PiotrK.  Dołączył: 30 Maj 2017
bogdanm,
świetne, szczególnie pierwsze mi się bardzo podoba!
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
PiotrK. napisał/a:
mógłbyś podpowiedzieć jakąś ciekawą, jednodniową trasę w Niskim z powrotem do punktu wyjścia?

Z jakich okolic start, na ile godzin, w jakim wieku i kondycji osoby, dla których ta trasa, jakieś preferencje co do atrakcji?
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
bogdanm, PiotrK., fajne połoninowe foty! :-B

Dla odmiany coś z części Bieszczad położonej z dala od połonin. Konkretnie z okolic, w których to niesławnej pamięci Waltera banderowcy ubili.

20200505-IMGP6615-Edit-2 by Mark S, on Flickr
20200505-IMGP6639 by Mark S, on Flickr
20200505-IMGP6642 by Mark S, on Flickr
20200508-IMGP6765 by Mark S, on Flickr
20200508-IMGP6760 by Mark S, on Flickr
20200508-IMGP6792 by Mark S, on Flickr
20200508-IMGP6790-Edit by Mark S, on Flickr

[ Dodano: 2020-06-15, 14:38 ]
plwk napisał/a:
PiotrK. napisał/a:
mógłbyś podpowiedzieć jakąś ciekawą, jednodniową trasę w Niskim z powrotem do punktu wyjścia?

Z jakich okolic start, na ile godzin, w jakim wieku i kondycji osoby, dla których ta trasa, jakieś preferencje co do atrakcji?

Właśnie, podaj te informacje, to może też coś wymyślę. :-)

 
PiotrK.  Dołączył: 30 Maj 2017
mam na myśli Beskid Niski
wyjazd z okolic Tarnowa wcześnie rano i powrót tego samego dnia - ze względu na specyfikę moich obowiązków trudno mi planować wypady wielodniowe
skąd wyjście w trasę? obojętne, byle była ciekawa
długość trasy dowolna, najlepiej na większość dnia, tak aby wrócić przed zmierzchem, tu i ówdzie przystanąć i porobić zdjęcia...

[ Dodano: 2020-06-15, 14:41 ]
Marek, co to za okolice?
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
PiotrK., to okolice Kołonic i Jabłonek.

Wariantów na jednodniową wędrówkę po Beskidzie Niskim mam sporo. Podam kilka.

1) Rostajne-Nieznajowa-Czarne-Radocyna-Przełęcz Długie-Wyszowatka-Rostajne - trasa biegnie dolinami. Po drodze piękne łąki, rzeki, lasy i jeziorka osuwiskowe pomiędzy Radocyną i Długiem. Trasa fajna na czerwiec ze względu na pięknie kwitnące teraz łąki.

2) Żydowskie-Ciechania-Czumak-Wysokie-Żydowskie. Można w zerknąć jeszcze do pobliskiej Huty Krempskiej i wrócić przez Krempną do auta. Całóść wiedzie przez Magurski Park Narodowy. Wysokie to najlepszy punkt widokowy w parku.

3) Regietów-Regietów Wyżni-Jaworzyna Konieczniańska-Rorunda-Regietów. Na Rotundzie piękny cmentarz z czasów I Wojny Światowej, ostatnio odnowiony. Tutaj trzeba by iść niekoniecznie tylko znakowanymi szlakami, żeby trochę skrócić trasę. Dróg jest w rejonie sporo, więc żaden problem.

4) Wola Piotrowa-Tokarnia-Przybyszów-Rzepedka-Karlików-Wola Piotrowa. Starałbym się być na szczycie Tokarni o świcie. Jest to świetny punkt widokowy - widać zarówno Tatry, jak i Bieszczady. W rejonie bywają niedźwiedzie. ;-)

Jesteś z okolic Tuchowa? Ja urodziłem się w Tuchowie i mieszkałem przez długie lata niedaleko. Pozdrowienia dla Krajana! :-)
 

Penteusz  Dołączył: 28 Mar 2012
Marek napisał/a:
2) Żydowskie-Ciechania-Czumak-Wysokie-Żydowskie. Można w zerknąć jeszcze do pobliskiej Huty Krempskiej i wrócić przez Krempną do auta. Całóść wiedzie przez Magurski Park Narodowy.


Ja bym sobie zarezerwował jeszcze ze dwie godziny (co najmniej), odbił na północny wschód i przez Duklę pojechał zobaczyć Muzeum Przemysłu Naftowego w Bóbrce. Tam jeszcze wydobywa się ropę, obiekt ten to bardzo duży teren, jest wiele ciekawych rzeczy do obejrzenia no i przy okazji jest i długi spacer na świeżym powietrzu. Świeżym, bo to muzeum-kopalnia jest właściwie w lesie. Byłem i mogę polecić.

Palenie surowo wzbronione :evilsmile:
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
PiotrK., na beskid-niski.pl masz sporo propozycji różnych tras.
 
PiotrK.  Dołączył: 30 Maj 2017
Marek, ogromne dzięki za trasy! :-B
Przestudiuję na mapie i w necie i gdy tylko będą warunki, wybiorę się.
W okolicach Tuchowa jestem 'elementem napływowym' - przeniosłem się z Tarnowa kilka lat temu.

[ Dodano: 2020-06-15, 17:40 ]
Penteusz, Bóbrka na osobny wyjazd, być może w połączeniu z odwiedzeniem Rymanowa. Jestem w tej dobrej sytuacji, że mam niedaleko.
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Skoro już o Dukli, to bliziutko jest do słowackiego muzeum związanego z bitwą dukielską. Dojazd niepozorną dróżką asfaltową z samej granicy w Barwinku w lewo ok. 500m. Jest tam wysoka wieża widokowa i skromne, ale wartościowe zbiory militariów z rewelacyjne zrekonstruowanym Avia B33 (Ił-10). Po podłączeniu zasilania działają w nim niektóre przyrządy pokładowe, podświetlenie celowników itd. (to dla miłośników militariów)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
JacekK napisał/a:
Skoro już o Dukli, to bliziutko jest do słowackiego muzeum związanego z bitwą dukielską.


 
radek_m  Dołączył: 21 Lis 2007
PiotrK. napisał/a:
Penteusz,
ta zasuwka z zewnątrz jest zastanawiająca: może to jest areszt?


A do czego może być potrzebna wiedzą uczestnicy spotkania z jesieni 2002
https://groups.google.com/forum/#!topic/pl.rec.gory/6Z-0nhFUHlY

i galeria
http://qboosh.pl/gory/2002.11-Lachowice/index.html

a w temacie to bez skobelka drzwi mogłyby odlecieć jak w czasie spotkania :evilsmile:
 

Penteusz  Dołączył: 28 Mar 2012
Inne pamiątki wojenne po słowackiej stronie Przełęczy Dukielskiej





 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Penteusz, W Świdniku i okolicach test tego sporo, ale to już parę dobrych kilometrów dalej
plwk, Dokładnie :->
 

Jakaranda  Dołączyła: 29 Maj 2013
Jakie śliczne te mgliste widoki :-B
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006


[ Dodano: 2020-06-15, 22:05 ]
Marek, świetne mgiełki.
 

Penteusz  Dołączył: 28 Mar 2012
JacekK, w Świdniku też byłem. I nawet w okolicznych wioskach.
 

bogdanm  Dołączył: 01 Mar 2007
Mgiełki jak zwykle świetne.

A propos Rotundy i cmentarza:
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
W trakcie remontu, w październiku 2014.

 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Jeszcze mój Rudy.
 
barmiska  Dołączył: 27 Sie 2014
Dołączę się do wątku o Beskidzie Małym:
Co na rowerze?
Wstępny plan to nocleg w Krempnej i ze 3 dni kręcenia po okolicy.
Preferowane podjazdy i zjazdy :-) czy to szutrówką czy ścieżką leśną, widoczki mile widziane.
Asfalt też może być, byle nie dwucyfrową drogą krajową.
Wyjazd w Beskid Niski dlatego że w Bieszczadach sporo już zjeździłem.
Magurski Park Narodowy proponuje chyba 2 trasy, chyba głównie asfaltowe.
Gdzie jeszcze można jechać "w teren"? jakieś drogi leśne?
A może Krempna to nie jest dobre miejsce wypadowe?
W sumie rower będzie w aucie, mogę podjechać w inne miejsce.

(co do tego ile przejadę, jaki poziom trudności itd: na Otrycie, Chryszczatej, Turbaczu, Wielkiej Sowie i w Beskidzie Śląskim na rowerze byłem (i paru innych miejscach :-) ). 29'er na terenowych oponach 2,25, MTB XC mnie kiedyś kręciło :-) Ale na maratonach to co najwyżej Mega a nie Giga.)

Pzdr.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach