dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Dobry papier foto do drukarki
Hej,

Szukam dobrego papieru do drukarki w mniejszym rozmiarze. Tych wiekszych wszedzie od cholery, a mniejsze to glownie jakies krzaki.

Co dobrego polecacie z mniejszych rozmiarow (10x15-13x18)?
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
Epson premium coś-tam-coś-tam 255g/m. Bardzo przyjemny, semi-gloss i 20pln za 50 sztuk.

13x18 z przyzwoitych papierów to też tylko Epson jeszcze z tego co szukałem..

Ale prościej kupić sobie Ilforda i ciąć na 10x15 z arkuszy A4 myślę.. grubo taniej na pewno ;-)
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
Papiery Epsona wydają mi się najlepsze.
Ostatnio testuję papiery Emteca z serii Pro i jak do tej pory jest całkiem całkiem.
Na razie mam takie doświadczenia:
drukarka Epson, papier Epson, tusz Epson najlepiej
drukarka HP, papier HP najlepiej, tusz HP
Emtec przyzwoicie na Epsonie tylko tusze mam teraz tanie zamienniki może z oryginalnymi byłoby lepiej, na HP jeszcze nie sprawdzałem.
Papiery noname kiepsko ogólnie.
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
Mam papier który przywiozłem z Anglii - PerfectShots - raczej go nie wykorzystam. 80 arkuszy 4x6 cali 200gram, błyszczący. Reflektujesz? :)
 
jungli
[Usunięty]
dan,

Potwierdzam Epson, jednakze zdradzilem firme na rzecz drukarki termosublimacyjnej Canona i z tymze papierem roznicy miedzy Ankara w Gdansku (dosc dobry fotolab), a domowymi wydrukami, nie widze.

hej
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
jungli napisał/a:
termosublimacyjnej Canona
Czyżbyś się przesiadł na Selphy ?
 
jungli
[Usunięty]
JackDeJack,

Da Towariszcz S760, wkladasz i cuda, cuda, no i wianki rzecz jasna

hej :mrgreen:
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
Ale coś kalibrujesz, czy jedziesz na difolcie ?
Bo jak dla mnie to troche ciemnawo wychodziło i zaprzągłem kumpla do wygenerowania profilu :-P
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
oświećcie mnie, jaki jest sens drukowania fotek przy obecnej cenie usług foto? Rozumiem jeśli ktoś robi fotki których nie chce pokazywać obcym ( :) ) ale ogólnie to się chyba nie opłaca? Potrzebna jest porządna drukarka z oryginalnymi atramentami, kalibracja tego to koszmar pewnie... Kupiłem ten papier w uk na wyprzedaży więc kosztował niewiele, ale tak się zastanowiłem potem, że koszt atramentów przerośnie koszt naświetlania tych 80 odbitek w labie, tak więc poza satysfakcją niczego nie osiągnę.
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
Grendel napisał/a:
jaki jest sens drukowania fotek przy obecnej cenie usług foto?

- mam odbitkę w 5 minut - z rozstawianiem drukarki - dla gości na szybko jak znalazł.
- popularne laby mogą się schować jeśli chodzi o jakość
- z tyłu mam ramki i linijki jak na pocztówce, naklejam znaczek i pamiątka z wakacji jak znalazł (drukarka jest mała i można ją zabrać na wakacje)
- kalibracja zajęła mi 10 minut - kolorki jak ta lala.
- tu używamy zawsze tego samego zestawu papier i folia transferowa (jedna kalibracja wystarcza dla domowego użytku)
- trwałość mechaniczna i kolorystyczna odbitki jest super - odbitka jest pokrywana folią i przez to przedarcie tego jest naprawdę trudne, co do kolorów to odbitki wiszące na lodówce przez rok wykazują zero zmian.

Jak mi się jeszcze coś przypomni to podrzucę :-P
Oczywiście w temacie termosublimacyjnych Selphy
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Grendel napisał/a:
oświećcie mnie, jaki jest sens drukowania fotek przy obecnej cenie usług foto?

Do labu, w ktorym robie odbitki, mam 15,5 km.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
Grendel napisał/a:
oświećcie mnie, jaki jest sens drukowania fotek przy obecnej cenie usług foto?


W porównaniu do porządnego papieru foto (ilford gallerie czy hahnemule czy inne archiwalne/baryty), w labach drukują na makulaturze z recyklingu. Właśnie taki sens ;-)

Usługi o porównywalnej jakości kosztują już dużo, dużo więcej niż labowe kredki.
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
ja tam robię odbitki na fuji i nie narzekam. ale ja mam zboczonych kumpli w labie którzy regularnie zmieniają chemię, bawią się w kalibrację maszyny przy każdej zmianie papieru itd... Inne laby mają to w ...
 
jungli
[Usunięty]
JackDeJack,

Jade na difolcie, jak jest dobrze naswietlone to nie ma bata, wylaczam tylko tzw. optymalizacje, bo to laja zielonym, az oczy bola, ostatnio robilem jeszcze z 77ltd, to odbitki mniam mniam, co generowania czegokolwiek, to musisz mi ew. na PW cos napisac, moze bedzie jeszcze lepiej?

Grendel,

JW

Ja do w miare normalnego labu (Ankara, choc i tak drukuja raz tak raz siak), mam w 2 strony ze 25-30km, a od reki mi raczej nie robia, do tego wk... korki na miescie i loteria czy im wyjdzie, czy nie, cena odbitki okolo 50gr + paliwo i nerwy, ostatnio kupilem papier Canona po 75gr za szt, wiec jak dla mnie sie oplaca i to bardzo, siedze sobie w domku, korekcje sobie wprowadzam jak trzeba, widze co wyjezdza itd, a odbitki sa swietne, roznic nie widze.

Podkreslam, uzywam drukarki termosyblimacyjnej!

JackDeJack,

No patrz fan club Canona na forum Pentaxa, teraz to na pewno musisz mi zdradzic tajemnice kalibracji:)

Tak calkiem na marginesie, w 3miescie znam chyba tylko jeden lab, ktory robi w miare powtarzalne i dobre odbitki, okupione to jest kosztem 1,2zl za szt.

hej
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
mnie się nijak nie opłaca drukowanie - jak popatrzyłem na oryginalne tusze do mojego hapeka, to stwierdziłem że za te pieniądze wydrukuję ze 200 porządnych odbitek w formacie większym niż 10x15... Poza satysfakcją chyba niczego bym nie osiągnął ponad to co może dać mi lab, a po ostatnich odbitkach 30x20 które stały się dla mnie wielkością wyjściową, ciężko i bez sensu byłoby teraz drukować 10x15 ;) Po obejrzeniu swoich prac przy formacie 30x20 człowiek zastanawia się, jak mógł wcześniej bezcześcić swoją twórczość czymkolwiek mniejszym!
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
oryginalne tusze? :-P Kto tam ich używa.. kupujesz sobie jeżeli masz duży przerób system stałego zasilania tuszem, albo podróby tuszy (drożej wychodzi).

Koszt eksploatacji mojej pixmy 4300 jest taki - komplet 5 tuszy - 25pln (jakość daje rade, kolory żywe etc.), papier ilford gallerie 25 sztuk - 50 pln. Komplet tuszy starcza na wydruk 30 zdjęć A4 generalnie (załóżmy że 25 żeby się wyrównało) = 3 pln za odbitkę 20x30 pln bdb jakości na rewelacyjnym papierze. Przy zasilaniu stałym tuszami koszty tuszu stają się pomijalne, a jak przejdziesz na jakiś bardziej everyday papier to 20x30 kosztuje cię np.1 pln.

A cały czas należy pamiętać, że porządny papier do wydruku w rękach daje wrażenia nieporównywalne z fuji crystal archive czy kodak endura.
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
mnie się też nie opłaca, ale dla swoich potrzeb drukuję te parę A4 na tydzień, przynajmniej drukarka nie zasycha a A4 albo A3 mogę na ścianie powiesić i często zmieniać klimat wnętrza domu :-)
 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
guerilla napisał/a:
oryginalne tusze? :-P Kto tam ich używa.. kupujesz sobie jeżeli masz duży przerób system stałego zasilania tuszem, albo podróby tuszy

Kupiłem kiedyś podróby tuszy do mojego Epsona R200 - po dwóch tygodniach zaschły, zapchały głowicę, pół zasobnika zużyłem na czyszczenie dysz i ponowną kalibrację.
Zrobiłem raptem kilka wydruków i zaraz musiałem kupić nowe zasobniki.

Wniosek: nigdy więcej.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
Samp napisał/a:

Wniosek: nigdy więcej.


Od ponad dwóch lat spokojnie sobie drukuję płacąc 25pln za komplet.

Wniosek: oby tak dalej.
 

yacenty  Dołączył: 21 Lut 2008
na allegro jest gość z wałbrzycha - ma niby jakaś hurtownie czy coś, kupiłem u niego swego czasu papier premium 235gr - 50ark A4 za jakies 12zł - wg mnie bardzo dobra jakosc, uwazam ze stosuenk jakosc cena rewelka w porówaniu do tego co kuzyn miał u siebie z różnych innych pudełek - testowany na ip4400

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach