marfalc  Dołączył: 08 Sty 2010
Tak jak się domyślałem wynik pozytywny. Przymusowy urlop do 21 . Mam podejrzenia że mama złapała covida ode mnie . Czuję się normalnie , pytanie czy to wynik 3 dawek czy ogólnie tak mam .
 
radek_m  Dołączył: 21 Lis 2007
test z apteki wymaga już objawów.
Sprawdzone na własnym ciele. Apteczny ujemny, a PCR dodatni. Lekkie objawy były później.
Generalnie przechorowaliśmy w komplecie w czwórkę w domu, Ale już jest ok.
 
zloty_2000  Dołączył: 27 Wrz 2010
marfalc napisał/a:
Tak jak się domyślałem wynik pozytywny. Przymusowy urlop do 21 . Mam podejrzenia że mama złapała covida ode mnie . Czuję się normalnie , pytanie czy to wynik 3 dawek czy ogólnie tak mam .


marfalc zdrowia dla Mamy i Ciebie.
I jeśli pytasz o normalne samopoczucie mimo zakażenia (po 3 dawkach szczepionki) to jest to wielce prawdopodobne. Trzecia dawka znacząco podbija poziom przeciwciał i łagodzi objawi. Możesz też mieć taki organizm, który na chorobę tak reaguje, że po prostu spływa po Tobie. Tutaj już można gdybać, czy to, że nie masz objawów jest Twoją osobniczą właściwością czy szczepieniem czy też kombinacją tych rzeczy.
 

marfalc  Dołączył: 08 Sty 2010
Wiem że mogę gdybać , gdyby moją mamę nie wysłali na test ja dalej chodziłabym do pracy.
 

wallace  Dołączył: 08 Maj 2010
marfalc trzymajcie się i szybko zdrowiejcie : )

zipzip napisał/a:
Pozdrawiam, żonka zipzipa

Serdeczne pozdrowienia! : )
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Podobno Omicrona - ze względu na wysoką zaraźliwość - przejdzie każdy z nas.
Dwa tygodnie temu mąż bratanicy przytargał toto na imprezę rodzinną. I tu taka ciekawostka - na spotkaniu była jedna osoba zaszczepiona tylko raz, dwie osoby po dwóch dawkach i reszta rodziny po 3 dawce.
Najgorzej Covida zniósł 30 latek po jednej dawce - kilka dni gorączki i kłopoty z oddychaniem. Teraz już czuje się w miarę dobrze.
Dwie osoby po dwóch szczepionkach: 2-3 dni gorączki, jedna z nich ma problemy z głębokim oddychaniem.
Wśród osób po 3 dawkach szczepionki jedna osoba (77 lat) miała 1 dniową gorączkę, druga osoba przez dwa dni katar i zawalone zatoki, bez gorączki. Pozostałe osoby (w tym ja) przeszły Covida bezobjawowo.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Michu, uwielbiam takie obserwacje łańcuchów zakażeń w praktyce :-)

Mój Tato też wczoraj miał wymaz, a dzisiaj przyszedł wynik testu [+].

Zaszczepiony 3 razy.
Od 2 dni kaszel [ale jest osoba z dość wrażliwymi płucami ogólnie - początki copd [czy jak to się tam u ludzi nazywa], po kilku latach wdychania niefajnych oparów chemicznych itp].
Testował się głównie dlatego, że wczoraj miała do niego przyjechać przyjaciółka, a we wtorek-środę jej wnuki na ferie...

Czyli jak na razie ok.

Natomiast ja się zastanawiam jakim cudem, spotykając kilkadziesiąt ludzi w pracy codziennie [w tym kilka-kilkanaście z dystansu mniejszego niż metr], jeszcze nie zachorowałam. I nikt w lecznicy, oprócz jednej młodej pracownicy. Niby wszyscy szczepieni, ale ktoś by miał jakieś minimalne objawy chociaż... A my nic - normalnie zdrowi jak konie.
 

marfalc  Dołączył: 08 Sty 2010
Ja gdyby nie musiałem iść na test też nie wiedziałbym że jestem zarażony.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
marfalc napisał/a:
Ja gdyby nie musiałem iść na test też nie wiedziałbym że jestem zarażony.

Tak wiem.
Ale u nas nie miało objawów 5 ludzi na 6. Nie sądzę, aby wszyscy przechorowali bezobjawowo - aczkolwiek statystycznie jest to oczywiście możliwe.
 

mr.ra66it  Dołączył: 03 Wrz 2011
Najwyraźniej przyszła kolej na mnie. W środku tygodnia kłopoty żołądkowe i nocka z gorączką. Potem brak gorączki i przez 2 dni ból głowy, katar i ból gardła. Dziś na wieczór znów uderzenie gorączki. Wykonany w domu wymazowy test z apteki pokazał niestety 2 kreski. Jutro odwiedziny punktu wymazowego. Wszyscy zaszczepieni tyloma dawkami ile przypada ze względu na wiek. Domownicy bez objawów póki co. :-(
 

marfalc  Dołączył: 08 Sty 2010
Według mnie szczepienia to lżejszy przebieg choroby i mniej powikłań po chorobie . Dlatego ja się zaszczepiłem.
 
josio  Dołączył: 20 Lut 2012
marfalc napisał/a:
Według mnie szczepienia to lżejszy przebieg choroby i mniej powikłań po chorobie . Dlatego ja się zaszczepiłem.


Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd - to jak się przechodzi tego wirusa jest kwestią indywidualną. Szczepienia mają znikomą skuteczność na chwilę obecną - ja przeszedłem lekko pomimo braku szczepienia, znam zaszczepionych co przeszli ciężko. Uważam że warto pilnować poziomu witaminy D w organizmie - są badania naukowe że ciężki przebieg i zgony statystycznie znacznie częściej występuje u osób z niedoborami witaminy D. Ale i tak zaraz będą Zarzuty że folarzem jestem albo ruską onucą.

PS. Nawet gorączki nie miałem - ale rzeczywiście pilnowałem poziomu witaminy D

Zdrowia wszystkim życzę
 
andyspring  Dołączył: 21 Lis 2011
Ja nie pilnowałem poziomu witaminy D i nie chorowałem. Chyba, że bezobjawowo. Jestem trzy razy zaszczepiony.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
josio napisał/a:
Szczepienia mają znikomą skuteczność na chwilę obecną

Poproszę o źródło informacji.

Jeśli nie podasz - będzie to wyłącznie Twoja opinia, a nie fakt.
 
josio  Dołączył: 20 Lut 2012
mygosia,

https://www.o2.pl/informa...10350560316032a

https://www.msn.com/pl-pl...elty/ar-AARMeSt

Dodać należy że to z serwisu Billa Gatesa wielkiego miłośnika szczepień
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
To naturalne, że przez mutacje wirusa maleje skuteczność szczepionek. Dlatego co roku są nowe warianty szczepionek przeciwko grypie. Tak samo będzie ze szczepionkami przeciwko covidowi.
 
Blesso  Dołączył: 24 Wrz 2007
Ukazane przez Josio badania są lekko przeterminowane
Nowsze INFORMACJE nie potwierdzają powyższych.

Ps
Spora grupa znajomych jak i rodzina przechodzi ponowne zarażenie wirusem w sposób dosyć łagodny.
 
josio  Dołączył: 20 Lut 2012
Blesso napisał/a:
Spora grupa znajomych jak i rodzina przechodzi ponowne zarażenie wirusem w sposób dosyć łagodny.


80% populacji przechodzi łagodnie bez szczepionki - to nie świadczy o skuteczności tego preparatu.
 
Blesso  Dołączył: 24 Wrz 2007
Naginasz fakty Josio i podajesz stare dane z 2020 roku ( te 80 %).

Jeśli podajesz dane za mp.pl to cały cytat brzmi tak :
"Około 80% osób, które chorują na COVID-19 nie wymaga leczenia, a choroba ustępuje sama. 1 na 6 osób ma cięższy przebieg choroby, problemy z oddychaniem i wymaga leczenia.Zgodnie z danymi Chińskiego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób, obejmującymi ponad 70 000 przypadków COVID-19 odnotowanych do 11 lutego 2020 .....

Nie rób nam wody z mózgu tym, że 80% osób NIEZASZCZEPIONYCH przechodzi chorobę łagodnie.

Osóby, które ja znam przeszły PONOWNE zarażenie wirusem w sposób łagodny.
Wszystkie - były zaszczepione.
Poziom antyciał po pierwszym zachorowaniu maleje ale ich ilość a co ważne jakość po szczepieniach utrzymuje się przez okres, który umożliwia (dzisiaj) przejście szczytu działania wirusa na sporą grupę osób.
 
rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Blesso, mnie bardziej interesuje związek przyczynowo skutkowy pomiędzy lewą i prawą stroną stwierdzenia josio.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach