savier2  Dołączył: 03 Sty 2016
Tamron 28-75 - długie czasy
Witam,
Kupiłem używany Tamron 28-75 F/2.8.
Testowałem dzisiaj i zdjęcia wychodzą ostre, ale zauważyłem dziwną rzecz.

Pstrykałem tą samą scenę 3 obiektywami tj Pentaxem DA 18-135, Tamronem 17-50 F/2.8 oraz wspomnianym Tamronem 28-75.

Niestety czas dla 28-75 jest długo dłuższy niż 17-50 przy identycznych ustawieniach aparatu/
Ta sama scen, przesłonai ogniskowa w Tamronie 17-50 rejestrowana czasem 1/400, na Pentaxie podobnie ale w T 28-75 czas 1/100.
Masakra jakaś. W czym problem? Takie same światło obiektywów Tamron i taka różnica?
 

skaarj  Dołączył: 18 Mar 2016
Liczba przy literce F nie ma wiele wspolnego z iloscia swiatla przepuszczanego przez obiektyw do aparatu tylko o _wyliczanej_ ilosci swiatla jaka dochodzi do mechanizmu przeslony.
O ilosci swiatla, ktora masz dostepna za obiektywem mowi liczba przy literce T (ang. T-stop). T od Transmission.

Parametru tego niestety nie podaje sie zazwyczaj, tak samo jak niewiedziec czemu nie uzywamy katow widzenia obiektywu, a namietnie uzywamy ogniskowej...

pz
 
savier2  Dołączył: 03 Sty 2016
O kurcze.
Czyli mój T 28-75 jest sprawny tyle, że dużo bardziej ciemny niż T 17-50!

Całe życie człowiek się uczy.

[ Dodano: 2016-07-05, 22:42 ]
Poczytałem o transmisji

http://www.fotoporadnik.p...nsmisja_01.html

i różnice jednak nie powinny być jednak aż tak duże (4x dłuższy czas naświetlania)
 

SlicaR  Dołączył: 28 Kwi 2013
Ty zdjęcia rób, a nie czasy porównuj!
 
Grzenio  Dołączył: 02 Kwi 2015
Savier2, coś nie tak musi być z tym obiektywem. Według testów różnica w transmisji miedzy tymi obiektywami jest rzędu 0.1EV: test
 

eR Gie  Dołączył: 26 Gru 2015
Chcesz porównać z Sigmą, którą miałeś w rękach? ;-)
 

skaarj  Dołączył: 18 Mar 2016
Tak jak pisze SilcaR Ty lepiej rob zdjecia :)

Porownalem na szybko u siebie cztery obiektywy w okolicy 55 mm, przyslona F8, pomiar usredniony. Mierzylem biala sciane przy zaslonietych zaluzjach w pokoju, na koncu linii podaje czasy dla prawidlowej ekspozycji.
Przy maksymalnym otworze przyslony efekty beda jeszcze bardziej zauwazalne. Jesli naprawde bedziesz chcial moge zrobic pomiary i kontrolowac jeszcze natezenie oswietlenia ;)

SMC Pentax DA 1:3.5-5.6 18-55 mm AL WR fi=52 mm 0,7"
Cosina 1:4 2.8-70 mm fi=62 mm 1"
Helios-44K-4 MC 1:2 58 mm fi=52 mm 1,5"
Super-Takumar 1:2 55 mm fi=49 mm 1,5"

Jak myslisz, ktory daje najlepszy obrazek?

Warto znac ograniczenia sprzetu, ale to nie jest wszystko :)

pz
 
savier2  Dołączył: 03 Sty 2016
skarj, dzięki za zestawienie.

Faktycznie trzeba znać dokładnie swój sprzęt. Przynajmniej wiem, że z obiektywem jest wszystko ok

Jutro będę przypinał nowego Pentaxa HD DA 16-85. Jestem bardzo ciekawy jak wypadnie? Cena spora.
 
Grzenio  Dołączył: 02 Kwi 2015
Masz różnicę 2EV w transmisji między dwoma obiektywami, które według fachowych testów mają tą różnicę na poziomie 0.1EV i mówisz, że to OK? Ja bym się jednak przyjrzał temu obiektywowi. Kupiłeś używkę więc nie wiadomo jaką miał przeszłość. Może styki nie kontaktują, może z popychaczem przysłony jest coś nie tak. A zdjęcia z obu Tamronów 17-50 i 28-75 wykonane dla tej samej sceny, przy tej samej przysłonie i czułości masz tak samo naświetlone mimo 4-krotnej różnicy w czasach naświetlania? Porównywałeś histogramy?

Ja u siebie również mam dla dwóch różnych obiektywów różne wartości ekspozycji ustawiane przez aparat dla tej samej przysłony ale wynika to z tego, że mam matówkę z klinem, która powoduje fałszowanie pomiarów światła. W trybie pomiaru "spot" różnica potrafi sięgać nawet 4EV. Co wcale nie oznacza, że obiektywy różnią się transmisją. Po prostu inaczej działa światłomierz i automatyka inaczej dobiera czasy naświetlania.

[ Dodano: 2016-07-07, 13:04 ]
A jak chcecie porównywać transmisje obiektywów to zróbcie zdjęcia w trybie M przy tych samych nastawach czasu, przysłony i czułości a potem porównajcie położenie histogramów. Zdjęcia oczywiście w RAW bez żadnych automatycznych kompensacji prześwietleń i cieni. Najlepiej jakiejś jednolitej białej powierzchni, żeby mieć jeden wysoki "pik" na histogramie. Potem wystarczy programem RAW Digger porównać o ile EV są przesunięte "piki" na histogramach obu zdjęć. Bazowanie na tym jakie czasy ustawia automatyka aparatu to nie jest właściwa metoda porównań transmisji obiektywów. Sam fakt, że automatyka ustawia parametry ekspozycji z minimalnym krokiem 0.3EV powoduje, że nie jest to dokładna metoda pomiaru. Poza tym na taki pomiar ma również wpływ winietowanie obiektywu.
 
savier2  Dołączył: 03 Sty 2016
Czyli Twoje podejrzenia są takie jak moje w pierwszym poście, że jednak za duża różnica w czasie naświetlania.
Potem dyskutowaliśmy się na Transmisji rodzajach obiektywów i zostałem zbity z pantałyku.

Czy można założyć, że fizycznie jest inna przysłona niż pokazuje aparat (uszkodzone styki) a zdjęcia wychodzą prawidłowo naświetlone gdyż aparat mierzy światło i dobiera właściwy czas?

Sprawdzałem jak pracuje przesłona ręcznie kręcąc pierścieniem i wszystko działało ok.
 
Grzenio  Dołączył: 02 Kwi 2015
Pomiar światła zawsze odbywa się przy w pełni otwartej przysłonie. Aby pomiar ten był prawidłowy to procesor w aparacie musi wiedzieć jaki jest podpięty obiektyw, a konkretnie jaką ma jasność, po to żeby zastosować odpowiednią korektę wyniku. Inne natężenie światła będzie odbierał czujnik światłomierza z obiektywu F/1.4 a inne z F/2.8 a przecież wynik pomiaru musi być ten sam bo fotografowana jest ta sama scena. Jeśli styki nie kontaktują albo jest jakieś zwarcie to aparat może rozpoznawać obiektyw jako inny niż jest faktycznie podpięty (tzn. o innej jasności) i korekta obliczana przez światłomierz będzie błędna. Tutaj jest trochę opisane jak to działa: http://www.bdimitrov.de/k...K-mount/Ka.html

Kolejna sprawa to taka, że aparat przymyka przysłonę popychaczem o taką wartość jaką sobie wyliczy i nie ma tutaj żadnej kontroli o ile faktycznie ta przysłona się przymknęła. Nie ma tutaj żadnego sprzężenia zwrotnego obiektyw -> aparat. Jeśli aparat będzie źle rozpoznawał obiektyw albo coś jest nie tak z popychaczem przysłony to przysłona zostanie przymknięta do zupełnie innej wartości niż ta wynikająca z nastawy w body.

 
savier2  Dołączył: 03 Sty 2016
Rozumiem, ale to może sugerować, że wyjdzie źle naświetlone zdjęcie a u mnie wychodzą ok.
 
Grzenio  Dołączył: 02 Kwi 2015
A ISO jest takie same dla obu zdjęć?

[ Dodano: 2016-07-07, 13:45 ]
Najlepiej porównaj histogramy zdjęć zrobionych różnymi obiektywami przy tym samym czasie naświetlania, czułości ISO i max. otwartej przysłonie. Czyli zdjęcia w trybie manualnej ekspozycji. Możesz też sprawdzić czy jak włączysz optyczny podgląd głębi ostrości przy ustawionej przysłonie F/2.8 to rzeczywiście przysłona nie będzie się przymykała. Nie powinna bo oba Tamrony mają światło F/2.8.

[ Dodano: 2016-07-07, 14:08 ]
Teoretycznie mogło by być tak, że aparat widzi tego Tamrona 28-75 jako obiektyw o świetle F/1.4 a nie F/2.8. Wtedy pomiar światła wychodził zaniżony o 2EV i automatyka ekspozycji ustawiała czas 4x dłuższy. Potem jak robiłeś zdjęcie w trybie Av przy przymkniętej przysłonie do powiedzmy F/5.6 to w przypadku dobrego obiektywu popychacz przymknął przysłonę o 2EV a w przypadku tego wadliwego obiektywu przymknął o 4EV bo myślał, że jest podpięty obiektyw o świetle F/1.4 a nie F/2.8 jak było faktycznie. W rezultacie mimo 4x dłuższego czasu naświetlania zdjęcia mogły być prawidłowo naświetlone bo przysłona w Tamronie 28-75 była w rzeczywistości inaczej przymknięta.

Sprawdź może jeszcze jaką max. i min. przysłonę możesz ustawić w trybie Av jak masz podpiętego Tamrona 28-75 i czy to się zgadza z danymi technicznymi obiektywu.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach