Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
espresso napisał/a:
Myślisz że Pentax ma siedzibę na księżycu, jest oderwany od rzeczywistości, a z wyprodukowanego sprzętu gotuje zupę dla ubogich?
Mniej więcej tak to wygląda. Gdy telefony jakością obrazka wygryzły kompakty i zaczynają zagrażać aparatom z wymienną optyką posiadającą mniejszą matrycę, zabawa z systemem Q jest trwonieniem czasu, zasobów i możliwości.
Nie rozumiem, dlaczego wraz z debiutem 645D, nie weszli w nowy bagnet, bezlusterkowy, dodając przejściówkę, jak obecnie robi to Nikon Z I Canon R. Nie rozumiem, dlaczego tego samego nie uczynili z systemem Q - zamiast breloczka z matrycą dać podwaliny pod nowy bagnet 35mm: jeden aparat, 2-3 obiektywy i przejściówka w gratisie. Raz do roku wypuszczali by nowe szkło i niepostrzeżenie obecnie mielibyśmy całkiem sensowny zalążek nowoczesnego systemu. Przejście na nowy bagnet byłoby bezbolesne i jestem pewien, że nikt nie miałby pretensji o zarzucenie bagnetu K. Ile razy Olympus porzucał bagnet? I miewa się całkiem nieźle.
 

matkus  Dołączył: 12 Lip 2016
Z tym 645, to nie ma co się tak zachwycać. Na chwilę obecną pisali tylko, że go rozważają i planują. Czyli niewiele robią. Ale też, że rozważają go w wersji bezlusterkowej.

Ale być może tu właśnie jest droga? Wypuścić 645 i kilka szkieł pro, a 2-4 lata później na ten sam bagnet wypuścić pełną klatkę. Nikon już teraz wypuszczając pełną swoje bezlustra zrobił celowo większy bagnet, żeby można było szersze szkła montować.
A przecież matryca w 645 jest tylko trochę większa, niż w FF. A biorąc pod uwagę, że obecnie producenci (zapewne za portfelami użytkowników) stopniowo odchodzą od mniejszych matryc typu APSC na rzecz FF, a ich ceny spadają (w stosunku do APSC) mam przeczucie, że "tanim" średnim formatem mogli by sporo zdziałać, szczególnie, jeśli był by kompatybilny z dużą ilością szkieł (nawet, jeśli te działały by tylko w crop mode).
Jeśli będą zawsze gonić konkurencję, to nigdy jej nie wyprzedzą.
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
espresso napisał/a:
Mają swoją działkę i ją obrabiają.
Raczej jest dziko zarośnięta i jakoś sama się chowa :-) Smutna rzeczywistość jest taka, że jak nie istniejesz w świadomości konsumentów przez reklamę i nowe produkty, to nie istniejsz w ogóle.
 

foto  Dołączył: 03 Maj 2013
Kupowałem przed świętami torbę w Fotojokerze i z tego co się dowiedziałem to ze sprzedażą Pentaxa nie jest tak źle jak większość cały czas to powtarza.
W sklepie gdzie głównie robię zakupy fotograficzne aparaty i obiektywy też całkiem nieźle się sprzedają. Myślę, ze jest trochę tak że jeden usłyszy powie drugiemu i tak powtarzają. Są to pewnie najczęściej osoby które i tak tego aparatu nie mają lub nie zamierzają kupić.
Jak kupowałem K-1 to w między czasie sprzedały się dwa Penatxy APS-C a byłem w sklepie ok 15 minut.
 

matkus  Dołączył: 12 Lip 2016
espresso napisał/a:
matkus napisał/a:
Jeśli będą zawsze gonić konkurencję, to nigdy jej nie wyprzedzą.
Dlaczego konkurencję postrzegać należy przez wyścig? Mają swoją działkę i ją obrabiają. Osobiście np. bardzo cenie samochody Subaru. Myślisz że kiedykolwiek próbowali konkurować z Fiatem albo VW o udział w rynku?

To, w jaki sposób próbujesz pozyskać nowych klientów nie znaczy, że nie ścigasz się w tym z innymi. Jedni ścigają się mocą silników lub jakością matrycy, inni niską ceną, jeszcze inni niezawodnością... to nadal jest próba udowodnienia klientowi, że to twoja marka jest najlepsza, nieważne, z jakiego powodu.

Oczywiście nie mam pojęcia, jak będzie wyglądał rynek za 10 lat (ale po to śledzę plotki, żeby móc próbować to przewidzieć), więc i nie wiem, która strona jest tą właściwą żeby w nią biec, ale życzę marce Pentax jak najlepiej (pewnie głównie z egoistycznych powodów) i chciał bym móc za 10 lat powiedzieć "a nie mówiłem" kupując kolejne body pod posiadane już szkła zamiast zmieniać cały system i budować go od zera.
 

irek83  Dołączył: 10 Paź 2014
foto, znajomy tydzień temu sprzedał Fuji xt1 i kupił kp +16-85. Stwierdził, że tylko GPSa mu w tej puszce brakuje, ogólnie jest zachwycony pentaksem.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
bbartlomiej napisał/a:
espresso napisał/a:
Mają swoją działkę i ją obrabiają.
Raczej jest dziko zarośnięta i jakoś sama się chowa :-) Smutna rzeczywistość jest taka, że jak nie istniejesz w świadomości konsumentów przez reklamę i nowe produkty, to nie istniejsz w ogóle.
Hmm, mało wiesz o poziomie sprzedaży na dużych rynkach. Model biznesowy P sprawdza się, choć dla jednych jest niezrozumiały, dla innych głupi, a dla jeszcze innych w ogóle go nie ma.

Jak widać od ponad 40 lat bagnet K, 645 i 67 zawierają się w świadomości klientów, bo firma działa i sprzedaje, a co jakiś czas ma opóźnienia z braku mocy przerobowych wynikających z zainteresowania.
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
espresso napisał/a:
samochody Subaru. Myślisz że kiedykolwiek próbowali konkurować z Fiatem albo VW o udział w rynku?


Którym rynku? W USA jak najbardziej konkurują z vw, fiata jako marki nie ma tam wcale.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
irek83 napisał/a:
foto, znajomy tydzień temu sprzedał Fuji xt1 i kupił kp +16-85. Stwierdził, że tylko GPSa mu w tej puszce brakuje, ogólnie jest zachwycony pentaksem.
Pewnie facet wie, czego potrzebuje od aparatu. Jeśli taka konserwa analogowa jak ja uważa, że KP jest dobrą puszką, a przecież to syfra... :-P
 

cube007  Dołączył: 12 Mar 2009
irek83 napisał/a:
foto, znajomy tydzień temu sprzedał Fuji xt1 i kupił kp +16-85. Stwierdził, że tylko GPSa mu w tej puszce brakuje, ogólnie jest zachwycony pentaksem.
No proszę... przy okazji Photokiny jakiś gość z niemieckiego oddziału Ricoha stwierdził, ze zarówno oni (Ricoh Deutschland), jak i centrala, są dość mocno rozczarowani poziomem sprzedażny KP. A tu takie transfery :mrgreen:
 

Robert K.  Dołączył: 24 Lip 2008
Będąc raczej średnio (czy wręcz: mało) zadowolonym posiadaczem KP (nawet trudno mnie nazwać "użytkownikiem", bo aparat zniechęca do brania go w łapki) "rozczarowanie poziomem sprzedaży" mnie nie dziwi ;)
 

foto  Dołączył: 03 Maj 2013
Robert K. napisał/a:
Będąc raczej średnio (czy wręcz: mało) zadowolonym posiadaczem KP (nawet trudno mnie nazwać "użytkownikiem", bo aparat zniechęca do brania go w łapki) "rozczarowanie poziomem sprzedaży" mnie nie dziwi ;)


Co do KP to już wcześniej pisałem w innym wątku, zdjęcia robi naprawdę dobre, z obiektywem DA 35/2.4 to naprawdę mały fajny zestaw, ale ergonomia według mnie mocno dyskusyjna. Wydaje mi się, ze KP miał być jakąś alternatywą do bezlusterkowców jeżeli chodzi o wielkość ale średnio się to udało. Zresztą Fujiki też mi średnio pasują. Nawet dobrze leżą mi w dłoni SONY A7 ale ja nie daję rady z wizjerem elektronicznym.
Jeżeli ergonomia w KP byłaby lepsza to byłby to naprawdę fajny korpus.

Najlepiej mi leży w ręku K-1, K-5IIs i 645D/Z którego nie mam :mrgreen:

 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Robert K., nie miałeś go w ręku przed zakupem? :roll:

Nie wiem co Ci nie pasuje w tej puszcze. :shock:

Może się nie podobać wizualnie, bo to kwestia gustu.
Może należysz do tych, którzy mają ręce większe i Ci nie leży, bo trochę osób na to narzekało.

Ale cala reszta jest świetna.

[ Dodano: 2019-01-10, 19:46 ]
foto napisał/a:
Jeżeli ergonomia w KP byłaby lepsza to byłby to naprawdę fajny korpus
Chyba jestem wyjątkowy i Pentax jest tak dziwaczną firmą, ze stworzył aparat dla takiego dziwaka. Mnie wszystko pasuje.

Pentax - tak niszowy i szalony, że chciał zadowolić swojego najbardziej powalonego klienta :evilsmile:
 

foto  Dołączył: 03 Maj 2013
tref ja uwielbiam Pentaxy i dlatego je mam ale z KP musiałbym pewnie trochę poobcować i pewnie byśmy się polubili :-B
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
tref napisał/a:
Hmm, mało wiesz o poziomie sprzedaży na dużych rynkach. Model biznesowy P sprawdza się, choć dla jednych jest niezrozumiały, dla innych głupi, a dla jeszcze innych w ogóle go nie ma.
https://pentaxrumors.com/2017/03/09/ricoh-imaging-sales-are-roughly-half-those-of-leica/

https://www.pentaxforums....017-report.html

"Z czym do ludzi?" że tak zapytam. To, że jakoś dycha, nie znaczy, że model się sprawdza. Jeśli celem jest utrzymanie posad pracowników P, to tak, jest ok, otwierajmy szampany. Jeśli celem jest popularyzowanie swojej marki wśród użytkowników, oferowanie produktów dla amatorów i bardziej zaawansowanych użytkowników (w różnych cenach, a nie byle który obiektyw poza kitem i 50+35 dla APS-C w cenie powyżej 2-3-4 tysiące zł), to według mnie zupełnie chybiają.
 

foto  Dołączył: 03 Maj 2013
bbartlomiej napisał/a:
tref napisał/a:
Hmm, mało wiesz o poziomie sprzedaży na dużych rynkach. Model biznesowy P sprawdza się, choć dla jednych jest niezrozumiały, dla innych głupi, a dla jeszcze innych w ogóle go nie ma.
https://pentaxrumors.com/2017/03/09/ricoh-imaging-sales-are-roughly-half-those-of-leica/

https://www.pentaxforums....017-report.html

"Z czym do ludzi?" że tak zapytam. To, że jakoś dycha, nie znaczy, że model się sprawdza. Jeśli celem jest utrzymanie posad pracowników P, to tak, jest ok, otwierajmy szampany. Jeśli celem jest popularyzowanie swojej marki wśród użytkowników, oferowanie produktów dla amatorów i bardziej zaawansowanych użytkowników (w różnych cenach, a nie byle który obiektyw poza kitem i 50+35 dla APS-C w cenie powyżej 2-3-4 tysiące zł), to według mnie zupełnie chybiają.


A wiesz ile te 4,8% z 2017 roku w przełożeniu na złocisze jest ?

[ Dodano: 2019-01-10, 21:16 ]
bbartlomiej może te 4,8% - 7,5% osób które wybierają aparty Pentax jest dokładnie świadomych tych wartości w linku poniżej.

http://www.photonstophoto...I,Pentax%20K-S2

Z bocznego panelu usuń zaznaczone aparty i zaznacz Canona 5D i 5DIII oraz dodatkowo K-1, K-5IIs i KP, może coś w tym jest nie uważasz ? ;-)
Ja wolę P bo wartości mam jedne z lepszych a w Canonie tak jakby z poprzedniej dekady. Wolę coś dobrego a nawet bardzo dobrego z takim sobie marketingiem niż coś takiego sobie z dobrym marketingiem. ;-)
 

Robert K.  Dołączył: 24 Lip 2008
tref napisał/a:
Nie wiem co Ci nie pasuje w tej puszcze.

Wiele.
Przede wszystkim niewygoda trzymania. Nawet z najbardziej odstającym "wymiennym gripem" (nie pojmuję, czemu mają służyć te bardziej płaskie) jest niekomfortowo.
Wcześniej miałem K20D, K200D (niePentaxów nie wymieniam), mam K-5; tak serio, to ŻADEN korpus nie dał tak negatywnego odczucia w trzymaniu/chwycie. Jest twardo/sztywno/niewygodnie/kanciasto. Nie ma takiej "przytulności/miękkości" jak w wielu innych korpusach.
(dla jasności: NIE mam dużych dłoni; wręcz przeciwnie)
Łudzę się, że da się do tego przyzwyczaić, ale jest kiepsko... Korpus leży nieużywany ~naście dni... Może gdyby nie było K-5, to chcąc nie chcąc brałoby się KP. Ale jest K-5 :)
Brak górnego wyświetlacza i żarzący się tylny ekran też nie są szczytem fajności.
Ergonomia pokręteł i przycisków: to pewnie do ogarnięcia/przyzwyczajenia się, gdy człek pogodzi się z dziwnością korpusu...
Można Ci zazdrościć, że masz to, czego oczekiwałeś :-)
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Robert K., serio kupiłeś ten aparat bez wcześniejszego pomacania?
 

komtur  Dołączył: 04 Cze 2008
Robert K. napisał/a:
Jest twardo/sztywno/niewygodnie/kanciasto.

A może to kwestia przyzwyczajenia i po jakimś czasie okaże się, że jest całkiem fajny?
Ja miałem podobne wrażenie z Panasonicem GX9. To dopiero kwadratowy klocek. Malutki z (mimo wszystko) dość dużym obiektywem w tym przypadku. Pierwsze dni były straszne. W ogóle nie wiedziałem jak to trzymać. Ale potem jakoś dziwnie dobrze się zaadaptowałem i okazuje się, że wszystko jest tam gdzie trzeba, a ergonomia jest naprawdę całkiem dobra. Może to samo okaże się i w przypadku KP?

 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Enzo napisał/a:
Robert K., serio kupiłeś ten aparat bez wcześniejszego pomacania?
Nie zamawiałeś nigdy pizzy przez neta?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach