Keek  Dołączył: 25 Cze 2008
technik219 napisał/a:
Nie pokaże, musisz mi wierzyć na słowo, niewierny Tomaszu.


Na slowo w subiektywnej dziedzinie?
Wiesz - ja kiedys przez nieuwage upuscilem Hasselbalda przy budzie mojego Azora. Chwycil go w zeby, pognal gdzies na miasto. Wrocil wieczorem. Aparat zmasakrowany, ale z ciekawosci wywolalem negatyw. W zyciu nie ogladalem tak inspirujacych i swiezych zdjec. :D

Przydaloby sie troche ilustrujacych ilustracji w tym watku.
 

kerad  Dołączył: 02 Sie 2006
Keek napisał/a:
kiedys przez nieuwage upuscilem Hasselbalda przy budzie mojego Azora. Chwycil go w zeby, pognal gdzies na miasto. Wrocil wieczorem ... W zyciu nie ogladalem tak inspirujacych i swiezych zdjec. :D

DOG STORIES :evilsmile:
 

Keek  Dołączył: 25 Cze 2008
kerad napisał/a:
Keek napisał/a:
kiedys przez nieuwage upuscilem Hasselbalda przy budzie mojego Azora. Chwycil go w zeby, pognal gdzies na miasto. Wrocil wieczorem ... W zyciu nie ogladalem tak inspirujacych i swiezych zdjec. :D

DOG STORIES :evilsmile:


Nie. Te sa moje. On zrobil bardziej inspiracyjne, transcendentne i transparentne. Obnazajace idee istnienia psiej istoty. Naprawde, pialibyscie z zachwytu. Niestety, nie chcial sie zgodzic na publikacje. Wolal zezrec nagatywy. Bydle. :D
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
Keek napisał/a:
Nie. Te sa moje. On zrobil bardziej inspiracyjne, transcendentne i transparentne (...) W zyciu nie ogladalem tak inspirujacych i swiezych zdjec.
Zazwyczaj uczniowie przerastają swoich mistrzów i to jest zjawisko ze wszech miar pozytywne. Dlaczego nie dzieje się tak w Twoim przypadku?
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Dodam tylko, że po latach zmagania się z samym sobą, ze swoją wtórnością i słabościami, po tym jak w pewien jesienny wieczór oddałem domenę strawberryfields.pl zespołowi rockowemu o tej nazwie, po gorzkim rozczarowaniu fotografią uliczną, po tym jak niemal całkowicie wyparłem ją z mojego horyzontu zainteresowań, po tym wszystkim, uważam te kilka lat mody na street photo i małe aparaty za najbardziej twórczy i barwny okres mojego życia. Howgh.

 

szybkiparowoz  Dołączył: 20 Lut 2011
O, dzerry... Jaka szkoda, że już Cię tu (prawie) nie ma.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Zalogowanie się na forum po ponad roku i lektura tego wątku, uruchomiła reakcję, która przy zbiegu sprzyjających okoliczności doprowadziła do tego:

http://strawberryfields.pl/

Rok odwyku od forum stępił we mnie zapał do dyskusji za pomocą klawiatury, dwa razy się nie wchodzi i te sprawy, ale może coś tego wyjdzie :-)
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
dzerry napisał/a:
Zalogowanie się na forum po ponad roku i lektura tego wątku, uruchomiła reakcję, która przy zbiegu sprzyjających okoliczności doprowadziła do tego:

http://strawberryfields.pl/


Nie chcę trolować ani być postrzegany jako krytykant, ale... wydaje mi się, że kroczysz już nie ścieżką, nie drogą pośród łąk i pól ale bitym traktem. Czymże to co teraz robisz różni się od tego co robiłeś wcześniej?
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
technik219, niczym. Czysta nostalgia.
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
dzerry napisał/a:
Czysta nostalgia.
No to ogarnij się, chłopaku ;-) Rozbierz jakąś fajną kobitkę, skocz z aparatem na tej gumowej linie, zrób reportaż o treserze lwów cyrkowych, a nie jakieś pomazane ławeczki, trele-morele.... 8-)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Przecież te pomazane ławeczki to stare foty :-P

btw Dzerry - cieszę się że mój wyimaginowany pad forum się prawdopodobnie troszkę do tego przyczynił ;-)
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
to jest chyba jakaś epidemia powrotów...
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Można to leczyć.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
technik219, tak jak pisze Opi, ta ławka to artefakt z ery schyłowej, gdy strona szła na oparach. Przeglądałem dorobek tych kilku zrzutów które zrobiłem w ostatnim roku i okazało się, że bez wielkich przemyśleń, filozofii, street mimowolnie zaczął się pojawić na zdjęciach - najwyraźniej wolę robić to niż pejzaże i zachody słońca, chociaż tego tez nie uniknąłem :-)

tatsuo_ki, a kto jeszcze?
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
dzerry, nie traktuj tego co wyżej dosłownie ;-) Doskonale Ciebie rozumiem, bo jak to powiedział Michał Wołodyjowski w parodii kabaretu "Studio 202": Znam ten ból, bom sam był matką.
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
dzerry, myślałem, że my dwaj to już wystarczy na epidemię. W końcu nie tylko liczba, ale i kaliber, no nie?

[ Dodano: 2015-08-12, 18:44 ]
wuzet, no pewnie można, ale ja właśnie kupiłem nowy aparat (tylko czekam aż mi go dostarczą) i może nawet jakieś zdjęcia będę robił... jeszcze nie wiem, się waham...
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
tatsuo_ki, ja się cały czas dziwnie czuję po tym odwyku. Poprzeczytaniu twojego posta szukałem przycisku "Like".
 

Iza  Dołączyła: 01 Paź 2007
dzerry napisał/a:
Poprzeczytaniu twojego posta szukałem przycisku "Like".
Przy takiej megalomanii i lizusostwie w jednym to się nie dziwię:
tatsuo_ki napisał/a:
W końcu nie tylko liczba, ale i kaliber, no nie?

;-)
 

kerad  Dołączył: 02 Sie 2006
tatsuo_ki napisał/a:
właśnie kupiłem nowy aparat

no pochwal się :mrgreen:
 

szybkiparowoz  Dołączył: 20 Lut 2011
kerad napisał/a:
tatsuo_ki napisał/a:
właśnie kupiłem nowy aparat

no pochwal się

No tak, czyli dyskusja wraca do meritum... :-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach