TomekS  Dołączył: 05 Mar 2007
[ K10D] Spust migawki w Pentax K10D
Cześć. Mam pytanie o czułość spustu w w/w modelu. Do tej pory używałem Canona (EOS 30) i tutaj spust ma wyraźnie odczuwalne 2 stopnie pracy. Pierwszy w zasadzie równie "głęboki" jak drugi, czuć pod palcem opór. Natomiast w K10D pierwszy stopień (AF, pomiar światła...) działa jak sensor dotykowy :shock: - pierwszy stopień ledwo wyczuwam, drugi stopień tak jak być powinno. Zrozumcie mnie, przechodzę na inny system i do pewnych spraw muszę przywyknąć. Tak więc, czy to prawidłowe działanie spustu w pierwszym stopniu w K10D?

Dziękuję za odpowiedzi.
Tomek
 

Korba  Dołączył: 30 Lis 2006
Re: Spust migawki w Pentax K10D
TomekS napisał/a:
Tak więc, czy to prawidłowe działanie spustu w pierwszym stopniu w K10D?

Tak. Ten typ tak ma. Ja się do tego przyzwyczaiłem bardzo szybko, a też przeszedłem z EOS-a (ale tylko 3000 ;-) ). I co ważne, mimo tej właściwości spustu chyba mi się jeszcze nie zdarzył niezamierzony strzał.

 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
TomekS napisał/a:
Tak więc, czy to prawidłowe działanie spustu w pierwszym stopniu w K10D?
Tak, ma bardzo czuły pierwszy stopień. Ale można się przyzwyczaić.
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
Ostrzenie w zasadzie bez oporu, a jak poczujesz opór, znaczy, że jesteś przed drugim stopniem. Podobnie jest w k100d. Wygodne to, bo na równi z oporem właściwie jest pierścień włącznika, więc palec się na nim opiera.
 

kafciok  Dołączył: 24 Lut 2007
TomekS, kupiłeś?! :-)
 

TomekS  Dołączył: 05 Mar 2007
Jak codzień wróciłem z pracy około 15. Za tydzień, góra dwa ale już po obronie (żeby teraz się pouczyć a nie czytać instrukcję i bawić się aparatem) w planie widnieje zakup K10D. Od marca zbieram kasę. I pomyśleć, że na początku nawet nie brałem go pod uwagę. No więc wróciłem, pomyślałem, że kupię kartę do aparatu, mam spotkać się z Łukaszem( kafciok z forum, sympatyczny gość), przestrzelić jego kadyszkę na moich szkłach- karta wskazana. Sprawdziłem ceny na Allegro, znalazłem dobrą ofertę do tego jeszcze sklep w pobliżu, w Chorzowie ("Fotoceny" w necie).

Po drodze wpadłem do kumpla do zakładu foto, coś nawijał o nowym jasnym Tamronie, nie podjąłem tematu, żreć mi się chciało więc pożegnałem się szybko i wskoczyłem obok do baru na obiad- pieczeń jeśli to ważne. I kalafiorowa!

Cena karty niższa niż gdybym kupował w sklepie, trzeba tylko kliknąć na aukcję przed jej odbiorem. Przy okazji kupiłem plecak Tamraca (jeżdżę na rowerze)- zasady podobne- przed wizytą w sklepie "klik" i prawie 50 zeta w kieszeni!

Juz miałem wychodzić gdy spotkałem szefa tego interesu... Spojrzał co też tam kupiłem i nawet nie wiem kiedy a już gadaliśmy o szkłach aparatach i rynku foto w Polsce. Lubię tego człowieka, jest miły i uprzejmy. Nie wciska kitu i w zasadzie prawie zawsze można się z nim "dogadać". Oczywiście to także doświadczony sprzedawca z dobrą znajomością chwytów socjotechnicznych- ale to akurat trudno wyczaić, że tak powiem :-) . Obsługa w sklepie prezentuje dobry, wysoki poziom. Do kontaktu polecam Pana Zbyszka- wyjątkowo cierpliwy i obiektywny.

... Głupi ja, zapytałem o cenę za samo body K10D... padła odpowiedź... Pan Zbyszek na moją prośbę zrobił teścik na BF i FF oraz martwe i gorące piksele. Problem wystąpił ze szkłem Sigma. W punkt ostrzył naleśnik Pentax. Pobawiłem się jeszcze aparacikiem, faaajny jest, dobrze wykonany. Szefo mnie jeszcze trochę pozagadywał, pooglądaliśmy zdjęcia z jego komóry (Nokia N95) i... cóż, poleciałem sprawdzić ile mam kasy na koncie. Ile można czekać? Dwa tygodnie? Nie! Dziś! Na koncie troszku mało, ale miałem jeszcze przy sobie kasę na inny cel (w tej chwili stał się on mało ważny). Wracam- 18:05- kupuję- wracam do domu- celebruję otwarcie pudełka- jak wariat.
Jutro sprawdzę aparat dokładnie. Dziś o jedno piwko za dużo, w tym miejscu przepraszam za trochę nieskładny tekst.

Tak zupełnie poważnie- polecam sklep w Chorzowie. Nie liczcie na jakieś super niskie ceny ale możecie odczuć to co ja- miłą atmosferę, brak nachalności i co najważniejsze poczucie, że Was zakup jest bezpieczny! Parę złotych kadyszka jednak kosztuje...

Dobranoc
Tomek
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
TomekS, - :mrgreen: - no to fajnie.... :mrgreen:
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
TomekS, najważniejsza była ta kalafiorowa ;-) :-B na pusty żołądek nie służy :mrgreen:
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
odwlok moze urwac? :mrgreen: :-P
 

tom  Dołączył: 07 Maj 2007
brzmi bardziej jak kryptoreklama nizeli 'blogowa notatka' z opisem odczuc uzytkownika..
 

TomekS  Dołączył: 05 Mar 2007
tom- nikomu nie każę w tym sklepie kupować, ale świadomie go polecam- często padają pytania na forum o to gdzie kupować. Przy takiej kwocie jaką trzeba wydać na K10D w polskich realiach każdy kto stoi przed zakupem przemyśli sprawę dokładnie. Dodam tylko, że w tym sklepie kupiłem już parę rzeczy i zawsze było podobnie. To nie jest mój pierwszy kontakt z tymi ludźmi. Poza tym, wierz mi- nic z tego nie mam, że napiszę o nich dobre słowo.

I jeszcze słowo o pozostałych zakupach poza K10D- chciałem tym opisem zwrócić uwagę na fakt, że dziś wiele sklepów wystawia swój towar również w sieci, stąd też warto sprawdzić taki sklep na aukcjach ponieważ z reguły jest taniej.
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
tom napisał/a:
brzmi bardziej jak kryptoreklama nizeli 'blogowa notatka' z opisem odczuc uzytkownika
wyreguluj odbiornik
 
ursusek  Dołączył: 14 Maj 2007
Kupowałem w tym sklepie akumulator do Kadyszki.Sprzedaja aparaty i akcesoria na Allegro,miły kontakt,zawsze odpowiadaja na pytania.Polecam ten sklep.To nie reklama ;-)
 

kafciok  Dołączył: 24 Lut 2007
TomekS napisał/a:
Wracam- 18:05- kupuję- wracam do domu- celebruję otwarcie pudełka- jak wariat.

No to gratuluje :-) A dobra była kalafiorowa? ;-)
 

zenza  Dołączył: 22 Kwi 2006
Mogę tylko potwierdzić to, że spust jest miękki. Też w pierwsze chwili myslałem,że cos nie tak , bo w ist DS było twardziej:) Ale fakt mozna się przyzwyczaic, lub korzystać z guziczka AF z tyłu body.
 

TomekS  Dołączył: 05 Mar 2007
Panowie dziękuję za odpowiedzi i komentarze. Tak sobie myślę, że inne praca spustu może być spowodowana również uszczelnieniem korpusu. Włożenie uszczelek może wymuszać pewne kompromisy. Pewnie za kilka dni przywyknę do tego, żaden to problem.

Chcę jeszcze napisać jedno słowo o systemie AF w K10D- Pentax, a tym bardziej użytkownicy, nie powinni mieć żadnych kompleksów w tym względzie jeśli idzie o porównanie do innych systemów- tą krótką opinię wyrażam poprzez porównanie z moim analogowym body Canon EOS 30 + Canon EF 24-85 f/ 3,5-4,5 USM.

Pozdrawiam
Tomek
 

macioh  Dołączył: 28 Gru 2006
TomekS napisał/a:
Tak sobie myślę, że inne praca spustu może być spowodowana również uszczelnieniem korpusu.

raczej nie, spust kasetki pracuje identycznie a uszczelek w body nie ma żadnych.
 

TomekS  Dołączył: 05 Mar 2007
źle myślałem w takim razie :-)
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Owszem, spust jest za delikatny. Można się przyzwyczaić, ale na poczętku przestawiałem sobie ze zdjęć seryjnych na pojedyncze, bo nijak jednego zdjęcia nie umiałem zrobić. Ludzie, który mają mój aparat na chwilę, żeby mi zrobić zdjęcie na przykład, też to mają. :mrgreen:
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
to chyba panowie musze wam na PPD dac do lapy LXa z winderem.....(ale bez filmu :mrgreen: ) to wtedy zobaczycie delikatny spust... :evilsmile:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach