arQ  Dołączył: 10 Mar 2011
ADestroyer, masz może takowy ? warto płacić aż tyle (40 USD) ?
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Tu jest oryginał http://www.fotoplus.pl/ob...tery/Pentax-M42 Po mojemu trochę drogo jednak.
 
trumil9  Dołączył: 16 Sie 2008
kilkanascie razy to pisalem na roznych forach o tym, ze ludzie wydaja pieniadze na body i obiektyw a pozniej szukaja najtanszego adaptera aby robic zdjecia. Jakosc zdjecia tez zalezy od adaptera jezeli go uzywamy. Tego chyba nie trzeba wyjasnic. Wiec najlepiej kupic oryginal robiony przez fabryke a jezeli chodzi o inne systemy (Asahi jest jedynym producentem adapterow i obiektywow jednoczesnie) to wylacznie od sprawdzonego sprzedawcy. Wychodze z zalozenia, ze jezeli uzywamy after market to ryzykujemy obnizenie jakosc koncowego produktu czyli zdjecia. Jezeli ktos uwaza inaczej to ja i tak nie podejmuje sie dyskutowac na ten temat.
Zdjecie pierwsze pokazuje oryginalny adapter robiony przez Asahi, zdjecie drugie pokazuje gora - niektore detale OM, a dolne porownianie OM z after market, oczywiscie oryginal jest z blaszka, ktora nie przeszkadza w uzywaniu adaptera, a zapina obiektyw zawsze w tej samej pozycji. Zdjecia w wiekszym wymiarze aby lepiej bylo widac



 

ADestroyer  Dołączył: 16 Cze 2010
miyako napisał/a:
Tzn. ile kosztuje?

Około 100 zeta. Trzeba na Alledrogo pilnować. ;-)

arQ napisał/a:
ADestroyer, masz może takowy ? warto płacić aż tyle (40 USD) ?

Masz, nawet dwa. Bardzo warto. ;-)

Frost napisał/a:
Jeśli jak rozumiem to ma być obiektyw pod bagnet Pentaxa to taki do macro w zupełności wystarczy http://allegro.pl/rarytas...4118013869.html - chociaż cena dość wysoka bo za niewiele więcej można

Taa... wystarczy w zupełności, biorąc pod uwagę że to jeden z najlepszych obiektywów macro jaki został wyprodukowany. :roll:

Cytat
kilkanascie razy to pisalem na roznych forach o tym, ze ludzie wydaja pieniadze na body i obiektyw a pozniej szukaja najtanszego adaptera aby robic zdjecia. Jakosc zdjecia tez zalezy od adaptera jezeli go uzywamy. Tego chyba nie trzeba wyjasnic

Niestety niejednokrotnie ciężko to zrozumieć, pomijając późniejsze ewentualne kłopoty z zaklinowanymi podróbkami, wylatującymi śrubkami mocowanymi na klej, kołnierzami, wiórami w body i innymi tego typu atrakcjami. Ale jak kto tam chce i uważa. :roll:
 
miyako  Dołączyła: 05 Kwi 2014
Nie wiem czy inwestycja prawie tysiąca złotych w obiektyw do makro, biorąc pod uwagę moją wiedzę i umiejętności nie jest przerostem formy nad treścią. Dlatego wzięłam pod uwagę opcje 'adapter - posiadany obiektyw zenita - pierścienie'.
Ale do pytania o pierścienie poszukam może innego wątku, żeby nie zaśmiecać tego.

Nie szukam najtańszego adaptera - próbuję się jedynie zorientować się nad jakim warto się zastanowić [firma, typ]. Doświadczenie z innych dziedzin podpowiada mi, ze nie zawsze oryginalne, znaczy lepsze oraz że czasem między oryginałem i zamiennikiem jedyne różnice, to opakowanie i cena - bo są produkowane przez tą samą fabrykę przy użyciu tych samych maszyn, technologii itd..

Jeśli faktycznie warto dać dwie stówki za oryginalny pentaxowy i żaden zamiennik mu nie dorównuje lub go nie przewyższa - rozważę jego kupno, chociażby po to, aby nie zniszczyć sobie aparatu.
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
miyako napisał/a:
nie jest przerostem formy nad treścią.
Rozsądne zdanie- jest.
miyako napisał/a:
wzięłam pod uwagę opcje 'adapter - posiadany obiektyw zenita - pierścienie'.
w takiej sytuacji zdecydowanie kup adapter z kołnierzem ! To nawet nie chodzi o to, że będzie taniej i odpadną Ci problemy blaszkowo-montażowe, ale o fakt zastosowania pierścieni pośrednich (domyślnie - M42) z adapterem bezkołnierzowym. Dwa nacięcia w adapterze służące do klucza (zdjęcia powyżej) + pierścień pośredni M42 = dwie dziury w bagnecie elegancko puszczające światło do środka non-stop. Wkręcony pierścień, lub obiektyw (zwłaszcza Heliosopodobny) nie zawsze przykrywa to szczelnie. w przypadku adaptera z kołnierzem, przykrywa on w całości mocowanie bagnetowe i problemu nie ma. Jeśli chcesz robić tym tylko makro, to brak ostrzenia na nieskończoność będzie nawet niezauważalny. Portret tak do 2-2,5 m też da radę.
 

ADestroyer  Dołączył: 16 Cze 2010
O makrowaniu i sprzęcie masę wiadomości znajdziejsz tutaj: sezon na makro rozpoczęty! Kompendium wiedzy i cennych wskazówek. Wiem, że boli, bo prawie pińcet stron ale warto przejrzeć chociażby pobieżnie. :evilsmile:
 
miyako  Dołączyła: 05 Kwi 2014
Dada napisał/a:
miyako napisał/a:
nie jest przerostem formy nad treścią.
Rozsądne zdanie- jest.
miyako napisał/a:
wzięłam pod uwagę opcje 'adapter - posiadany obiektyw zenita - pierścienie'.
w takiej sytuacji zdecydowanie kup adapter z kołnierzem ! To nawet nie chodzi o to, że będzie taniej i odpadną Ci problemy blaszkowo-montażowe, ale o fakt zastosowania pierścieni pośrednich (domyślnie - M42) z adapterem bezkołnierzowym. Dwa nacięcia w adapterze służące do klucza (zdjęcia powyżej) + pierścień pośredni M42 = dwie dziury w bagnecie elegancko puszczające światło do środka non-stop. Wkręcony pierścień, lub obiektyw (zwłaszcza Heliosopodobny) nie zawsze przykrywa to szczelnie. w przypadku adaptera z kołnierzem, przykrywa on w całości mocowanie bagnetowe i problemu nie ma. Jeśli chcesz robić tym tylko makro, to brak ostrzenia na nieskończoność będzie nawet niezauważalny. Portret tak do 2-2,5 m też da radę.


Rozumiem, że jest to niezależne od tego, czy adapter jest oryginalny czy zamiennik? Bo jeśli dobrze zrozumiałam - zależy to od obiektywu?
Jakieś sugestie czego lub jakich firm należy się wystrzegać? :)

ADestroyer napisał/a:
O makrowaniu i sprzęcie masę wiadomości znajdziejsz tutaj: sezon na makro rozpoczęty!. Kompendium wiedzy i cennych wskazówek. Wiem, że boli, bo prawie pińcet stron ale warto przejrzeć chociażby pobieżnie. :evilsmile:


Widziałam ten wątek. Nocne dyżury w pracy mam długie - spróbuję go przetrawić :D
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
miyako napisał/a:
jest to niezależne od tego, czy adapter jest oryginalny czy zamiennik?
Tak. Oryginał jest zawsze bez kołnierza, ale kształt i wymiar adaptera-zamiennika jest taki sam. Może być tylko z różną dokładnością i innego materiału wykonany. Kołnierzowe są zamiennikami zawsze, ale nie wymagają frezowania wpustu na blaszkę i klucz, więc są trochę dokładniej zrobione, niż zamienniki bezkołnierzowe.
 
miyako  Dołączyła: 05 Kwi 2014
Ok :)
Dziękuję!
 

ADestroyer  Dołączył: 16 Cze 2010
miyako, pomyśl czy lepiej zapłacić więcej i dostać dobrą jakość na dłużej, czy zapłacić mniej, a w rzeczywistości... zapłacić dużo więcej? ;-)
 
miyako  Dołączyła: 05 Kwi 2014
ADestroyer napisał/a:
miyako, pomyśl czy lepiej zapłacić więcej i dostać dobrą jakość na dłużej, czy zapłacić mniej, a w rzeczywistości... zapłacić dużo więcej? ;-)


Skonkretyzuj co masz na myśli.
Oryginalny adapter? Obiektyw do makro?
 

arQ  Dołączył: 10 Mar 2011
ADestroyer, ale już było wspomniane, że do makro z Heliosem to lepiej kołnierz, bo szczelniejszy... A jak się jej spodoba to dokupi sobie koleżanka bezkołnierzowy orżinal...
 

ADestroyer  Dołączył: 16 Cze 2010
miyako napisał/a:
Skonkretyzuj co masz na myśli.

Dyskutujemy o adpterze M42 (na obiektyw przyjdzie czas). ;-)

Please, nie mieszajcie koleżance w głowie. Przetestowałem osobiście na własnej skórze wszelakie wynalazki i od paru lat używam tylko i wyłącznie oryginałów. Nie miałem i nie mam z nimi żadnych problemów (z przepuszczaniem światła, frezowaniami, wyskakującymi czy zaklinowanymi obiektywami, poluzowanymi śrubkami, urwanymi blaszkami, wiórami, kluczykami czy ostrzeniem na nieskończoność). Zaznaczam, że używam ich praktycznie non stop, a nie raz na ruski rok dla przewietrzenia. ;-)

arQ napisał/a:
ale już było wspomniane, że do makro z Heliosem to lepiej kołnierz, bo szczelniejszy

A ja się w makrowanie tydzień bawię i wierzę w śniętego Mikołaja. ;-)

arQ napisał/a:
A jak się jej spodoba to dokupi sobie koleżanka bezkołnierzowy orżinal...

A co dajmy na to jak się koleżance nie spodoba macro i będzie sobie chciała jakiegoś portreta albo sikorka ustrzelić i podpiąć chociażby Sonnar'a, Jupiter'a, Orestor'a czy dłuższego Takumar'a? Wtedy adapter z kołnierzem może sobie wsadzić w... buty. Ot i cała oszczędność. I na sam koniec oryginała zawsze się w razie czego odsprzeda bez straty, a zamiennik można oddać jedynie na skup metali kolorowych. Dobra więcej się nie produkuję na silę nikogo nie przekonuje, co miałem powiedzieć przeczytałem (w razie czego pytaj, machaj na PW). ;-)

 

lukarch  Dołączył: 03 Lis 2012
Ja tylko dodam, że na alledrogo udało mi się ustrzelić oryginał za 90zł więc nie musi koniecznie kosztować dwóch stówek. Co do użytkowania to nie ma mowy o stosowaniu żadnych kluczy do demontowania. Wystarczą średnio wprawne palce :mrgreen:
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Wyglądający jak oryginał jest w tej chwili za 49.
 
miyako  Dołączyła: 05 Kwi 2014
plwk napisał/a:
Wyglądający jak oryginał jest w tej chwili za 49.


Widziałam go - ale większość tego co oglądałam na ebay, to nawet używane są dwa razy droższe. Więc zastanawiam się na ile on jest oryginalny, a na ile tylko wygląda.

[EDIT]

Nie przypuszczałam, ze sprzedający odpowie mi na maila w przeciągu niecałej godziny. Ale odpowiedział.
Adapter jest firmy Pixco - więc przypuszczam, że nie jest to oryginał.

 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Są nawet 3 aukcje tych samych w różnych cenach od 40 do 49. Żaden nie jest oryginałem. Jeden oryginał jest w aukcji gdzie są sprzedawane 3 adaptery używane.
 
miyako  Dołączyła: 05 Kwi 2014
Dada napisał/a:
Są nawet 3 aukcje tych samych w różnych cenach od 40 do 49. Żaden nie jest oryginałem. Jeden oryginał jest w aukcji gdzie są sprzedawane 3 adaptery używane.


Na allegro?
Nie mogę znaleźć tej aukcji. Może sprzedawca zgodziłby się wystawić ten jeden osobno? ;)
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
http://allegro.pl/tuleje-...ne-pentax-89948 I tylko jeden obrazek z trzema adapterami widzę :-P Tyle, że on trochę przechodzony jest z wyglądu.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach