Luźna Gumka  Dołączył: 28 Lip 2010
Pentax 6x7 w studiu
Chciałem zapytać czy ktoś miał okazję używać P 6x7 w studiu przy użyciu błyskowych lamp studyjnych? Przyznam, że chciałbym spróbować użyć średniaka w studiu, jednakże trochę obawiam się synchronizacji z błyskiem - 1/30 s, która może mieć wpływ na poruszenie i nieostrość fotografowanego obiektu.

Przedstawioną sytuację próbowałem omówić ze znawcami studia i Ci stwierdzili, że ich zdaniem nie będzie żadnego problemu. Wiem, że czas trwania błysku jest krótki i rzeczywiście wg wszelkich prawideł fizyki nie powinno być poruszeń, ale chciałbym się upewnić :)

No i kolejna kwestia czy ktoś pracował przy takiej synchronizacji aparatem z ręki? Czy raczej tylko statyw, MLU i dopiero można myśleć o zdjęciu?

Obecnie nie dysponuję zbyt odpowiednim statywem, który byłby w stanie podołać wyzwaniu P 6x7 stąd moje amatorskie pytanie :)
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
Jeżeli błyskasz w studio, to 1/30 to nie jest żaden problem, z ręki czy nie z ręki (oczywiście trząść się nie powinno)

Ale polecam wyrwać szkła LS - 90 albo 165, nie są bardzo drogie .. (a nawet tanie - w porównaniu do innych)
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
guerilla napisał/a:
Jeżeli błyskasz w studio, to 1/30 to nie jest żaden problem, z ręki czy nie z ręki (oczywiście trząść się nie powinno)

przy założeniu ze światło ciągłe nie robi nam jakiegoś procenta ekspozycji
 

zieloo  Dołączył: 25 Wrz 2010
Luźna Gumka napisał/a:
Chciałem zapytać czy ktoś miał okazję używać P 6x7 w studiu przy użyciu błyskowych lamp studyjnych?


Tak :)

Czas błysku 1/30 w niczym nie przeszkadza, nawet przy ogniskowej 165mm.
Większość takich zdjęć robiłem z ręki - żadne nie było poruszone. Czasami używam MLU, tak dla pewności.

Jeśli nie planujesz stosowac błysku wypełniającego (fill-flash), to dowolne posiadane przez Ciebie szkło o 1/30 sek. bez problemu wystarczy. Jeśli jednak chciałbyś postrzelać coś w plenerze, to może się okazać, że 1/30 będzie zbyt długim czasem. Po to właśnie pentax ma szkiełka LS: 90mm oraz 165mm. Są nieco bardziej upierdliwe w użyciu, ale mają czasy synchro do 1/500 sek, oraz umożliwoają wykonywanie wielokrotnych ekspozycji.
 
mmatejko  Dołączył: 04 Kwi 2015
Witam,

Chciałbym zapytać co oznacza X na pokrętle aparatu(czy ma coś wspólnego z fotografowaniem w studio).

Co oznacza wejścia FP oraz X po lewej stronie aparatu. Które wejście służy do synchronizacji z lampami.

Czy jest jakaś relacja między trybem X na pokrętle a wejściem X po prawej stronie aparatu.

Rozumiem że jeśli chce fotografować w studio z obiektywami które nie posiadają centralnej migawki, czas synchronizacji to 1/30 z wejściem FP czy X?.

Czy przy tak długim czasie naświetlania nie dostaje się światło z pilotów lamp na powierzchnię negatywu?

Pokrętło aparatu z wyżej wymienionym trybem X



Wejścia FP i X po lewej stronie aparatu.



Pozdrawiam! i Dziękuję z góry za treściwą odp. :)
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
FP oznacza synchronizację dla lamp spaleniowych, X dla elektronicznych. X- czas migawki do użycia z lampami.
 
mmatejko  Dołączył: 04 Kwi 2015
Czyli chce zrobić zdjęcie w studio.

Pomiar światła 1/30 F 11 ustawiam na pokrętle aparatu X (czyli 1/30), podłączam lampę elektroniczną pod gniazdo X i robię pięknie na eksponowaną fotografię? (pytam dla pewności).

Dziękuję za odpowiedź zaoszczędziło mi to kilka negatywów prób.
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Mniej-więcej. Dlaczego akurat F=11 ?
 
mmatejko  Dołączył: 04 Kwi 2015
Wybrałem losowo jakąś przykładową ekspozycje. Zaraz to przetestuje, wieczorem wywołam negatyw i potwierdzę. Może komuś jeszcze przydadzą się te informacje.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach