Gunner  Dołączył: 16 Kwi 2010
Starszy bezlustrowiec dla kobiety
Witam, w temacie bezlustrowców jestem totalnie zielony. Raz na targach pomacałem Nexa (nawet nie wiem jakiego konkretnie :P) trigera i to wszystko... Planuje zrobić prezent mojej mamuśce bo na dłuższy czas leci za ocean i chyba lepiej żeby miała jakiś konkretniejszy aparat niz ten w telefonie. Na początku myślałem o małpce typu Benq G1 ale może warto dorzucić grosza do jakiegoś starszego bezlustrowca? System ten raczej nie będzie rozbudowywany dlatego myślałem o czymś z wbudowaną lampą i w miare uniwersalnym szkłem. w cenie do 600zł mieści się w sumie tylko Olek E-PL1 z 14-42 i Samsung NX11 z 18-55. Tylko teraz pytanie który lepszy? Pytam bo w co 2 teście wyniki są zupełnie inne... Najlepiej byłoby wziąć Sony a3000 ale samo body juz przekracza te moje skromne 600zł. Tak z ciekawości jak wygląda współpraca ze starszymi szkłami w przypadku tych bezlustrowców? Pamiętam, że NEX trigera fajnie radził sobie z potwierdzeniem ostrości.

Może macie dla mnie jeszcze jakieś inne podpowiedzi?
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Gunner, ale to temat do innych systemów raczej. Tu to tylko o K-01 albo o Q ewentualnie można by pogadać ;-)
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Gunner napisał/a:
Planuje zrobić prezent mojej mamuśce

Pytanie zasadnicze: jakie twoja mama posiada umiejętności w zakresie obsługi aparatów fotograficznych i czy będzie zwracała uwagę na coś więcej niż jego wielkość i kolor obudowy? Uszczęśliwianie kogoś na siłę często kończy się szufladą do której podarowany sprzęt trafia.
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
Zakładając, że bezlusterkowiec zagwarantuje - dzięki lepszej optyce i wiekszej matrycy - lepszą jakośc zdjęć, to kupienie starszego modelu z kitem, ustawienie go na tryb auto w celu maksymalnego ułatwienia obsługi ma sens. Jednak jeśli ta różnica w jakości nie stanowi priorytetu, lepiej mamie zafundować kompakt...
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
Kupiłem E-PL1 z 14-42/3,5-5,6 właśnie zamiast jakiegoś lepsiejszego kompaktu i przeważnie jako kompakt go używam. Zresztą nie tylko ja, bo zazwyczaj ma go moja narzeczona i bardzo sobie chwali. Pożyczają go również moi rodzice na urlopy. Obsługa zupełnie "kompaktowa" - żadnych rolek itp, więc jeszcze nie trzeba było nikogo dokształcać. Trzeba tylko przypomnieć, że obiektyw ręcznie się wyciąga i dla tego chętnie sprawiłbym 17/2,8 dla lubej ;-)

Ze starszymi szkłami nie miałem dotychczas problemów - działa stabilizacja i pomiar światła. Nie ma jakiś wspomagaczy ręcznego ostrzenia oprócz powiększenia, ale ostrzy się zaskakująco łatwo mimo nikczemnej rozdzielczości ekranu, a już zdecydowanie łatwiej niż K-7 na LiveView bo E-PL1 jest lżejszy i ma zdecydowanie mniejsze opóźnienie przy większych powiększeniach. W razie czego ma port akcesoriów i można podpiąć wizjer elektroniczny.

Od razu kupiłem przejściówke z uwagi na to, że przy 4/3 obiektywy dają inny kąt widzenia niż APS-C/135 i tak z 50/1,7 daje bardzo fajny zestaw do portetu, a z DFA100/2,8 to już kawałek niezłego tele.

Matryca nie porywa dynamiką i szumami, ale z drugiej strony nie odbiega znacząco od szajsungowej 14 z K-7. Za to upakowanie pikseli robi wrażenie przy teleobiektywach.

Generalnie bardzo polecam zamiast kompaktu i zostanie u mnie do zdychu.
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Analogicznie jak u kolegi u mnie za podstawowy kompakt robi Panas GF-1 z M.Zuiko 17/2,8. Jedyny mankament, ale w kompaktach (większości) także, to brak celownika, co może być upierdliwe przy ostrym słońcu. Ponieważ kupowałem jako używkę, to razem niewiele ponad 700 zł wyszło. Dodatkowo można się bawić z przejściówkami i szkłami z 4/3, a tych trochę mam.
 

Gunner  Dołączył: 16 Kwi 2010
O kurde już myślałem, że mi kolorowi temat usunęli :evilsmile:


Myślę o bezlustrowców właśnie dlatego, że jakość zdjęć będzie zapewne dużo lepsza niż z kompaktu. Mamuśka jest w miare ogarniętą osobą i z podstawami sobie radzi dobrze (zaliczyła kiedyś długi wyjazd z kx i dała rade l;]) więc raczej nie będzie problemu z obsługą takiego sprzętu.

To teraz zostaje pytanie Olek czy dołożyć grosza do NXa ?
 

puch24  Dołączył: 03 Sie 2013
Jednym z argumentów za Olkiem może być to, że, zdaje się, ma stabilizację matrycy, która działa nawet z denkiem od butelki ;-) , natomiast NX ma stabilizację tylko w niektórych obiektywach (16-50, 18-55, 18-200, 50-200, 60). Ale NX11 jest ogólnie fajnym aparatem, ale jest już sporawy, a jego sensor nie bił rekordów jakości obrazu nawet za czasów swej młodości. Bardzo fajny jest jego tylny duży ekran AMOLED; wizjer jest używalny, ale zdecydowanie bez rewelacji.
 

cube007  Dołączył: 12 Mar 2009
Gunner - do 600zł E-PL1 będzie dobrym wyborem. Poza stabilizacja, plusem Olka jest bardzo dobry jpg.
 
janek_wu  Dołączył: 26 Maj 2008
Biorąc pod uwagę przeznaczenie aparatu IMO lepszym wyborem będzie E-PL1. Niewielki, lekki, łatwiej się zmieści do torebki. Wygląd bardziej kobiecy (np. srebrny z beżową okleiną); ponadto stabilizacja, nieoceniona po podpięciu stałki, osobny przycisk do filmowania. AF w teście optycznych lepiej wypadł w E-PL1 niż NX10, jakość jpg także na korzyść olka. Z kolei możliwości (ewentualnej) rozbudowy szklarni tańsze raczej w NX-ie. Ogólnie w tej sytuacji stawiałbym na E-PL1.
 
mrawi  Dołączył: 19 Lut 2011
Gunner, Ja bym jednak radził brać coś z wizjerem. Tydzień temu robiłem zdjęcia w pełnym słońcu i na ekranie amoled w nx10 nic prawie nie było widać. O prawidłowym kadrowaniu, ale i o wygodnej zmianie parametrów widocznych na ekranie nie ma mowy w takich warunkach. Poratował mnie właśnie wizjer. Może wizjer w nx10 nie jest z najwyższej półki, ale spełnia swoje zastosowanie znakomicie. Ekranik tylny w olympusie nie jest raczej lepszy niż ten w nx10, a w ręcz gorszy. Z wizjerami masz jeszcze panasoniki serii G1/2/3 itd., ale też są z matrycami m4/3.
 

unum  Dołączył: 03 Kwi 2012
Nie wiem jak w innych aparatach, ale w Neksie jest funkcja "jasność LCD", świetna rzecz. Gdy w pełnym słońcu nic nie widzimy, przestawiamy na "słoneczny dzień" i voila... wszystko widać! A z wizjera nie każdy lubi korzystać, widywałem nawet lustrzankowców robiących zdjęcia na zombiaka, przyzwyczajenie robi swoje.
 
mrawi  Dołączył: 19 Lut 2011
W NX też można rozjaśnić ekran :-) . No ale jak słońce pada prosto na ekran to raczej niewiele to pomoże. Przy okazji na max ustawieniach akumulator szybciej padnie.
 

unum  Dołączył: 03 Kwi 2012
Nie miałem NX w rękach, więc trudno mi porównywać, w Neksie świetnie się to sprawdza, nigdy nie miałem aż takich problemów z widocznością żeby zdjęcia nie zrobić. A że zżera akumulator to prawda, coś za coś.
 

puch24  Dołączył: 03 Sie 2013
W NXach a AMOLEDem jest regulacja, ale niestety efekt zwiększenia jasności wyświetlacza nie jest bardzo odczuwalny.
 

szybkiparowoz  Dołączył: 20 Lut 2011
Może więc NEX ma lepszy ekran niż NX?
Ale nie, to przecież niemożliwe...
 
mrawi  Dołączył: 19 Lut 2011
Widocznie w nexowych ekranach widać nawet przy ostrym słońcu ;-) . A cóż to za technologia? Bo w normalnych ekranach zawsze widoczność jest bardzo utrudniona. A może jest dodawany do zestawu kominek na ekran i dlatego tak świetnie widać?
 

Gunner  Dołączył: 16 Kwi 2010
Chyba jednak zdecyduje się na bardziej ''damskiego'' Olka.
 

unum  Dołączył: 03 Kwi 2012
mrawi, to oczywiste, widoczność bywa utrudniona, chodzi mi o to, że przy pomocy pewnych funkcji spokojnie robię foty tam, gdzie przy normalnym ustawieniu nic nie widzę.
A co do kominka ;-) widziałem gdzieś w necie patent z rozkładanym daszkiem, który zakładało się na ekranik.
 

Gunner  Dołączył: 16 Kwi 2010
Ok już prawie jestem zdecydowany na olka E-PL1 z 14-42. Teraz jeszcze tylko głupie pytanie - czy nie będzie miał problemów z łyknięciem karty 32 gb ? ;]

Co do wyświetlacza to jakoś będzie musiała to przeżyć :evilsmile:

Tylko nadal troche się waham czy nie dorzucić tych +/- 150zł do NX11, chyba mimo wszystko jakość obrazka będzie wyraźnie lepsza ?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach