Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
akagi66 napisał/a:
Apas napisał/a:

[ Dodano: 2017-08-24, 20:32 ]
Od siebie pochwale się takim czymś. Nie znam się na niebie wcale, więc może ktoś mądrzejszy powie mi, co to było. Wiem, ze zjawisko nie jest wcale takie rzadkie, w Irlandii widuję je najczęściej na dzień - dwa przed nadejściem dużych sztormów znad Atlantyku.

to tzw kowadło burzowe - ogrzane powietrze wznosi się, aż się ochłodzi i spotka powietrze o tej samej temperaturze - wtedy zaczyna rozchodzić się na boki. Generalnie znaczy to tyle, że będzie burza - lub, że była :-)


Dzięki! :-B :-B
Jak to dobrze mądrzejszych od siebie pytać :-D
 

komtur  Dołączył: 04 Cze 2008
akagi66 napisał/a:
to tzw kowadło burzowe - ogrzane powietrze wznosi się, aż się ochłodzi i spotka powietrze o tej samej temperaturze

Dobra, dobra... macie tam po prostu serie nieudokumentowanych wybuchów nuklearnych i tyle ;-)
 

apemantus  Dołączył: 08 Maj 2013
komtur napisał/a:
Dobra, dobra... macie tam po prostu serie nieudokumentowanych wybuchów nuklearnych i tyle

Powinieneś czasem zdejmować hełm. :-D
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
komtur napisał/a:
akagi66 napisał/a:
to tzw kowadło burzowe - ogrzane powietrze wznosi się, aż się ochłodzi i spotka powietrze o tej samej temperaturze

Dobra, dobra... macie tam po prostu serie nieudokumentowanych wybuchów nuklearnych i tyle ;-)

NIee, nie tutaj... Nawet gdyby Irlandczycy mieli bombę atomową to i tak zgubiliby do niej zapalnik. A jak producent by przysłał zapasowy, to by sie pokłócili, jaki był PIN do odpalenia... A potem by poszli na piwo zakończyć spór i najpewniej zapomnieli, że mają bombę...
A tak na poważnie - Irlandia jest na mocy konstytucji bodaj krajem bez energii nukleranej w jakiejkolwiek formie. Było swego czasu z tym zwiazane zabawne wydarzenie, bo Republika importuje sporo energii kablem podmorskim z UK i przed laty tutejszy minister odpowiedzialny za energetykę, podczas negocjowania kolejnej umowy z Brytyjczykami domagał sie gwarancji, że w kablu do Irlandii nie będzie ani jednego kilowata wyprodukowanego w elektrowni jadrowej (UK ma kilkanaście reaktorów i uzyskuje z nich około 20 procent energii). Jak mu tłumaczono, że tak to się nie da, to groził zerwaniem rozmów. Dopiero jak go dziennikarze zapytali, skąd zamierza w takim wypadku kupować prąd i czy przywiezie go statkami - minister otrzeźwiał :-D
 

komtur  Dołączył: 04 Cze 2008
apemantus napisał/a:
Powinieneś czasem zdejmować hełm.

Zdejmuję i wtedy widzę takie rzeczy...

To już wolę być w hełmiku. Czuję się w nim bezpieczniej. :-D
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
komtur napisał/a:
apemantus napisał/a:
Powinieneś czasem zdejmować hełm.

Zdejmuję i wtedy widzę takie rzeczy...
Obrazek
To już wolę być w hełmiku. Czuję się w nim bezpieczniej. :-D


Wiedz, że coś się dzieje!
:evilsmile:
 

Lenin  Dołączył: 08 Lut 2007
Kurcze! Miałem tego trochę!
Najpierw, jak zwykle z południowego zachodu:

Potem:

Przyznam się, że składałem z trzech:

Burza z balkonu:

A na koniec dzisiaj trochę mniej związanie ze zjawiskami meteo. Tylko trochę, gdyż słowo klucz to: susza i wiatr. Tegoroczne pożary na Bałkanach, tu Dalmacja:
 

iwasherebefore  Dołączył: 30 Paź 2016
... to teraz takie pytanie do "Pana Krecika". ;-)

Tak na poważnie słyszałem już o wirach polnych, ale takie coś z chmurek, to...
... troszku przypomina opad konwencjonalny, ale czy pojedyncze wirki też pasują do definicji opadu?
Lepszej jakości nie znajdę. Wcześniej widziałem takie coś w mniejszej ilości - 2-3 sztuk z dużym dystansem.


 

DiMarco  Dołączył: 24 Sty 2012
To jest najnormalniejszy opad deszczu. Świetnie wyglądają te "firanki" na równych otwartych przestrzeniach np. na morzu :-)

akagi66 napisał/a:
Apas napisał/a:

[ Dodano: 2017-08-24, 20:32 ]
Od siebie pochwale się takim czymś. Nie znam się na niebie wcale, więc może ktoś mądrzejszy powie mi, co to było. Wiem, ze zjawisko nie jest wcale takie rzadkie, w Irlandii widuję je najczęściej na dzień - dwa przed nadejściem dużych sztormów znad Atlantyku.

to tzw kowadło burzowe - ogrzane powietrze wznosi się, aż się ochłodzi i spotka powietrze o tej samej temperaturze - wtedy zaczyna rozchodzić się na boki. Generalnie znaczy to tyle, że będzie burza - lub, że była :-)

To "kowadło" ma nawet swoją nazwę: cumulonimbus. :-D
 

iwasherebefore  Dołączył: 30 Paź 2016
DiMarco, No, tak - opad konwencjonalny, by się zgadzał, ale raz widziałem 3 pojedyncze wirki na "czystym niebie", co wg mnie w tamtym dniu wykluczałoby jakikolwiek opad w całym powiecie.
To zdjęcie akurat było z przechodzącym obok frontem burzowym, wcześniejsza sytuacja nie była z tym związana, co śledziłem na pogodzie w okolicy.

Chyba, że istnieje coś takiego jak "punktowy opad deszczu w bezchmurny dzień" i tu ewentualnie zastanawia mnie jaka może być średnica takiego opadu?
Szczerze, nie mam pojęcia o meteorologii a miło jest dowiedzieć się coś nowego. ;-)
 

DiMarco  Dołączył: 24 Sty 2012
Z "czystego" nieba raczej opadu nie będzie, i raczej na pewno jakiś obłok musiał w tym uczestniczyć.
Ja nie jestem meteorologiem, ale po dwudziestu latach pracy na morzu i jeszcze więcej spędzonych pod żaglami, człowiek uczy się wielu różnych dziwnych rzeczy, nie wspominając o obserwacji wielu zjawisk meteo, również i "trąb" wodno - powietrznych na Bałtyku. Niestety, zdjęć z takich akcji nie posiadam, zbyt wiele zajęcia wtedy bywało na pokładzie :mrgreen:
 

iwasherebefore  Dołączył: 30 Paź 2016
Da radę pracować na statku bez wiedzy technicznej? Mechanikiem to ja nie jestem. Ale mogę sprawić, że coś szybko się popsuje. :-P
Ciekawa sprawa i pewnie nie raz przygody Tobie się trafiły. ;-)
Sprawiłeś sobie jakąś łódkę, czy zakończyłeś ten etap?

Jak kiedyś odgrzeje zdjęcia, to będę mieć kolejne pytanie (na tą chwilę nawet nie wiem jak zlokalizować stare ciekawe ujęcia).

 

DiMarco  Dołączył: 24 Sty 2012
Ależ oczywiście, że można !!! :mrgreen:
Dobrych kucharzy zawsze brakuje (na przykład) :mrgreen:

Łódek parę zbudowałem, parę wyremontowałem ( nie dla siebie), ale to było w wolnych chwilach od statków, teraz jestem w trakcie budowy dla siebie, ale stoję ze względów zdrowotno - finansowych :-(

 

iwasherebefore  Dołączył: 30 Paź 2016
Trafnie określone "dobrych kucharzy". Jak się nikt nie obrazi i przez 3mc będzie dzień w dzień jadł makaron to OK, mi to pasuje. ;-)
 

DiMarco  Dołączył: 24 Sty 2012
:mrgreen: :-B
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
iwasherebefore napisał/a:
Jak się nikt nie obrazi i przez 3mc będzie dzień w dzień jadł makaron

Pewnikiem nie, ale jest szansa na spotkanie z rekinami twarzą w twarz :mrgreen:
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
DiMarco napisał/a:
Z "czystego" nieba raczej opadu nie będzie, i raczej na pewno jakiś obłok musiał w tym uczestniczyć.

Albo przelatujący samolot pasażerski, w którym ktoś zkorzystał z toalety :-)
 

pawcio  Dołączył: 11 Maj 2007
To jeszcze takie halo ode mnie
 

SlicaR  Dołączył: 28 Kwi 2013
Dobreee :-B
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
pawcio, wielkie mi halo :shock:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach