slava3  Dołączył: 20 Paź 2015
Pentax DA 21 mm limited - potencjalny problem?
Witam wszystkich.

Od kilkunastu dni jestem szczęśliwym (?) posiadaczem DA 21mm limited. Kupiłem egzemplarz używany w bardzo dobrym stanie. Optycznie jest świetny: ostry od "pełnej dziury", nie zdecentrowany, z super precycyzyjnym AF.

Już po zakupie, trochę z nudów, szukałem sobie o nim informacji w Sieci no i trafiłem na kilka postów na Pentaxforums, które mocno mnie zaniepokoiły. Otóż w niektórych sztukach tego szkiełka może dojść do poluzowania wewnętrznych śrubek co w pierwszej kolejności objawia się brakiem ostrzenia na nieskończoność, a niekiedy doprowadza do rozpadnięcia się obiektywu na 2 części (sic!). Po przeczytaniu tych hiobowych wieści dokładnie przyjrzałem się mojemu egzemplarzowi i ze zgrozą odkryłem, że wewnętrzna część (pierścień ostrości+wysuwający się tubus) ma lekki luz, a konkretnie wysuwa się lekko do przodu. Ten wysuw jest nieznaczny, mniej niż 1mm, ale ze względu na metalową obudowę słyszę lekkie puknięcie gdy wsuwam go z powrotem.
Co ciekawe ten luz występuje tylko gdy ostrość ustawiona w okolicy nieskończoności (przy końcu skali). Gdy ustawię na 1.3m luz znika.

No i teraz prośba: czy tutejsi użytkownicy tego obiektywu mogliby podzielić się swoimi doświadczeniami? Czy ktoś też ma taki luz? Czy komuś obiektyw przestał ostrzyć na nieskończoność, a może komuś się rozpadł? A jeśli tak, czy to można gdzieś w Polsce naprawić?

Piszę tego posta by trochę się uspokoić bo być może za bardzo panikuję. Ale szczerze mówiąc, kupując limiteda nie spodziewałem się, że będę się musiał martwić o aspekty mechaniczne.
Z góry dzięki za odpowiedzi.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
slava3 napisał/a:
ostry od "pełnej dziury", nie zdecentrowany, z super precycyzyjnym AF
Jeżeli tak dobrze trzyma parametry, to raczej nie szykuje się do nagłej dezintegracji. Mój też ma lekki luz "na mordce". Nie studiowałem go aż tak dokładnie na różnych odległościach, ale ma.

[ Dodano: 2020-05-04, 13:08 ]
slava3 napisał/a:
szczerze mówiąc, kupując limiteda nie spodziewałem się, że będę się musiał martwić o aspekty mechaniczne
Muszę przyznać, że miałem podobnie. Spodziewałem się czegoś w rodzaju starej M-ki, no, może z luźniej kręcącym się pierścieniem ostrości dla ułatwienia pracy AF. A jednak jest luz. Ale i tak efekty bardzo dobre :-)
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
slava3, DA Limitedy są wykonane z dbałością o limitowaną precyzję. Jak sprzedawałem swoją 70-tkę, to wolałem o tym wspomnieć, żeby kupujący palpitacji serduszka nie dostał. Za to są szybkie.
 

Color  Dołączył: 09 Mar 2015
Enzo, palpitacji nie dostałem :-D Mało tego - uważam, że to bardzo zacne szkło :-B
 

klechu  Dołączył: 16 Sty 2016
Ja akurat nie mam tego luzu, o którym piszesz (no może bardzo minimalny), ale za to mam wyraźny luz na przedniej tulei. Też troszkę się zdziwiłem, kiedy o tym przeczytałem, ale nie przejmuję się na zapas - na PF są też opisy naprawy :)
A sam obiektyw jest super fajny, działa bez zarzutu.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Enzo napisał/a:
DA Limitedy są wykonane z dbałością o limitowaną precyzję [...] Za to są szybkie.

35Ltd jest wykonany z dbałością o nie limitowanej precyzji. Pewnie dlatego nie jest szybki :-?
 

Color  Dołączył: 09 Mar 2015
greentrek napisał/a:
35Ltd jest wykonany z dbałością o nie limitowanej precyzji. Pewnie dlatego nie jest szybki :-?

Bo to szkło makro. Za to unlimited 35 nie ma w ogóle jakości, a jest szybki, że ho ho

 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Color napisał/a:
Za to unlimited 35 nie w ogóle jakości,

Plastik pierwszej próby.
 

klechu  Dołączył: 16 Sty 2016
plwk napisał/a:
Color napisał/a:
Za to unlimited 35 nie w ogóle jakości,

Plastik pierwszej próby.

Ale za to zaskakująco ostry. Sądząc po wadze czy materiale wykonania można odnieść wrażenie, że nie jest to zbyt solidny obiektyw, ale jakość zdjęć moim zdaniem bdb.
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Za Enzo i greentrek i Color limited'y z serii DA mają luzy i to jest w nich całkowicie normalne. Jedyne które mam lub miałem możliwość obcować, a nie posiadały luzów to wspomniana 35ltd i 20-40ltd.
klechu napisał/a:
Ale za to zaskakująco ostry. Sądząc po wadze czy materiale wykonania można odnieść wrażenie, że nie jest to zbyt solidny obiektyw, ale jakość zdjęć moim zdaniem bdb.
hmmm, ciekawe co byś powiedział na 35ltd z jej ostrością ;-)
Ale znajomy ma plasticzaki 50 i 35. Bawiłem się oboma i faktycznie 35 jak za tę cenę to przyzwoite szkło, 50 jednak rozczarowała...
 

klechu  Dołączył: 16 Sty 2016
rysiekll napisał/a:

hmmm, ciekawe co byś powiedział na 35ltd z jej ostrością ;-)
Ale znajomy ma plasticzaki 50 i 35. Bawiłem się oboma i faktycznie 35 jak za tę cenę to przyzwoite szkło, 50 jednak rozczarowała...

Chętnie bym sprawdził :) Natomiast mam da35/2.4 już ze dwa lata, sporo nim fotografowałem i jestem naprawdę zadowolony. Mam zupełnie przyzwoite zdjęcia na f/2.4, a od 2.8 problemów z ostrością właściwie nie miałem.
DA50-tki nie próbowałem, bo bardziej pasuje mi wersja F z uwagi na m.in. średnicę filtra (no i ogólnie F-50 jest fajny)
 

galex  Dołączył: 02 Cze 2006
rysiekll napisał/a:

Ale znajomy ma plasticzaki 50 i 35. Bawiłem się oboma i faktycznie 35 jak za tę cenę to przyzwoite szkło, 50 jednak rozczarowała...


Mam również oba i bardzo podobne odczucia.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
DA50 to typowa pięćdziesiątka "starej szkoły". Lekkie mydełko i nienachalny kontrast na pełnej dziurze i wzrost osiągów wraz z przymykaniem. Portrety - f/2.8..3.2. Widoki - f/5.6..8.0. Ja jestem zadowolony.

[ Dodano: 2020-05-05, 15:48 ]
I chociaż DA35 jest technicznie lepszy, to nie zastąpi DA50. Trzeba mieć oba :-D
 
slava3  Dołączył: 20 Paź 2015
Dzięki wszystkim za wypowiedzi. Trochę mnie uspokoiliście. Postaram się nie myśleć o potencjalnych problemach, a będę robił zdjęcia. :-)
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
klechu napisał/a:
Chętnie bym sprawdził :)
Nie widzę problemu ;-)
Można mini spotkanie zrobić, jak już się sytuacja ustatkuje...

slava3 napisał/a:
Trochę mnie uspokoiliście. Postaram się nie myśleć o potencjalnych problemach
Przejdzie Ci ;-) ... Albo nie przejdzie :mrgreen: 8-)
 

klechu  Dołączył: 16 Sty 2016
rysiekll napisał/a:
Nie widzę problemu ;-)
Można mini spotkanie zrobić, jak już się sytuacja ustatkuje...

Z przyjemnością! :-B

[ Dodano: 2020-05-06, 11:12 ]
slava3 napisał/a:
Postaram się nie myśleć o potencjalnych problemach, a będę robił zdjęcia. :-)

I to jest bardzo dobre podejście :)
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
slava3 napisał/a:
Czy ktoś też ma taki luz?

Mój obiektyw też ma, tyle że to DAL 18-50 WR. I pogodziłem się z tym, gdyż kosztował 500zł. Od obiektywu kosztującego 5-8 x więcej oczekiwał bym czegoś innego. Skoro oznaczony jako "limited", to oczekiwał bym że będę jednym z niewielu szczęśliwych posiadaczy, albo jakość będzie nieporównywalna w stosunku do pozostałej oferty. Niestety, tak w jednym, jak i w drugim przypadku mogę czuć się limitowanym nabitym w butelkę.
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
rychu, nie siej defetyzmu... Już Enzo wspomniał o pewnej kwestii, z której mogą wynikać (i było o tym również na forum) te luzy.
Czy brak luzów jest głównym wyznacznikiem jakości obiektywu według Ciebie? W tym momencie pominąłeś cały szereg pozostałych różnic serii DA Limited względem pozostałych obiektywów DA (nie wliczając *). Wybacz, ale jakość obrazka z DA/DAL 18-50 ma się nijak do obrazka z któregokolwiek limiteda.

P.S. Masz luzy na obiektywie WR? No to ja bym się zaczął martwić :evilsmile: 8-) ;-)

 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
rysiekll, wybacz, sprzęt precyzyjny z luzami to nie jest sprzęt. A o WR się nie martwię. Już mam doświadczenie z zaparowaniem soczewek wewnątrz, jak i czytam o megapaprochach w konstrukcjach WR duuuzo droższych, także Limited.
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
rychu, tośmy się okopali :-P 8-) :-B

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach