Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
ZAKUPY W USA
czy ktos na 100% moze powiedziec jakie dodatkowe koszty czekaja mnie przy zakupie z B&H
Place karta
zestaw:
77mm 1.8
35 mm 2.0
10-17 fisheye zoom
kszty przesylki pewnie jakies 100$
Co dalej przy przyjezdzie paczki do Polski?
Clo? vat? jakie wartosci procentowe?
Naczytalem sie roznych opinii ale czesc z nich jest sprzeczna....
 
Alek  Dołączył: 20 Kwi 2006
Re: ZAKUPY W USA
Fafniak napisał/a:
czy ktos na 100% moze powiedziec jakie dodatkowe koszty czekaja mnie przy zakupie z B&H
Place karta
zestaw:
77mm 1.8
35 mm 2.0
10-17 fisheye zoom
kszty przesylki pewnie jakies 100$
Co dalej przy przyjezdzie paczki do Polski?
Clo? vat? jakie wartosci procentowe?
Naczytalem się roznych opinii ale czesc z nich jest sprzeczna....

kupowalem radiometr z USA na Politechnike i akurat nie bylo vat'u na niego ale trzeb adoliczyc 22%, chyba clo oraz "oplate za operacje" na granicy jakos to sie pieknie nazywa a polega na tym ze kasuja cie...
dosc pwoiedziec ze w USA cen abyla 160$ a calosc wyszla z 1000zl....chory jest nasz kraj....:(
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
no wlasnie... i tu zaczynaja sie opowiesci dziwnej tresci.... - bez urazy..ale jakie oplaty procenty ?
 
Alek  Dołączył: 20 Kwi 2006
[quote="Fafniak"]no wlasnie... i tu zaczynaja się opowiesci dziwnej tresci.... - bez urazy..ale jakie oplaty procenty ?[/quote
oplaty graniczne czy jakos tak, z 70 czy 100zl nie pamietam, na pewno vat i clo bo z poza UE]
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
http://www.mf.gov.pl/sluz...sgl=2&dzial=516

jest kalkulator, ale trzeba sie doszukac kodow produktow pod nazwa "foto"

clo to nie bedzie duzo. VAT na pewno tak i to jest 22% - krotko mowiac, sprowadzenie z b&h przestaje byc oplacalne.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
l_uka, - dzieki ale to mi przypomina egzamin z "prowadzenia" firmy na wydziale "zarzadzanie" - mielismy takie symulacje....

[ Dodano: 2006-06-11, 21:01 ]
a ja chcialbym sobie tak:
mam koncowqa cene + trransport - doliczam clo + podatek....? ile to wychodzi?
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
no wlasnie, to dopiero jest glupota - placisz VAT od uslugi transportowej i towaru! napisz moze do nich maila? na pewno jesli juz dostaniesz odpowiedz, bedzie bardziej konkretna niz to co mozna w necie przeczytac.
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
Fafniak napisał/a:
l_uka, - dzieki ale to mi przypomina egzamin z "prowadzenia" firmy na wydziale "zarzadzanie" - mielismy takie symulacje....

[ Dodano: 2006-06-11, 21:01 ]
a ja chcialbym sobie tak:
mam koncowqa cene + trransport - doliczam clo + podatek....? ile to wychodzi?

Tak, clo liczysz od kosztow towaru z przesylka, wynosi ono na optyke chyba 5%, a potem od calosci z clem jeszcze 22% i pewnie kilkadziesiat zl za obsluge czy cos tam. W sumie moze wyjsc niewiele mniej niz u nas z gwarancja :-(
W razie czego najszybciej konkretne clo za interesujacy Cie towar sprawdzisz w Taricu:
http://ec.europa.eu/taxat.../pl/tarhome.htm
 

JN  Dołączył: 24 Kwi 2006
ja pytanie do tematu mam: Ale jak bede kupowac cos w USA i przewioze sobie to przez granice to nic nie place?? Przeciez nikt nie sprawdza tego co mam w podrecznym bagazu (czyli ile aparatow przewoze....;p)
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
jak sam przewozisz, to nie placisz. jak ktos Ci przewozi, to tez nie placi ;)
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
JN napisał/a:
ja pytanie do tematu mam: Ale jak bede kupowac cos w USA i przewioze sobie to przez granice to nic nie place?? Przeciez nikt nie sprawdza tego co mam w podrecznym bagazu (czyli ile aparatow przewoze....;p)


Praktycznie jest tak, jak piszesz. Teoretycznie, celnicy na Okęciu mają prawo zajrzeć Ci do toreb i wypytać o wszystko co przewozisz. Mnie to nie spotkało nigdy, ale znam przypadki, kiedy tak było.
 

JN  Dołączył: 24 Kwi 2006
wypytać mogą (oby tego nie robili), ale nakłamać też można (a chyba nie będą chcieli rachunków za wszystkie traansportowane rzeczy)....
jakby co powiem znajomej, że rozpakowała sprzet i przewiozła w łapce...
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
JN napisał/a:
wypytać mogą (oby tego nie robili), ale nakłamać też można (a chyba nie będą chcieli rachunków za wszystkie traansportowane rzeczy)....
jakby co powiem znajomej, że rozpakowała sprzet i przewiozła w łapce...

Mozna miec do dwoch aparatow fotograficznych na wlasny uzytek i nie maja prawa do tego sie przyczepic, no chyba ze bedziesz je przewozil w pudeleczkach z rachunkami ;-) W praktyce pudeleczka mozna rozlozyc i polozyc na dnie walizki, w razie cego mozna powiedziec, ze usztywniasz w ten sposob bagaz ;-)
 

JN  Dołączył: 24 Kwi 2006
dzieki za rade.... ale chyba na dwa k100d mnie nie stac;p... mam nadzieje, ze do czasu jak bedzie znajoma wracać (październik), bedzie kasa...
zawsze przynajmniej nie zapłacę za przesylke:D
 

psyt  Dołączył: 19 Kwi 2006
A jak wyglada gwarancja takiego amerykanskiego K100D/obiektywu?
Mozna wykupic w BH na Europe, moze jakas miedzynarodowa?? Daje sie to realizowac?

Przepraszam jesli moje pytanie jest trywialne, ale wiekszosc mojego sprzetu kupilem juz po gwarancji, a jesli mialem gwawarancje to nie musialem jej realizowac.
 

JN  Dołączył: 24 Kwi 2006
wcale nie głupie pytanie... moj znajiomy miał problem (bo nie pytał), kupił w USA laptopa (dużo taniej, ale...) zepsuł się i musiał go odsyłac... naprawili mu, ale przez 2 miesiace nie miał kompa i zapłacił z 600zł za przesyłki...

PS. kumpel mi mówił, żeby prosić wysyłającego o oznaczenie przesyłki jako GIFT, wtedy na bank nie ma problemów na granicy....
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
JN napisał/a:
kumpel mi mówił, żeby prosić wysyłającego o oznaczenie przesyłki jako GIFT, wtedy na bank nie ma problemów na granicy


A to różnie z tym bywa. Jak upierdliwy celnik, to i do tego się przyczepi :-/ . Sam tego nie przeżyłem, ale kolega tak. Ale na szczęście udało mu się przekonać urzędnika, że to naprawde jest prezent od rodziny.
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
psyt napisał/a:
A jak wyglada gwarancja takiego amerykanskiego K100D/obiektywu?
Mozna wykupic w BH na Europe, moze jakas miedzynarodowa?? Daje się to realizowac?

Nie, to nie dziala. Za to Europejska gwarancja jest honorowana w calej UE.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
argawen napisał/a:
JN napisał/a:
kumpel mi mówił, żeby prosić wysyłającego o oznaczenie przesyłki jako GIFT, wtedy na bank nie ma problemów na granicy


A to różnie z tym bywa. Jak upierdliwy celnik, to i do tego się przyczepi :-/ . Sam tego nie przeżyłem, ale kolega tak. Ale na szczęście udało mu się przekonać urzędnika, że to naprawde jest prezent od rodziny.


za to na pl.rec.foto przeczytałem, co wydaje mi się dosyć logiczne, że po wejściu polski do UE odpadło celnikom otwieranie i clenie paczek z UE, i z tego powodu nadwyżki czasu przeznaczają na trzepanie WSZYSTKICH paczek z USA.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
JN napisał/a:
PS. kumpel mi mówił, żeby prosić wysyłającego o oznaczenie przesyłki jako GIFT, wtedy na bank nie ma problemów na granicy....


Musi byc "gift" i wartosc do $50. Jak kupujesz na przyklad Leike i paczka jest bez faktury, to taki celnik faktycznie moze i przepusci, ale z nowym aparatem cyfrowym lub komputerem moga byc problemy. Celnicy az tak glupi nie sa, i sa w stanie ocenic wartosc nowoczesnego sprzetu.

Znajmoy kupowal Rolleksa na ebaju, oznaczone "used", "gift", wartosc $50, ale do zegarka przyczepiony byl jeszcze tag z cena, na podstawie ktorego naliczyli clo i VAT.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach