dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
filmy ktore lubicie, ale wstydzicie sie przyznac ;-)
Ja wlasnie jestem po mojej pierwszej w zyciu projekcji filmu 'Psy 2' Pasikowskiego, courtesy of TVP2. 'Psy 1' i 'Kroll' sa w niektorych kregach uznawane za dobre zlego poczatki, jednak 'Psy 2' jest zdecydowanie uznawane za zle bardzo zlego poczatki. A ja powiem tak. Film jest swietny. Wszystkie przerysowania sa swiadomie zamierzone - widac po zdjeciach. Zdjecia sa mega dobre. Do tego muzyka Lorenza. Banalana historia, banalnie opowiedziana. Ale ten banal jest banalny w sposob szczegolny. Pasikowski w tym filmie zblizyl sie do swego mistrza, wszyscy wiemy jakiego, ktory wydaje na wode dla statystow wiecej. niz Pasikowski mial na caly film. Jakby ktos mial jakies obiekcje, to jestem po winie z Biedronki, wiec prosze o wyrozumialosc. A propos win z Biedronki - kazde wino z Biedronki, o ile pochodzi z Portugalii, bez wzgledu czy kosztuje 5.99, czy 9.89 jest lepsze od kazdej Sophii, Cambrasa, czy innego 'zawiera siarczyny'. Moje kosztowalo 6.99 i jak za ta cene, jest przednie ;-)

A inne filmy, ktorych na swoj sposob sie wstydze to:
- Masz wiadomosc
- Love actually (nie pamietam polisz tajtel) + wszystkie brytyjskie komedie romantyczne z Hugh Grantem
- Shakespear in Love

a co ;-)

dz.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
dzerry napisał/a:
Moje kosztowalo 6.99 i jak za ta cene, jest przednie
kwestia ustawienia punktu odniesienia w odpowiednim miejscu :-P

nie wstydzę się, że lubię:
- Paziowie Króla Zygmunta [ekranizacja powieści Antoniny Domańskiej pod tym samym tytułem - oczywiście dziecinny serial]
- Filadelfia [ze względu na muzykę]
- Bunt na Bounty [3 wersje, nawet ta z lat 50 jest ok]
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
tref napisał/a:
- Paziowie Króla Zygmunta [ekranizacja powieści Antoniny Domańskiej pod tym samym tytułem - oczywiście dziecinny serial]
- Filadelfia [ze względu na muzykę]
- Bunt na Bounty [3 wersje, nawet ta z lat 50 jest ok]

to zes pojechal Tref, rzeczywiscie masz sie czego wstydzin, toz to same klasyki. Paziowie, jeszcze do dzis ksztaltuja moja wyobraznie o renesansie. Filadelfia przepiekny film z piosenka przewodnia, w ktorej the boss pokazal skad sie wzial jego nick. Ah jo....

A ja sie przyznalem do fascynacji Hugh Grantem. Uwaga, sprostowanie - fascynuje mnie jego akcent, czysto zawodowo ;-)
dz.
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Wedding Crashers (też nie znam polskiego tajtla), z Vaughnem i takim drugim blondynem, co grał też w You, Me and Dupree (juz nie takie dobre).

Jarek trzeźwy
 

Aspius  Dołączył: 18 Wrz 2006
Ja nie przepadam za filmem, wole ksiazki ale jednoczensie telewizja dziala na mnie jak magnes. sam w ogole nie wlaczam telewizora za to jak zona wlaczy a ja siade, to potrafie sie wciagnac nawet w reklamy :oops: I jesli czasem trafie w telewizji albo na divixach jakies obiachowe produkcje ze smokami, czarami i takie tam jak na przyklad Dungeons & Dragons to mi sie zwykle podobaja...
Grzesiek
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
- Pretty Woman
- Ojciec panny młodej
- Rocky (1)
- Rambo
- Commando
- Nic śmiesznego
- Świat według Kiepskich

i cała masa filmów z happy endem (dlatego troszkę niżej ląduje "Twierdza" ;-) )
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
- Nic śmiesznego

A czego tu się wstydzić? Koterski parę nagród ostatnio nawet zebrał. Toż to uznane dzieło, panie :-)
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Miłość jak narkotyk
i Masz jak wiadomość --> bo lubię Meg Ryan

50 pierwszych randek --> bo niepoprawnie romantyczne

4 wesela i pogrzeb
Love actually

Dziennik Bridget Jones

/wyszło, że jestem niepoprawną romantyczką.../

Wesele
Testosteron

Lost...
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
Dziennik Bridget Jones

O, to było śmieszne, podobało mi się. Książka też ;-) Ale ta druga część (ksiązka) już mniej, była przegięta na zasadzie "jeszcze więcej tego samego, tylko bardziej".

[ Dodano: 2007-05-10, 09:48 ]
Cytat
Wesele
Testosteron
Lost...

Zaraz zaraz, wątek jest o filmach uznawanych za obciachowe, a które jednak lubimy, a nie w ogóle o ulubionych filmach.
 

Tok'Ra  Dołączył: 11 Lip 2006
Cala lista Science Fiction- czyli cale sezony:
StarGate-ty,
BattleStarGalactica,
StarTrek-i,
Kosmos 1999,
EFC;
... no i wszedzie gdzie sa wybuchy i strzelaja :mrgreen:
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
bEEf napisał/a:
Lost...

Zaraz zaraz, wątek jest o filmach uznawanych za obciachowe, a które jednak lubimy, a nie w ogóle o ulubionych filmach.


ale to nieco obciachowe, że dostaję kota, kiedy przez dłuższy czas nie wiem, co będzie dalej ... ;-)

Tok'Ra, a ja Cię podziwiam za całe SF... bo nie jestem w stanie oglądając film zapamiętać kto, z kim i dlaczego walczy :)
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Może być serial?
No to "Moda na sukces" Tam jest zdaje się coś o fotografii :mrgreen:
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Filmy z Hugh Grantem i Mega Ryan. Pozostałych które lubie to się nie wstydze. :-)
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
dzerry napisał/a:
'zawiera siarczyny'
Dzisiaj bardzo wiele całkiem dobrych i wcale nie tanich win jest konserwowanych siarczynami. Ale tego wcale nie czuć. To nie to, co Wino.
Wino portugalskie z Biedronki Tamara za 9.99 jest przyzwoite, a Porto - kiepskie, ale jak miałbym polecić niedrogie wina, to tylko francuskie w cenach 14-18 zł, a białe nawet 10 zł z Auchana. Większość z kołnierzykiem na szyjce (wybór Auchan) jest naprawdę dobra. Także bywają z medalami z francuskich konkursów winiarskich. Ostatnio trafiłem Bordeaux ze srebrnym medalem na wystawie w Paryżu 2006 (rocznik 2005). Butelki numerowane. Jedyne 13,99 zł. Było naprawdę dobre. Ale bywają wyjątki. 2 razy naciąłem się na Bergerac z kołnierzykiem. Zalatywało zatęchłym korkiem.

 

dpodlejski  Dołączył: 23 Kwi 2006
cotti napisał/a:
bEEf napisał/a:
Lost...
ale to nieco obciachowe, że dostaję kota, kiedy przez dłuższy czas nie wiem, co będzie dalej ... ;-)


A oglądałaś już dzisiejszo-wczorajszy odcinek?
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
A wracając do tematu. Nigdzie w wypożyczalniach nie mogę znaleźć Głębokie gardło Deep Throat (1972) 8-)
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
dzerry napisał/a:
Do tego muzyka Lorenza

Mam ją na płycie :-) Tylko kawałka z Krolla nigdzie dopaść nie mogę (swego czasu był wykorzystywany w RMF jako sygnał przed audycją o kinie).
Aleś se pan narobił ;-)
emigrant - to jakiś ostry dyżur z laryngologami w rolach głównych :?: ;-)

 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
emigrant słabo szukałeś. Ja mam, taki sobie :roll: ;-)
Wolę Emanuel cz I
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
[quote="tref"]
dzerry napisał/a:



- Bunt na Bounty [3 wersje, nawet ta z lat 50 jest ok]


czytałem ostatnio książke o tym, jak wyglądał bunt na Bounty naprawdę, i wyglądał zupełnie inaczej niż w filmie :) holywod strasznie przerobił historie.. na bardziej romantyczna ale na maksa mniej ciekawą
 

NikitttA  Dołączyła: 07 Lut 2007
A propos listy :

The Hitchhiker's Guide To The Galaxy - pekam ze smiechu :mrgreen: - ale polecam wpierw siegnac po ksiazke, nastepnie obejrzec film.

Duet : Hanks + Ryan, od Bezsennosci, po Masz wiadomosc ... na kazdym placze jak bobr :-)

Ps. Jesli ktos napisze, ze podobal mu sie The Wicker Man [2006], to rzeczywiscie jest sie czego wstydzic :-x

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach