bogusz  Dołączył: 25 Kwi 2006
Nie wiem, czy bylo, ale wlasnie wyplynelo w watku obok :mrgreen: :

"Grupa Destrukcyjna ma kilku czlonkow pretendentow,
czyli kandydatow do wciagniecia na czlonka"
:-B :-B :-B
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
To ja dodam tekst, który chciałem zostawić w Bodzentynie na ruinach, ale mazak jeszcze by sie znalazł, natomiast nie było wolnej powierzchni na murach:

"Kocham swój korpus..."
 

Korba  Dołączył: 30 Lis 2006
fotonyf napisał/a:
To ja dodam tekst, który chciałem zostawić w Bodzentynie na ruinach, ale mazak jeszcze by się znalazł, natomiast nie było wolnej powierzchni na murach:

"Kocham swój korpus..."


Całe szczęście, że tylko korpus, bo byś się okazał skrajnym samolubem.
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
fotonyf napisał/a:
To ja dodam tekst, który chciałem zostawić w Bodzentynie na ruinach, ale mazak jeszcze by się znalazł, natomiast nie było wolnej powierzchni na murach:
"Kocham swój korpus..."

A ja kocham to forum i ludzi, ktorzy je tworza. Po ostatnim PPD zdalem sobie sprawe, ze jestescie dla mnie jak rodzina, trudno mi sobie dzis wyobrazic zycie bez Was, "predzej serce Ci peknie" jak w przedwojennej reklamie. Ale slowa nie opisza tego co czuje, po prostu jestescie moim szczesciem :-)
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
sylwiusz napisał/a:
Ale slowa nie opisza tego co czuje, po prostu jestescie moim szczesciem

Sylwek napisałeś to, co zawsze chciałem powiedzieć głośno, ale się chyba wstydziłem :mrgreen:
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Sylwek, doskonale rozumiem Twoje wzruszenie, ale musisz zdac sobie sprawę, że to między innymi zasługa mojej nieobecności na IV PPD.

 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
No coz Jurku, po zacnej, Chilijskiej literaturze, ktora czytalem do obiadu, hamulce nieco puszczaja :mrgreen: A Katie Melua w tle rozbroila mnie kompletnie ;-)

[ Dodano: 2007-05-22, 20:33 ]
Jarek Dabrowski napisał/a:
Sylwek, doskonale rozumiem Twoje wzruszenie, ale musisz zdac sobie sprawę, że to główna zasługa mojej nieobecności na IV PPD.

Jarku, Ciebie tez kocham, za to ze Cie nie bylo teraz :mrgreen:
Ale i tak, gdzies w glebi duszy, na samym dnie drzacego serca i w najskrytszym zakamarku moich mysli mam nadzieje, ze bez wzgledu na to, bedziesz mial w koncu mozliwosc pojawic sie???
 

Spinner  Dołączył: 22 Mar 2006
sylwiusz napisał/a:
A ja kocham to forum i ludzi, ktorzy je tworza. Po ostatnim PPD zdalem sobie sprawe, ze jestescie dla mnie jak rodzina, trudno mi sobie dzis wyobrazic zycie bez Was


O bosssszzze... co za lukier.... fuuuuj.... :mrgreen:

Pzdr
Spinner
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
A Ciebie to i tak nienawidze :-P

P.S. Jak tam ramki, rodzina ucieszyla sie z nowego "pudeleczka"? :mrgreen:
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
sylwiusz napisał/a:
Jarku, Ciebie tez kocham, za to ze Cie nie bylo teraz
Rozumiem.
sylwiusz napisał/a:
Ale i tak, gdzies w glebi duszy, na samym dnie drzacego serca i w najskrytszym zakamarku moich mysli
no, nieźle chyba sobie chlapnąłeś
sylwiusz napisał/a:
mam nadzieje, ze bez wzgledu na to, bedziesz mial w koncu mozliwosc pojawic się???
Podejrzewam, że u zbyt wielu forumowiczów sobie nagrabiłem, i po takim PPD będę wyglądał jak pani, która zupę przesoliła
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
Nie ma problemu, zawsze mozesz przyjechac incognito :mrgreen:

 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
A ja sie zgadzam z Sylwiuszem - to nie bylo moje pierwsze spotkanie 'spolecznosci internetowej', co roku jezdze na zloty fotka.pl ;-) , ale ludzie, atmosfera i ogolne samopoczucie na PPD deklasuje wszystko inne w przedbiegach. (powiedzial dzerry, dyskretnie ocierajac gesta piane po czwartym Guinessie ;-)

dz.
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
sylwiusz napisał/a:
mozesz przyjechac incognito
Masz na myśli tą nową szybką kolej?
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
Nie, tego nowego Cadillaca dla Zbyt Znanych Osobistosci.

[ Dodano: 2007-05-22, 21:23 ]
dzerry napisał/a:
A ja się zgadzam z Sylwiuszem - to nie bylo moje pierwsze spotkanie 'spolecznosci internetowej', co roku jezdze na zloty fotka.pl ;-) , ale ludzie, atmosfera i ogolne samopoczucie na PPD deklasuje wszystko inne w przedbiegach. (powiedzial dzerry, dyskretnie ocierajac gesta piane po czwartym Guinessie ;-)

Dzerry, bo Ty po prostu okazales sie w 100% kompatybliny i to jest podstawa, kiedy serce, umysl i dusza czuja to samo ;-)
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
mozesz przyjechac incognito
Masz na myśli tą nową szybką kolej?

Czy mowilem juz, ze forum to intelektualna rozkosz? (powidzial dzerry, pssst, otwierajac butelke Kozlaka ;-)

dz.
 

vesper  Dołączyła: 19 Gru 2006
Oj, nie róbcie się ckliwi niczym emerytka w bujanym fotelu z robótką ręczną.

I tak wiadomo jak było. Nie trzeba tych łże-łez na forum prezentować.
:roll:

Chlip, chlip...
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
O wlasnie, vesper, nie zdazylem sie pozegnac, bo w pijackim widzie bylem swiecie przekonany, ze wszyscy jada do skansenu. To teraz nadrabiam ;-)

dz.
 

bogusz  Dołączył: 25 Kwi 2006
sylwiusz napisał/a:
No coz Jurku, po zacnej, Chilijskiej literaturze, ktora czytalem do obiadu, hamulce nieco puszczaja :mrgreen: A Katie Melua w tle rozbroila mnie kompletnie ;-)


Ale dales czadu z wazelinka :mrgreen:
Widze tez, ze mamy podobne gusta muzyczne :-D , polecam jeszcze posluchac plytki Marizy "Transparante", troszke podobny klimat, ale moim zdaniem duzo lepsza niz Katie Melua. Rozbraja jeszcze lepiej przy literaturze chilijskiej i tej z RPA rownie dobrze ;-)

Kurcze, powoli tez uzalezniam sie od tych corocznych spotkan, niezle laduja akumulatory na nastepnych kilka miesiecy. A ekipa bywalcow jest totalnie niepowtarzalna :mrgreen:

[ Dodano: 2007-05-22, 22:08 ]
dzerry napisał/a:
O wlasnie, vesper, nie zdazylem się pozegnac, bo w pijackim widzie bylem swiecie przekonany, ze wszyscy jada do skansenu. To teraz nadrabiam ;-)

dz.


Zbychu nawet dzien wczesniej zalozyl film do swojego aparaciku, zeby jakies zdjecie jedno popelnic w tym skansenie, ale niestety nie dotarlismy i film pozostal nietkniety. Chociaz jak sie potem okazalo moglismy zdazyc... ;-)
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
bogusz napisał/a:
Zbychu nawet dzien wczesniej zalozyl film do swojego aparaciku, zeby jakies zdjecie jedno popelnic w tym skansenie, ale niestety nie dotarlismy i film pozostal nietkniety. Chociaz jak się potem okazalo moglismy zdazyc... ;-)


Wszechobecne prawo Murphy'ego, które ostatnio mnie wszędzie doścignie.....
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
bogusz napisał/a:
Ale dales czadu z wazelinka :mrgreen:

No coz, Ci co nie byli niech widza co stracili :mrgreen:

Cytat
Widze tez, ze mamy podobne gusta muzyczne :-D , polecam jeszcze posluchac plytki Marizy "Transparante", troszke podobny klimat, ale moim zdaniem duzo lepsza niz Katie Melua. Rozbraja jeszcze lepiej przy literaturze chilijskiej i tej z RPA rownie dobrze ;-)

O! Musze zanotowac i przy okazji posluchac! Dobra muzyka do dobrej literatury to juz kompletny odjazd nastrojowy, zwlaszcza wieczorkiem :-)

Cytat
Kurcze, powoli tez uzalezniam się od tych corocznych spotkan, niezle laduja akumulatory na nastepnych kilka miesiecy. A ekipa bywalcow jest totalnie niepowtarzalna :mrgreen:

Naprawde - to jest potrzebne, jak czlowiek wsiaknie to sie staje jak nalog, jeden z najprzyjemniejszych :-) No nic, wkrotce otworzymy nowy watek i zaczniemy planowac V PPD, jesli bedzie to Biebrza to po 4 latach znow bede mogl sie sprawdzic ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach