Rober  Dołączył: 09 Sty 2014
Kumu warto powierzyc serwis obiektywu?
Hallo
Komu warto zlecić serwis obiektywu. Stałka manualna z bagnetem do Pentaxa szwankuje obracanie pierścienia ostrzenia.

Pozdrawiam/Rober
 

ringo13  Dołączył: 25 Lut 2013
Kolega Grzechotnik jest fachowcem w tej dziedzinie.
Polecam kontakt przez forum.
 
Rober  Dołączył: 09 Sty 2014
j.w
Brak kontaktu, zapewne urlop.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Wczoraj był na forum.
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Jestem, jestem
To już chwili wolnego nie można mieć :shock:
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
Grzechotnik napisał/a:
Jestem, jestem
To już chwili wolnego nie można mieć
Jak się ma takie kwalifikacje i rekomendacje, to nie można ;-)
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
Zachęcił mnie tytuł tematu :)

Mam zmiennoogniskowy obiektyw do czyszczenia z grzyba. Chciałem go oddać do mojego ulubionego serwisu w Bytomiu, ale słyszałem, że zoomy trzeba oddawać do porządnych dobrze wyposażonych serwisów bo ponoć łatwo źle je poskładać. Prawda to?
 

Ireneusz  Dołączył: 16 Lis 2009
nemo napisał/a:
słyszałem, że zoomy trzeba oddawać do porządnych dobrze wyposażonych serwisów bo ponoć łatwo źle je poskładać. Prawda to?


Oddawałem do tego serwisu na ul.Moniuszki2 Vivitara Series1,1:2,8-3,8 do czyszczenia
i jestem zadowolony.Miła i rzeczowa rozmowa z panami pomoże Ci podjąć decyzję.
Powodzenia
Irek
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
Dużo Cię skasowali?
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Półprawda.
Obiektywy zmiennoogniskowe faktycznie są bardziej skomplikowane mechanicznie ale starej konstrukcji źle poskładać się nie da, chyba, że ktoś ma dwie lewe ręce. Choć faktycznie niektóre szkła są dość mocno skomplikowane i potrafią zniechęcić.
Co innego współczesne tanie zoomy, niektóre z nich to klasyczne jednorazówki w których chyba nie przewidziano opcji rozłożenia.
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
No ja mam dość starą tokinę ale już z AF ATX 840 AF. Trochę się waham co z nią zrobić.
 

Ireneusz  Dołączył: 16 Lis 2009
nemo napisał/a:
Dużo Cię skasowali?


Koszt to 70zł.ale było to parę lat temu.
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
A gdzie ten grzyb Ci się zalągł? Wszędzie czy tylko na którejś soczewce?
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
Prawdopodobnie jedynie na jednej z wewnętrznych soczewek.
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
nemo napisał/a:
No ja mam dość starą tokinę ale już z AF ATX 840 AF. Trochę się waham co z nią zrobić.


Napraw, potem mi sprzedaj :-> .
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
|Yyyyyyyyyyyyyyy nie :-)
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
nemo napisał/a:
Prawdopodobnie jedynie na jednej z wewnętrznych soczewek.


Dokładniej proszę Panie kolego,
Obiektywy to konstrukcje wielosoczewkowe.
Grzybek jest z przodu czy z tyłu?
na soczewkach w głębi czy bliższych.
 

berpa  Dołączył: 01 Lis 2010
Korzystając z obecności biegłych w temacie podkleję się do wątku:
Swojego czasu kupiłem w USA używaną stałkę Pentax-DA 14mm F2.8 ( moja pierwsza/ostatnia używka :evil: ). Po mojemu to obiektyw od początku był trafiony, ale już nie opłacało mi się go odsyłać. Optyka czysta, zewnętrznie i mechanicznie obiektyw jest w stanie idealnym. ¨Jedyne¨ co mu doskwiera to tragiczna ostrość na pełnej dziurze, zarówno ma AF jak i MF. Próbowałem mikroregulacji w K-5 na wszelkie sposoby i nie ma szans na poprawienie tej optyki ( z drugiej strony posiadając DA 12-24mm F4 aż tak mi nie zależało ). Pytanie: da się to gdzieś naprawić czy od razu mogę oddelegować obiektyw do archiwum X ( na śmietnik :?: )?
 
Kot72  Dołączył: 15 Paź 2014
berpa, jeśli twierdzisz że optycznie i mechanicznie obiektyw jest w idealnym stanie to może dobrym pomysłem byłoby umówienie się z jakimś posiadaczem np. K-3 w Twojej okolicy celem wstępnej weryfikacji .Może być tak że z Twoim aparatem ten obiektyw źle działa . Pomijam fakt że któraś soczewka może być poluzowana ... Zrób jakieś zdięcia najlepiej na LV i wstaw celem zobrazowania problemu .
 

kazio  Dołączył: 31 Paź 2011
Witam.
Pytanie do znawców tematu. Jakieś 2 lata temu zimą zamarzł mi AF w DA 60-250 (2 godziny przy wietrze i -10 stopni), po ogrzaniu wszystko wróciło do normy, śmigał jak dawniej. Parę tygodni temu po podpięciu do K3 II brak reakcji :shock: , odpiąłem, wyczyściłem styki spirytusem, zaczął działać. I niby wszystko jest OK.... ale - obecnie szybkość AF w połączeniu z K3 II jest taka sama albo może czasem gorsza :evil: niż z K200D. No nie tego się spodziewałem! Może miał ktoś podobny problem. Czy to czas aby oddać do serwisu na czyszczenie, itp. a może coś gorszego się dzieje (elektronika? SDM?). Co robić :-( ?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach