Arkadiusz  Dołączył: 12 Lip 2007
Nowy bezpłatny magazyn fotograficzny
Nie wiem czy w dobrym miejscu - jeśli nie, to proszę o przeniesienie...

Pojawił się nowy - bezpłatny magazyn fotograficzny - FramesFactory do pobrania :

FramesFactory

Można tam między innymi pooglądać zdjęcia członków Śląskiego Okręgu ZPAF oraz Śląskiego Towarzystwa Fotograficznego... nieskromnie przyznam że sam też conieco tam popełniłem.

Serdecznie zapraszam!
 

SeizeThePicture  Dołączył: 07 Lis 2009
Ha!
espresso napisał/a:
Polacy to jednak gęsi.
To chyba jednak jakieś wypaczenie w drugą stronę, też na to zwróciłem uwagę.
A pobiorę i przejrzę wieczorem. :-P
 

Tequila  Dołączyła: 12 Cze 2010
Konkurencja wśród magazynów coraz większa niestety... oby się udało:)
Powodzenia:)
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Magazyn to chyba zbyt duze slowo - brakuje mi tematu przewodniego, pomyslu, nici łączącej te prezentacje. Wg mnie, to nie jest magazyn, tylko kilka zbiorow zdjec zlozonych do PDFa. Same zestawy albi przegadane, albo takie sobie. Gdyby nie moja sympatia do Katowic, to pewnie bym "przekartkowal" bez wiekszego zainteresowania. Nie widze sensu umieszczania tekstow technicznych w takich magazynach.
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
dzerry napisał/a:
Nie widze sensu umieszczania tekstow technicznych w takich magazynach.


A to mi nie przeszkadza, w końcu nawet w Pozytywie były takie teksty :-)
Bardziej przeszkadza mi spora dawka Photoshopa na zdjęciach wielu autorów :-)


Tak czy inaczej, życzę wytrwałości. Pierwsze trzy numery robi się najłatwiej, później jest tylko pod górkę :-D :-D
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
alekw napisał/a:
A to mi nie przeszkadza, w końcu nawet w Pozytywie były takie teksty
To co, jakas recka Nikona D800 w nastepnym Fotoindeksie? :-P

Pozytyw musial jakos na siebie zarabiac :-)
 

Arkadiusz  Dołączył: 12 Lip 2007
Witam,

Dziękuję za wszelkie komentarze, uwagi i opinie, a przede wszystkim za to, że znaleźliście czas i obejrzeliście to wydawnictwo.

Oczywiście każdy ma prawo do własnej oceny zarówno tego materiału jako całości jak i poszczególnych autorów i nie zamierzam polemizować z nikim. Mogę jedynie wspomnieć że przynajmniej czwórka autorów zdjęć jakie znalazły się w pierwszym numerze, to znani i doceniani fotografowie, których prace (te prace) były nagradzane i wystawiane – również poza granicami naszego kraju. Reportaż z Haiti Józefa Wolnego został m.in. nagrodzony w konkursie „Śląska Fotografia Prasowa 2010” zdobywając nagrodę im. Jana Suchana.

Ten sam reportaż oraz reportaż Tomasza Jodłowskiego o Panu Władysławie były wystawiane w zeszłym roku na 9 festiwalu fotografii we Francji w Bretanii. Pani Katarzyna Łata – Wrona to również znana postać w świecie fotografii i to nie tylko tej śląskiej a jej prace oprócz tego, że były nagradzane wielokrotnie to znajdują się również w zbiorach wielu muzeów i nie tylko…

Ale tak jak wspominałem i jeszcze raz podkreślę – każdy ma prawo do swoje własnej opinii i oceny.

Mamy nadzieję, że uda nam się zachować zapał i energię na więcej niż trzy numery a poziom wydawnictwa będzie stałe wzrastał. Fotografię traktujemy tam jako podróż w przestrzeń świata i ludzi dlatego nie mamy i nie zakładamy w tym i innych numerach jakiejś innej myśli przewodniej, nici łączącej prace poszczególnych autorów. Tę nić zawsze można jakąś dostrzec…

Pozdrawiam,

Arkadiusz
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
Arkadiusz napisał/a:
Witam,

Reportaż z Haiti Józefa Wolnego został m.in. nagrodzony w konkursie „Śląska Fotografia Prasowa 2010” zdobywając nagrodę im. Jana Suchana.


Ale tam był zdaje się kolor ;-)

Arkadiusz napisał/a:

Ten sam reportaż oraz reportaż Tomasza Jodłowskiego o Panu Władysławie były wystawiane w zeszłym roku na 9 festiwalu fotografii we Francji w Bretanii.


W Dol de Bretagne? Pochwalę się, że też miałem tam wystawę w 2009 :mrgreen: Przyjemne miejsce. Basia zrobiła dobrą robotę, reklamując śląską fotografię w Dol :-)

Chcecie pozostać wierni fotografii śląskiej, czy nie ma to znaczenia?
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Arkadiusz napisał/a:
Fotografię traktujemy tam jako podróż w przestrzeń świata i ludzi dlatego nie mamy i nie zakładamy w tym i innych numerach jakiejś innej myśli przewodniej, nici łączącej prace poszczególnych autorów. Tę nić zawsze można jakąś dostrzec…
Jak ja uwielbiam taka odpowedz na konstruktywna krytyke :-) W starm dobrym stylu ZPAF - odzierajac z okaglych i wznioslych slow: "tu sa moje nagrody i medale, milcz maly czlowieczku, ja dobrze wiem co robie". Oczywiscie kazdy ma prawo do takiej odpowiedzi, wiec luz. A tak a propos ZPAF, chwalenie sie trzycyfrowym numerem legitymacji jest chyba bardziej passe niz slowo "Photography" w profilu na FB:-)
 

Arkadiusz  Dołączył: 12 Lip 2007
alekw napisał/a:
Ale tam był zdaje się kolor


Szczerze mówiąc tego nie pamietam... być może?

alekw napisał/a:
W Dol de Bretagne? Pochwalę się, że też miałem tam wystawę w 2009


Tak - dokładnie tam. Józef też był tym miejscem zauroczony - ma już zaproszenie na ten rok.

alekw napisał/a:
Chcecie pozostać wierni fotografii śląskiej, czy nie ma to znaczenia?


Nie ma to dla nas wiekszego znaczenia. Chcemy pokazywać fotografię, która naszym zdaniem na to zasługuje z różnych względów.

[ Dodano: 2013-02-04, 15:54 ]
dzerry napisał/a:
konstruktywna krytyke


A co nazywasz konstruktywną krytyką? Słowa: "Same zestawy albo przegadane, albo takie sobie."? Jeśli tak - to rzeczywiście konstruktywna...

A tak na poważnie - ja jeszcze raz podkreślam, że każdy ma prawo do własnego odbioru każdej pracy i własnej na jej temat opinii. Tak samo jak autor ma prawo do takiego a nie innego postrzegania danego tematu. I to czy i w jakim stopniu przesuwa suwaki PS-a czy jakiegokolwiek innego narzędzia - to jest jego suwerenna decyzja, do której ma prawo.

Nie wiem czy moja odpowiedź jest w stylu ZPAF czy nie - bo ja nie jestem członkiem ZPAF i nie wiem, jakie mają style odpowiedzi na "konstruktywną" krytykę członkowie ZPAF.

Napisałem, że szanuję każdą opinię natomiast trochę mnie irytuje, jeśli słyszę, czytam takie właśnie słowa jak "'przegadane", "takie sobie", "za dużo PS" itd. w stosunku do zdjęć ludzi - bądź co bądź fotografujących nie od wczoraj i mogących się pochwalić docenionym dorobkiem i ktoś to nazywa konstruktywną krytyką.

Oczywiście - jeszcze raz powtórzę - można się nie zgadzać z wizją autora, może się ona nie podobać i można ją krytykować. Ale proszę nie nazywać pojedynczo rzuconych słów "przegadane" czy "takie sobie" konstruktywną krytyką...

A co do trzy cyfrowego numeru legitymacji czy takiego czy innego słowa w takim czy innym profilu - jakie to ma znaczenie? Czy to passe czy nie - nie wiem, bo wogóle mnie to nie intersuje. Nie oceniam ludzi po tym czy mają takie czy inne słowo w profilu... wogóle staram się nie oceniać ludzi - a jedynie czasami ich zdjęcia.

Pozdrawiam,
 

iczek  Dołączył: 21 Kwi 2008
Po pierwszych przemyśleniach zacząłem się zastanawiać czy użyty przez Ciebie w tytule przymiotnik "bezpłatny" nie jest kluczem do zrozumienia tego, po co to zrobiliście?
Mi się to nie podoba.
Cześć podkreślił dzerry, cześć sam sobie dośpiewałem.
Dodam jedynie, że nie mając celu, planu, widza zdefiniowanego i pomysłu na całość nie przetrwacie dłużej niż 3-4 numery.
Ale życzę powodzenia, bo zawsze lepiej robić "coś" nic nic :)
 

Arkadiusz  Dołączył: 12 Lip 2007
iczek napisał/a:
Po pierwszych przemyśleniach zacząłem się zastanawiać czy użyty przez Ciebie w tytule przymiotnik "bezpłatny" nie jest kluczem do zrozumienia tego, po co to zrobiliście?


Nie rozumiem o czym piszesz. Zrobiliśmy to z samej chęci robienia, z pasji fotografii jako takiej, dla promowania ciekawych ludzi i ich zdjęć, dla promowania naszego Śląskiego Towarzystwa Fotograficznego... Ale oczywiście można dopatrywać się innych powodów i nie wierzyć w nasze czyste intencje.

iczek napisał/a:
nie mając celu, planu, widza zdefiniowanego i pomysłu na całość


Na jakiej podstawie twierdzisz że nie mamy?

iczek napisał/a:
nie przetrwacie dłużej niż 3-4 numery


Chętnie się zalożę! :-)

Pozdrawiam wszystkich, również tych, którzy nam tak dobrze życzą!

Arkadiusz
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Arkadiusz napisał/a:
z pasji fotografii jako takiej
Czyli jakiej?
 
Siekierus  Dołączył: 13 Mar 2010
Żałuję, że reportaż z Haiti nie jest w kolorze....
 

Arkadiusz  Dołączył: 12 Lip 2007
Czyli takiej bez podziału na kategorię, takiej, która bez względu na to, czy czarno-biała czy kolorowa, czy analogowa czy cyfrowa, czy przedstawia piękno przyrody czy jest dokumentem, reportażem czy portretem ma jedną wspólną cechę: jest interesująca. Fotografii, która łączy ludzi...

Ale tak naprawdę nie mam już ochoty uzasadniać powodów dla których popełniliśmy FF i nie mam ochoty tłumaczenia czegokolwiek. Nie chcę wchodzić w polemikę z kimkolwiek. Link umieściłem informacyjne i tyle. Komuś może sie podobać a komuś innemu nie. I każdy ma prawo do swojego indywidualnego stanowiska i opini i ja każdą szanuję.

I Za każde uwagi i opinie jestem wdzięczny i dziękuje.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Arkadiusz napisał/a:
czy czarno-biała czy kolorowa, czy analogowa czy cyfrowa, czy przedstawia piękno przyrody czy jest dokumentem, reportażem czy portretem
W tej odpowiedzi uzyłeś najmniej istotnych kategorii. I uwierz mi, nie ma obiektywnie interesującej fotografii. Fotografia tak podana jak w waszym magazynie, którego nazwy nie mogę sobie przypomnieć bez przewijania strony, jest nawet nie "jako taka", a po prostu słaba.

Arkadiusz napisał/a:
Link umieściłem informacyjne i tyle
Na forum dyskusyjnym? Iczek ma rację. Nie macie tak naprawdę pomysłu na ten mgazyn. Gdybyście mieli, nie byłoby tej dyskusji i zabierania zabawek.
 

Arkadiusz  Dołączył: 12 Lip 2007
Nie zabieram zabawek... Ale nie mam siły odpowiadać na stwierdzenia typu "słaba fotografia"... Po prostu nie mam siły... Jeszcze jeśli byś powedział "moim zdaniem" No to ok. Masz prawo tak twierdzić. Ja raczej skłaniam sie do zdania ludzi, którzy twierdzą inaczej.
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
nie ma co się kłócić... Arkadiusz jest z Sosnowca...
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Haiti. ZERO narracji. Chaos. Niepotrzebnie upychane strony. Nadmiar zdjęć. Dramatyczny wstęp, który nawet w części nie znajduje potwierdzenia w obrazie. Dystans. Mimo, że zdjęcia z bliska, to oglądając ten zestaw nie czuję się w środku wydarzeń. Migawki "turysty". NIepotrzebna i nienaturalna ingerencja w tonalność i cienie.

Jazz. Co jest ineteresującego w nudnej jak flaki z olejem relacji z koncertu jazzowego? Polowa zdjec w tym zestawie jest niepotrzeba!

Katopolis. Co jest ciekawego w zmasakrowanych szerokim kątem, źle skadrowanych i mdłych zdjęciach z zentrum Katowic? "Kadry zgrabnie skomponowane według klasycznych prawideł sztuki fotograficznej" - dobry żart. Katowicki powojenny modernizm został już tak genialnie obfotografowany w ostatnich latach, że na prawdę wstyd z czymś takim wychodzić. Co te zdjęcia mówią mi o mieście? Przecież to wprawka jak z działu "fotoprezentacje".

"Z aparatem na szlaku". No ok. I co z tego wynika? Kązdy turysta fotoamator ma takie zdjęcia z wycieczek.

Ciało, nie znam się, nie wypowiadam się.

Masajow odbieram neutralnie. Poza tym, że kuleje narracja, to nie rozumiem zupelnie celu zabiegu formalnego w postaci saturacja w kosmos. No ale to akurat nieistotne.

Krzesło - niby jest jakiś pomysł, tyle, że na tym się kończą zalety tego zestawu. Czym ma mnie zainteresować krzesło przestawiane w różne pomieszczenia opuszczonej fabryki?

Pan Władysław ratuje ten cały magazyn. Świetna historia, w końcu jest narracja, pamiętam ten zestaw po zamknięciu pdfa. Tylko po jaką cholerę to gmeranie w highlights, kontrast i cyfrowa sygnatura? No ale OK, będę konsekwentny i jakoś to przełknę.

I jako wisienka na torcie - redakcja magazynu - gdyb nie ta dyskusja, nie miałbym pojęcia, że to Śląskie TOwarzystwo Fotograficzne. Skąd ten tytuł? Po co ta recenzja? Co determinuje wybór zdjęć do magazynu? Dlaczego jest taki a nie inny zestaw? Powtarzam - to nie jest magazyn, tylko PDF ze średnimi zdjęciami, które w dodatku nie nawiązują ani z czytlenikiem, ani między sobą żadnego dialogu.
 

Arkadiusz  Dołączył: 12 Lip 2007
Masz rację. Wiesz, my się dopiero uczymy...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach