiłęm specjalnie w takim kierunku. Po stromym wolę wchodzić, niż schodzić.

Ale teraz 20 lat później to mi kolana już trochę siadły i tak długiej wędrówki bym sobie nie fundował.
Inny wariant, jeszcze nudniejszy to Palenica -> Morskie -> Wrota Chałbińskiego -> Morskie -> Palenica z dojazdem i powrotem do Kościeliska. To też na cały dzień + 2 razyy asfalt długi.

A polecam jesienią trasę dol Kościeliska -> Czerwone Wierchy (ja wchodziłęm czerwonym szlakiem, ale można i z głębi doliny) -> grzbietem o Kasprowego -> Kuźnice. W planach błzjazd kolejką, ale taka byłą kolejka, że schodziliśmy pieszo przez dol Gąsienicową. Można trasę skrócić schodząc wcześniej np przez dol Małęj Łąki
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
Marooned napisał/a:
To do zobaczenia, bo ja w Zakopcu od soboty na tydzień :-D


nie wiem czy to do mnie - ale przez wcześniejszy wpis juz nie dopisywałem. jade na poczatku października (czyli 7-9 - zasadniczo 9 na wieczór muszę być w Krakowie)
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
A, ok, myślałem, że "w tę sobotę". Luzik.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach