PrzemoWu  Dołączył: 07 Paź 2007
Dada napisał/a:
jak ktoś ma większą kieszeń ( i więcej gotówki )to może coś takiego:
http://www.letsgodigital....-format-camera/
8-)


Czy ten miech jest sprzężony z dalmierzem ?
 
ryve  Dołączył: 14 Wrz 2006
widziałem wczoraj takiego canonet'a w komisie w wawie (przy świętokrzyskiej). na oko stan techniczny perfekcyjny. leżały tam też chyba ze dwie sztuki pentax'a 67 ale nie wiem w jakich cenach. jak kogoś interesuje, to tu jest telefon: +48 22 827 46 67.

jak macałem tego canonet'a, to mi ręka odruchowo portfela szukała. ale na szczęście telefon mi zadzwonił i musiałem się zrywać. gdyby nie to, nocowałbym pod mostem (ale za to z canonetem ;-) ) - żona już o to by się postarała...
 

Maciej  Dołączył: 18 Cze 2007
PrzemoWu napisał/a:


Czy ten miech jest sprzężony z dalmierzem ?
No pewnie! Przecież ten miech wcale się nie rusza w te i nazad, tylko ma stałą pozycję, a ostrość ustawia się na obiektywie.
 
PrzemoWu  Dołączył: 07 Paź 2007
ryve napisał/a:
wale na szczęście telefon mi zadzwonił i musiałem się zrywać. gdyby nie to, nocowałbym pod mostem (ale za to z canonetem ;-) )


Ja swojego canoneta 28 kupiłem za 30zł :-0 :)
 
ryve  Dołączył: 14 Wrz 2006
nie ważne czy 30 czy 140 - i tak bym nocował poza łożem małżeńskim :-/
 
Mundek  Dołączył: 12 Cze 2006
Ja bym zaproponowal cos takiego:
http://www.allegro.pl/ite...a_allegro_.html


pozdrawiam
 

Maciej  Dołączył: 18 Cze 2007
Noo, wygląda świetnie! Szkoda, że taka cena.
Ten 28Ti też fajnie wygląda i szerzej.
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
ojej, ale cuda ! Fuji śliczny,a Nikon jeszcze ładniejszy, aż się pośliniłem ;-)
 
ClicoFantastico  Dołączył: 14 Paź 2006
lRem napisał/a:
Znowu bierze mnie ochota na eksperyment i tym razem nie będę się już opierał. Po szybkim rozeznaniu w temacie, chcę zakupić lub pożyczyć jakiegoś fajnego Hi-matica bądź coś koło tego. Najchętniej Hi-matic E, ale też dobrą siódemką nie pogardzę. Jako, że to eksperyment, to nie chcę w to ładować sporej kasy i jak mi się nie spodoba, to szybko sprzedam.


A nie chciałbyś Olympusa 35 RC ? Malutki, milutki. Świetny obiektyw Zuiko 40/2.8. Tryby pracy, do wyboru: priorytet czasu lub pełny manual. Zresztą tu możesz o nim poczytać.

Aparat jest po przeglądzie serwisowym, ma wymienione uszczelnienia i sprawdzoną migawkę (trzyma czasy). Myślę że 200 zł + ewentualny koszt wysyłki za taki sprzęt to sensowna cena .
 

lRem  Dołączył: 07 Lip 2007
Kurcze, milutki rzeczywiście. Myślałem o czymś jeszcze tańszym, ale tego też rozważę :)
 
ClicoFantastico  Dołączył: 14 Paź 2006
espresso napisał/a:
Polecam jednak bardziej minoltkę E.


Zależy, co kto lubi ;-) . Ta minolta to, z tego co wiem, pełen automat, bez manuala, czy priorytetów czasu lub przysłony. Taka ówczesna "małpka" (bez obrazy dla innych walorów tego aparatu).
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
ClicoFantastico, dla mnie to najwieksza zaleta E. Nie trzeba sie przynajmniej przejmowac, a ekspozycja i tak jest prawie zawsze OK. W 7SII niby jest manual, ale tak upierdliwy, ze nigdy z niegi nie korzystalem.
Takie zdjecia wylaza z tej malpy na full automacie:








dz.
 

lRem  Dołączył: 07 Lip 2007
Hmmm, no ale priorytet migawki w tym Olympusie to też nie jest to, czego bym chciał. No i manual bez światłomierza?

Jak działa automat w tej Minolcie? Przymyka sensownie przysłonę (tak, żeby nie trzeba było za dużo przejmować się ostrzeniem)?

Chyba teraz zakupię po prostu najtańszego sensownie wyglądającego dalmierza jakiego uda mi się zdobyć. Potem zawsze można zaburżuić na coś takiego:
http://cgi.ebay.pl/ws/eBa...bayphotohosting
;)
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
lRem, za espresso. Nie wiem jak to dziala, ale ta E naprawde ma jakis magiczny swiatlomierz. Bardzo przydatna jest oslonka wkrecana w gwint, poniewaz zaslania cele swiatlomierza przed falszujacym pomiar swiatlem z nieba. UWAGA - na Hi-matic E robilem z powodzeniem slajdy - srednio 34 na 36 klatek w punkt - rowniez na koncertach przy prawie zerowym oswietleniu. Moze cos zeskanuje, to pozniej bym pokazal.
lRem napisał/a:
Chyba teraz zakupię po prostu najtańszego sensownie wyglądającego dalmierza
dodaj - z dobrym szklem. Rokkor 40/1.7 to naprawde cos pieknego.

dz.
 

lRem  Dołączył: 07 Lip 2007
Rokkor 45mm f/1.8 znacznie gorszy?
 
j+  Dołączył: 01 Sty 2008
Się podłączę, tak trochę. Jeśli chodzi o 'strit' i aparat taki bardziej do wrzucenia do kieszeni, żeby go mieć pod ręką, to co wydaje się lepsze: hi-matic (załóżmy) e, czy me-super z czymś z przedziału <28/2.8; 50/1.7>?
*puf*

 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
Hi-matic jednak mniejszy i jakby dyskretniejszy moim zdaniem.


Swoją drogą - ciekawostka taka - testuje właśnie pewien wynalazek ze wschodu. A nazywa się on Elicon (elikon?) Autofocus o-) Dość toporny aparat, dźwięk przy przewijaniu gdybym spotkał w innym aparacie uznał bym za niepokojący, lampę ma - nawet sygnalizuje diodą w wizjerze że mało światła i żeby ją włączyć (chyba, bo i tak wyzwala ją jak mu się spodoba). Autofocus... no ma o-) chyba nawet "w stylu" tego z Contaksa G1 - tj. dwa okienka, w nich lustra pod kątem 45st. z czego jedno się lekko obraca. Co ciekawe napędzane to jest sprężyną naciąganą podczas przewijania filmu, żadne tam silniczki. Działa ... czasem o-) W wizjerze jest skala odległości - popiersie, dwoje ludzi, troje ludzi, góry - po której jeździ wskazówka, więc można skontrolować co ustawił. Kiedy nic nie zobaczy, jedzie na nieskończoność - i tu ciekawe: Spust ma dość długi skok, kiedy AF pojedzie na jakąkolwiek pozycje, odpuszczając spust cofamy wskazówkę, w interesującym nas położeniu wciskamy z powrotem trochę głębiej i "mamy to co chcemy". Można więc zakleić jedno okienko i mieć ostrzenie spustem.
Co do naświetlania - ma "oczko" poniżej obiektywu, ustawiamy w zakresie 50-400 iso, mierzy i sam dobiera czas oraz przesłonę. Czas podobno w zakresie 1/8 - 1/500 ale jak testowałem bez filmu to nawet kilka sekund trzymał migawkę otwartą. Obiektyw F2.8 38mm.
Siedzi w nim na razie pierwsza rolka, powoli mi to jakoś idzie.

 

lRem  Dołączył: 07 Lip 2007
ME Super wymaga dużych kieszeni. Wiem, bo nawet w kieszeni spodni nosiłem ;)
Jak masz ochotę wydać trochę pieniędzy, to rozważ naleśnika do niego. W przeciwnym wypadku to hi-matic e jest po prostu wiele mniejszy. Za to Pentax to Pentax!
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
lRem napisał/a:
ME Super wymaga dużych kieszeni.

Hajmatik również, a jak wziąć pod uwagę mesupera z naleśnikiem, to może nawet większych:


[ Dodano: 2008-05-03, 18:20 ]
Generic napisał/a:
Hi-matic jednak mniejszy i jakby dyskretniejszy moim zdaniem.

Dyskretniejszy - owszem. Mniejszy -j/w :-)

[ Dodano: 2008-05-03, 18:25 ]
j+ napisał/a:
Jeśli chodzi o 'strit' i aparat taki bardziej do wrzucenia do kieszeni, żeby go mieć pod ręką, to co wydaje się lepsze:

Stritowiec ze mnie taki, jak z koziego mleka szampan, ale hajmatik jest bez porównania cichszy. Jakoś tak mam mniej oporów przed cykaniem. Poza tym ten dźwięk (ciche bzyyk) zupełnie się ludziom nie kojarzy już dzisiaj ze zdjęciem. No i fajna rzecz - siłą rzeczy uwalnia głowę od myśli typu "czy aby nie za długi czas/za duża dziura/a jakie dać GO" itd.

 

DDspeed  Dołączył: 03 Wrz 2007
Yashici Electro to dopiero kobyły... Byłem szczerze zaskoczony rozmiarami tego sprzętu. Przerasta mespuerka znacząco.

Co nie zmienia faktu, że to przezacny aparat jest.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach