powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
jest jeszcze bardziej kiepski, jeżeli do rana trzeba być w pracy. ;-)
 
KasiaMagda
[Usunięty]
powalos, ale przecież Ty lubisz swoją pracę :-)
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Tylko niekoniecznie nocną. A pracę, którą wykonuję lubię naprawdę.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
A teraz dobranoc wszystkim. Do rana - a właściwie jutro do południa - już nie wejdę na forum.
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
powalos, spokojnej nocy :) Ja dzisiaj zaczęłam o 20 i skończę jutro o 20 :P
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
Ja dopiero do domu wrocilem
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
A ja jeszcze. A dużurze .... Naleśniki ze szpikiem robie :mrgreen:
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
koralik, z czym te naleśniki :?:
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Szpajchel, nie jadłeś nigdy naleśników ze szpikiem? ;-)
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
Kytutr, szpajchel, jaki ja mam sprytny słownik w telefonie :mrgreen: :mrgreen: . Ze szpinakiem miało być :mrgreen: :idea:
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
za szpikiem były by lepsze
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
koralik napisał/a:
Kytutr, szpajchel, jaki ja mam sprytny słownik w telefonie :mrgreen: :mrgreen: . Ze szpinakiem miało być :mrgreen: :idea:
W moim telefonie słownik od czerwca podpowiada, że po przyimku "na" powinno się pojawić "PPD" :-)
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
Rivelv, Ze szpikiem jeszcze nie robiłam :mrgreen:

Kytutr, bardzo dobrze Ci podpowiada :mrgreen:
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
W sumie tak sobie teraz myślę że lepiej ze szpikiem niż ze śpikiem :mrgreen: :mrgreen: :evilsmile: :evilsmile: :evilsmile:
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
koralik, dużo lepiej :evilsmile:
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
Ciężki dzień.... Oby jutro był lepszy
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
na pewno :) u mnie też było podobnie :)
i po kiepskich dniach wzeszło słońce
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Jutro z pewnością będzie lepsze niż dzisiaj :-D
A to dlatego, że sakwy spakowane, o nieprzyzwoitej porze jak na sobotę wyruszam na rowerkowanie po Spiszu i Pieninach. Początkowo spakowana torba z anlimitedami, jednak po pierwszym ważeniu sakw zostały wraz z K5II w domu. Na spektakularną wyprawę solo w stylu alpejskim wybrałem za towarzysza Fuji X30. I dobrze mi tak ;-)
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
rychu, przeczytałam torba z alimentami :shock:
Czyli będą nowe zdjęcia :mrgreen:
Rivelv, oby....Ale 14 godzin w pracy nie nastraja mnie dobrze :shock:
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
koralik napisał/a:
Czyli będą nowe zdjęcia

Już są :->

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach