komisarz  Dołączył: 09 Maj 2011
babylock, może się mylę, ale rozmowa raczej nie dotyczyła tego, czy moje prywatne zdjęcie interesuje kogoś innego.
 

babylock  Dołączył: 23 Maj 2007
komisarz napisał/a:
babylock, może się mylę, ale rozmowa raczej nie dotyczyła tego, czy moje prywatne zdjęcie interesuje kogoś innego.


Niby tak ale właśnie w sposób mętny wypowiedziałem się, że miejsce prywatne go zdjęcia jest w albumie a nie na fejsie.
 

komisarz  Dołączył: 09 Maj 2011
Zatem pominąłeś tę część, w której zastanawiali się czy "fejs" może być odpowiednikiem albumu :-)
 

babylock  Dołączył: 23 Maj 2007
komisarz napisał/a:
Zatem pominąłeś tę część, w której zastanawiali się czy "fejs" może być odpowiednikiem albumu :-)


Właśnie dokończyłem czytać całość jeszcze raz od początku i dzięki bo faktycznie już zacząłem się zastanawiać co ze mną nie tak. Ale kontynuując myśl to uważam, że nie. Album to coś więcej, rzekł bym pewne tabu nie dla wszystkich. Jak ktoś napisał, kiedyś może zostaniesz wybitnym człowiekiem a wtedy inny wybitny człowiek zrobi wszystko żeby wygrzebać najczarniejsze tajemnice z twojego życia. A co będzie najczarniejszym sekretem to zależy od inwencji twórczej tych po drugiej stronie. Nawet to zdjęcie z kolegą syna w wieku przedszkolnym może zostać opisane "Czy Pan Premier... Prezydent....Prezes...Komendant... Generał ma jednak skłonności do nieletnich".... Poza tym ja mam same świńskie zdjęcia to tylko do albumu.
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
dzerry napisał/a:
alekw napisał/a:
Ale z pkt widzenia fotografii rodzinnej, to zdjęcie jest słabe, nieistotne. Zresztą sam potwierdzasz, że zostało wyrzucone.
Zostało wyrzucone hurtem razem z całym archiwum. Kupiłem 5 magazynków na 200 slajdów każdy. Mnie ciekawi, co powoduje, że nie potrafiłem tych zdjęć ot tak wyrzucić? Dlaczego zacząłem je przeglądać?


Bo przez chwilę miałeś nadzieję, że może zostaniesz drugim Maloof'em :-P :evilsmile:
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
alekw napisał/a:
Bo przez chwilę miałeś nadzieję, że może zostaniesz drugim Maloof'em
Ale jaja, aż sprawdziłem., bo wydwało mi się, że jednak jestem prawdziwym hipsterem i kupowałem stare negatywy na wyprzedażach zanim to było modne. To zdjęcie opublikowałem na blogu 7 października 2009. Dwa pózniej Maloof opublikował swój słynny post na flickrze: http://www.flickr.com/gro...57622552378986/ :-P
A na forum musieliśmy czekać na Viviane do 22 października :-)
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
babylock napisał/a:
wtedy inny wybitny człowiek zrobi wszystko żeby wygrzebać najczarniejsze tajemnice z twojego życia


Każdy takie ma. Myślę, że tu istotniejszy jest sposób zachowania post factum i chyba uodpornienia się.
Tego powinni uczyć w szkole na jakiś lekcjach wiedzy o społeczeństwie, żeby później nie było takich sytuacji, że gimnazjalistka popełnia samobójstwo, bo "koledzy" gdzieś ją tam nagrali.
 

babylock  Dołączył: 23 Maj 2007
alekw napisał/a:
babylock napisał/a:
wtedy inny wybitny człowiek zrobi wszystko żeby wygrzebać najczarniejsze tajemnice z twojego życia


Każdy takie ma. Myślę, że tu istotniejszy jest sposób zachowania post factum i chyba uodpornienia się.
Tego powinni uczyć w szkole na jakiś lekcjach wiedzy o społeczeństwie, żeby później nie było takich sytuacji, że gimnazjalistka popełnia samobójstwo, bo "koledzy" gdzieś ją tam nagrali.


Oczywiście, ale po co na samego siebie produkować "materiały". W dzisiejszych czasach nie trzeba być politykiem aby stanąć pod presją osób trzecich. Przykłady są w szkołach, głównie gimnazjach gdzie młodzież jest już na tyle obeznana w tajnikach informatyki i fotografiki aby w kilka chwil zniszczyć nielubianą osobę. Do tego dochodzi brak nadzoru rodzicielskiego oraz uczuć wyższych. Mam koleżankę psychologa, która twierdzi, że coraz większa grupa dzieci nie ma rozwiniętych uczuć wyższych i to nie tylko w stosunku do swoich rówieśników ale co smutniejsze do rodziców. Co do nauki o której wspominasz to nawet nauczyciele w to nie wierzą. A tak naprawdę coraz częściej wspominają, że już najwyższy czas wrócić do czasów przemocy linijkowej. Ale oczywiście w prost tego nie powiedzą bo to jest takie nieludzkie.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach