akagi66  Dołączył: 16 Lis 2007
iRobot - jaki i dlaczego odkurzacz polecacie
fajnie, gdyby pokonywał samodzielnie progi w domu... niektóre u mnie mają po 8cm...
 

Kerebron  Dołączył: 10 Mar 2016
:shock: Z takimi wymaganiami, to chyba tylko taki:
https://www.youtube.com/watch?v=d3g1j_TP6Zg
Doczepić odkurzacz i niech psiąta. :-P
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Dostaliśmy kiedyś w prezencie jakąś najprostszą rumbę. Działa, ale stwierdzam, że ma to sens tylko jeśli masz duże powierzchnie bez przeszkód i na jednym poziomie. W naszym mieszkaniu dwupoziomowym (z czego jeden poziom jest dodatkowo "dwupoziomowy", tzn. ze stopniem między salonem a resztą poziomu) właściwie trzeba toto puszczać w każdym pomieszczeniu z osobna. W dodatku w moim przypadku przygotowanie pomieszczenia do tego, żeby Rumba je skutecznie posprzątała, to niemal tyle pracy, co odkurzenie go ręcznym odkurzaczem, bo:
- choć mieści się toto między nogami takiego krzesła jakie mamy, to już jeśli dwa krzesła stoją za blisko siebie, oczywiście nie wjedzie między nie, więc przed sprzątaniem rumbą trzeba krzesła albo porozrzucać po pomieszczeniu, albo wyłożyć na stół;
- trzeba coś zrobić z leżącą na ziemi w "salonie" pufą/workiem. Jak odkurzam ręcznie, to ją po prostu jedną ręką podnoszę, drugą pod nią odkurzam i odkładam. A tu trzeba ją gdzieś zabrać, na fotel wrzucić, czy coś;
- między nogi stolika kawowego się nie zmieści, czyli i tak trzeba pod nim ręcznie odkurzyć albo go gdzieś przestawiać w trakcie odkurzania;
- miski kota trzeba zabrać z podłogi, bo je staranuje (nie widzi ich jak przeszkody typu ściana, czy noga od stołu);
- podobnie zabawki kota zwłaszcza takie, których elementem jest sznurek - sznurki bardzo pięknie wplątują się w szczotkę;

I generalnie, jak chcę mieć porządnie odkurzone, to wolę ręcznie. Natomiast czasem to włączam bez tych wszystkich przygotowań (z wyjątkiem zabrania misek), jak chcę mieć trochę odkurzone, ale niekoniecznie wszędzie. Dostaliśmy w prezencie, to mamy, ale sam bym nie kupił. W każdym razie do swojego mieszkania, bo oczywiście przy innym układzie i umeblowaniu efekt może być o wiele lepszy. Ale to raczej rozwiązanie na duży dom, gdzie nawet sypialnie mają po 30 metrów i nie ma żadnych ciasnych przejść, przez które odkurzacz po prostu nie przejedzie.

Na plus szczotki są bardzo łatwo wyjmowalne i rozbieralne do czyszczenia z wkręconych nitek, kłaków itp.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Mój tata ma najprostszego Mi Robota od kilku lat. Jest bardzo zadowolony. I troche przerazony, bo ile razy by nie puścił, to zawsze zbierze widoczną ilość kurzu :-)
Raz się zepsuł na gwarancji - pojechał do sprzedawcy i wrócił po kilku dniach sprawny.

Dom jest przystosowany - nie ma progów [8cm, to trzeba mu podjazd zrobić], meble ustawione tak, aby się nie zablokował.
Na piętro jest wynoszony w miare potrzeby [goście].

Ogólnie bardzo polecam.
 

akagi66  Dołączył: 16 Lis 2007
progi przewidziane są do likwidacji, ale np robot mojej siostry daje radę z progami do 5cm...
 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
Na początku jesieni robiłem gruntowny research i wybór padł na Moneual MBOT 500. Nie jest to może bardzo popularna firma, mają tylko dwa modele w sprzedaży (lubimy takie firmy), ale sprawdza się świetnie, polecam.

[ Dodano: 2020-05-19, 22:02 ]
(8 cm progi to ja nie wiem czy cokolwiek pokona)
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
Od jakichś 2 miesięcy mieszka z nami Xiaomi Mijia STYJ02YM V2 pro (brat bliźniak Viomi). Jeden z lepszych zakupów. Wprawdzie nasze mieszkanie też nie jest przystosowane do takiego urządzenia, bo na górę nie wjedzie po schodach, a na górze też dwa poziomy podłóg go pokonują. Drzwi jeszcze też nie otworzy. Ale na dole czyli takiej naszej części bardziej dziennej, salon, kuchnia, pokój radzi sobie nieźle. I tak jak pisała mygosia, zawsze nazbiera cały pojemnik kurzu. Na opcję mopowania, ale z tego chyba 2 razy korzystaliśmy. Inteligencja całkiem niezła, zacząłem nawet podejrzewać, że ma kamerę, wysyła obraz do Chin a tam siedzi kolo i steruje zdalnie... Generalnie mogę polecić. Przyglądałem się Roborockom ale tam w ówczesnym czasie multimapy miał chyba tylko S6 a on był drogi. Roomba na innej planecie cenowej.
8cm progów nie przejedzie to nie ma szans. Ale nie wiem czy cokolwiek da radę.
No i jasne, nie posprząta w zakamarkach, nie podniesie taboreta itp itd, ale ogólnie tak fajnie jednak zgarnia taki codzienny syf. Przy dwóch kotach w domu, 2 dzieci i mnie na Home Office, to widać różnicę tak na codziennym brudzie. Może jakby, wydał na to grube tysiące to czułbym niedosyt, ale za te pieniądze jakie dałem to rewelacja. On nie zastąpi normalnego odkurzacza, przynajmniej u nas, ale zmniejsza częstotliwość zwiększają poczucie czystości. Ale przy takich otwartych pustych przestrzeniach to już całkiem pewnie się dobrze sprawdza.
A tylko uważaj przy ewentualnym zakupie czy wersja EU czy chińska, są różnice w funkcjach. A co gorsza one się zmieniają po np aktualizacji softu.
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Do tak wysokich progów to jakiś robot do zadań specjalnych.

Ja po dobrych opiniach znajomego oraz po obejrzeniu kilku filmów z kanału Vacuum Wars, między innymi tego: https://www.youtube.com/watch?v=4Fed8durfb4
wybrałem amerykańskiego Neato (na początku wybrałem najtańszy D3, ale dostałem D4 przez zamieszanie, więc mam boczną zmiotkę) i generalnie jestem zadowolony. Ma 2x większy pojemnik na śmieci niż konkurencja oraz prawie 2x dłuższą rolkę (dzięki kształtowi D, a nie O), która jest na przodzie, więc lepiej ogarnia narożniki.

Co więcej, kupiłem go przez Alle jako powystawowy, niby bez gwarancji, a jak się rok temu sknocił (resetował po 30s pracy), to odezwałem się do producenta w Stanach. Poprosili jedynie o zdjęcie tabliczki znamionowej i dowód zakupu, wysłali na swój koszt kuriera, który zabrał sprzęt do najbliższego serwisu (w Niemczech) i po tygodniu dostałem naprawiony sprzęt (z nową płytą główną) nie płacąc ani grosza, więc obsługa klienta na 5+.

Jednego, czego mi brakuje (a np. Xiaomi to ma), to rysownia ścieżki na mapie, bym wiedział, gdzie np. się zaplątał. Mapa ma tylko pokrycie, gdzie odkurzył, bez dokładnej ścieżki. Ale to taki niuans.
Mapa wygląda tak - widać, gdzie mam lustra i LIDAR widzi, że coś tam jest, ale nie umie wjechać ;-)

Posiadanie takiego odkurzacza uczy pewnych nawyków. Przed wyjściem z domu obiegasz wszystkie izby i patrzysz, czy gdzieś nie leży przewód od ładowarki czy skarpeta :)

Raz na jakiś czas i tak trzeba ręcznie, jak już napisano wyżej, by wjechać w specyficzne zakamarki (za głośniki, w jakieś przewody, gdzie mam wirtualne blokady, by tam nie wjeżdżał, pod krzesłami), ale głównym powodem zakupu u mnie była duża ilość kurzu w powietrzu, a oczyszczacze miały bardzo złe opinie. Takie codzienne zamiatanie ~80% powierzchni mieszkania dużo dało i generalnie jestem zadowolony z zakupu.
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Chyba nie ma odkurzacza, który by pokonywał takie progi...

Ja mam starożytną roombę (tyle lat ma, nawet się nie łączy z wifi ;-) ) i nadal jeździ, teraz tydzień sama byłam w domu i myślałam, że przejazdy będzie miała na pusto, a okazuje się, że jednak sama tyle gubię włosia i nanoszę piachu, że to strach i zgroza i że nie jest to wyłączna wina dzieci ;-)
Wiadomo, że z roombą jak z małym psiakiem - jak zapomni się coś podnieść z ziemi - to rozszarpie - jakieś kocyki, dywaniki ruchome - pobawi się i zostawi, ale kable chętnie wciągnie - przez tyle lat mamy nawyk podnoszenia wszystkiego przed uruchomieniem roomby (teraz przy home office uruchamiam ją ręcznie przed wyjściem z domu). No i trzeba jej podnieść krzesła, bo jak nie, to tym bardziej będzie usiłowała się wcisnąć pod stół :P
Co jakiś czas zmiana szczotek, filtrów - można kupić akcesoria w korzystnych cenach na ali (w cenie szczotki bocznej w polskim sklepie kupiłam wszystkie akcesoria do wymiany). Nigdy się nie popsuła, jedyne co wymieniam to właśnie akcesoria i akumulator.

Brakuje mi możliwości monitorowania tras przejazdu, współpracy z alexą i mopowania, ale jakoś sobie radzę ;-)
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
Marooned napisał/a:
Mapa wygląda tak - widać, gdzie mam lustra i LIDAR widzi, że coś tam jest, ale nie umie wjechać

A da się to podzielić na pomieszczenia? Xiaomi lustra tak samo widzi, ale największą zagwozdkę dla niego stanowi antresola z balustradami, no widzi że coś jest i z uporem maniaka czasem próbuje wjechać. No i listwy przypodłogowe, które są idealnie ciut pod czujnikiem i zdejmuje mi potem narożniki w takich listwach.
Monitorowanie trasy, świetna rzecz. Ostatnio zagubił się czemuś w kuchni, podejrzewam, że kot się położył i zapamiętał jako przeszkodę i nie chciał wejść dalej i już. Trzeba było przekonać.
No żeby jeszcze po schodach właził...
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Arti, jak się zgubi (np. zamknie sobie drzwi albo wciągnie skarpetę), to wtedy zgłasza "hej, utknąłem, pomóż mi" i wtedy na mapie widać, gdzie jest. Można też z aplikacji kazać mu piszczeć. Można wtedy albo odstawić go do bazy, albo postawić w okolicy zagubienia (otworzyć drzwi czy wyjąć wciągniętą sznurówkę) i będzie umiał kontynuować.

Przy lustrach i szafce, gdzie udało mu się 2x wjechać na wcisk (szafka ma prześwit ~1cm nad laserem, ale mniej niż obudowa lasera) dodałem linie "no-go", takie wirtualne ściany, więc mi się tam nie pcha. Balustradę też bym takim czymś ograniczył. Tak samo obrysowałem jedno krzesło, bo zawsze je obracał próbując w nie wjechać.

On ma też czujnik z boku by umiał jechać tuż przy ścianie, czasem widzę, jak dojeżdża do ściany, wykrywa, cofa się kawałek i ustawia, by jechać równolegle. Narożniki zdarza mi się zdjąć, ale dość rzadko. Można mu włączyć tryb ostrożny, ale nie testowałem czy to coś zmieni, bo nie miałem potrzeby.

Podział na pomieszczenia niestety jest dopiero w wersji D7 (czymś muszą skusić na wydanie większej kasy, bo to w sumie praktycznie główna różnica), więc to czysto programowe ograniczenie. Jak kiedyś chciałem, by ogarnął tylko salon, to dodałem mu na chwilę tymi wirtualnymi ścianami taki korytarz, by mógł od bazy tylko do salonu wjechać ;-)

tutaj pokaz wirtualnych linii
tutaj pokaz podziału na pomieszczenia w D7

Na początku no-go też były tylko w wyższych modelach, ale wprowadzili aktualizację i udostępnili to dla całej serii D, więc po cichu liczę, że może pomieszczenia też kiedyś dojdą ;)

Xiaomi tak rysuje swoją trasę i fakt, miło by było to mieć, by wiedzieć, którędy mój jeździ, no ale nie można mieć wszystkiego.

[edit]
Powyżej napisałem, że zamówiłem D3, a dostałem D4.. co nie jest prawdą, bo dostałem D5, więc powyższe opisy dotyczą modelu D5. One tak na prawdę różnią się posiadaniem bocznej zmiotki nagarniającej przy jeździe pod ścianą oraz wielkością baterii (tu nie ma problemu, bo jak mu się skończy, to jedzie doładować i wraca gdzie skończył) - ~70m^2 ogarnia na połowie baterii, więc zapas spory. Wyższe modele mają też lepsze filtry i szczotki, ale one pasują do każdego modelu, więc nie ma problemu sobie to wymienić - ja zamawiam najlepsze filtry (są 3 poziomy), koszt śmieszny na Alle.
 
alejandro  Dołączył: 27 Maj 2020
Na 8 cm progi żaden nie wjedzie. U mnie sprząta Roomba ale mam max 2 cm i płaski najazd.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach