alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
Penteusz napisał/a:
tomek_j napisał/a:
Większość "pieknych" zdjęć krajobrazu, architektury, czy nawet portretu nie ma nijak do rzeczywistości.


Większość zdjęć prosto z puszki ma się nijak do rzeczywistości.


Zapewniam Cię, że ze skanera w trybie RAW mają jeszcze mniej :evilsmile:
 

Penteusz  Dołączył: 28 Mar 2012
Okaże się za chwilę, że będziemy mieć problemy z wyznaczeniem możliwości postrzegania rzeczywistości i skończymy Kantem, patrząc na obrazki.
A one nie będą już tym, czym są.
Litości.
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
Penteusz napisał/a:
Okaże się za chwilę, że będziemy mieć problemy z wyznaczeniem możliwości postrzegania rzeczywistości i skończymy Kantem, patrząc na obrazki.
A one nie będą już tym, czym są.
Litości.


Sam zacząłeś z truizmami o matrycy... tak jakby nikt z nas nie robił postprocessingu.
 
tomek_j  Dołączył: 04 Lis 2010
alekw napisał/a:
Penteusz napisał/a:
tomek_j napisał/a:
Większość "pieknych" zdjęć krajobrazu, architektury, czy nawet portretu nie ma nijak do rzeczywistości.


Większość zdjęć prosto z puszki ma się nijak do rzeczywistości.


Zapewniam Cię, że ze skanera w trybie RAW mają jeszcze mniej :evilsmile:


toż nie chodziło o wywołanie RAW'a ale o wywołanie "zachwytu" nad "pięknym" zdjęciem.

W samym suwaczkowaniu nie ma nic złego - wszyscy to lubimy robić, a nawet musimy jak sie klepie RAW'y. Trzeba tylko sobie szczerze powiedzieć: tak- zrobilśmy to, bo rzeczywistość była zbyt słaba jak na dzisiejsze fotograficzne wymagania.
 

iczek  Dołączył: 21 Kwi 2008
tomek_j napisał/a:
Trzeba tylko sobie szczerze powiedzieć: tak- zrobilśmy to, bo rzeczywistość była zbyt słaba jak na dzisiejsze fotograficzne wymagania.

... i właśnie dlatego ze wszystkich regulaminów wszystkich konkursów fotograficznych powinien od zaraz zniknąć zapis o zakazie manipulacji cyfrowej.
Skoro wszyscy stwierdzacie, ze manipulujecie przy zdjęciach, to po jaką cholerę męczyć się potem z udowadnianiem, że nie... ja nie manipulowałem, ja tylko RAWy wołałem :) i troszkę miejscowo rozjaśniłem to i tamto.
Wolna amerykanka powinna być. Pełen liberalizm fotograficzny. Foto-Graficzny!
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
iczek napisał/a:
tomek_j napisał/a:
Trzeba tylko sobie szczerze powiedzieć: tak- zrobilśmy to, bo rzeczywistość była zbyt słaba jak na dzisiejsze fotograficzne wymagania.

... i właśnie dlatego ze wszystkich regulaminów wszystkich konkursów fotograficznych powinien od zaraz zniknąć zapis o zakazie manipulacji cyfrowej.
Skoro wszyscy stwierdzacie, ze manipulujecie przy zdjęciach, to po jaką cholerę męczyć się potem z udowadnianiem, że nie... ja nie manipulowałem, ja tylko RAWy wołałem :) i troszkę miejscowo rozjaśniłem to i tamto.
Wolna amerykanka powinna być. Pełen liberalizm fotograficzny. Foto-Graficzny!


Ale ja nie mam problemu z tym czy ktoś manipulował czy nie. Mnie nawet tych kilka dodanych ptaków na dachu przystanku nie przeszkadzało. Tylko dlaczego ta manipulacja idzie w stronę jakiejś tandety i kiczu?

Czy naprawdę gdyby Capa miał do dyspozycji cyfrę i photoshopa to jego zdjęcia wygladałyby jakoś tak: http://realitypod.com/wp-...orne-plane.jpeg
 
tomek_j  Dołączył: 04 Lis 2010
iczek napisał/a:

Skoro wszyscy stwierdzacie, ze manipulujecie przy zdjęciach


manipulujemy, po czesci bo chcemy po części bo musimy. Za leniwych robi to body lepiej lub gorzej. Co ma powiedziec na przykład uzytkownik FujiFilm X costam z funkcja DR, ze nic nie widział że mu ze zdjęciem aparat zrobił co zrobił?
Nie ma czegos takiego jak nie-manipulowany plik cyfrowego zdjecia nadajacego sie do oglądania.
 

iczek  Dołączył: 21 Kwi 2008
No wiec mój wniosek jest jak najbardziej logiczny. Rozumiem, ze zyjemy w takich czasach więc dlaczego nadal się wszyscy oszukują w tych konkursach.

No bo:
- czy dodanie nóżek szpakom, czy tam gołębiom przez fotoreportera Wyborczej zmieniło coś w odbiorze zdjęcia? Czy wpłynęło na jego wyraz i spostrzegawczość fotografa!? NIE
- czy dodanie rakiet w zdjęciach Reutersa zmieniło informacje o fakcie, ze takie rakiety faktycznie podpalono...?! NIE
- czy podciągnięcie dymów nad miastem przez kolejnego fotografa AP wpłynęło na fakt, że dymy były i się paliły domy!? - NIE

Po cholerę więc te manifestacje o czystej fotografii ?:) Sami piszecie, że na etapie wyboru kadru jest już manipulacja fotografa, a co dopiero po zrobieniu zdjęcia!
Znieśmy te idiotyczne w XXI wieku zapisy regulaminu. Nie przystają do faktów...

[ Dodano: 2013-05-16, 11:10 ]
alekw napisał/a:
Czy naprawdę gdyby Capa miał do dyspozycji cyfrę i photoshopa to jego zdjęcia wygladałyby jakoś tak: http://realitypod.com/wp-...orne-plane.jpeg


Dotykasz sfery estetyki... tak ostatnio zaniedbanej przez nas samych. Fotograf powinien być estetyczny w tym co robi. W sensie - mieć iskrę talentu. Od boga czy tam w kogo wierzysz.
Przekuć ją na obraz i nawet jeśli użyje zabiegów poprawiających wygląd, to w takim stopniu aby to było zjadliwe.
Tego jednak nie da się ani nauczyć, ani nakazać, ani tym bardziej narzucić regulaminem :)

Od tego mamy jednak jury... sprane strasznie słowo. Ale jedyne wyjście jest w oceniających. Środek ciężkości za jakość fotografii lansowanej w konkursach spoczywa na członkach jury. W swej masie fotografowie są jak każde społeczeństwo. Są durnie i poeci kadru. Durnie kadru robią, co umieją. Poeci kadru, co czują :)
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
iczek napisał/a:
No wiec mój wniosek jest jak najbardziej logiczny. Rozumiem, ze zyjemy w takich czasach więc dlaczego nadal się wszyscy oszukują w tych konkursach.

No bo:
- czy dodanie nóżek szpakom, czy tam gołębiom przez fotoreportera Wyborczej zmieniło coś w odbiorze zdjęcia? Czy wpłynęło na jego wyraz i spostrzegawczość fotografa!? NIE
- czy dodanie rakiet w zdjęciach Reutersa zmieniło informacje o fakcie, ze takie rakiety faktycznie podpalono...?! NIE
- czy podciągnięcie dymów nad miastem przez kolejnego fotografa AP wpłynęło na fakt, że dymy były i się paliły domy!? - NIE

Po cholerę więc te manifestacje o czystej fotografii ?:) Sami piszecie, że na etapie wyboru kadru jest już manipulacja fotografa, a co dopiero po zrobieniu zdjęcia!
Znieśmy te idiotyczne w XXI wieku zapisy regulaminu. Nie przystają do faktów...


Pozostaje trudna do określenia etyka i odpowiedzialność fotografa reportera :-D
Ale z drugiej strony jeśli reportaż coraz częściej gości na ścianach galerii zamiast w gazetach i już dawno przestał być nośnikiem informacji o świecie.

[ Dodano: 2013-05-16, 11:19 ]
iczek napisał/a:

Od tego mamy jednak jury... sprane strasznie słowo. Ale jedyne wyjście jest w oceniających. Środek ciężkości za jakość fotografii lansowanej w konkursach spoczywa na członkach jury.


Otóż to. Niejako jury prestiżowych konkursów narzuca obowiązujące mody i kanony. Jeśli np. taki początkujący fotograf z Katowic, zobaczy że nagradzane zdjęcia są ostro podkręcane, to zacznie robić to samo, a że nie zawsze starczy umiejętności kompozycji, trafienia w moment a później i często obsługi photoshopa, to mamy to co mamy, czyli reportaże w stylu "żołnierzy wyklętych", gdzie esencja foto i duch czasów aż wylewają się z ekranu
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
iczek napisał/a:
Po cholerę więc te manifestacje o czystej fotografii ?:) Sami piszecie, że na etapie wyboru kadru jest już manipulacja fotografa, a co dopiero po zrobieniu zdjęcia!
Znieśmy te idiotyczne w XXI wieku zapisy regulaminu. Nie przystają do faktów...
Tylko że godzenie się na te postulaty, to kolejny krok ku degeneracji prasy i informacji przez nią podawanych.

Jeśli zdjęcie może być grafiką i wymysłem wyobraźni, jeśli reportaż i korespondencja z regionu zapalnego może być pisany zza biurka w NYC (bo wiemy, że niedawno była taka afera), jeśli materiały wizualne będą pochodzić nie od dziennikarzy, tylko amatorów z komórkami, którzy byli na miejscu, to jaką rolę dajemy prasie?
 

iczek  Dołączył: 21 Kwi 2008
jorge.martinez napisał/a:
Tylko że godzenie się na te postulaty, to kolejny krok ku degeneracji prasy i informacji przez nią podawanych.


A jakąż to my mamy prasę i informację? Przecież to wszystko jest manipulacja, zależnie od polityki, pieniędzy itd... :)
Skoro prawicowiec czyta ND bo wie co tam jest i godzi się z taką wersją świata, a liberał weźmie raczej GW, bo lubi być "oszukiwany" (czyt. informowany) na ten właśnie sposób, to o czym mowa w wypadku zdjęć...?:)
I tak bedą one bliższe "prawdy" nawet zmanipulowane nózkami dodatkowymi i dymami, niż czysty materiał redaktorski pisany tych gazet :)
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
No dobra, WPF jest już passe, teraz na FB przewala się fala epitetów "złodziejka" pod adresem panny od pokojów do wynajęcia: https://www.facebook.com/...454387404650392

:mrgreen:
 

iczek  Dołączył: 21 Kwi 2008
Ech, za dużo wątków alekw...
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
alekw, założ nowy temat, bedzie sieczka :-)
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
dzerry napisał/a:
alekw, założ nowy temat, bedzie sieczka :-)


No właśnie potrafię sobie wyobrazić co kto napisze i dlatego nie zakładam :-P
 

x4rd  Dołączył: 07 Mar 2012
Dla mnie manipulowanie przy zdjęciu to manipulowanie. A jeśli się to ukrywa, majstruje w photoshopie, to przede wszystkim stawia w złym świetle fotografa. Nie mówię tutaj o typowej kosmetyce takiej jak podniesienie kontrastu, czy ustawienie balansu bieli. Jednakowoż zaawansowane fotomontaże powinny znaleźć się dla mnie bardziej w piśmie poświęconym przeróbkom w PS, niż w tradycyjnej prasie.
 

peterkki  Dołączył: 08 Lip 2008
Abstrahując od manipulacji, mnie jednak wynagrodzenie Michała Lagierskiego za "klasyczną fotografię prasową" jest jak najbardziej na miejscu. Temat jak najbardziej aktualny i bliski większości naszego społeczeństwa. Płonący kościół i człowiek wynoszący krzyż... Toż to nawet rychłą przepowiednią może się okazać, takim uzewnętrznieniem świadomości zbiorowej. Proces już się dawno rozpoczął, laicyzacja stanie się faktem coraz bardziej oczywistym i zauważalnym. Może ów człowiek przeniesie krzyż gdzieś na zieloną polanę, lub powstanie kościół pod chmurka, gdzie będzie szukać się faktycznie pierwotnego kontaktu z istotą wyższą, bez pośrednika i jego niezbędnej otoczki. Takie tam oczywiście moje dywagacje, niekoniecznie każdy to musi w tym obrazie widzieć, co nie zmieni faktu że fotografia ma dynamiczny i reporterski przekaz, świetną kompozycję i właśnie to coś, co wydaje mi się akurat istotne. Wracając do manipulacji, to jednak daje tu znać o sobie nasza narodowa cecha, podejrzliwość wobec wszystkich i zakładanie z góry złych zamiarów.
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Fotografia to nie grafika.
Fotografia to zatrzymanie rzeczywistej chwili a szczególnie dotyczy to reportażu.
Taki konkurs powinien wyglądać tak:
- autorzy dostarczają plik RAW
- pliki są wywoływane w jednakowy sposób przy tych samych ustawieniach
- prace są prezentowane i oceniane.

Praca Hansena to dla mnie grafika nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Grzechotnik napisał/a:
Taki konkurs powinien wyglądać tak:
- autorzy dostarczają plik RAW
- pliki są wywoływane w jednakowy sposób przy tych samych ustawieniach
- prace są prezentowane i oceniane.


Brakuje jeszcze blind-testu z wykorzystaniem woźnej.
 

BAN zamach  Dołączył: 21 Paź 2010
jorge.martinez napisał/a:
Grzechotnik napisał/a:
Taki konkurs powinien wyglądać tak:
- autorzy dostarczają plik RAW
- pliki są wywoływane w jednakowy sposób przy tych samych ustawieniach
- prace są prezentowane i oceniane.


Brakuje jeszcze blind-testu z wykorzystaniem woźnej.

Genialna odpowiedź ,oprawię sobie w ramkę a za chwilę zgłoszę się po autograf,
jeśli można oczywiście.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach