tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
dan napisał/a:
Tref, spojrz dla ilu osob z forum K10D to podstawowy aprat. Nie widze problemu, zeby dla kogos podstawowym sprzetem byla Bessa R4
jmasz rację, tylko ja patrzę od strony kolekcjonerskiej, a tu już jest gorzej :-D
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
alkos napisał/a:
To chyba ten tytan nadrabia wrazeniem, co? :-)

Nie nie, on byl po prostu czysty ;-)

W Minolcie mam zamglenie (caigle nie moge sie wybrac na czyszczenie) a w Olympusie wizjer jest maly i plamka dalmierza tez raczej nieduza.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
alkos napisał/a:
To chyba ten tytan nadrabia wrazeniem, co?
mnie się podobają "lampki" w wizjerze G1
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
dan napisał/a:
W Minolcie mam zamglenie (caigle nie moge się wybrac na czyszczenie)


Sam wyczysc - to w miare banalne ;-) Patyczki do uszu i plyn do okien sprawdzaja sie swietnie, czyscilem juz w kilku... :-)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
alkos napisał/a:
Sam wyczysc - to w miare banalne ;-) Patyczki do uszu i plyn do okien sprawdzaja się swietnie, czyscilem juz w kilku... :-)

Ok, ale jeszcze trzeba rozebrac...
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
dan napisał/a:
Ok, ale jeszcze trzeba rozebrac...


Te wszystkie dalmierze sa podobne jak cholera - a instrukcje czyszczenia do kliku z nich znajdziesz w sieci...
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Znalazlem opis:
http://rangefinderforum.c...read.php?t=4021

Nie podejme sie tego...
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
PRzecie to banal. Tylko znajdz sobie opis ze zdjeciami, chociazby do Canoneta czy do Yaśki GTN...
 

tilt  Dołączył: 10 Maj 2006
dan napisał/a:
tilt napisał/a:
Heh, no ale wszystkich wzięło na te dalmierze - sam też miałem, ale jakoś się nie przekonałem.

Dlaczego się nie przekonales?

Dalmierz to po prostu urzadzenie do robienia zdjec, w tej roli sprawdza się doskonale. Dla mnie lustrzanki nie maja istotnych przewag nad dalmierzami.


No dla mnie mają i istotne przewagi i istotne wady - wszystko zależy do jakiego typu fotografii używa się aparatu ;-)
Ale na poważnie - może miałem niezbyt dobry dalmierz i mnie to nie przekonało - miałem Yashikę GSN - duży aparat, niezbyt wygodnie się go trzymało, taki sobie wizjer, obiektyw ostry od f5.6, niskokonstrastowy (chociaż to niekoniecznie musi być wada), taki sobie bokeh, mimo zewnętrznego światłomierza naświetlanie było OK - konsekwentnie prześwietlał o 1/3EV ;-) Ale duży plus że był cichy i do stritfoto bardzo OK - dlatego ostatnio od jakiegoś czasu poluję na jakiś inny dalmierz np. R3A :-)

pozdrawiam
Marcin
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
tilt napisał/a:
biektyw ostry od f5.6, niskokonstrastowy


miales jakis wybrakowany chyba.... widzialem zdjecia z f:1.7 , przy ktorych opadala szczena ;-) Moze miales rozkalibrowany dalmierz? Bo to czeste....
 

tilt  Dołączył: 10 Maj 2006
alkos napisał/a:
tilt napisał/a:
biektyw ostry od f5.6, niskokonstrastowy


miales jakis wybrakowany chyba.... widzialem zdjecia z f:1.7 , przy ktorych opadala szczena ;-) Moze miales rozkalibrowany dalmierz? Bo to czeste....


No chyba nie, to co miałoby być ostre było, tylko że to było tylko "w miarę" ostre a nie bardzo ostre, mój planar 50/1.7 był ostrzejszy nie mówiąc o kontraście, Twój to już pewnie wogóle...
Nie robiłeś jakiegoś testu biogon T* 28 vs FA SMC 28 może? :-)

pozdrawiam
Marcin
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
tilt napisał/a:
Nie robiłeś jakiegoś testu biogon T* 28 vs FA SMC 28 może?


Robilem, ale mi gdzies wsiakl. Od 5,6 byly juz takie same... natomiast na otwarciu - nie ma o czym gadac ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach